• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zła podporucznik

14 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
10 miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Takie orzeczenie wydał Sąd Garnizonowy w Gdyni w sprawie oficera oskarżonego o znęcanie się nad podwładnymi, czyli tak zwaną "falę". I zapewne nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że oskarżonym była kobieta.

- Gdyby to był mężczyzna, to żołnierze nie mieli by żadnej atrakcji w utrudnianiu pracy panu podporucznikowi - mówi mecenas Władysław Kowalik.

Podporucznik Agnieszkę A. oskarżono o to, że w 2004 roku w 55. Kompanii Chemicznej w Rozewiu znęcała się nad podwładnymi, poniżała ich i przekroczyła swoje uprawnienia. Między innymi kazała im robić pompki, biegać w pełnym umundurowaniu i przekopywać rów przeciwpożarowy.

- Pani porucznik powiedziała, że to miało miejsce, ale starała się w ten sposób wyegzekwować dyscyplinę. Żołnierze zgłosili to do żandarmerii uważając to było działanie przestępne. Kara nie jest surowa biorąc pod uwagę to, że pani porucznik może nadal pełnić służbę - dodaje Władysław Kowalik.

Orzeczona kara zostanie wymazana z akt oskarżonej za dwa i pół roku.
Hit FM

Opinie (69) ponad 10 zablokowanych

  • innym okiem -czy ktos nie zna prawdy?

    Wojsko w kraju demokratycznym powinno miec charakter prszeszkolenia i przysposobienia poborowego do walki,z zachowaniem jego godnosci i szacunku dla jego pogladow.
    Takie ciezkie szkolenie moga miec zolnierze zawodowi lub tzw .marines,komandosi lub jednostki o przeznaczeniu specjalnym.
    Latanie poborowego w masce gazowej po ciezkich cwiczeniach niczemu nie sluzy.W momencie kiedy slabosc ciala daje o sobie znac jesli te cwiczenia prowadzi kobieta nabiera to posmakau osmieszania i znecania sie nad zolnierzem.Prawdopodobnie komendy byly wydawane tez w osmieszajcy zolnierza sposob.
    Dzisiejsze realia nie wskazuja ze woja bedzie konwencjonalna,raczej poelca tu i tam rakiety a potem bedzie liczenbie trupow.Armia zawodowa poradzi sobie z zadaniami konwencjonalnymi opartymi na wiekszej mechanizacji wojska.
    Widzialem ludzi uznawanych za tchorzy i slabych ,ktorzy doprowadzeni do ostatecznosci i w warunkach ekstremalnych sprawdzali sie.Porazke tak zwanych twardzieli,ludzi na ktorzych mozna by polegac,bo potrafli na cwiczeniach przejsc peiklo tez zdarzyalo mi sie ogladac.
    W kntekscie tego wszystkiego co wymienilem nie widze usprawiedliwienia dla takiego dzialania tej kobiety i uwazam ze przegiela pale.Moze naogladala sie filmow z irackich wiezien ,gdzie amerykanki bily trzcinka ikaijczykow po penisach.
    Wojsko ma tez obowiazek i prawna powinnosc przeciwdzialac fali w wojsku.Zbyt czesto komisje wojskowe powoluja ludzi chorych dajac im kategorie A 1,gdzie ci ludzie na pierwszym poligonie doznaja ciezkich urazow zdrowia.Moj kolega mial pryszcze na twarzy ,mase ich mial.Po 3 miesiacach od powolania juz niezyl!Umarl bo lekarz wojskowy nie wiedzial co mu jest i nie podal antybitykow(umarl z brudu na zaplenie opon mozgowych).Ostatnie owiane tajemnica przypadki sepsy w wojsku gdzies pokazuja ze ta instytucja nadal zadzi sie komunistycznymi prawami.
    A samo WSI okazuje sie wylegarnia rosyjskich agentow w Polsce i mafii wojskowej od interesow paliwowych.
    Galux poopowiadaj jeszcze te bajki z lat 60 tych o twardzielach i mieczakach... .

    • 0 0

  • mialem nie pisac

    ale ostatnia adnotacja sklonila, a jak wstawia mieczakom oficer chlop to sie nie postawia, bylem w woju za komuny wstawiali jak mogli, wyszkolili dobrze, jestem stary ale jeszcze bym powojowal dzisiaj, zostalo na cale zycie a tu przedszkole, mobing, maski gazowe, kopanie,,jak to mawial dowodca,, jajka ogolic i do przedszkola. Pewno ktores dziecko w masce bylo jakiegos prominenta albo prawnika i sie poskarzylo mamausi, a wrog czeka !

