- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (442 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (274 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Rusza ekshumacja ofiar pożaru sprzed 77 lat w kościele św. Józefa
Rozpoczęła się ekshumacja szczątków ofiar pożaru kościoła św. Józefa w Gdańsku. 27 marca 1945 roku w pożarze zginęło ponad sto osób. Ogień podłożyli żołnierze Armii Czerwonej. Prace prowadzone są w ramach śledztwa dotyczącego zbrodni wojennej popełnionej na cywilach, którym zajmuje się Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku we współpracy z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie.
Prace w kościele św. Józefa potrwają ok. dwóch tygodni
Rozpoczynające się prace ekshumacyjne prowadzone są w krypcie. Ze względu na warunki archeolodzy i technicy prowadzą je w kombinezonach i maskach.
- Prace mają związek ze zbrodnią wojenną dokonaną przez Armię Czerwoną w marcu 1945 roku. Prowadzimy śledztwo dotyczące zbrodni wojennej dokonanej na ludności cywilnej mieszkańców Gdańska. Są to prace archeologiczne z udziałem antropologów z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie - informuje prokurator Tomasz Jankowski z IPN, p.o. naczelnika Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku.
O tym, czy przeprowadzone zostaną dodatkowo badania genetyczne szczątków, zdecyduje prokurator prowadząca sprawę. Prace przy ekshumacji potrwają ok. dwóch tygodni. Oprócz IPN-u i PUM w Szczecinie biorą w nich także udział policyjni technicy kryminalistyki.
Ponad sto ofiar podpalenia kościoła św. Józefa
Kościół św. Józefa był prawdopodobnie miejscem azylu dla parafian i okolicznych mieszkańców, kiedy w marcu 1945 roku czerwonoarmiści przeprowadzili szturm na Śródmieście Gdańska. Schronienia w świątyni i na plebani szukały głównie kobiety, dzieci i starsi ludzie.
W relacji jednego ze świadków 27 marca 1945 roku żołnierze sowieccy weszli z bronią do kościoła, odebrali ludziom zegarki oraz inne mienie i uniemożliwili wyjście. Następnie pod kościół podjechał pojazd wypełniony beczkami z benzyną.
Żołnierze podpalili kościół, z zamkniętymi wewnątrz ludźmi.
Nieuporządkowane ossuarium
Po wojnie polskie władze zdecydowały o zabezpieczeniu i odbudowie świątyni. Prace prowadzone od połowy lutego 1947 do połowy sierpnia 1948 objęły odgruzowywanie i rozbiórkę zniszczonych elementów.
Najprawdopodobniej wtedy doszło do uprzątnięcia szczątków, które zebrano i zrzucono do piwnic świątyni, tworząc "nieuporządkowane ossuarium".
Podczas prac remontowo-konserwatorskich prowadzonych w kościele w 2018 roku pod posadzką odkryto krypty, w których znalazły się trumny i wiele ludzkich kości.
Zbiorowa mogiła wojenna na Stogach
Szczątki ofiar tragicznego pożaru, po zakończonych pracach, zostaną pochowane. Na razie nie wiadomo, kiedy i w jakiej formie przeprowadzone będą uroczystości. O szczegółach będą informować - po zakończonych badaniach Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.
"Przestraszone kobiety, dzieci, starcy schronili się w świątyni i na plebanii (...). Nad ranem nastała przygniatająca cisza, bez strzałów, warkotu pojazdów. Ostrożnie wyszliśmy schodami do góry, gdy nagle usłyszeliśmy ciężkie kroki. Pierwszy sowiecki żołnierz stanął przed nami gotowy do oddania strzału. Drugi podszedł do nas i zabrał nam zegarki". Bolszewicy zaczęli rabować dotychczas nienaruszone plebanię i kościół. Szybko wychodzili z łupami, torując drogę następnym. W ruch poszły butelki z samogonem. "Byliśmy jak sparaliżowani i wycofaliśmy się do na wpół zdewastowanego pokoju plebanii. Za nami wszedł jeden z żołnierzy i grożąc nam, wygonił z pomieszczenia. Zmusił do pozostania 18-letnią dziewczynę. Po jakimś czasie zjawiła się i ona na zewnątrz: zrozpaczona, zapłakana, rozczochrana i oniemiała. Stało się" - pisał ks. Klein.
