- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (191 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (56 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (66 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (408 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22410__kr.webp)
Sześciu nauczycieli akademickich władze gdańskiej AWF zawiesiły wczoraj w pełnieniu wszelkich funkcji na obozach sportowych. - Żaden nie może iść na wakacyjny urlop, póki nie złoży wyjaśnień przed uczelnianym rzecznikiem odpowiedzialności dyscyplinarnej - mówi Mariusz Machnikowski, rzecznik prasowy AWF.
Według naszych informacji do incydentu z udziałem ośmiu studentek I i II roku doszło podczas obozu sportowego w ośrodku AWF w Raduniu k. Kościerzyny. W nocy z 2 na 3 lipca odbywała się tam dyskoteka. Po jej zakończeniu opiekun grupy polecił dziewczynom, by wyszły z budynku. Powiedziano im, że to kara za spóźnienie się na apel.
Zostały wywiezione na leśną polanę poza Raduń w towarzystwie sześciu etatowych pracowników uczelni. Impreza odbywała się przy samochodowych światłach. Był alkohol. Jak twierdzą dziewczyny nauczyciele zachowywali się wobec nich nachalnie. Jedna z nich zatelefonowała do ojca - prawnika, który tej samej nocy przyjechał i zabrał córkę do domu. W zeszłym tygodniu studentki poinformowały pisemnie władze uczelni o tym, co zaszło w Raduniu.
Na polanie był jeden profesor, trzech doktorów i dwóch magistrów. Grozi im usunięcie z Akademii. Władze AWF wyjaśniają sprawę na własną rękę. Dzień po incydencie do Radunia pojechał dziekan Kazimierz Kochanowicz. 4 lipca był tam rektor Wojciech Przybylski. Powołano komisję dyscyplinarną. Wczoraj skandalem zajmował się uczelniany Senat.
|
O autorze
![autor](https://s-trojmiasto.pl/zdj/redaktorzy/c40a62d168b89a981261adbcda89d283.jpg)
Bartosz Gondek
Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
Opinie (357)
-
2005-07-12 22:25
hahah to wszystko prawda studiuje na tej uczelni teraz bede na 4 roku i dziewczyna zawsze mowily ze w raduniu sie do nich dostawiaja hahahah i bardzo dobrze ze wyszlo ten gnój z fizjologii nie bedzie mnie juz meczyl
- 0 0
-
2005-07-12 22:52
Tez bylam na obozie...
Tez bylam na obozie w raduniu,tylko zeszlorocznym. Wiem co tam wyrabiaja wykladowcy!! To co opisali to jest 100% prawdą. Nie będę uzywała nazwisk ale chetnie bym napisała o kogo konkretnie chodzi. Nalezalo im sie!!!
- 0 0
-
2005-07-12 23:02
tak jest na kazdym turnusie...
to wszystko prawda, co pisza te studentki, i jest tak od wielu lat... tylko, ze do tej pory zadna nie miala odwagi podzielic sie ta informacja, gdyz nie miala wladzy. czesc z nas to przezyla, ale kto by uwierzyl?? Ci ktorzy byli na obozie moga sie domyslac o kogo chodzi... gratulacje dziewczyny za odwage!! niech to sie skonczy...
- 0 0
-
2005-07-12 23:15
Latami?
Skoro tak było na każdym turnusie, to czy tylko brak odwagi studentek miał na to wpływ? A władze uczelni? Nic na ten temat nie wiedziały? Nie wierzę, że nie było na ten temat jakiś wcześniejszych doniesień. Pozostaje tylko się domyślać co zrobi tatuś prawnik jednej z dziewczyn. Jak wytoczy proces cywilny któremuś z tych wykładowców to znowu będzie o czym pisać. A na razie część studentów ( i studentek ) będzie miała od października z pewnością spokojniejsze wykłady i łatwiejsze egzaminy...
- 0 0
-
2005-07-12 23:17
nie to nie1
ukonczylem owa uczelnie kilka lat temu i w cale nie jestem zaskoczony impreza w lasku.Gorsze sytuacje mialy miejsce w katedrach awf a najwiekszym chyba amatorem tych gier i zabaw byl pseudotrener siatkowki ktory podczas "wpisow" do ideksu natarczywie zadzieral spodenki studentek i zmuszal do nierzadu.ham zostal wydalony i tak trzeba z bydlakami ktorzy nie rozumieja znaczenia slowa-nie!
- 0 0
-
2005-07-12 23:38
hmmmmmmmm
to ze takie sytuacje mają miejsce wie kazda dziewczyna która konczyła tą uczelnie bo co najmniej jedna z kazdej grupy ma z tym ogromny problem a poza molestowaniem drugą sprawą jest zastraszanie a temu który grał pierwsze skrzypce a kazdy kto sie orientuje w tych sprawach wie od razu o kogo chodzi nalezało sie!!!! juz długo mu sie zbierało!!! strasznie sie ciesze ze w koncu przyszła kryska na Matyska tylko szkoda tej całej reszty wykładowców bo to fajni ludzi!!! Jak to trzeba uwazać z kim sie pije drogi wykładowco!!!!
- 0 0
-
2005-07-13 00:11
pijacka uczelnia
to na tym obozie działo się zawsze ...pamiętam dwa lata temu na obozie studentka zaoczna mieszkała razem z j j n...
było tam zawsze pijaństwo i łapówkarstwo... a prowadzący zajęcia ze studentami wulgarni i obsceniczni...
to była tajemnica poliszynela bo wszyscy studenci o tym wiedzieli i nie raz opowiadali o tym na Uczelni... ale ONI mieli jakieś dziwne przyzwolenie na takie zachowanie ...- 0 0
-
2005-07-13 00:24
ONI
Pozostaje mieć nadzieję, że ONI nie mieli przyzwolenia na takie zachowanie od dziekana lub rektora... Ale nie martwmy się na zapas. Komisja dyscyplinarna i Senat uczelni wszystko wyjaśnią... i podadzą do publicznej wiadomości. Dzięki temu wzrosną notowania takiej szkoły...
- 0 0
-
2005-07-13 00:28
ale o co chodzi??????
dziewczyny z AWF-u zawsze byly szybkie w te klocki ( a jakie rozciagniete). az tu nagle takie ceregiele...telefony do starego, pisma do uczelni (swoja droga ciekawe co napisaly - ta skarga to musi byc niezly kabaret). trzeba bylo isc do zakonu a nie na studia.
- 0 0
-
2005-07-13 00:49
jaki zbok?
jakby jakiegos chlopaczka wzial na te imprezke to bylby zbok, a tak to normalny facet. a i popic lubili. typowy przyklad tezyzny fizycznej
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.