- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (235 opinii)
- 2 Niespokojna noc na gdańskich drogach (153 opinie)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (319 opinii)
- 4 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (55 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (866 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (178 opinii)
Zawód: kierownik. Rekordziści w gdańskim magistracie
W gdańskim magistracie pracuje 40 dyrektorów i ich zastępców. Średnio stanowisko kierownicze zajmują 11 lat, a w samym urzędzie pracują przeciętnie 15 lat. Ale kierownikami są też pracownicy o znacznie krótszym stażu w urzędzie.
Jedno z pytań, jakie dotarło do urzędu w październiku, dotyczyło stażu pracy dyrektorów i zastępców poszczególnych wydziałów magistratu. W odpowiedzi na pytanie mieszkańca urzędnicy przygotowali pełne zestawienie osób pracujących na tych stanowiskach.
Zacznijmy od tego, że magistrat w Gdańsku podzielony jest na wydziały i biura. Łącznie jest ich 25. Pomijamy tutaj jednak Urząd Stanu Cywilnego. Według listy przygotowanej przez samych urzędników na stanowiskach kierowniczych w budynku przy ul. Nowe Ogrody zatrudnionych jest 40 pracowników.
Średnio - według danych z przełomu października i listopada - wspomniani pracownicy zajmują swoje stanowiska od 11 lat, a w samym urzędzie pracują przeciętnie od 15 lat. To wskazywałoby, że większość kadry została zatrudniona na posadzie dyrektora lub jego zastępcy już w czasie trwania prezydentury Pawła Adamowicza, która trwa od 1998 r., a więc 17 lat.
Rekordziści szefują 27, a pracują nawet 45 lat
Ale są kierownicy, którzy mają znacznie dłuższy staż pracy w urzędzie. Rekordzistami na stanowiskach kierowniczych są dwie pracownice wydziału spraw obywatelskich. To tam m.in. prowadzona jest ewidencja ludności, a także otrzymujemy dowód osobisty i prawo jazdy. Dyrektor Teresa Kleger-Rudomino zajmuje stanowisko kierownicze od 27 lat, czyli od 1988 r. Co ciekawe, ma również identyczny staż pracy w magistracie, czyli od razu została kierownikiem.
27 lat na stanowisku kierowniczym pracuje też zastępca dyrektora wydziału spraw obywatelskich Kazimiera Szczypińska. Dodatkowo może pochwalić się wyjątkowo długim stażem pracy w urzędzie - 45 lat - od 1970 r. Nie dorównuje jej w tym żaden inny kierownik magistratu.
Kierownicy pełniący obowiązki
Wśród czterdziestu szefów wydziałów czterech jedynie "pełni obowiązki". Tzw. stanowisko "p.o." zajmują osoby, które zostały zatrudnione bez konkursu lub nie spełniają wymogów formalnych, ale ich wiedza i doświadczenie sprawia, że mogą kierować danym wydziałem.
Przykładem tej pierwszej sytuacji jest Grzegorz Szczuka, który kieruje wydziałem rozwoju społecznego, utworzonym po wyborach samorządowych w 2014 r. Pełniący obowiązki dyrektora został zatrudniony bez konkursu i bez doświadczenia w magistracie. Zastępcy dyrektora wydziału rozwoju społecznego także nie pracowali wcześniej w urzędzie.
- Do urzędu przyszedłem w konkursie na stanowisko kierownik referatu analiz i strategii w czerwcu 2014 r. - w konkursie spełniłem wszystkie wymagania, a po pół roku sytuacja kadrowa uległa zmianie. Po wyborach powierzono mi obowiązki dyrektora wydziału na próbny rok, gdyż takie są zapisy regulaminu w urzędzie. W moim przypadku okres próbny zakończył się 1 grudnia 2015 r. i jest pełnoprawnym dyrektorem wydziału - wyjaśnia Szczuka.
Drugi przypadek dotyczy dyrektora kancelarii prezydenta Tomasza Nadolnego, który objął to stanowisko po ok. dwóch latach pracy w magistracie. Wcześniej był doradcą prezydenta.
Jaki klucz przy doborze dyrektorów?
