- 1 Sami złapali złodzieja katalizatorów (119 opinii)
- 2 Co kryje piasek sopockiej plaży? (37 opinii)
- 3 Kiedy deszcz bywa groźny? (64 opinie)
- 4 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (154 opinie)
- 5 Ruszyła budowa przejścia przy dworcu (245 opinii)
- 6 Do tego nie służą światła awaryjne (160 opinii)
Żandarmeria złapała trzech żołnierzy z Dowództwa Marynarki Wojennej. Wcześniej pili alkohol
Żandarmeria Wojskowa nakryła trzech żołnierzy, u których stwierdzono alkohol w wydychanym powietrzu. Wszyscy są pracownikami Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni.
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
O sprawie nikt nie informował, wojsko próbowało zachować ją w tajemnicy.
- Prowadziliśmy rutynowe działania i rzeczywiście doszło do takiego incydentu. Wydarzyło się to po raz pierwszy od długiego czasu, na pewno co najmniej roku - potwierdza nam jednak mjr Michał Chyłkowski z Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej w Warszawie.
Żołnierze są przedstawicielami personelu średniego szczebla. Nie zostali zatrzymani. Ile wykazał alkomat? Tego żandarmi nie chcą zdradzić, bo trwa postępowanie wyjaśniające. Kara uzależniona jest bowiem m.in. od tego czy mundurowi przebywali w budynku w godzinach pracy, czy poza nimi.
- To były znikome ilości alkoholu. Odpowiadające ok. jednej lampce szampana. Gdyby było inaczej, żandarmi zatrzymaliby żołnierzy i to oni prowadziliby postępowanie dyscyplinarne, a nie Dowództwo Marynarki Wojennej - podkreśla kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik DMW.
Rzeczywiście, żandarmi są bardzo drobiazgowi. W Iraku wsławili się nawet wystawianiem żołnierzom mandatów za zbyt szybką jazdę wewnątrz bazy.
- W bazie można było jeździć z maksymalną prędkością 20 km/h. Tylko, że ja prowadziłem amerykański samochód z licznikiem w milach. Zostałem więc namierzony ręcznym radarem i musiałem płacić mandat. Z nimi nie ma "zmiłuj" - opowiada nam jeden z żołnierzy uczestniczących w misji w Iraku.
Postępowanie dyscyplinarne powinno zakończyć się w styczniu. Żołnierze dostaną nagany czy mogą zostać nawet wyrzuceni z pracy? - Na pewno nie, to nie ten kaliber przewinienia. Oczywiście ich zachowanie nie było właściwe, ale kara z pewnością będzie adekwatna - mówi Bartosz Zajda.
Miejsca
Opinie (193) ponad 10 zablokowanych
-
2011-12-31 08:08
a nie należało powiadomić 14 dni wcześniej że będzie kontrola. tak postępują cywilizowane służby kontrolne jak PIP, Straż Poż. (1)
itd.
- 4 1
-
2011-12-31 15:56
Żandarmeria nie musi. wynika to z ich ustawy.
- 0 2
-
2011-12-31 08:52
bez jaj! dajcie im spokój!
wiadomo, że w wojsku lubią po lampce szampana sobie wypić do brunchu-to nie grzech! znaczy na koneserów trafiło :DDD
- 1 0
-
2011-12-31 10:32
Niemozliwe wojskowi i alkohol przeciez to elita kulturalna naszego kraju, zawsze honorowi i szarmańscy nasi kochani wojacy
którzy boją się jechać na misje. To nie jest wojsko tam pracują sami urzędnicy - cały czas spędzają za biurkami popijając kawę
- 1 1
-
2011-12-31 10:33
Zwolnić bez prawa do emerytury tych wojskowych/urzędników
- 1 1
-
2011-12-31 11:01
"Wszyscy są pracownikami Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni."
Pracownikami?!? A gdzie służba Ojczyźnie. Takie to wojsko teraz...
- 1 0
-
2011-12-31 11:03
OD DMW (1)
no to oficer dyżurny był "pistolet"
- 6 0
-
2012-01-02 09:52
wigilia
A 2 dni później admirały zaprosiły żandarmów na wigilię. Plują na nich a ci udają, że pada deszcz.
- 0 0
-
2011-12-31 12:09
wyjasnienie (1)
Oficerów podpierdzielił pan pulkownik ktory siedzial obok w pokoju , w ramach ścisłości bylo tam 2 mężczyzn i jedna kobieta a w wydychanym powietrzu mieli tyle co po wypiciu jednego drinka :)
- 6 1
-
2011-12-31 13:30
Dodaj kolego że wokoło było pełno zuzytych gum.Podobno wojsko bawiło się w kolejarza.
- 1 0
-
2011-12-31 12:19
ŻOŁNIERZ TEŻ CZŁOWIEK !
- 1 0
-
2011-12-31 13:29
SEREGOWEGO JUŻ BY DAWNO POWIEŻLI A DOWÓDCTWO JAK ZWYKLE SIĘ WYKRĘCI!!!
- 0 0
-
2011-12-31 13:30
afera typu Dorsz Pitera
................
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.