- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki"
- My i nasze zwierzęta nie zarazimy się od dzików, ale chodzi o to, by wirus ASF nie rozprzestrzeniał się w strefie do tej pory czystej. Wirus może być przenoszony na obuwiu albo na łapach zwierząt, kotów czy psów - tak zakaz wstępu do gdyńskich lasów argumentują urzędnicy. Decyzję wydał powiatowy lekarz weterynarii w Gdyni, tyle że oficjalnego rozporządzenia wojewody w tej sprawie jeszcze nie ma. W piątek rano pomorski wojewódzki lekarz weterynarii Piotr Zdralewicz zalecił, aby nie wchodzić do trójmiejskich lasów.
- Formalnie zakaz jeszcze nie obowiązuje
- Jaki jest powód decyzji o zakazie wejścia do lasów?
- ASF wywołuje skutki ekonomiczne
- Jakie będą informacje o zakazie?
- Co po złamaniu zakazu?
- Jaka sytuacja w Sopocie i Gdańsku?
Przypomnijmy:
- Po tym, gdy okazało się, że dziki, które znaleziono martwe w Gdyni miały ASF, zebrał się w mieście sztab kryzysowy.
- Z powodu wirusa zmarło już kilkanaście dzików i warchlaków.
- Powiatowy lekarz weterynarii w czwartek zdecydował o zakazie wstępu do lasów.
- Szczegóły mają być określone w specjalnym rozporządzeniu w Dzienniku Urzędowym Wojewody Pomorskiego.
Formalnie zakaz jeszcze nie obowiązuje
Tyle że mimo zapewnień w piątek nie zostało ono jeszcze opublikowane, więc formalnie zakaz wejścia do lasów nie obowiązuje, a to oznacza, że nie będzie za obecność w lesie żadnych konsekwencji.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rozporządzenie po wejściu w życie ma obowiązywać przez miesiąc.
Urzędnicy i powiatowy lekarz weterynarii niezmiennie apelują jednak, by wstrzymać się z wejściem do lasu z powodu ASF.
- My i nasze zwierzęta nie zarazimy się od dzików, ale chodzi o to, by wirus ASF nie rozprzestrzeniał się w strefie do tej pory czystej, a więc w lasach - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
W piątek po zebraniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego pomorski wojewódzki lekarz weterynarii Piotr Zdralewicz zalecił, aby nie wchodzić do trójmiejskich lasów.
Jaki jest powód decyzji o zakazie wejścia do lasów?
Jaki jest powód zakazu wstępu do lasów, skoro choroba nie jest groźna dla ludzi ani domowych zwierząt oprócz tych z rodziny świniowatych?
- Przecież można było ograniczyć chodzenie ze zwierzętami, czyli psami, ale zakazywanie spacerów to chyba nie jest dobry pomysł, zwłaszcza że zbliża się dobra pogoda - komentuje wielu z naszych czytelników.
Służby weterynaryjne twierdzą, że zarazki mogą się przenosić także na butach.
- Wirus ASF jest odporny na czynniki środowiskowe. Jako że w jednym ognisku na Karwinach stwierdziliśmy tyle przypadków zainfekowania, oznacza to, że stężenie w mieście może być duże. Przeniesienie zarazka na butach albo łapach psów jest bardzo prawdopodobne. Zakaz został wprowadzony, by zabezpieczyć dziki żyjące w lesie przed wirusem - przekazywał w czwartek Piotr Jeliński, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Gdyni.
Dziki na filmach
ASF wywołuje skutki ekonomiczne
Dodaje, że epidemia wirusa ASF może skutkować problemami ekonomicznymi w skali regionu, a nawet kraju. Dla Gdyni dysponującej portem morskim ograniczenia eksportu żywności mogą mieć negatywne skutki finansowe.
- Trzeba liczyć się z tym, że niektóre państwa, do których eksportujemy, mogą nałożyć zakaz importu mięsa wieprzowego przez Trójmiasto - wskazuje.