Staż pracy w magistracie i staż pracy na stanowisku kierowniczym pokrywa się u połowy z wspomnianych 40 dyrektorów i ich zastępców. Czym się zatem kieruje urząd, zatrudniając osoby na stanowiska kierownicze - doświadczeniem w pracy w urzędzie czy może kompetencjami niekoniecznie związanymi z pracą w administracji samorządowej?
- To nie jest takie proste. Urząd przy naborze na stanowiska kierownicze kieruje się przede wszystkim ustawą o pracownikach samorządowych wraz z przepisami wykonawczymi do tej ustawy. Ponadto kandydat na takie stanowisko musi przedstawić swoją koncepcję pracy wydziału. I to są główne kryteria. Doświadczenie w urzędzie nie jest kryterium - wyjaśnia Antoni Pawlak, rzecznik prasowy prezydenta.
Opinie (410) 6 zablokowanych
-
2015-12-21 08:34
Pisy się radują
Bezrobotni i smutni wyznawcy kaczyzmu rozkręcili się w najlepsze.
Teraz beda mieli luksus, jak te stanowiska kierownicze zajmowac beda pisoludy niekoniecznie z jakimkolwiek doswiadczeniem i wiedzą. PS: nie popieram PO- 12 18
-
2015-12-21 08:35
40 dyrektorów... ja pier... toż to musi być spora firma zatrudniająca tysiące ludzi ;)
aaaa nie to tylko urząd miasta, publiczne pieniądze, więc wszystko jasne ;)
- 31 4
-
2015-12-21 08:44
zmiany (5)
Czas na zmiany ,bo staż pracy nie przekłada się na poprawę obslugi!!! Zyją z naszych podatków ,powinni być wdzięczni i kłaniać się w pas ,a bedąc w urzedzię czujemy się jak intruzi!!! I nie jest przesadą że właśnie z tej grupy większość to uczestnicy marszów KOD!!!
- 20 9
-
2015-12-21 09:40
i ci nam zrobisz? (3)
W Gdańsku zawsze wygra PO więc możesz sobie poszczekać.
- 6 8
-
2015-12-21 09:47
(1)
Naucz się PO-lszewicki chamie dyskutować kulturalnie ,ponoć jesteście wykształceni!!!!
- 7 5
-
2015-12-21 10:08
W której oborze nauczyłeś się zaprezentowanej "kultury" konwersacji?
- 2 3
-
2015-12-21 10:12
jeszcze się
zdziwisz.
- 2 2
-
2015-12-21 10:00
zgadzam się z Tobą
a popieram KOD...- 4 5
-
2015-12-21 08:45
Jak zadano pytania?
Ciekawe tylko jak zadano pytania - czy pytano się o ogólny staż pracy w UM Gdańsk czy ogólny staż pracy w ogóle w urzędach. To dopiero dałoby obraz tego, kto bez odpowiedniego stażu zajął kierownicze stanowisko.
- 9 2
-
2015-12-21 08:45
Przygotowania do przetasowania?
- 9 1
-
2015-12-21 08:55
Staż pracy to atut !
Lepiej być niechcianym kierownikiem niż bezrobotnym.Kierownicy trzymajcie się ,za wszelką cenę nie dajcie się zwolnić, młodzi mogą poczekać.
- 5 9
-
2015-12-21 08:56
Budyn typ, ktory ma tyle zarzutow prokuratorskich-standarty PO (1)
- 19 6
-
2015-12-21 09:00
standardy jak już
- 9 0
-
2015-12-21 08:58
Mam wrażenie że artykuł sponsorowany jest przez obecne władze :)
- 9 17
-
2015-12-21 08:59
A za PIS wszyscy są lub będą z konkursów ...
:-)
- 14 3
-
2015-12-21 09:00
A wykształcenie... (2)
Ciekawe jak bardzo są wykształceni nasi kierownicy...odpowiedź byłaby interesująca...Pani z najdłuższym stażem zakończyła edukację na szkole średniej, mam nadzieję że maturę zdała....
- 18 3
-
2015-12-21 09:37
(1)
Pani Szczypińska ? -- Żona tow.Zb.Szczypińskiego lektora U.M-E ?
- 2 1
-
2015-12-21 19:22
Oni juz nie są razem.
Teraz ma dochodzącego.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.