Następnie czerwonoarmiści rozkazali cywilom wrócić do kościoła i na plebanię. Każdego, kto próbował się wydostać, straszyli pepeszami. Co działo się później? Nadjechał pojazd załadowany beczkami. Jedną wtoczono do kościoła, a drugą na plebanię. Stłoczeni w środku ludzie poczuli zapach benzyny. Jak wspomina ks. Klein, pewna kobieta, domyślając się, co ją czeka, wybiegła z kościoła i natychmiast została zastrzelona. Chwilę później pijany żołnierz podłożył ogień. "Widzieliśmy z plebanii, jak w świątyni buchnęły płomienie i słyszeliśmy krzyki i płacz znajdujących się wewnątrz ludzi" - relacjonował ks. Klein. Tymczasem ks. Klemens Fedtke, proboszcz parafii, uratował życie ukrywających się na plebanii. Zwrócił gestami uwagę radzieckiego oficera. Ten przepędził pijanych żołnierzy i wyrzucił cywilów więzionych w przykościelnym budynku. Gdańszczanie przebywający w płonącej świątyni już z niej nie wyszli.
źródło: IPN Gdańsk
Miejsca
Opinie (190) ponad 20 zablokowanych
-
2022-11-15 09:51
Teraz codziennie Rosjanie dokonują takich zbrodni w Ukrainie! (1)
Mordują ludność cywilną! Wojny to zło!
- 14 6
-
2022-11-15 10:09
Jedni i drudzy a właściwie to to samo
- 6 3
-
2022-11-15 09:52
no, świetnie (1)
Niech dzielny IPN rozpocznie też śledztwo w sprawie niech to określi jako barbarzyńskiego aktu terroru polegajacego na zatopieniu przez rosyjki okręt podwodny Wilhelma Gustloffa, albo alianckiego nalotu dywanowego na Drezno. Sporo ma tu jeszcze możliwosci. Roboty starczy im na jakieś 300 lat!!! Czym dalej od WW 2 tym akrywność kościanych archeologów pikuje!!
- 7 14
-
2022-11-15 12:04
I tak też może być, i motłochowi wmówią, i wstyd za bycie Polakiem, i że samym dobrem był dla nas Hitler
a przeciwko jedynemu złu świata, Stalinowi, zaraz coś o Rosjanach, ja to wojny wywołują od zarania cywilizacji.
i**otami łatwo rządzić, nawet historię zmieniać na potrzeby uzasadnienia rządów.- 0 2
-
2022-11-15 10:22
(1)
Jak czytam relacje ks. Kleina Niemcy to samo robili z Polakami. Kradli mordowali gwalcili palili ludzie zywcem.
- 19 3
-
2022-11-15 12:17
Z "drobną" wszakże różnicą - znacznie wcześniej.
- 2 0
-
2022-11-15 10:40
Polak
tak ruska armia Polske wyzwalala palac Polakow w kosciolach zywcem co lewaki komunisci??? co cimoszewicz miler kwasniewski czarzasty tak wyzwalano Polske???
- 5 7
-
2022-11-15 10:55
a posłowie z Lewicy (1)
mówią, że oni nas wyzwolili. Z deszczu pod rynne, precz z komuną!
- 14 7
-
2022-11-15 11:42
Generalnie zgoda ale sami byśmy nie wyzwolili się się nigdy a okupacja niemiecka i prl to też różne światy, także co innego było robic.
- 1 1
-
2022-11-15 10:56
Jakim "pożarze"?
To była zbrodnia wojenna na cywilach
- 13 1
-
2022-11-15 10:56
Dlaczego tych szkieletów nie pochowano po wojnie na cmentarzu?
Gdańsk po zdobyciu przez Armię Czerwoną był pełen zwłok żołnierzy i cywili. Robiono z tym porządek. Trzymanie zwłok w podziemiach budynku wykorzysywanego na cele religijne wydaje się dziwne. Przecież to mogło śmierdzieć albo stanowić zagrożenie biologiczne. Wiadomo, najłatwiej było łopatą zgarnąć do piwnicy ale przecież miejsce zwłok jest na cmentarzu. Czy to samowolka kościoła czy niehlujstwo ówczesnych władz?
- 2 6
-
2022-11-15 11:26
60% przyjezdnych "europejczyków" -
bezpaństwowców, bez historii i bez przyszłości, a ich wyznanie święty konsumpcjonizm.
- 7 3
-
2022-11-15 11:30
Tam widac przez szklana płyte te kości
Byłęm w tym kościele nie raz bo lubie zabytki a także oglądać okolicznościowe zdobienie świątyni ,mam chyba z 20 tys zdjęć z Gdańska ,jak znika stare łądne a pojawia sie beton.
- 9 0
-
2022-11-15 11:31
(1)
W 45 czerwona zaraza mordowala cywilow w 2022 robia to sama jakas atomowke trzeba puscic na ta czerwona zaraze i ja z uli ziemskiej wyplenic
- 3 7
-
2022-11-15 11:35
To puszczaj jak masz
Na razie to bąka możesz puścić co najwyżej.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.