W najgorszym scenariuszu wirus mógłby roznieść się poza granice Gdyni i zdziesiątkować zwierzęta trzody chlewnej w gospodarstwach rolnych w okolicznych gminach, z którymi Gdynia sąsiaduje.
Jakie będą informacje o zakazie?
Na wejściach do lasu mają stanąć w kolejnych dniach specjalne tablice informujące o zakazie.
Większego wzmożenia z powodu wydania rozporządzenia nie ma wśród gdyńskich policjantów. W popołudniowej rozmowie przekazywali, że na razie nie otrzymali dyspozycji dotyczących uruchomienia dodatkowych patrolów związanych z pojawieniem się ASF w Gdyni.
Co po złamaniu zakazu?
W przypadku kontroli policjanci nie wystawiają mandatu, ponieważ zakaz nie podlega pod Kodeks wykroczeń. Sprawa jest kierowana do powiatowego lekarza weterynarii, który może nałożyć grzywnę na spacerowicza w wysokości kilkuset złotych, w skrajnych przypadkach nawet wyższą. Podobnie sprawa ma się w przypadku straży miejskiej lub leśników.
Jaka sytuacja w Sopocie i Gdańsku?
Podobne zebranie sztabu kryzysowego odbyło się w piątek w Sopocie, który sąsiaduje poprzez las z ogniskiem ASF na Karwinach. Na razie żadne decyzje dotyczące sopockich lasów nie zapadły.
- Jeśli będą kolejne kroki, to będą one podejmowane w poniedziałek - słyszymy w sopockim magistracie.
W Gdańsku nie odnotowano żadnego potwierdzonego przypadku wystąpienia u dzików wirusa ASF.
Urzędnicy na razie ograniczyli się do działań prewencyjnych.
Zdechły warchlak na Wielkim Kacku (32 opinie)
Miejsca
Opinie (368) ponad 20 zablokowanych
-
2024-04-27 09:31
Cywilizacja śmierci!
- 2 1
-
2024-04-27 09:53
Macie dwoich "obroncow przyrody" yeraz przez nich bedziecie cierpic Wy (1)
To samo z "fit 4 55" - jefno i drugie to lewicowe bzdury z tzw "szkoly frankfurdzkiej' - sobie o tym poczytajcie.
Nie chodzi o przyrode , tu chodzi o wasze, nasze zniewolenie i zamordyzm komunistyczny.
Dziki należało wystrzelac wszystkie jak w Niemczech - nawet plot zbudowali na granicy znami zeby sie nie przemieszczaly do nich.
To samo trzeba bylo zrobic na granicy wschodniej, czesciowo jest ale nie wzdluz rzek a dziki swietnie pływają...
Potem eksterminacja jak w niemczech przy pozostawieniu kilkunastu ogrodzonych sorawdzonych wolnych od wirusa grup do dalszej reprodukcji i odbudowy juz zdrowej populacji przy pozostawieniu zbudowanych już płotów.
Ale nie.... "Eko-$reko" sie tu wymadrzali...
Teraz bedziecie karani przez tych "eko-$reko" doktrynowcow.
Notabene wczoraj obok mnie w centrum dzielnicy przelazil wielki samiec... jakies 5 metrow obok.
I co on nie roznosi a ludzie to juz tak ???
Ktos tam ma cokolwiek w glowach ???
Ten wirus jest wszedzie ale chinczycy w nim nie manipulowali wiec nie jest grozny Swoja droga chinczycy nie poniesli zadnych sakncji ekonomicznych za wypuszczenie broni biologicznej - zadnych.
Bo lewacy rzadzacy swiatem od Bidena po tych w EU nie beda sie domagac odszkodowan od swoich "panow".
Ida wybory do EU - zzrzudzcie kajdany i zaglosujcie na Konfederacje.
Sam jestem ateistą i nie podoba mi sie religijny aspekt formacji ale lepsze to niz obudzic sie w EU przypominającą Koreę Północną, Chiny czy Rosję pod plaszczykiem "ekologii" nowej doktrynerskiej religii.
