Mimo natychmiast udzielonej pomocy, nie udało się uratować życia 71 - letniemu zawodnikowi, który zasłabł podczas Biegu św. Dominika. Impreza od 1994 r. jest integralną częścią Jarmarku św. Dominika.
5 godz.
5 godz.
5 godz.
5 godz.
3 godz.
5 godz.
naglica jak widać cały czas nie do wyleczenia
5 godz.
Zawsze będziesz głupi
5 godz.
Co tam następnego mają dla Ciebie panowie z dawos inteligencie z tvn24? haha
4 godz.
schowaj się bo Cię jeszcze fale 5G wykończą, folię alu masz w odpowiedniej ilości?
5 godz.
umarł w butach a nie w łóżku szpitalnym...
5 godz.
5 godz.
Część osób, która bierze udział w tych komercyjnych biegach to osoby z nadwagą, nieprzystosowane do wysiłku. Zapisały się, bo to modne - będzie zdjęcie na fejsa, medal za sam udział i gadki, jak to pokonały samych siebie.
5 godz.
Smutne ale odszedł szczęśliwy robił to co mu sprawiało radość !!!
3 godz.
odszedł na własnych warunkach
5 godz.
Żałosne komentarze takie polskie,katolickie skąd Wy ludzie jesteście.
5 godz.
5 godz.
A sami mózgiem nie rusza bo mózgu nie maja.
3 godz.
5 godz.
organizatorzy powinni odpowiadać karnie, czy uczestnicy przeszli badania i czy była kontrola antydopingowa przed startem ? Taki bieg o tej porze roku i to jeszcze z amatorami nie powinien się wogóle odbyć mam nadzieję że prokurator się temu dokładnie przyjrzy.
5 godz.
Każdy uczestnik biega na własną odpowiedzialność. Trudno aby organizatorzy biegów płacili za badania każdego z uczestników...
5 godz.
utraty życia przez uczestników, nie bez powodu mamy coś takiego jak karta zdrowia sportowca, kluby sportowe które przygotowują i wystawiają sportowców do rywalizacji jak i organizacje które organizują imprezy sportowe i muszą spełnić wyśrubowane normy bezpieczeństwa dla uczestników. Mniemam że owa impreza to było bieganie na hurra a może nikomu się nic nie stanie...
5 godz.
To nie igrzyska olimpijskie tylko impreza otwarta. Każdy może wziąć udział. I każdy wie jaki jest stan jego zdrowia.
4 godz.
Ale nie bądź śmieszny. To by biegał sam w lesie i efekt byłby ten sam, tylko nikt nawet nie miałby szansy spróbować mu pomóc. Dorośli ludzie mogą sami decydować, co chcą robić. Sport amatorski też może się skończyć źle, ale to nie oznacza, że należy go zakazać.
5 godz.
Każdy ryzykuje podlug własnego uznania.
4 godz.
Że gdybyś Ty brał udział w biegu ulicznym / triathlonie czy jakimś rajdzie rowerowym, to oczekiwałbyś od organizatora że zapewni Ci komplet badań?
4 godz.
4 godz.
Pokaż mi bieg uliczny, otwarty, amatorski, gdzie sponsor pokrywa koszty badań?
4 godz.
To jest sport amatorski. A która siłownia / klub fitness wymaga wyników badań lekarskich w momencie zapisu? A jakby nie było serce woli bieganie niż trening siłowy :)
4 godz.
do 30 stopni w słońcu, do profesjonalnych klimatyzowanych klubów fitness gdzie ćwiczenia odbywają się pod okiem instruktorów, jest stały dostęp do wody pitnej, znajdują się AED i obsługa jest przeszkolona do jego użycia, nie ma tam takiej rywalizacji jak w dym pseudo sportowym patobiegu.
4 godz.
Wszystko co wymieniłeś, poza instruktorem, jest na każdym biegu. A temperatura dziś nie osiągnęła nawet 25 stopni...
3 godz.
Zadziwiają mnie opinie i plusy/minusy tutaj. Przyjemny, ciepły dzień, a ludzie o upałach piszą. Wyników badań żądają. Nie da się jednocześnie żyć i unikać wszelkiego ryzyka. Skoro padła pikawa, to równie dobrze bez biegu mogła paść jutro podczas wchodzenia po schodach. Tak to w życiu bywa. Ktoś wyżej pisał, że impreza jest potencjalnym zagrożeniem. Nie, nie jest. Każdy ma prawo sam podjąć decyzję, że biega. Bez przedstawiania wysokiej komisji wyników badań lekarskich. Niektórym marzy się chyba takie współczesne niewolnictwo, oczywiście w trosce o zdrowie i życie.
2 godz.
Dlatego zawsze sie głupota chwalisz
1 godz.
A ja zawsze serdecznie uśmiecham się do siebie jak kolejny kierowca cierpi w korku, nie ma gdzie "postawić" i ogólnie mu źle. ooohhh jak przyjemnie :D
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
