- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (128 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Zderzenie statków na Motławie
Zobacz moment zderzenia statków na Motławie
W niedzielne popołudnie, na Motławie na wysokości Ołowianki doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Niewielki statek wycieczkowy zderzył się ze znacznie większym jachtem. Członkowie załóg obu jednostek byli trzeźwi.
Aktualizacja, godz. 19:15 Mamy kolejną relację z kolizji na Motławie, tym razem uczestnika rejsu statkiem wycieczkowym. Przesłał nam zdjęcie, na którym widać nieznaczne uszkodzenie burty jednostki.
- Płynęliśmy na rufie z żoną i dwójką dzieci. Było naprawdę strasznie, gdy dziób żaglowca leciał prosto na nas, a potem nasz statek otarł się o Zaruskiego i został przygnieciony do Sołdka. Na szczęście, wszystko dobrze się skończyło i wszyscy cali. Załoga zachowała się profesjonalnie. Szybko wytłumaczyła pasażerom co się stało, i dlaczego - relacjonuje pan Andrzej.
Aktualizacja, godz. 18:25 Z naszą redakcją skontaktował się pan Maciej, który był naocznym świadkiem zdarzenia. Na nadesłanych przez niego zdjęcia widać, że statek wycieczkowy nieznacznie otarł się o burtę statku-muzeum Sołdek. Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku zakończył się gruntowny remont historycznej jednostki.
Czytaj więcej: Wyremontowany "Sołdek" wrócił na Motławę
- Płynąłem kajakiem, kiedy zdarzenie miało miejsce. Jacht z impetem uderzył w wycieczkowiec i przyparł turystyczną jednostkę do burty Sołdka. Został ślad, widoczny na zdjęciu. Obie jednostki płynęły swoim torem, jakby pewne pierwszeństwa. Po zdarzeniu jacht rozpoczął cumowanie, a wycieczkowiec popłynął dalej - napisał nasz czytelnik.
Aktualizacja, godz. 18:00 Nasze nieoficjalne informacje potwierdziły się. Jak relacjonują stróże prawa, na szczęście nikt nie został ranny w zdarzeniu. Żaden z członków załogi - zarówno żaglowca, jak i wycieczkowca - nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
- Zgłoszenie w tej sprawie odebraliśmy tuż po godz. 15. Na miejscu pracowali policjanci z komisariatu wodnego, policjanci ruchu drogowego oraz policyjny technik. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości załóg statków. Wszystkie osoby były trzeźwe. O kolizji został powiadomiony kapitanat portu. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia - informuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 16:40 Skontaktowaliśmy się z firmą, do której należy statek wycieczkowy. To River Cruise Gdańsk, jednostka zwodowana w 1975 r. Niestety, nie udało nam się uzyskać żadnego komentarza w sprawie kolizji.
- Nie jesteśmy w stanie udzielić żadnej informacji. Spisujemy wydarzenie, także o ewentualny kontakt prosimy jutro - usłyszeliśmy w słuchawce.
Aktualizacja, godz. 16:20 Jacht, który wziął udział w zderzeniu, to STS Generał Zaruski. To jeden z najstarszych czynnych polskich żaglowców, zwodowany w 1940 r. W sezonie wykorzystywany głównie w rejsach szkoleniowych dla młodzieży.
- W okolicy miejsca kolizji znajduje się miejsce do cumowania tego żaglowca. Moim zdaniem, jego załoga nie miała pierwszeństwa i powinna była ustąpić statkowi wycieczkowemu. Znając życie, kapitan Zaruskiego mógł nie zauważyć niskiego statku, który przesłaniała wysoka burta żaglowca - napisał nasz czytelnik, pan Michał.
Jak wynika z nadesłanego do naszej redakcji filmu, niewielki statek wycieczkowy próbował przepłynąć pomiędzy statkiem-muzeum Sołdkiem a zbliżającym się z lewej strony jachtem. Gdy jednostki zrównały się dziobami, słychać odgłos zderzenia. Chwilę przed zdarzeniem słychać przenikliwy sygnał syreny, emitowanej prawdopodobnie z wycieczkowca.
Na chwilę obecną niewiele wiadomo nie tylko o przyczynach, ale także o skutkach zdarzenia. Jak informuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, tzw. policjanci wodni dopiero przybyli na miejsce zdarzenia.
Jednak jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, nie ma żadnych rannych.
Więcej informacji wkrótce.
Warto wspomnieć, że niewiele ponad miesiąc temu, tj. 14 lipca, doszło w Gdańsku do podobnego zdarzenia. Na Motławie, pomiędzy wyspą Ostrów a Polskim Hakiem, statek wycieczkowy Czarna Perła zderzył się z manewrującą pogłębiarką. W zdarzeniu ucierpiało siedem osób, na szczęście ich obrażenia nie były groźne.
Czytaj więcej: Kolizja Czarnej Perły na Motławie. Sternik i mechanik pod wpływem alkoholu
Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że sternik i mechanik znajdowali się pod wpływem alkoholu. Pierwszemu z nich prokuratura postawiła zarzut z art. 173 Kodeksu karnego, czyli sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym zagrażającej zdrowiu i życiu oraz mieniu w znacznych rozmiarach. Po trwającej ok. dwa tygodnie naprawie, statek Czarna Perła wznowił rejsy po wodach Motławy.
Skutki lipcowej kolizji Czarnej Perły
Odnośnie dzisiejszej kolizji na Motławie (12 opinii)
Może odpowiednie służby się zainteresują przestrzeganiem przepisów przez uczestników takich rejsów? A także przez tych, co pływają kajakami i rowerami wodnymi.
Może odpowiednie służby się zainteresują przestrzeganiem przepisów przez uczestników takich rejsów? A także przez tych, co pływają kajakami i rowerami wodnymi.
Miejsca
Opinie (309) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-22 20:07
Trzeba pasy namalować.
Zaruski nie miał włączonych kierunkowskazów ... a ten mały to za szybko zapierdzielał.
- 4 2
-
2021-08-22 20:24
I kolejny raz.... zabrakło wódki na pokłądzie dla załogi?! Znowu Sołdek staranował wolno płynący prawidółowo stateczek?
- 3 5
-
2021-08-22 20:31
Ciekawostka
od kiedy to sie pływa lewą stroną w torze kanału?
- 8 3
-
2021-08-22 20:53
Jak tam (1)
Alkomat powinni wstawić co drugi trafiony to samo było z czarną perłą ale miasto Gdańsk nie ponosi żadnej odpowiedzialności ślepa parady pederastów robi zamiast się zająć miastem kto na nią głosuje banda pederastów nikt więcej
- 1 6
-
2021-08-22 21:02
podobno pederasta Prezes był ze swoim kochankiem, ale anonimowo.... na paradzie.
- 2 2
-
2021-08-22 20:54
(1)
Po co ten złom tam stoi,dno wydawać na takie coś kasę,zlikwidowac
- 4 9
-
2021-08-22 23:47
wal się antypolaku
- 2 1
-
2021-08-22 20:56
(1)
Szkoda powinien ten złom zatopić,szkarada 0 tam stoi,komunistyczne
- 9 54
-
2021-08-23 08:38
A tu się mylisz koleżko - winę ponosi Jacht!
Niestety
- 5 2
-
2021-08-22 21:18
AA
Rutyna, rutyna i brak przestrzegania przepisów. Wszystkie ostatnie kolizje są wykonane przez ludzi którzy nie są właścicielami statków. Nie słyszałem o kolizjach katamaranów lub innych drogich jachtów, ponieważ właściciele dbają o przepisy i bezpieczeństwo bo to droga zabawa, tyle w temacie.
- 8 0
-
2021-08-22 21:24
Już miałem nadzieje ze sołdek uległ nieodwracalnym uszkodzeniom i pójdzie na złom xD
- 2 10
-
2021-08-22 21:39
A co widzą sternicy Lwa ,Czarnej Perły ,Małgorzaty ,Danuty ,Smyltyne ,Opala ???
A co widzą sternicy Lwa ,Czarnej Perły ,Małgorzaty ,Danuty ,Smyltyne ,Opala ???
Chodzi mi o widoczność najbliższej odległości .W/w statki mają jak każdy duży statek duże martwe pole i nie nadają się na Motławę ,gdzie pełno kajaków ,małych łódek i Małgorzata zawracając koło Zielonego Mostu zamiatała wręcz małą motorówką parę tygodni temu ,ale problem nie zaistniał ,bo przecież nic się nie stało !- 7 3
-
2021-08-22 21:41
Chciałbym coś napisać, ale nie mam pomysłu co (2)
Oczekuję propozycji
- 4 3
-
2021-08-22 22:21
napisz o lgbt, pederastach, pochwal troszkę PiS jak twoi płatni koledzy i bedzie git. (1)
- 1 6
-
2021-08-22 22:26
napisz o przebierańcach chodzących po ulicach a nie po chodnikach to bedzie takie nowoczesne nie wiadomo w czym ale wesołe
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.