Sie obudzcie bo was zakuja w kajdany gdy śpicie.- 10 2
-
2024-04-27 15:32
Spoko. Faktem jest,że są w tym kraju ważniejsze rzeczy do zrobienia niż martwienie sie o skrobanki,tabletki dzień po, dzień
lub w trakcie,nie po fakcie. Też dojrzałam do tego,że konfa jest szansą na w miare normalne życie. Ostatnią szansą
- 2 0
-
2024-04-27 10:05
Jeśli spacer w lesie pomoże w likwidacji dzików to sąsiedzi pójdą całymi rodzinami.
Na las w trójmieście ! Na spacerek po lesie dla zdrowia !
- 10 1
-
2024-04-27 10:09
(1)
Latami problem dzików w mieście był ignorowany. Teraz najlepiej utrudnić życie mieszkańcom. Typowo polskie rozwiązanie problemu.
- 13 0
-
2024-04-27 23:49
Przez 30 parę lat ci najmniej.
- 0 0
-
2024-04-27 10:10
Zgraja 13 grudnia coś szykuje w lasach i ludziom zakazali wstępu?
Precz z koalicją 13 grudnia zgrają kloaki obywatelskiej kamasza z bezhołowiem i czerwonymi pachołkami
- 8 1
-
2024-04-27 10:11
bzdury !!
Nie ma żadbego wirusa a nawet jesli jest to jest niegrozny. Chodzi o to zebys nie właził i nie robił zdjęć zwalonych drzew i ich masowej wycinki. Sku..wiele, jeszcze was dosiegnie sprawiedliwosc. Robicie łąke z lasu gnoje.
- 7 1
-
2024-04-27 10:16
Banda, ktora prez lata nic nie robila. Do tego dziczkami zachwycony był ten portal, który staral sie przyzwyczaić ludzi do obecnosci dzikow w mieście. A te dziki to gdzie laza? Glownie w miescie . Ten zakaz mozecie sobie wsadzic w 4 litery.
- 10 0
-
2024-04-27 10:22
Panie weterynarzu, mam katar, czy mogę wyjść z domu a mieszkam prawie w lesie i obawiam się aby nie zarazić dzika !!??
- 10 0
-
2024-04-27 10:35
Macie teraz wasze słodkie dziczki.
Przez lata prośby mieszkańców były ignorowane. Mieliśmy się przyzwyczajać i koegzystować, rozwalone trawniki były spoko, walające się śmieci były spoko, to, że ludzie bali się wychodzić z psami też nie stanowiło problemu, bo przecież wystarczyło wziąć psa na smycz. Zniszczone płoty i ogródki też spoko, bo przecież zabraliśmy tym słodziakom miejsce do życia, a teraz co? Nie wchodźcie to strefy czystej jaką jest las, bo przeniesiecie ASF z miasta? Czyli co? Sami przyznajecie, że mimo, że dziki mają tu hektary lasów, jednak siedzą w mieście, więc kto komu wpakował się na teren? My im, czy jednak one nam, bo życie łatwiejsze? Mam nadzieję, że teraz fani dziczyzny w mieście w końcu otworzą oczy.
- 10 0
-
2024-04-27 10:49
Zapraszam mieszkańców Karwin na Oksywie (2)
Zapraszam mieszkańców dzielnicy Karwin do oksywia. Tutaj dziki biegają swobodnie na Komandorskim Wzgórzu mają klepisko, a władze miasta i służby nie są wstanie sobie z nimi poradzić. Dwa tygodnie temu facet postrzelił dwuletnie dziecko kulką metalową, bo chciał przegonić te dziki z osiedla....
Niech ASF się nimi zajmie- 8 1
-
2024-04-27 15:23
Zapraszać możesz NA Oksywie. Ta probanderowska narracja jest dla sprawnych umysłowo inaczej
- 0 1
-
2024-04-28 08:04
co za frajer.pomylil dziecko z dzikiem???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.