- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (281 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (103 opinie)
- 3 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (291 opinii)
- 4 Trójmiejskie mola, których już nie ma (101 opinii)
- 5 Historia największej z gdańskich wysp (4 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (99 opinii)
Zakonnik z Gdańska z zarzutem wykorzystania 19-latki
19-letnia kobieta piła piwo z poznanym chwilę wcześniej na ulicy mężczyzną, a następnie poszła z nim do hotelu w centrum Gdańska. Tam zapadła w głęboki sen, podczas którego miała zostać wykorzystana seksualnie. Taki zarzut postawiono 37-letniemu Andrzejowi W., który z nią był. To zakonnik z gdańskiego klasztoru dominikanów. Nie przyznaje się do winy, jednak sąd aresztował go na trzy miesiące.
Rozmowę kontynuowali przy piwie. Wieczorem trafili do pokoju hotelowego, który wynajął mężczyzna. Oboje byli pijani. Zdaniem prokuratury, kiedy kobieta zasnęła zmożona alkoholem, 37-latek wykorzystał ją seksualnie bez jej zgody.
Następnego dnia kobieta zgłosiła sprawę na policji. Mężczyznę zatrzymano bez problemu: wcześniej zostawił kobiecie swój numer telefonu.
Prokuratura, stawiając zakonnikowi zarzuty, a także sąd, wydając decyzję o tymczasowym aresztowaniu zakonnika, opierali się praktycznie tylko na zeznaniach 19-latki.
- Tego typu sprawy są bardzo trudne. Pokrzywdzoną przesłuchiwał bardzo doświadczony prokurator. Brał pod uwagę spójność jej zeznań, jej reakcje na określone pytania oraz na odczytywane jej wyjaśnienia 37-latka. Całokształt tych zeznań pozwolił nam na postawienie mężczyźnie zarzutu - mówi Małgorzata Popadiuk, zastępca prokuratora rejonowego w Gdańsku Śródmieściu.
Zarzut ten dotyczy wykorzystania seksualnego osoby bezradnej - w tym wypadku ze względu na upojenie alkoholowe i głęboki sen.
Zakonnik - dobrze zbudowany, długowłosy mężczyzna - do winy się nie przyznaje, złożył wyjaśnienia, z których wynika, że do kontaktu seksualnego między nim a 19-letnią kobietą doszło, jednak za obopólną zgodą.
Sprawę, dla portalu NaTemat.pl, skomentował przeor gdańskiego klasztoru dominikanów, o. Marcin Mogielski.
- Jesteśmy zszokowani. To bolesne wydarzenie. Żal nam tej biednej kobiety. Postaramy się udzielić jej koniecznej pomocy i wsparcia. Przykro nam, że to się wydarzyło i to ze strony naszego współbrata. Jako pełnoletni powinien odpowiedzieć za swoje czyny, ale to sprawa wymiaru sprawiedliwości. Pewnie ze strony zakonu zostaną podjęte odpowiednie kroki, ukarania naszego współbrata - stwierdził.
Przeor przyznał też, że Andrzej W. ma trudny charakter, który sprawiał, że musiał być dyscyplinowany w życiu zakonnym.
Za wykorzystanie seksualne zakonnikowi z Gdańska grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Opinie (728) 5 zablokowanych
-
2013-07-22 09:29
trzeba będzie brać zgodę na piśmie (7)
biedna duszyczka, poszła z facetem do hotelu, a on błędnie odczytał jej intencje. A może liczyła na solidne zadośćuczynienie?
- 22 5
-
2013-07-22 09:42
Masz rację (3)
będzie trzeba mieć przygotowany formularz i świadków, którzy się podpiszą, że delikwentka nie została zmuszona do jego podpisania. A najlepiej w sypialni też mieć świadków lub wszystko nagrywać
- 11 1
-
2013-07-22 15:23
nie (2)
wystarczy nie bzykac nieprzytomnych ludzi. Proste?
- 2 6
-
2013-07-22 16:44
A jak przytomna Cie oskarży po fakcie (1)
to co zrobisz mądralo? Oświadczy panu prokuratorowi że była nieprzytomna ... i co?
- 6 2
-
2013-07-22 22:33
jak bzykasz baby po krzakach
to już twój problem.
- 0 2
-
2013-07-22 12:34
mm (2)
tak czy inaczej, on jest prawie 2 razy starszy. i do tego zakonnik. powinien byc mądrzejszy. a dziewczyna bardzo mloda i glupia - emocjonalnie to jeszcze dziecko, choc bardzo zepsute. ona nie dorownuje emocjonalnie 40-letniemu mężczyźnie. dlatego najwieksza wina lezy po stronie zakonnika. nawet jak mala też nie jest swieta. czego wymagac od nastoletniej dziewczyny, jak prawie 40-letni zakonnik nie daje dobrego przykładu. potępiam też zlamanie celibatu. jak zasady to zasady. jak ktoś lamie podstawowe zasady w pracy to szef go nie usprawiedliwia, ze pracownik tez jest czlowiek, tylko go zwalnia. zakonnik to też zawod.jak ktos sie nie nadaje, to powinien zrezygnowac i pojsc inna drogą, gdzie obowiązują inne zasady
- 1 4
-
2013-07-22 12:50
Te małolaty są bardziej perfidne i cwane
niż niejeden 40 czy 50-latek. Taka panienka co idzie pije piwo z poznanym gościem a potem idzie do hotelu to nie jakieś niewiniątko ale zwykła...
