• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zielona fala dla pieszych. Może jej być coraz więcej

Maciej Naskręt
22 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wprowadzenie automatycznego zielonego światła pozwala im na swobodne przejście, ale tylko tam, gdzie ruch samochodów jest niewielki. Wprowadzenie automatycznego zielonego światła pozwala im na swobodne przejście, ale tylko tam, gdzie ruch samochodów jest niewielki.

W ostatnim czasie furorę w internecie robi film z Łodzi, gdzie na jednej z ulic zielone światło pozwala przechodzić bez przeszkód zbliżającym się do przejścia pieszym. Kierowcy na przejazd muszą oczekiwać, zgłaszając taką chęć. Okazuje się, że podobne rozwiązania funkcjonują z powodzeniem w Gdańsku.



Informacja o nowatorskim rozwiązaniu obiegła szybko portale społecznościowe. Na ulicach Łodzi sygnalizacja świetlna na przejściu automatycznie daje zielone światło spacerującym. To samochód musi się tam zatrzymać i zgłosić chęć przejazdu.

Zainteresowanie nowym rozwiązaniem jest olbrzymie, choć działa ono od niedawna i jest stosowane tylko raz w tygodniu.

- Na razie sygnalizacja działa na próbę i tylko w niedzielę. Mamy nadzieję, że w przyszłości takich przejść - z priorytetem dla pieszych - będzie w Łodzi więcej - informują przedstawiciele łódzkiej fundacji Normalne Miasto Fenomen, która jest współautorem rozwiązania wraz z miejskimi drogowcami.

Czy przejścia z sygnalizacją z priorytetem dla pieszego powinny być częściej stosowane?

Podczas gdy internauci zachwycają się Łodzią, gdańscy urzędnicy przekonują, że takie rozwiązania z powodzeniem funkcjonują od jakiegoś czasu na miejskich ulicach. Jeden z takich sygnalizatorów jest zamontowany na ul. Subisława przy przystanku SKM zobacz na mapie Gdańska.

- Tam właśnie priorytetem jest zielone światło dla pieszych. Jeśli zbliża się do pasów samochód, musi przejechać nad pętlą indukcyjną ułożoną ok. 150 metrów wcześniej. Wtedy pieszym zapala się światło czerwone. Kierowca wcale nie musi zatrzymywać się przed pasami, przejedzie na świetle zielonym, ale pod warunkiem, że jedzie z dozwoloną prędkością - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

Takie rozwiązanie, co oczywiste, sprawdza się tam, gdzie pieszych jest dużo, natomiast pojazdów niewiele.

Kolejne przejście z sygnalizacją i z przywilejem dla pieszych jest m.in. na ul. Reymonta zobacz na mapie Gdańska. Wprowadzono je dzięki wybudowaniu ul. Nowej Słowackiego, która przejęła ruch.

W planach jest także wykonanie podobnego rozwiązania na skrzyżowaniu ul. Łagiewniki i ul. Gnilnej zobacz na mapie Gdańska.

- Sądzę, że takie rozwiązania będą pojawiały się coraz częściej na gdańskich drogach - zapowiada Wawrzonek.

Podobnie zaprogramowanych sygnalizatorów nie ma w Sopocie ani w Gdyni.

- Układ drogowy jest dociążony i wprowadzenia tego rozwiązania mocno zachwiałoby płynnością ruchu samochodów - opowiada Jacek Oskarbski, kierownik działu inżynierii ruchu w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

Miejsca

Opinie (223) 1 zablokowana

  • Mieszkam w Gdańsku ale to co tu się ostatnio wyrabia to skandal. Niestety miasto jest zle zarządzane a nie trzeba daleko sięgać by brać przykład, choćby do Gdyni

    • 2 4

  • juz widze jak ten tlum pieszych PRZEMYKA na zielonej fali

    najpierw mlodzi-zdrowi i silni, potem-ci, do pracy lekko spoznieni, za nimi babki z siatami na targ, potem matki z dziecmi, a za nimi ludzie na wozkach inwalidzkich, ktorzy przeganiaja dziadkow o laskach..... za nimi juz tlyko najwolniejsi i ci, ktorym zadna fala, a wtm zielona, juz nic nie przyspieszy...

