• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbierają lajki kosztem dzieci z domów dziecka

Michał Sielski
19 grudnia 2023, godz. 12:00 
Opinie (73)

Przedświąteczny czas to okres, w którym wiele osób i firm robi prezenty dzieciom z domów dziecka. Jednocześnie publikują zdjęcia z tych wydarzeń, ocieplając swój wizerunek, ale nie dbając o to, jak czują się dzieci. - Mam nadzieję, że podczas kolejnych świąt anonimizacja dzieci z domów dziecka będzie standardem - mówi Kinga Szostko, która stworzyła film zwracający uwagę na ten problem.





Czy chronisz swój wizerunek w sieci?

Kinga Szostko od 2014 r. prowadzi fundację Przedsiębiorcy Pomagają. Od lat angażuje się w liczne akcje społeczne, pomagając dzieciom, seniorom, osobom pokrzywdzonym czy cierpiącym.

Teraz zwraca uwagę na kolejny problem. W mediach społecznościowych pojawiają się kolejne zdjęcia prezesów firm, ale też osób prywatnych, które pozują z obdarowanymi dziećmi z domów dziecka. Nierzadko jowialne uśmiechy donatorów kontrastują z twarzami dzieci, które w najlepszym razie nie wiedzą, jak się zachować, a często są zawstydzone czy wręcz zażenowane.



Dlatego Kinga Szostko, która sama 25 lat temu opuściła dom dziecka, postanowiła stworzyć film zwracający uwagę na ten problem.

Robią to dla lajków, nie myślą o dzieciach



- Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że w Polsce są bardzo biedne placówki. Gdy kilka lat temu robiliśmy akcję zbiórki na prezenty dla dzieci jednego z domów dziecka, to dzieci na listę wpisały gumki do włosów czy coca-colę, by poczuć jej smak... To nie uprawnia jednak nikogo, by robić sobie zdjęcia i publikować ich wizerunek w mediach społecznościowych. Takich rzeczy nie powinno się robić dla lajków. Mam nadzieję, że film pomoże na tyle, że podczas kolejnych świąt anonimizacja dzieci z domów dziecka będzie standardem - podkreśla Kinga Szostko.

Dzieci nie wiedzą, że mogą odmówić



W ciągu pierwszego dnia od publikacji film obejrzało już ponad 70 tys. osób. Sukcesywnie trafia on także do kolejnych domów dziecka. Występują w nim dzieci z trójmiejskich placówek. I przyznają wprost, że nikt nie pytał ich o zgodę, gdy mieli pozować uśmiechnięci do zdjęć z darczyńcami. Większość z nich nie wiedziała nawet, że może odmówić.

Dyrektor domu dziecka: "jestem właścicielem tych dzieci"



- Najgorsze jest to, że wciąż są osoby, które nie tylko nie zdają sobie sprawy z tego, że to nieetyczne, ale wręcz robią to intencjonalnie. Jeden z dyrektorów domu dziecka z południa Polski powiedział mi, że jest "właścicielem tych dzieci i może robić sobie z ich wizerunkiem, co mu się podoba". To nieprawda, pamiętajcie, że jest ktoś, kogo dzieci z domów dziecka obchodzą! Zapewniam Was! - podkreśla Kinga Szostko.

Miejsca

Opinie (73) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Przykre to,lans na fejsa czy insta,pozy,miny.Nikt nie myśli o tych biednych,porzuconych dzieciach.Co czują i myślą.A taki prezes czy przesiębiorca zadowolony,wraca do swojego normalnego domu i myśli że zrobił coś dobrego...

    • 24 2

  • To jest poważny problem. Ale poważniejszy jest inny i jakoś nikt tego nie stara się zauważyć. Powszechna bieda Polaków. (10)

    Polacy którzy aspirowali do europejskiej klasy średniej nagle po 8 latach znaleźli się w ogonie najbiedniejszych Państw UE.

    • 18 25

    • Serio? (4)

      Podaj, ile euro czy dolarów zarabialiśmy średnio 10 lat temu a ile teraz?

      • 8 12

      • Dalej grubo poniżej średniej europejskiej.

        • 7 2

      • W 2015 za najniższą pensję 1710 mogłeś w Biedrze kupić 1486 bochenków 0,5 kg chleba po 1,15 za sztukę.

