- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (121 opinii)
- 2 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (184 opinie)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (90 opinii)
- 4 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (114 opinii)
- 5 Ten punkt może uratować twoje wakacje (20 opinii)
- 6 Wystawa stała w MIIWŚ czeka na zmiany (76 opinii)
Zero tolerancji po sopocku
Kilkuosobowe patrole - policjant, pracownik straży miejskiej, psycholog, pedagog - odwiedzają dyskoteki i puby. Obserwują też sklepy monopolowe. Wkraczają do akcji, gdy widzą, że młody człowiek kupuje alkohol lub jest już nietrzeźwy. Najpierw legitymują go, a jeśli okazuje się, że jest niepełnoletni, musi dmuchać w alkomat.
- Gdy taki nastolatek zostanie złapany, trafia do rodziców - tłumaczy Małgorzata Pobłocka, pełnomocnik prezydenta Sopotu ds. rozwiązywania problemów alkoholowych, która uczestniczy w patrolach. - Młodego człowieka, dla którego alkoholizm jest abstrakcyjny jak wycieczka na Marsa, trzeba przekonać o szkodliwości picia - dodaje. - Dlatego przede wszystkim rozmawiamy z rodzicami. Uświadamiamy im, że gdy dziecko nadużywa alkoholu, niezbędne jest skorzystanie z pomocy specjalistycznych placówek pracujących z taką młodzieżą. Dla niektórych to wstydliwa sprawa, ale nie ma wyjścia, bez psychologów i pedagogów szkolnych nie obejdzie się.
- Dotychczas patrole działały tylko w czasie weekendów - mówi Katarzyna Kucz-Chmielecka z Urzędu Miasta. - Zdecydowaliśmy, że to zbyt mało i teraz pracują przez cały tydzień.
Tylko w ciągu ostatniego tygodnia patrole odprowadziły do domów dziesięciu pijanych nastolatków.
- Za pierwszym razem nie odbieramy koncesji sklepom i pubom, które nakryliśmy na sprzedaży alkoholu nieletnim - zaznacza Kucz-Chmielecka. - Jeżeli historia się powtórzy, nie będzie jednak pobłażania.
Rzecznik przyznaje, że wpływ na zwiększenie liczby patroli miały tragiczne wydarzenia z ostatnich tygodni - w centrum Sopotu, kilka metrów od drzwi dyskoteki Viva, zakatowano na śmierć 21-letniego studenta UG. Po tym dramacie koledzy zamordowanego wskazywali urzędnikom i policji, że dyskoteki pełne są pijanych dzieci, które tracą nad sobą kontrolę, a w grupie stają się agresywne.
Kolejnym elementem w walce z piciem młodzieży będzie pojawienie się w lokalach tzw. partyworkerów. Zaczną w styczniu. Zadaniem tej kilkuosobowej grupy będzie rozmowa z pijaną lub narkotyzującą się młodzieżą bezpośrednio w pubie lub dyskotece. Partyworker będzie informował też policję o niebezpiecznych sytuacjach z udziałem nastolatków.
Opinie (165) ponad 20 zablokowanych
-
2006-11-06 15:36
Anty P
Skoro już o tym mowa to moim skromnym zdaniem pierwszym rażącym błędem było wytępienie zjawiska fali w wojsku przy pełnej akceptacji fali w szkole. Nie wiem co za uczony debil to wymyślił ale tzw. "koceniu" należało powiedzieć NIE, zamiast robić z tego szkolne obyczaje. To tylko taki drobny przykład. Wychowanie zależy głównie od rodziców i w sumie przekłada się to tak że jacy starzy tacy i młodzi lub gorsi. Niestety rodzina jest instytucją nie do zastąpienia. Jak wygląda sprawa z polską rodziną wystarczy spacerek po sądowych korytarzach i lektura spraw o rozwód czy separację ( chodzi o ilość tego).
- 0 0
-
2006-11-06 15:36
ostry107.
Jezeli chcesz na przykladzie swojego syna , uzalic sie w dosyc niegrzecznej formie nad moja sytuacja , to szkoda Twojej energii .
Lepiej udziel dobrej rady temu kopanemu do dupy obywatelowi II-giej kategorii , czyli synowi , aby , skoro jest jemu w Niemczech tak zle , wrocil do tatusia .- 0 0
-
2006-11-06 15:36
salceson wyborczy -bo to juz sie zrobiło niesmaczne
- 0 0
-
2006-11-06 15:41
!!!1
Zabolało? Czy koniecznie chcesz się z kimś pokłócić? Nikt Ci nie każe czytać moich mądrości, a spowiedź publiczna raczej nie wchodzi w grę. Profesorki są może i mądrzy ale w praktyce wygląda to tak że ci którzy coś potrafią - robią, a ci którzy nic nie potrafią - uczą.
- 0 0
-
2006-11-06 15:48
lacoski
nie bolało!! ale jeszcze jedno pytanko-za czym ty łazisz po sądach robisz jakis spis rozwodnikow ze wiesz ze jest tego coraz wiecej....
- 0 0
-
2006-11-06 15:50
Jesli małżenstwo jest szkołą zycia -to uczniem w tej szkole jest przewaznie mąż
:)
- 0 0
-
2006-11-06 15:51
!!!!1
Oj ta ciekawość, uwierz na słowo lub sam sprawdź.
Marek ! w rewanżu coś ze szkoły zanim środowiska akademickie mnie zakraczą:
Jasiu, czym się tak martwisz? - pyta tatuś.
- Mam napisać zdanie z wyrazem "podżegacze", ale nie wiem, co to jest.
- No to napisz: "Na balkonie wiszą gacze, pod balkonem piesek skacze, jak doskacze, podże gacze".- 0 0
-
2006-11-06 15:54
lacoski
mnie nie interesuje kto z kim spi ani nawet czy sie wyspał
- 0 0
-
2006-11-06 15:57
1111 !
I słusznie, przeraża tylko ilość spraw w naszych sądach a każda taka sprawa to zawyczaj upadek jakiś autorytetów.
- 0 0
-
2006-11-06 16:02
lacoski
w naszych sadach?!-przeciez ludzie sie rozwodzą na całym swiecie a zebys miał o czy plotkowac to napisze tak m-c temu brałem ślub i w tym samym czasie 2 dni przed ślubem moi tescie mieli swoją 1 sprawę rozwodową ....
samo życie- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.