- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (213 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (100 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (156 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (98 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Zmiana władzy w Trójmieście? Wybory pokazały, że to możliwe
Już na wiosnę wybory samorządowe w Trójmieście. Może być ciekawie, bo wybory do Sejmu i Senatu pokazały, że nawet najbardziej zasiedziałą władzę można zmienić. Wszystko zależy od tego, czy mieszkańcy Trójmiasta są tak niezadowoleni, jak wynika to czasem z komentarzy w Trojmiasto.pl, i czy będą podobnie zdeterminowani, jak przy wyborze nowych władz kraju.
W niedzielę wyborczą okazało się, że miliony Polaków tak bardzo chcą zmiany, że są gotowe godzinami stać w zimnie przed lokalami wyborczymi, by oddać głos.
To lekcja, która może okazać się znamienna także dla Trójmiasta.
Lokalne wybory prezydenckie? "Nie ma na kogo głosować"
W Trójmieście wybory prezydenckie od lat wyglądają tak samo. Osoby o umiarkowanych poglądach (a takich zawsze jest najwięcej) mówią to samo - zarówno w Gdyni, Gdańsku, jak i w Sopocie.
- Szczurek? Nie no... wypalił się, kiedyś było OK, teraz same wtopy. Ale nie ma na kogo głosować, przyjdzie jakiś Horała z PiS i będzie jeszcze gorzej! - nie zliczę, ile razy słyszałem podobne wypowiedzi od gdynian.
Podobnie jest w Gdańsku i Sopocie. Tylko nazwiska się zmieniają, ale przeciwnik zawsze jest ten sam. Dlatego mieszkańcy Trójmiasta często deklarują, że wybierają mniejsze zło.
- Głosowałem, bo na kogo innego miałem głosować? Mój kandydat wygrał, ale aż tak bardzo się nie cieszę - konia z rzędem temu, kto nie słyszał takich opinii po lokalnych wyborach.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania i domy w Trójmieście za ponad 5 mln zł
Przez całe ich życie prezydent zawsze był ten sam
Rządy w Trójmieście "od zawsze" sprawują te same osoby. Wojciech Szczurek został prezydentem Gdyni w 1998 r., podobnie jak Jacek Karnowski w Sopocie i Paweł Adamowicz w Gdańsku. Po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska zastąpiła go w styczniu 2019 r. Aleksandra Dulkiewicz, jego wieloletnia współpracownica.
Oznacza to, że na wiosnę głosować będą osoby, które urodziły się, gdy w Gdyni i Sopocie rządzili już obecni prezydenci. Gdyby nie śmierć Pawła Adamowicza, tak samo byłoby w Gdańsku.
Czy to zabetonowanie lokalnej sceny politycznej będzie już z nami na zawsze? Wybory parlamentarne pokazały, że wcale tak być nie musi.
To będzie najciekawsza kampania w historii Trójmiasta
Sporo namieszała Trzecia Droga, na fali wznoszącej jest KO, a to ugrupowania, które w Trójmieście cieszyły się ogromnym poparciem. Czy wystawią swoich kandydatów w Trójmieście? Przypomnijmy, że KO nie ma swoich prezydentów w Trójmieście - zarówno Jacek Karnowski, jak i Aleksandra Dulkiewicz wystąpili przed laty z Platformy Obywatelskiej i - dla wielu tylko formalnie - nie są jej członkami.
Politycy PO i Trzeciej Drogi byliby najpoważniejszymi rywalami dla Aleksandry Dulkiewicz, bo mimo jak zwykle rekordowych wyników Kacpra Płażyńskiego w wyborach do Sejmu (ponad 100 tys. głosów) trudno wyobrazić sobie jego zwycięstwo w bastionie KO. Choć z drugiej strony nie takie polityczne bastiony już w Polsce padały...
W Sopocie - po wejściu do Sejmu Jacka Karnowskiego - zaraz będzie bezkrólewie i nadany jeszcze przez Mateusza Morawieckiego komisarz. Niewykluczone, że nowy komisarz, namaszczony przez nowy rząd, będzie miał wpływ na to, czy namaszczona przez Karnowskiego Magdalena Jachim będzie mogła kontynuować jego politykę.
W Gdyni Wojciech Szczurek po raz pierwszy z wyprzedzeniem ogłosił, że wystartuje w wyborach. Wcześniej zawsze robił to ostatni, gdy wszyscy kandydaci już się określili. Teraz widzi jednak, że ta kampania może być najtrudniejsza. Jego poparcie, choć wciąż bardzo wysokie, regularnie maleje. W wyborach w 2010 r. dostał 87,39 proc. głosów, w 2014 r. - 79 proc., a w 2018 r. - 67,88 proc. Do tego jego decyzje są - jak nigdy wcześniej - regularnie punktowane przez miejskich działaczy, a w Gdyni pojawiło się też dwóch byłych posłów, którzy już zapowiedzieli, że będą chcieli o sobie przypomnieć. Marek Rutka i Artur Dziambor. Jeśli wystartują w wyborach samorządowych, mogą dodać kampanii zarówno kolorytu, jak i merytoryki.
Ale nawet bez nich jednego można być pewnym - na wiosnę czekają nas najciekawsze od niepamiętnych czasów wybory na prezydentów Trójmiasta.
partie polityczne w Trójmieście
Opinie (674) ponad 20 zablokowanych
-
2023-10-19 12:49
"Jak wynik z czasem z komentarzy na Trójmiasto.pl" (4)
Większość mieszkańców Trójmiasta nie czyta Trojmiasto.pl. Większość czytających artykuły nie czyta komentarzy, Większość czytających komentarze sama ich nie pisze. Komentarze negatywne pisze w większości mała grupa dobrze opłacanych trolli i jeszcze mniejsza grupa frustratów.