- 8 1
-
2013-07-22 13:00
moralnie możesz go potępić
ale tu został wmanewrowany w odpowiedzialność karną, więc żarty się kończą. 19 lat to zdecydowanie więcej, niż wymaga minimum zdrowego rozsądku - w końcu mogła wrócić do domu, zadzwonić po rodzinę lub przyjaciela, ale wybrała coś innego.
- 9 2
-
2013-07-22 09:29
Facetka rozumuje i kalkuluje jak typowa facetka
Nie udało się zarobić tak, to próbuje inaczej.
- 19 2
-
2013-07-22 09:31
W związku z tą sytuacją przypomniał mi się pewien kawał (1)
19 latka po upojnej nocy spędzonej w hotelu z przypadkowo poznanym księdzem idzie do spowiedzi.
- proszę księdza, uprawiałam seks analny
- to będzie piekło
- już piecze- 36 5
-
2013-07-22 09:49
na pewno było to "z przypadkowo poznanym księdzem"? znam wersję, że z rabinem
- 5 2
-
2013-07-22 09:35
zakonnik (1)
i co jeszcze ? a badania na gwałt zrobiła ta 19 latka czy tak sobie poszła na policję i oskarżyła zakonnika.
- 15 5
-
2013-07-22 10:39
A co to jest "badanie na gwałt" :-)
Chyba wariografem, bo po upojnej nocy to p... i bez gwałtu może być otarta ;-)
- 3 0
-
2013-07-22 09:37
ciekawym jest że inne profesje osób zatrzymanych/podejrzanych/skazanych
za przestępstwa seksualne nie są podawane. Np dziennikarze, politycy, artyści. Jedynie z Kościoła. Jeśli jest winien to oczywiście powinien ponieść surową karę.
- 26 2
-
2013-07-22 09:39
Biedna dziewczyna ... myślała że w hotelu
poogląda kolekcję znaczków pocztowych. Dziwne że taka kur.. czuje się zgwałcona. Może jej chodzi o to, że kasy nie dostała za numerek?
- 37 3
-
2013-07-22 09:41
masakra
Młoda dziewczyna narobíła mu teraz gnoju. Fakt że nie powinnien z nią uprawiać seksu ale po jaką cholerę lazła do hotelu chyba była świadoma po co chodzi się do hotelu bo raczej nie patrzec sobie w oczy
- 28 4
-
2013-07-22 09:42
Sonda w takiej sprawie? (1)
Żałosne pytania. Jak ksiądz winny to skazać, ale nie robić durnowatych sond, ludzie na jakim świecie my żyjemy?
- 8 6
-
2013-07-22 09:47
"to efekt celibatu" - biedna 19-latka zmuszona przez rodziców do celibatu!
- 3 2
-
2013-07-22 09:45
(2)
Daleka jest od obrony zakonnika w tej sprawie.Ale sprawa jest dziwna.Kobieta spotyka mezczyzne,znaja sie pare godzin,ida na piwo,podobno jest tak pijana ze idzie z nim do hotelu w celu tylko spania i pogrania w szachy jak mniemam,rano panienka odkryla mimo ze nic nie pamietala ze zostala wykorzystana.Dalej juz kompletnie nic nie rozumiem,bo szanowny zakonnik wreczyl 19-latce swoj numer telefonu,wiec chyba chcial dalej sie spotykac,jakby ja wykorzystal to raczej nie mial by checi na kontynuacje znajomosci,tym bardziej nielogiczne jest podawanie swojego prawdziwego numeru telefonu.
- 43 2
-
2013-07-22 09:48
(1)
gdyby ją "wykorzystał", to rozwiałby się jak dym, a nie zostawiał numer telefonu - niewątpliwie panience się podobało
- 14 0
-
2013-07-22 09:55
No wlasnie wiec jaki sens jest w tym zgloszeniu,a moze panienka liczyla na jakies 'wynagrodzenie",a to zwykla zamsta za brak platnosci?Dziwne to wszystko.
- 16 0
-
2013-07-22 09:48
uaaahahaha. (1)
Po pierwsze kobitka bardzo rozwiązła.3-4 godziny znajomości, piwko, hotelik i seks.Iście po amerykańsku.Po drugie pan Andrzej chyba nie był dobrym kochankiem, bo lola naskarżyła na niego.Po trzecie oddać ją pod sąd ZEA.
a p.Andrzeja uczciwie osądzić.Może to jego nie pierwszy wybryk?
Po czwarte zajmijcie się Jarmarkiem Dominikańskim.- 20 1
-
2013-07-22 09:49
rodzice czy goryl-narzeczony kazał się wytłumaczyć z nocy?
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.