- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (446 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (27 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (178 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Zarzut dla armatora Galara Gdańskiego
Armatorowi jachtu Galar Gdański przedstawiono zarzut umyślnego przyczynienia się do sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym. Do wypadku płaskodennej łodzi, w którym zginęły trzy osoby dorosłe i dziecko, doszło jesienią 2022 r. na Motławie.
Zdaniem prokuratury armator podjął nieprawidłową decyzję o zainstalowaniu na jachcie układu sterowania silnika, niezawierającego tachometru, który wskazywałby rzeczywistą prędkość obrotową silnika. Nie było zatem możliwości oceny prędkości pływania jednostki i wielkości obciążenia silnika. Tym samym osoba wykonująca manewry nie znała pełnych możliwości operacyjnych jednostki, umożliwiających podejmowanie racjonalnych decyzji manewrowych.
![Rok od śmiertelnego wypadku galara. Raport wylicza przyczyny](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3549/150x100/3549982__kr.webp)
- Jak ustalono, armator nie prowadził dokumentacji serwisowej jednostki i nie rejestrował godzin pracy napędu motorowego. Nie przestrzegał okresów przeglądowych wynikających z liczby przepracowanych godzin, a jednostka była eksploatowana z ciągłym, aktywnym alarmem. Na jachcie funkcję pierwszego sternika powierzył osobie, która nie miała wymaganych przepisami uprawnień sternika motorowodnego morskiego, uprawnień radiowych, umiejętności i doświadczenia wymaganego dla rejsów komercyjnych. Nadto armator nie zapewnił odpowiedniego przeszkolenia prowadzących jednostki - wylicza Wawryniuk.
Podejrzany nie przyznał się do winy
Według śledczych armator doprowadził w ten sposób do użytkowania jachtu w stanie nienadającym się do bezpiecznej żeglugi w obszarze portowym i pełnienia jakichkolwiek usług turystycznych połączonych z transportem ludzi, a finalnie przyczynił się umyślnie do sprowadzenia w dniu 8 października 2022 r. katastrofy w ruchu wodnym.
![Byli na miejscu, gdy galar się wywrócił, i wyciągnęli pięć osób. Co zapamiętali?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3290/150x100/3290683__kr.webp)
Prezesowi fundacji "Galar Gdański", która była armatorem jachtu, przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 173 § 1 i 3 k.k. Wcześniej podobny zarzut postawiono sternikowi jachtu.
- Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i odmówił złożenia wyjaśnień - dodaje Wawryniuk.
Za zarzucone przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Opinie (152) 6 zablokowanych
-
2023-11-27 21:27
Ciekawa sprawa. Prokuratura taka wyrywna, sama oceniła wypadek morski, bez orzeczenia Izby Morskiej? Chapeaux bas! (3)
Poza tym, dopiero po wypadku wyszły wszystkie te błędy? A gdzie był Kapitanat Portu, który powinien kontrolować jednostki poruszające się na wodach portowych? Zwłaszcza takie płaskodenne kapcie o dzielności morskiej kwalifikującej je co najwyżej do żeglugi między mostem Zielonym a Krowim?
- 56 11
-
2023-11-28 11:50
Polak potrafi (ponoć) latać na drzwiach do stodoły, a tu z kolei pływali na czymś w rodzaju takich drzwi... (1)
Tylko czemu uznano, że sternik musiał mieć "papiery morskie", a nie "rzeczne", to nie wiem. To było na rzece.
- 2 0
-
2023-11-28 17:41
Bo to są morskie wody wewnętrzne, w kompetencji Urzędu Morskiego.
- 0 0
-
2023-11-28 12:31
polski standard
gaszenie pożarów, szukanie kozła, zamiatanie pod dywan
- 0 0
-
2023-11-28 00:16
najlepiej , tylko trzepać kasiorkę i mieć wszystko w du**e..
zatrudnił sobie chłopaczka ledwo po szkole, lub w jej trakcie, jak dobrze pamiętam i całą winę zwalał na niego, ten biznesmen kredytowy za 5 złotych, pogaruje kilka latek, to mu rura zmięknie
- 1 0
-
2023-11-28 06:42
Dalej plywali w lecie bez kapokow (2)
Nikt tym nie jest zainteresowany. A tak na prawdę to dziwie sie tym którzy wsiadają do tego typu łódki i to z dziećmi. Bo taniej. Ile warte jest dla nich życie?
- 0 0
-
2023-11-28 09:58
W sytuacji, gdy państwo i UE położyły łapę na wszystkim i obwarowały przepisami nawet krzywiznę banana...
...turysta ma prawo zakładać, że jeśli coś się odbywa legalnie, w samym centrum miasta, to ma to "ręce i nogi".
- 0 0
-
2023-11-28 11:07
Nie ma przepisu nakazującego nakładanie kapoków
W Polsce nie ma obowiązku pływania w kapokach na takich jednostkach. Czy sam armator mógłby taki obowiązek wprowadzić? Pewnie tak. Natomiast nie ma gwarancji, że w przypadku wywrotki takiej łodzi kapok zadziałałby odpowiednio skutecznie - istnieje ryzyko, że osoba w kapoku mogłaby się zaplątać/zaczepić o elementy łodzi i nie móc wypłynąć - były takie przypadki. Kapok utrudnia też wydostanie się spod przewróconej łodzi.
Szkoda, że takiego przepisu nie ma, może gdyby był tonęłoby mniej wędkarzy? Inna kwestia, czy wędkarze respektowaliby ten przepis i nakładali kapoki, no i kto by to egzekwował na tych tysiącach małych jezior?- 1 0
-
2023-11-28 06:48
Fundacja!
Na co zbierali?
Jakiż to szczytny cel mieli na celu? Bezdomne chomiki?- 3 0
-
2023-11-28 06:56
Wszyscy wą z motławy
To rzeka
- 0 0
-
2023-11-28 10:10
10 milionów kary !!! a nie 2 lata w zawieszeniu!!
- 0 0
-
2023-11-29 07:03
Dkaczego tak późno postawiono zarzuty?
Ile kosztuje rocznie miasto promocja Gdańska? Obciążyć na dzień dobry gościa takim samym kosztem -za antypromocję Gdańska. Dopiero po tym proces.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.