- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (408 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (222 opinie)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (73 opinie)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (347 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (56 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (5 opinii)
Wydział Zwalczania Przestępczości Celnej uruchomił całodobowy telefon zaufania. Można dzwonić pod płatny numer 0 prefix 58 / 666-93-90 oraz na bezpłatną infolinię 0 800-800-119.
- Telefon zaufania działał u nas już wcześniej, ale część obywateli którzy chcieliby nas poinformować o nieprawidłowościach nie korzystała z niego, bo musieliby zapłacić za rozmowę. Uruchomiliśmy więc dodatkowo linię bezpłatną - mówi Jolanta Twardowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni. - Interesują nas wszelkie nieprawidłowości dotyczące zwalczania przestępczości celnej. Nie trzeba podawać imienia i nazwiska. Może to być telefon anonimowy. My i tak sprawdzimy taki sygnał.
Co konkretnie interesuje celników? Na telefon zaufania można zadzwonić, żeby poinformować o przemycie. Cenne są też informacje o tzw. towarach akcyzowych, bo akcyza jest pod nadzorem służb celnych. Mówiąc krótko - jeśli np. na jakimś straganie wypatrzymy papierosy czy flaszkę z alkoholem, ale z banderolą z innego kraju lub w ogóle bez, śmiało można chwytać za telefon. Jeśli wiemy, że sąsiad rolnik jeździ ciągnikiem, w którym zamiast oleju napędowego bulgocze olej opałowy - celnicy czekają na telefon, bo to niezgodne z prawem.
Pirackie płyty? To też temat dla celników. Jeśli wiemy o fabryczce "markowej" wódki którą jacyś mili ludzie nielegalnie produkują w piwnicy czy garażu - dzwoniąc zrobimy dobry uczynek, choćby dlatego, że nigdy nie wiadomo czy taka "lewa" super wódeczka poważnie nam nie zaszkodzi na jakiejś imprezie.
Opinie (37) 1 zablokowana
-
2006-12-02 17:50
a jak jest w UK
myślicie, że tylko w Polsce kombinują? Wyspiarze korzystają z każdej okazji żeby załatwić sobie coś "nieoficjalnie". Szczególnie zaporowo drogie dla nich papierosy są mile widziane, jeśli są sprowadzone nielegalnie i przez to kilka razy tańsze. Tylko, że tutaj każdy się tego wstydzi, a w Polsce jest to powód do dumy, że jest się zaradnym i okrada państwowe, czyli właściwie i tak niczyje. Mentalność PRL-u będzie żyła dopóki nie wymrze pokolenie PRL-u.
Pozdrawiam Was wszystkich. Może wrócę do ojczyzny na starość.- 0 0
-
2006-12-02 18:23
Chciałam się wykazać postawą obywatelską i
uprzejmie donoszę, że sąsiad mój, Pan Stefan Fundament, przemyca swoim kajakiem do Szwecji meble z IKEI.
- 0 0
-
2006-12-02 22:23
A ja znam oszusta z sopotu...
nabiera wszystkich ale na policji mówią, że trzeba przedstawić dowody, że to robi z premedytacją!!! czyli nie do udowodnienia ! trzeba wziąć sprawę we własne ręce no nie?
- 0 0
-
2006-12-03 07:12
Az strach sie bac
- 0 0
-
2006-12-03 18:02
To chyba zart
wiadomo o sprzedaży nielegalnych plyt na straganach. Tam jest pełno filmow DVX i kopi DVD
- 0 0
-
2006-12-04 09:04
"Prosty fakt, że gdyby nie skala oszukiwania fiskusa, to podatki mogłyby byc niższe - zdaje się nie docierać do głów kombinatorów."
Tak własnie miasto tłumaczyło bardzo wysokie ceny biletów zkm (najdroższe w kraju?) w Gdańsku. Przyszła Renoma, olbrzymie wpływy etc., wszyscy zachwyceni - a ceny biletów spadły ????????????- 0 0
-
2006-12-04 09:07
zgadzam się z Brodaczem!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.