Alina Wiśniewska
2007-11-01 10:37
To skandal !!!Straż Miejska przejeżdżała tam ze sto razy dzisiaj.Zero reakcji!Do ukarania właściciel i komendant Straży miejskiej!!
2007-11-01 10:46
Pamietaj abys dzien swiety swiecij; przeciez szczycimy sie tym ze 99% spoleczenstwa to katolicy. Jak slysze debila jednego z drugim ze musi w niedziele i swieta isc do marketu robic zakupy to idioto ;- a wizyta u lekarza, a naprawa samochodu, a tapetowanie,malowanie mieszkania , a zalatwienie spraw urzedowych, itd, pracujmy wszyscy poco nam niedziele i swieta.A wiecie co- ?,a zacznijmy zima chodzic w szortach, a latem w kozuchach.
2007-11-01 11:23
STACJE BENZYNOWE TAK ALE TYLKO POWINI SPRZEDAWAC PALIWO , A ARTYKULY SPOZYWCZE NIE JAK ZAKAZ TO DLA WSZYSTKICH.A TAK WOGOLE NIE WIEM W CZYM PROBLEM BYLEM W NIEMCZECH KILKA LADNYCH LAT I TAM TO JEST NORMALNE ZE SKLEPY W NIEDZIELE I SWIETA SA ZAMKNIETE.JEST TYLKO NA JEDNO MIASTO OTWART JEDEN SKLEPIK I WYSTARCZA.
2007-11-01 12:28
a ja kurde nieobchodze tego swieta i che pracować podobnie jak robi to praktycznie cała UE wszyscy 1listopada tam pracują .Tam jest tak ze jesli twoja religia zabrania ci pracować albo masz świeto to dostaniesz wolne! Niemoze byc tak ze wszyscy musza miec wolne czy tego chca czy nie!
tak jest tylko w polsce
2007-11-01 12:35
dziecko niemasz pojecia jak jest w niemczech nigdy nieporównuj polski do niemiec bo dzieli nas 50lat zacofania!!
To najwieksza i najbogatsza potega gospodarcza w europie! wiec co chesz poorównywać syrenke do mercedesa?
gdyby konieta kasjerka dostawała 5tysiecy miesiecznie mogła by pracować 5dni w tygodniu!!
a ile teraz zarabia??
2007-11-01 12:47
ja siedze w pracy, ogladam sobie jak puste sa ulice... niestety nikt nie da mi wolnego, i tak samo 26 grudnia i w inne swieta bede musial przyjsc do pracy
2007-11-01 13:01
a ja uwazam ze powinna byc mozliwosc wyboru. Ze wielkie hipermarkety 1 listopada geschlossen to ok. ale male sklepiki osiedlowe powinny miec mozliwosc wyboru czy chca pracowac czy nie chca. a co np maja zrobic mieszkancy malych miasteczek jak maja jeden sklep na cala wiec i on bedzie zamnkniety 1 listopada a do najblizszej stacji 30 km?????
2007-11-01 17:28
po prostu kupia sobie dzien wczesniej to, czego potrzebuja. Czy jest cos, co trzeba kupowac codziennie?
2007-11-01 13:31
w koncu ktos zrobil 1 krok w kierunku NORMALNOSCI; 1 DZIEN SKLEP ZAMKNIETY I WSZYSCY o****LI SIE Z GLODU . PS WIECEJ STACJI BENZYNOWYCH ( BEZOBSLUGOWYCH ) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2007-11-01 14:04
Może ze względu na różną specyfikę zawodów nie ma sensu robienie szczegółowych regulacji dotyczących całego rynku pracy (handlu), kiedy pracować a kiedy nie to kwestia umowy pracodawcy i pracownika.
Czy pracownicy sklepów są mniej zaradni i trzeba biedactwom pomóc ustawą, a może należy stworzyć warunki do tego żeby sobie sami mogli pomóc. Skoro się zdecydowali na pracę w hipermarkecie za 800zł na warunkach określonych przed zawarciem umowy to niech pracują. Nie odpowiada im czas pracy i wynagrodzenie to po co się pchali do roboty która im nie pasuje. Mnie praca nie odpowiadała złożyłem prośbę o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron i znalazłem sobie pracę lepszą. (info: mam żonę w ciąży i 2 letniego synka - to dla tych co twierdzą, że mają rodziny i muszą jakoś zarabiać)
Skoro ktoś pracuje 12 godzin dziennie ma zgodnie z ustawą 36h do następnego przyjścia do pracy (chyba że coś się zmieniło). Ja pracuję po 9-11h i muszę przychodzić codziennie nikt się nie pyta o to kiedy znajduję czas na rodzinę czy zakupy. Dostaję odpowiednią pensję i nadgodziny. Wszystko zgodnie z obowiązującym prawem pracy.
A teraz z innej beczki: Jak rozumiem sprawa dotyczy wyłącznie hipermarketów, to może uzgodnić jednolite
stanowisko pomiędzy Rządem, Pracodawcami (właścicielami Hipermarketów), Związkami i pracownikami (nie wszędzie są związki) i Rzecznikiem Praw Konsumenta (coś takiego chyba jest). Oczywiście uzgodnienia się to odbyć na drodze uchwalenia ustawy ale nie powinno się ustalać tego typu spraw z pominięciem partnerów społecznych.
2007-11-01 15:46
pytanie czy nas nato stać???? odp[owiedz jak zwykle to co mozna spieprzyc idzie im bardzo dobrze.dlaczego zagranica pracuja czy jesteśmy az tak bogadzi ze mozemy se robić wolne wtedy gdy w innych krajach pracują?
napewno nie.
wystarczy ludziom pdniesć wynagrodzenie to sami postawia warunki ze niebeda pracować w swieta.
za prace w swieta nalerzy sie 100% wiecej wystarczy policzyc jakie beda straty.
dlaczego supermarkety sa oblegane w swieta?
jak kogoś stać na wydawnie kasy to jego problem.2 czy kazdy musi obchodzić te swieta? wystarczy 50% obsady.
najlepiej wujdą na tym stacje benzynowe!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