    • 1 1

  • (2)

    Czekam na zieloną falę dla tramwaju. Na trasie od Armii Krajowej do pętli Łostowice Świętokrzyska tramwaj traci ze 4 minuty, żeby samochody mogły sobie przejechać.

    • 3 1

    • taaa? (1)

      to dziwne, bo jadąc samochodem - i to po pustych drogach, późnym wieczorem - zwykle staję na wzmiankowanym odcinku prawie na każdych światłach, zwłaszcza gdy utrzymuję przepisową prędkość.

      • 0 0

      • Tramwaj jadąc od strony centrum stoi długo na stacji Wilanowska - czerwone dla tramwajów i pieszych, zielone dla aut jadących z i na Wilanowską. Potem stoi na przystanku Płocka - ponownie pierwszeństwo mają samochody jadące z i skręcające w Płocką. Tramwaj winien mieć priorytet.

        • 0 0

  • sprawdza się przy każdym natężeniu - kwestia automatyki

    wystarczy kontroler sprawdzajacy czas od poprzedniego załączenia.
    Tak naprawdę już sam taki kontroler (bez pętli) już duzo daje. To proste i tanie rozwiązanie, powinno być domyślnie stosowane przy przejściach na żądanie.

    • 0 0

  • Piesi i cykliści nie płacą za drogi

    ale na krzywy r y j chcą przywilejów za pieniądze kierowców.

    • 1 4

  • samochody raczej nie jeżdżą po chodniku więc przechodnie aż tak

    nie narzekajcie na auta na przejściu dla pieszych-------To wy jesteście na jezdni.
    Przeżyłem duuzo lat, jeżdżę samochodem, dużo chodzę i jak ktoś nie jest upierdliwy nie ma żadnych trudności w przechodzeniu przez jezdnię bo trzeba być i pieszym i kierowcą to ma sie wyobraźnię do sytuacji z pozycji pieszego i kierowcy a nie jak kury domowe.

    • 2 1

  • natychmiastowe zwolnienie z pracy

    My tu rozpisujemy się o światłach na przejsciach dla pieszych ale takiego mistrza który projektował światła na pętli autobusowej w Sopocie to trzeba szukać ze świeczką . Jedno co bym zrobił to matkę tego mistrza bym puścił na zielonym . Rozumiem jak jest przejscie dwu-etapowe odpowiednio oznaczone to jest co innego, Niech mistrz stanie przy tych przejsciach i posłucha jak starsi klną na głąba.

    • 0 1

  • przyznam się

    na skrzyżowaniu ul.Reymonta - ul.Słowackiego(stara) , nie zwracam uwagi na światła może i być nawet ciągle czerwone, jak nikogo i niczego nie ma to jade, jak na krzyżówce równożędnej..

    • 0 1

  • A wystarczy :) tylko wprowadzić NAKAZ zatrzymywania się pojazdów przed przejściami dla pieszych i kamerki dla nieusłuchanych kierowców w razie co, potem tylko nakaz i samochód zabrać, prawo jazdy i na roboty do malowania pasów, dla tych co przepisy łamią. Wystarczy, dbać by pasy i przyjścia dla pieszych były lepiej oznakowane, bardziej widoczne i za dnia, i w nocy. Wystarczy by i kierowca był czujny, czego uczy się na kursach, ale i pieszy był rozsądny, a nie przejście dla pieszych mam za 5 m to co tam, już sobie przejdę przez ulicę.

    • 2 1

  • Brakuje jeszcze tylko zielonej fali dla psów i jeżów.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane