Próbujesz wyjechać z parkingu. Spieszysz się, ale odkrywasz, że ktoś cię zastawił. Podchodzisz do auta-zawalidrogi, a tam za szybą jedno zdanie i numer telefonu: "Zadzwoń, to cię odblokuje!" Byliście w takiej sytuacji?
2012-02-24 15:46
i to mi się podoba. We Wrzeszczu zastawiają nam wyjazd z podwórka i nie zostawiają żadnej kartki...
2012-02-24 15:46
To chyba jakiś stażysta pisał ten art...
2012-02-24 16:01
Szanowny Panie redaktorze. Rozwiązanie zaproponowane w artykule jest przestępstwem.
- nie będąc właścicielem przedmiotu wystawia Pan go na sprzedaż
- wprowadza Pan w błąd ludzi zainteresowanych narażając ich na koszty i przykrości, łamiąc jednocześnie regulamin serwisu internetowego
- zamieszcza pan prywatny numer osoby obcej do publicznej wiadomości bez jej zgody
- powyższy artykuł można uznać jako podżeganie do przestępstwa a to również jest karalne
2012-02-24 16:05
2012-02-24 22:57
a zablokowany ma czekać, albo wydzwaniać do jaśnie pana z prośbą o przestawienie autka?
2012-02-24 16:09
ostatnio widziałem grata z wyrytym napisem na drzwich " gdzie parkujesz" , jakes minimum 700 zł za lakierowanie ?
2012-02-24 16:41
nie wrzucajmy wszystki do jednego wora...! jakoś jako kierowcy w duzym miescie musimy sobie radzić. Czy to naprawde jakies chamstwo i skandal, że ktos zaparkuje i zostawi info z nr tel? chamstwo i skandal to niezostawienie i komenty tutaj w stylu "gwozdziem po lakierze" po co? czy nie lepiej współpracowac jako kierowcy miasta gdzie nie ma gdzie zaparkowac, klampuja nas na kazdym kroku i mandaty wlepiaja? Chyba powinnismy na to narzekac a nie na kulturalne rozwiazywanie problemow... tak sie tu niektorzy burzą a sami jaki poziom reprezentuja tymi komentarzami o gwozdziach co? kultura - zacznijmy od siebie..pozdrawiam malkontentow.
2012-02-24 16:53
mam taki pomysł: odholować auto takiemu delikwentowi i w miejscu gdzie stał samochód zostawić kartę z tą treścią: "zadzwoń a dowiesz się gdzie jest twoje auto i ile cię to będzie kosztowało" - to chyba dobry sposób
2012-02-24 16:57
Wszystko pięknie, ale co, jeśli zastawiony delikwent nie ma komórki? Wszyscy Państwo zapominacie, że póki co ludzie nie rodzą się z wszczepioną genetycznie końcówką do zdalnej komunikacji - wiem, że "bezkomórkowca" dziś ze świecą szukać, ale też nie można z góry zakładać, że każdy żyje na telesmyczy :)
2012-02-24 16:59
"Napisz, że sprzedasz.."
Wydaje mi się, że powinno być "..sprzedaż" :)
Miłego weekendu!
2012-02-24 17:04
Wydaje ci się.
2012-02-24 17:10
2012-02-24 17:10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