        W 2023 za najniższą 3600 można kupić już tylko 1204 ale uwaga 0,4 kg chleba w biedrze po 2,99 za sztukę. Lokomotywy może staniały ale lokomotywą się nie najem :)))))))))))))))))))))))))))))))))))

        • 14 8

      • Jaki jest sens to porównywać?

        Inflacja zeżarła wartość pieniądza. Co z tego że minimalna wzrosła kilkukrotnie jak w tym samym czasie wszystko inne też zdrożało. Niewiele się w tej kwestii zmieniło porównując siłe nabywczą polskiego i zachodniego konsumenta.

        • 6 1

      • Serio?

        Podaj, ile chlebków czy metrów mieszkania mogliśmy kupić średnio 10 lat temu a ile teraz?

        • 0 3

    • (2)

      To ciekawe...miliony aut,galerie pełne,szal zakupów...tak,bieda i nędza)

      • 6 8

      • Miliony aut, które na zachodzie miały iść na złom... (1)

        Średnia wieku polskiego samochodu skoczyła z 12 do 15 lat... bogactwo!

        • 7 5

        • Galerie pełne, bo ludzie tak spędzają swój wolny czas.

          Nie stać ich na filharmonię, operę, teatr a nawet kino. Dla większości ludzi luksusem jest wyjście do restauracji.

          • 8 3

    • Jeżeli chodzi o biedę umysłową i brak samodzielnego myślenia

      To na pewno masz podium.

      • 6 4

    • To zwykły ciec jest co dorabia za trola chwaląc sie głupota setkami razy dziennie

      • 0 0

  • Bądźmy szczerzy - ktoś, kto czyni dobro na pokaz (2)

    robi to dla siebie.

    • 58 0

    • I dobrze

      • 2 6

    • No ale co z tego? Nieważne dlaczego pomaga, ważne że to robi.

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    Parę lat temu robiliśmy pewną akcję dla dzieci z domów dziecka... wzięło w niej udział mniejszych kilka firm - konkurencyjnych wobec siebie... to była cicha akcja... żadnych zdjęć, żadnych filmów, żadnego fejsa... piękna sprawa.... teraz każdy chce się pochwalić "zobacz ja też pomagam" to nie jest pomoc, tylko lansowanie

    • 215 6

    • Dokładnie pomagać tak,ale po co się tym chwalić?Taka pomoc nie potrzebuje rozgłosu.

      • 19 2

    • (2)

      Tak jak ty teraz

      • 3 25

      • (1)

        Podał nazwę firmy? Jakiekolwiek dane pozwalające na rozpoznanie?
        Nawet nicka nie ma.

        • 20 0

        • mrowka mala i mrowka cala

          ale fakturki leca.

          • 6 2

    • dokladnie tak jak wosp uczestnicy wosp

      i przede wszystkim jerzy o.

      • 14 7

  • Opinia wyróżniona

    Nie pozwalać robić zdjęć (8)

    Dyrektorzy placówek powinni zakazać robienia zdjęć i tyle. Jeśli ktoś chce zrobić prezent i będzie miał z tym problem to znaczy, że nie o prezent tu chodzi. Niestety

    • 211 4

    • Zgadzam się,słuszna koncepcja.

      • 9 4

    • Lub zdjęcie z dyrektorem ośrodka (1)

      Darczyńca ma fotkę i a dyrektor wyraża zgodę na wykorzystanie wizerunku.
      Ale masz rację - najlepiej bez zdjęć.

      • 27 0

      • ale to nie o to chodzi - popatrz na fotoreporterów wojennych- oni pasożytują na wojnie i ich ofiarach - ofiary nic nie mają a reporter chwytliwe zdjęcie które sprzeda za spora kasę , tak samo jest z darczyńcami którzy robią to na pokaz i dla fałszywego pijaru

        • 0 0

    • i naklejac serdeusdzek

      jak opetani wszedzie.

      • 8 3

    • a jeśli dyrektor "jest właścicielem" i może robić "ze swoją własnością co chce"? (1)

      • 1 4

      • jak w pewnym prywatnym przedszkolu "radosne ...." ?

        • 0 0

    • łatwo się mówi jak Ciebie to nie dotyczy

      gorzej jak okaże się, że zdjęć nie ma i darczyńców też nie ma

      • 0 4

    • wytłumacz to pracownikom Caritasu - co roku ta sama sytuacja z przebieraniem darów przez pracowników, co lepsze bierzemy ... a reszta na paczki - przestałem pomagać bo nie można na to patrzeć , i wszystko pod szyldem kościoła

      • 1 0

  • świat nie jest lepszy z dnia na dzień mądrzy ludzie widzą więcej.

    • 10 0

  • W końcu ktoś napisał prawdę

    Tylko, że problem jest bardziej złożony. Spójrzcie skąd się to bierze, od najmłodszych lat, aby dziecko miało pierwszeństwo, więcej punktów na świadectwie do składania do "lepszej" szkoły (czy jak to się teraz odbywa), jest zachęcanie do tzw "wolontariatu". I od najmłodszych lat uczone jest dlaczego WARTO pomagać, a nie faktycznej empatii czy współczucia. Pomaganie stało się walutą popularności, obrzydzenie mnie bierze na takie rozdmuchane akcje "pomagania". Dobrze ktoś tu napisał, pomagasz dla zdjęcia, pomagasz tylko sobie.

    • 37 1

  • Święta to piękny czas :)

    Moja opinia jest taka, że warto dzielić się dobrem i to spontanicznie. W świecie mediów społecznościowych trudno nie mówić o tym co dla nas ważne. Osobiście mam kontakt z takimi domami dziecka również w okresie świąt. Przychodzą ludzie i pomagają i nikt nie robi z tego powodu problemu. Są dzieciaki, które chcąc byc częścią wydarzenia też zabiegają o tą foto relacje w mediach społecznościowych, kto nie chce nie fotografuje się. Ludzie dajcie żyć innym i nie obrzydzajcie świata wartości.

    • 5 6

  • Sopot

    Pamiętam, jak w sopockim ośrodku dla nieletnich c...lono chłopaków.

    • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    wszystko potrafimy wypaczyć (9)

    Nawet ideę pomagania czy wolontariatu. Obecnie młodzież wali tłumnie na "wolontariat", bo musi, a nie chce. Za byle pierdnięcie są jakieś punkty, które oni skrzętnie zbierają. Paranoja. Podobnie jest z pomaganiem: ma być głośno o tym jak pomagam i od razu wpisik do cv, do portfolio. A jest napisane w takiej znanej książce: " Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli....
    Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. ....Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu.

    • 115 3

    • dokladnie taka patoloigie promuje na dzieciach owsiak. (4)

      • 12 17

      • (2)

        Jakieś punkty były dla dzieci za WOŚP przez ostatnie 25 lat? Może ci się z inkubatorami albo aparaturą do przesiewowego badania słuchu pomyliło.

        Nie żebym chciał to ze sobą zestawiać i kontrastować, ale ostatnie "punkty za wolontariat" to widziałem na roratach w kościele - dzieci przynoszą "dobre uczynki" na karteczkach i jest losowanie jakichś drobiazgów. Także tego, lepiej już wracaj pod swój prawicowy kamień spod którego wypełzłeś/aś.

        • 6 14

        • Chyba nie masz dziecka w szkole

          Punkty za wolontariat są brane pod uwagę przy przyjęciu do szkoły średniej, do klasy IB na przykład. Proponuję powrót pod lewicowy głaz

          • 16 2

        • Niestety

          ale już od dawna punkty za wolontariat są ważne przy przyjmowaniu do szkół.

          • 10 0

      • byś zgnił od tego swojego jadu ..jęczysz a później jak gwiazda TVP zawdzięczasz życie dziecka sprzętowi Owsiaka - może jeszcze jak typowy Ż D będziesz pluł na Jezusa ?

        • 0 1

    • Przodujacy w Tym polityczna kukla owisak co sprzedala serduszka partii tuska

      i udawana akcja z sespsa, tudz przed wyborami

      • 10 7

    • Bowiem pomaganie czy wolontoriat jak kto woli jest wtedy kiedy robimy to bezinteresownie. (1)

      Nie jest sztuką pomagać w świetle fleszy, to sposób na wypromowanie siebie w mediach społecznościowych. I "tańsze" niż reklama marketingowa. Pomaganie jest wtedy gdy robimy to bez nagłaśniania i wiedzy ogółu. Czyli bezinteresownie, po prostu, ot tak z dobrej woli.

      • 8 0

      • Jeśli faktycznie obdarowany coś z tego ma, to wszystko jedno czy o tym rozpowiadasz na prawo czy lewo czy nikomu nie powiesz.

        • 0 0

    • Jakie "my"?

      Identyfikujesz się z tym pato prezesiną z artykułu?

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane