2005-12-05 11:32
Pracowalam przez pare sezonow letnich w galerii na ul. Mariackiej. Dzieki temu znam z widzenia wiekszosc kieszonkowcow tam dzialajacych.....co wiecej policja tez ich dobrze zna. I co z tego ??? Łaża sobie i "pracuja" caly bozy dzien...
2005-12-05 13:36
To może jego staruszka chciała okraść
2005-12-05 16:41
nagrode powinien dostac,wiecej takich
2005-12-05 20:51
w polskim prawie nie powinno byc mowy o niskiej szkodliwosci czynu ...taki zapis zacheca do lamania prawa,
jezeli raz zlapany na kradziezy nie poniesie kary,jaka jest szansa ,ze nie zrobi tego ponownie...moze ten nastepny raz bedzie z uzyciem broni...domniemam ze w polsce zlodziejstwo ma ciche spoleczne przyzwolenie jak jazda po pijaku czy lapowki...dla tego mamy idealne warunki do wylegania sie roznej masci metow spolecznych...surowe prawo jest jedyna metoda eliminacji tego typu zachowan,a obozy ciezkiej pracy przymusowej bylyby idealnym rozwiazaniem ...
2005-12-05 20:52
"...zaczyna wołać, że została okradziona i wzywa pomocy. W tramwaju oczywiście nikt nie reaguje. W końcu złodziej wyciąga komórkę i dzwoni na Policję."
Gratuluje wszystkim wspolpasazerom owej starzej pani wspanialej postawy obywatelskiej. Z okazji Swiat i nadchodzacego Nowego Roku zycze im wszystkim zeby ich okradli w swieta jak beda tlumamui walic na Pasterke zeby sie pomodlic pod figura o kolejny tlusty rok.
2005-12-05 21:02
Nieprawda, bo jeden pasażer się zlitował i zadzwonił
2005-12-05 21:30
Pomóc starszej pani to strach przed prokuratura bo bedą ciagac po sadach że naduzyłem siły i dostane wyrok a złodziej?? Złoży dniesienie na policje ze go pobiłem i jak tu pomóc w tym chorym kraju??
2005-12-05 21:33
Czy ktoś wie coś na temat dzisiejszej akcji kolo stacji benzynowej na Morenie ok 13.00
2005-12-05 21:36
Mowicie ze nikt jej nie pomogl, pewnie sami jakbyscie byli w tym tramwaju nie ruszylibyscie palcem, nie wygladam jak pudzianowski wiec po co mam dostac po gebie za 20zl jakies babci, albo szarpac sie z kolesiem i kose w brzuch dostac, malo to czubkow i nacpanych chodzi, jszcze koledzy by sie wrocili i juz w ogole pod tramwaj by czlowieka wrzucili, wiec sie nie dziwcie ze nikt nie pomaga.
2005-12-05 22:09
to bardzo smutne ,jak mało dbamy o własne bezpieczeństwo.Bo niereagując w takich sytuacjach dajemy jawne i ''głośne'' przyzwolenie na rozbój w biały dzień . Ja sam złapałem w pracy złodzieja kradnącego monitor lcd - jakoś dalej żyję i po1,5roku - 5 rozprawach wreszcie został osądzony , a JA czuję się usatysfakcjonowany i wspanile się z tym czuję .Jedyny kłopot stanowiło powstrzymanie się przed naruszeniem jego nietykalności , aby nie dać mu powodów do oskarżenia mnie o brutalność w chwili zatrzymania . POLECAM , WARTO WALCZYĆ ZE ZŁEM !!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