    • 0 0

  • pieta achillesowa

    • 0 0

  • zatęskniony oficer prl - walczyłby:) hi hi hi

    na wroga oficerze !!!:) ha ha ha

    smiech to zdrowie .

    smiech z oficera to smiech powiekszony jego stopniem ;)

    najlepszy uczeń -- to najwiekszy głupiec.

    • 0 0

  • "Pewno ktores dziecko w masce bylo jakiegos prominenta albo prawnika i sie poskarzylo mamausi,"

    Od kiedy to dzieci prominentów czy prawników idą na służbę zasadniczą?

    • 0 0

  • Ja chcę wrócić do woja !!!

    Chcę zapraszać panią podporucznik na loda, jeździć na ćwiczenia w lesie, kopać doły i wykładać je kocykiem, w razie czego co nieco wytrzeć sznurowadłem...

    • 0 0

  • Nie do wiary

    Jak tak można? Jak z osoby niezwykle sympatycznej, koleżeńskiej i wymagającej wobec siebie, po 5 latach ostrego zakuwania i ogromnego wysiłku w Akademii, można zrobić ofiarę medialną na cały kraj? Jestem przekonany, że takie "efekty specjalne" są głęboko nieetyczne i co najmniej mijają się z rzeczywistością.
    Tak oto grupa grzecznych i miłych, słabych chłopców została strrrasznie potraktowana w wojsku przez okrutną BABĘ. A fe! Biedni musieli pompki robić i biegać... Mamusie i babcie już ronią łzy...Bo wojsko jest dziś okrutne i niecywilizowane!!!

    • 0 0

  • ODP

    SAM JESTEM ZOLNIERZEM I WIEM CO TO DYSCYPLINA BO TAK MNIE TEZ TRAKTOWANO.ALE JAKOS PRETENSJI DO NIKOGO O TO NIE MIALEM. TO W KONCU WOJSKO PANOWIE I TO ZE NAS TROCHE PRZEORAJA TO CHYBA NIC TAKIEGO. A JAK KTOS JEST CIOTA I NIE POTRAFI SIE DOSTOSOWAC TO JUZ NIE MOJA WINA. FAKT WIELE OSOB NIE JEST NA TAKIKE RZECZY UODPORNIONA PSYCHICZNIE I TACY NIE POWINNI SIE WOGOLE ZNALESC W WOJU ALE TO JUZ BLEDY WKU. POKOPCIE SOBIE ROW PRZECIWPOZAROWY W OP1 I MASCE W 30 STOPNIOWYM UPALE TO DOPIERO ZOBACZYCIE. MOIM SKROMNYM ZDANIEM TO WY DUPY JESTESCIE NIE ZOLNIERZE I TYLE. POZDRO DLA POANI PORUCZNIK.:) PRZYSZLY MAT A NARAZIE MARYNARZ Z 43 BLMW. POZDRO DLA KOMPANI LACZNOSCI CALEGO DOWODCTWA I KUMPLI:)

    • 0 0

  • LUDZIE!!!!!!

    chcecie mec same "baby" w wojsku? To ze ktos odbywa sluzbe zasadnicza nie oznacza ze pojechal do jednostki na wakacje. A prawda jest taka ze do wojska coraz czesciej trafialo 'ono" a nie faceci.. az mi swtyd bylo jak patrzylem jak zmienia sie wojsko.... kiedys faceci ktorzy bieg w OP1 po pasie 43 BLMW wspominali jaka fajna zabawe z Bosmanem kilofem (ehh... stare dobre czasy) a dzis... jakies osoby, bez huevos (hisp.) ktorzy "rejony" uwazaja ze przejaw FALI... powtarzalem to przez tyle lat... i bede powtarzac dalej... W WOJSKU NIE MA FALI!!!!!!! (udowodnilem nie raz, ze regulamin moze zniszczyc bardziej)
    a jak nie daj Bog, nasza kochana Ojczyzne ktos zaatakuje to co sie bezie dzialo? te dzieci ktore byly w wojsku i plakaly na Pania porucznik, beda plakaly ze ktos im kaze taki ciezki karabin nosic? albo ze ktos im zrobil kuku? Do jasnej cholery, to WOJSKO a nie PRZEDSZKOLE. Z zasady ma byc TWARDE jak jaja bosmana i dawac w kosc jak stary szyper!!!! Przestancie sie mazgaic!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane