W nocy z wtorku na środę ktoś wyniósł z hali gdańskiego MOSiR-u śrubę napędową do jachtu Generał Zaruski. Złodzieje wiele na niej nie zarobią, natomiast dla odbudowujących jacht to poważny problem - śruba nie dość, że była oryginalna, to jeszcze miała bardzo skomplikowaną budowę. Za pomoc w jej odzyskaniu - 3 tys. zł nagrody.
. Była mosiężna, czteroskrzydłowa i osadzona na wał o wadze od ok. 150 do 200 kg. Druga taka sama była już przygotowana do wyniesienia. Kradzież może znacznie wydłużyć sam proces renowacji jednostki. 
2010-12-23 07:28
że woda podrożała i związku z tym jutro ma być akcja szyna kolejowa, a pojutrze akcja rynna.
2010-12-23 07:33
straż wiejsko-śmiejska przecie może se odmrozić d...
2010-12-23 09:11
95% kradzieży na budowach (a remont jednostki to też budowa) jest dokonywana po godzinach przez robotników pracujących na niej, wiedzą co gdzie lezy, ile jest warte i sami sobie przygotowują przed wysciem do domu teren...
dlatego robolom nie można ufać, gołą pensja i tyle
2010-12-23 10:13
remontuje się stary szrot - przeżytek
2010-12-23 10:18
2010-12-23 10:18
2010-12-23 10:20
wyprowadzam się z gdańska,mam swoją godność,są gdzieś jednak granice.
2010-12-23 10:20
2010-12-23 10:21
2010-12-23 10:22
w tym mieście strach żyć,ludzie co się tam dzieje,w tym gdańsku to ciągle coś,no ile można.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
