- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (357 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (89 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (55 opinii)
- 4 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (237 opinii)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (22 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (357 opinii)
Zimą jeździsz powoli? Kierowcy mogą na ciebie narzekać
Nie chcesz być ciapą drogową? - Jedź szybciej! - tak uważa część kierowców. Eksperci ostrzegają, że dociskanie gazu do dechy zimą może być zgubne, ale zaznaczają, że ci, którzy nie potrafią jeździć szybko w mroźne dni, powinni omijać obwodnice.
Warunki pogodowe skłaniają kierowców do bardziej ostrożnej jazdy, ale, jak twierdzą niektórzy, wielu kierujących jest nadgorliwych. - Przez "ciapy drogowe", których średnia prędkość maleje o 30-50 proc. na widok śniegu na poboczu, jedzie się rano do pracy dwa razy dłużej - napisał w komentarzu pod naszym Raportem Drogowym czytelnik o nicku anonim.
Wtóruje mu kolejny internauta - Misio. - Niektórzy, a nawet chyba trzy czwarte "kierowców", na widok śniegu jedzie o połowę wolniej niż standardowo. Nawet "kozaki" w bmw i golfach trójkach, którzy są "mistrzami suchej prostej" zwalniają. Pewnie mają prawo jazdy w chipsach wygrane - pisze.
- Pewnie, najlepiej wylądować na słupie lub na innym aucie. Pomimo że nie ma śniegu na jezdni, to i tak jest ślisko - komentuje wypowiedzi czytelnik, podpisujący się kierowca.
Skąd biorą się niesnaski między kierowcami? Instruktorzy techniki jazdy samochodem twierdzą, że ich podstawą jest różne doświadczenie kierowców w prowadzeniu pojazdów na trójmiejskich drogach oraz brak empatii.
- Mimo wszystko ci lepsi kierowcy powinni brać pod uwagę, że drogami poruszają się także mniej doświadczeni kierujący. Ostra jazda mroźną porą może być powodem wypadku, a to generuje niepotrzebnie korki. Denerwują się wtedy wszyscy - mówi Jerzy Starnawski, instruktor techniki jazdy i Mistrz Polski w wyścigach samochodów na torze.
A czy wspomniane "ciapy drogowe" powinny wjeżdżać na Obwodnicę Trójmiasta? Tam przecież prędkość średnia to teraz 100-110 km/h, tymczasem niektórzy jadą 60-70 km/h. - Ci kierowcy raczej powinni wybierać drogę przez miasto. Jadąc powoli obwodnicą, potęgują sytuacje niebezpieczne tak samo, jakby jechali z prędkością powyżej dopuszczalnej - podkreśla Jerzy Starnawski.
W tym miejscu warto wspomnieć o terminie: szybkość bezpieczna. Opisał go słynny polski kierowca, Sobiesław Zasada. Szybkość bezpieczna to jazda dopasowana do innych uczestników ruchu drogowego. To nie prędkość zabija, ale różnica prędkości. Dlatego w sytuacji, gdy wszystkie inne samochody poruszają się z prędkością 90 km/h, my również, dla własnego bezpieczeństwa, powinniśmy jechać podobnie.
Instruktorzy techniki jazdy podkreślają, że zimą z umiarem należy stosować pedały hamulca i gazu. Jeśli poruszamy się po śliskiej nawierzchni lub podejrzewamy, że jedziemy po tzw. czarnym lodzie, prędkość najlepiej redukować silnikiem i wrzuceniem coraz niższych biegów. Nie dojdzie do zablokowania kół i utraty przyczepności.
A co, jeśli musimy hamować awaryjnie? Jeżeli auto jest wyposażone w system ABS, pozostaje nam tylko jedno - wcisnąć hamulec do oporu i trzymać kierownicę skręconą w stronę, w którą chcemy jechać. Jadąc autem bez wspomnianego systemu - jedynym rozsądnym wyborem jest hamowanie pulsacyjne.
Podobnie jest z przyspieszaniem. Nie dopuszczamy do buksowania kół, bowiem wtedy samochód zaczyna "myszkować", najczęściej zjeżdżając z prawidłowego toru jazdy.
Miejsca
Opinie (553) 6 zablokowanych
-
2012-12-14 05:24
A ja jezdze ciezarowka i krew mnie zalewa jak prawym pasem jedzie jakis **** 50 km/h (bo np akurat rozmawia przez telefon wiec trzeba wtedy ostrozniej) a jak korzystajac z okazji ze za mna jest pusto chce go wyprzedzic to nie wiadomo dla czego rozpedza sie do 90. Patrzcie ludzie czasem na innych kierowcow i starajcie sie nie utrudniac. A jak sie boisz albo nie umiesz jezdzic, to nie jezdzij. O !
- 1 1
-
2012-12-14 08:34
barany
grube mandaty powinni dostawac ci co siedza na zderzaku na obwodnicy, jade lewym 140 na godzine wyprzedzam samochody nie ma gdzie sie wcisnac na prawy a typ potrafi siedziec na ogonie 5m za samochodem, przeciw mglowymi takiemu po oczach walic czy co?
- 1 1
-
2012-12-14 18:28
Widzę, że większość SUPER kierowców nauczyła się jeździć samochodem w kołysce. Młodzi kierowcy powinni uczyć się prowadzenia samochodu w różnych warunkach, to chyba dobrze, że dostosowują prędkość do umiejętności. A te przyjdą wraz z doświadczeniem.
- 2 0
-
2012-12-15 22:09
Co za durny artykuł...
Srednia na obwodowej 100-110 a maksymalna dozwolona 120. Taaa...szczególnie zima srednia to 110....Rady chyba dla tych co nie maja prawka kazdy wie, ze przy braku ABS pulsacyjnie w razie co a najlepiej o ile mozna-redukcja. Przedszkole.
No i przecie wiadomo, że zwalniamy jak jest snieg/lód na drodze a nie na chodniku.- 0 0
-
2013-01-30 13:50
...
Co za dureń to pisał ...
Przecież wiadomo że w zime samochód gorzej trzyma się drogi, jadąc szybko można z łatwością wpaść w poślizg.
Dlatego nie rozumiem jak można pisać że Ci mniej doświadczeni powinni ustępować lepszym(szybszym) ?
W tym wypadku to Ci którzy w zime jadą po 100/110 są moim zdaniem niedoświadczonymi albo głupkami ...- 0 0
-
2013-01-30 13:53
2
Tak samo tyczy się tej głupiej teorii ...
Skoro już ktoś chciał tak bardzo być mądry to mógł napisać " Jeże;i jedna osoba jedzie 90km/h to Ty powinieneś jechać 40 km/h, wtedy masz szanse ucieczki przed zderzeniem ", ale nie, lepiej przypieprzyć 90km/h czołowo ... Rady dajecie niesamowite- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.