- 3 9
-
2023-10-19 12:52
(2)
A Ty do której grupy się zaliczasz? Trolli czy frustratów?
- 4 0
-
2023-10-19 13:16
Do 15.10. frustrat
Teraz zadowolony troll
- 4 0
-
2023-10-19 13:43
Rozumiesz słowo: większość?
Raczej nie.
- 1 1
-
2023-10-19 14:26
POkemon nie jest zadowolony ze ludzie tutaj prawdę piszą bo on tylko wazeline POlityczna
- 3 0
-
2023-10-19 12:52
Hm (1)
Mam nadzieję,że będzie ktoś ciekawy kandydował na stanowisko prezydenta Gdańska,bo Dulkiewicz to tragedia.Prezydent lansu,nic więcej.
- 16 2
-
2023-10-19 12:55
Ja obstawiam że będzie to ciekawa pani Dulkiewicz.
- 4 0
-
2023-10-19 12:53
Panie Komisarzu w Sopocie! (1)
Do roboty, od fundamentów aż po dach :)
- 5 1
-
2023-10-19 12:56
Ale wiesz że tego komisarza za chwilę będzie można zmienić?
- 1 0
-
2023-10-19 12:53
Dr Svencjusz na prezydenta Trójmiasta! (1)
- 8 1
-
2023-10-19 12:56
Tylko dr hackenbush. Innych doktorów nam je potrzeba.
- 2 0
-
2023-10-19 12:57
(1)
Byle nie dziambor. Skoro nawet z konfederacji go wyrzucili...
- 4 2
-
2023-10-19 13:01
Według dostępnych informacji sam odszedł. Poza tym byłby bardzo dobrym kandydatem.
- 3 1
-
2023-10-19 12:57
(1)
"wybory do Sejmu i Senatu pokazały, że nawet najbardziej zasiedziałą władzę można zmienić"
Wniosek z d..y. Niby w jaki sposób to pokazały? Nie pokazały tego w żadnym stopniu, po prostu Karnowski stwierdził, że teraz woli być posłem. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek wolą ludzi dotyczącą zasiedziałej władzy, w zasadzie wręcz przeciwnie - jeśli masowo na niego głosowali w okręgu, to znaczy, że nadal mu ufają.- 8 0
-
2023-10-19 13:02
Głosowali bo pierwszy zajął najlepsze miejsca ze swoimi banerami. Lata doświadczenia robią swoje.
- 2 0
-
2023-10-19 13:03
No przeciez ten partyjny
Plstformiacki beton bedxie siedxial na stolku bo sie don przykleil i niczym go oderwac nie mozna.A wystarczy troche rizsadku i myslenia na zasadzie Po owocach ich poznacie.Co zrobili dla miast a co dla siebie i swoich.I na tej podstawie wyviagnac wnioski.
- 4 4
-
2023-10-19 13:08
Tylko ograniczona kadencyjność może ocalić samorząd lokalny. (1)
Durny, niekompetentny i nieudolny a często i skorumpowany ale "nasz"... Tak wygląda samorząd w Polsce (na przykładzie Gdańska), ale będzie trwał aż do śmierci bo jedyną alternatywą wydaje się być PiS. Nawet oddolne ruchy miejskie dały się skorumpować i podporządkowały się "naszym" lub "ich" klikom... Jak na razie nie ma nadziei na zmianę tego pata. Mógłby to zmienić nowy parlament, ale tego nie zrobi, bo uderzyłby we własne interesy. A one są ważniejsze niż demokracja, Polska, nie wspominając o społecznościach lokalnych.
- 10 3
-
2023-10-19 13:13
Ale po co ma robić nowy parlament jak już zrobił to stary?
- 2 0
-
2023-10-19 13:12
Konieczna lokalna debata - otwarta dla mieszkańców i równa dla wszystkich stron (3)
Trudno się nie zgodzić z Autorem. Głosowanie "przeciw" stopuje zmiany i rozwój. Mam nadzieje, że zmianie ulegnie sposób prowadzenia kampanii w wyborach do samorządu, zwłaszcza przez kandydatów na prezydentów miast - tak by była bardziej merytoryczna i nie ograniczała się do wywieszenia plakatów. Niezbędny jest w tym udział lokalnych mediów, które w sposób równy i uczciwy będą traktować wszystkich kandydujących, a jednocześnie nie będą ograniczać mieszkańcom możliwości zadawania pytań. Trudno nie odnieść bowiem wrażenia, ze niektóre środowiska samorządowe mają tu przysłowiowe fory.
- 8 0
-
2023-10-19 13:19
Powinna się odbyć w apolitycznym Radiu Gdańsk
- 3 1
-
2023-10-19 13:22
Co z tego, że kampania będzie merytoryczna (1)
Skoro właśnie przekonaliśmy się, że można powiedzieć wszystko a następnie, po wyborach "uroczyście to unieważnić"....
- 3 1
-
2023-10-19 13:24
Albo się odgrażać że łatwo się nie odda władzy.
- 1 1
-
2023-10-19 13:14
Szkoda prądu na dywagacje. (1)
W Gdańsku i Gdyni nie będzie zmian. Gdyby nie nowe przepisy o kadencyjności, to pani Dulkiewicz i pan Szczurek byliby prezydentami swoich miast do grobowej deski.
W Gdańsku był już taki przypadek.- 11 0
-
2023-10-19 14:22
przez 8 lat bedzie rzadzic teraz PO przecicy o kadencyjnosci zostana wycofane
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.