Wygląda na to, że ok. 50-centymetrowa rzeźba sarny zdobiąca od kilku dni rondo u zbiegu ulic Kopernika i Chodowieckiego 
stanęła tu za sprawą anonimowego mieszkańca. - Gdyby była solidnie zamocowana, moglibyśmy ją zostawić, ale ponieważ się chwieje, będziemy musieli ją usunąć - rozkładają ręce drogowcy.
2017-05-06 18:28
Na ciasnym skrzyżowaniu nie ma zmiłuj, czasem trafi się większy samochód, który musi ściąć rondo. Szkoda sarenki, może znajdzie się dla niej jakiś placyk bez samochodów?
2017-05-07 13:38
Rondo nie rozładowuję korków wręcz przeciwnie. Zwłaszcza te w Żukowie.
2017-05-06 19:26
W Stanach nie mają takich pomysłów. U nich istnieje pojęcie "czterostopu" - każdy ma obowiązek zatrzymać się na skrzyżowaniu. Pierwszy przejedzie ten, kto się pierwszy zatrzymał. Kierowcy nawiązują kontakt wzrokowy i nawzajem się puszczają. Ruch jest płynny.
Na tak małych skrzyżowaniach byłby to lepszy pomysł, bo zabawa w skrzyżownie dróg równorzędnych, to nas Polaków chyba "kulturowo" przerasta.
2017-05-07 19:24
2017-05-06 21:25
I też taka chce
2017-05-06 22:25
Wspaniały pomysł, coś ożywczego. A jak drogowcy uważają że figurka jest słabo umocowana to niech mocują mocniej i podswietla ledem.
2017-05-06 22:31
ale troszeczkę wyzywająca ta jej poza.
2017-05-06 22:43
2017-05-07 23:12
albo lepiej dwa... zubry :)
2017-05-06 23:29
proponuje tam postawic (wkopac) zamiast sarenki tonowy betonowy slop szkoda rzezby nikt nie uszanuje bo nie jego kasa wydana
2017-05-07 07:25
Co to jest slop?
2017-05-07 21:22
2017-05-07 08:53
A po co usuwać. Jest super. Wystarczy lepiej zamontować
2017-05-07 19:48
....w czwartek była, a w sobotę już nie.......!!!!!
2017-05-07 21:44
Sarenka była bardzo estetyczna. Może zrobić jej kopię i zamocować solidniej na stałe w tym miejscu?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
