- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (374 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (215 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (71 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (344 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (249 opinii)
- Potem za wstęp na molo znów trzeba będzie płacić - mówi Marcin Kulwas z Kąpieliska Morskiego Sopot. Ceny biletów w przyszłym roku prawdopodobnie się nie zmienią. Od trzech lat utrzymują się na stałym poziomie. Najdroższy bilet kosztował 3, 30 zł - najtańszy 1,20 zł.
Co roku sprzedaż biletów na molo przynosi zyski rzędu 1 400 000 złotych. W tym roku z powodu niezbyt ciepłego lata i mniejszej niż zwykle ilości turystów zarządca obiektu, Kąpielisko Morskie Sopot spodziewa się jednak mniejszych dochodów. Z pieniędzy, które zarabia w ciągu 5 miesięcy molo musi się utrzymywać przez cały rok. Co roku prowadzone są prace malarskie, przycinanie drzew i konserwacje instalacji elektrycznych. Część pieniędzy przeznaczana jest też na finansowanie niektórych projektów kulturalnych, takich jak np: Festiwal Jazzowy.
Przyszły rok przyniesie zmiany, ale nie w cenach biletów. Co zmieni się na molo? - Bramki molo zostaną przesunięte na część drewnianą. Oznacza to, że Skwer Kuracyjny, który dotychczas był objęty biletami wstępu będzie dostępny za darmo przez cały rok - powiedział nam Marcin Kulwas.
Zimą na molo ponownie uruchomione zostanie lodowisko. Są też bardziej długofalowe plany. Rozpocznie się remont Domu Zdrojowego, arkady przed wejściem na molo zamienią się w punkty gastronomiczne, restauracja na terenie molo będzie czynna przez cały rok.
W przyszłości lodowisko ma zostać wkomponowane w posadzkę molo. Jednak pierwszą zmianą, jest przesunięcie bramek wstępu na drewnianą część obiektu. Oznacza to, że spacerowicze i rowerzyści od przyszłego sezonu nie będą już mieli problemów z przejazdem lub przejściem przez park i Plac Zdrojowy.
Opinie (78)
-
2004-10-01 09:21
NN
ty jeszcze cóś nie kumasz
chodnik dla pieszych, ścieżka dla rowerzystów
takie to trudne?- 0 0
-
2004-10-01 09:28
Jak dostaniesz raka to się napewno dowiesz skąd go masz.
- 0 0
-
2004-10-01 09:35
Do tych co maja obiekcje...
Osoby wypowiadające się na temat rowerów na molo mogłyby się powstrzymać...pewnie same na rower od dawna nie wsiadały, jezdza za kolkiem i maja nadwage :))) więc sypią pomyslami w stylu: rowery przez teren skweru prowadzimy :))))). Uwazam przesuniecie bramek za swietny pomysl .Zdecydowanie nie bedzie juz problemu przeciskania sie "hord rowerzystow" kolo galerii i monciaka. Ilosc miejsca jaka jest na skwerze wystarczy zarowno dla pieszych i rowerzystow.
- 0 0
-
2004-10-01 09:49
grisza co chcesz od mego wierszyka?
- 0 0
-
2004-10-01 09:52
eee... nic nie chcę... cholerka... albo zmęczony jestem albo coś się w moderacji sypnęło - plasiam, dzięki za zwrócenie uwagi.
55 przed chwila napisał:
" Sopot- cha cha Perła Bałtyku,
atrakcji bez liku,
kupisz tam lody na patyku
i nic więcej.
A ciekawostek tam na Ciebie
czeka wiele
na pierwszym miejscu
z molem na czele.
Na drugim miejscu
to kupno chot - doga.
Bo inwestycja
to nie droga.
Po trzecie
wysiusiasz się w krzaczkach,
w tym Karnowski-Landzie
bo Wc tam nie znajdzie.
Po 22 oberwiesz w czaszkę'
chyba ,że masz dla
menela flaszkę !
Oj Sopot, Sopot!
Czeka tam na Ciebie
tylko wielki
kłopot.
A w internecie
Gallux się czai
o raju :)))
Autor: 55 "- 0 0
-
2004-10-01 09:54
Pomysł jest ok
I ścieżka rowerowa ok. Ale korzystając z okazji, proszę szanownych rowerzystów o przestrzeganie ruchu drogowego ...
Bo jeżeli zabiję jakiegoś pajaca jadącego jednokierunkową pod prąd (pare razy prawaie mi się udało) to żadna to dla mnie satysfakcja, że przecież jechałem dobrze....- 0 0
-
2004-10-01 09:54
Molo
Mówicie o zachorowalności na raka - a czy ktoś słyszał o Rafinerii Gdańskiej (teraz Grupie Lotos) - to podobno największy sprawca.
Proponowane zmiany wyglądają ok, trochę śmieszy mnie opinia o małej ilości turystów tego lata, bo takich tłumów jak w tym roku nie było wg mnie od lat.- 0 0
-
2004-10-01 09:56
:)
no prosze nastały wkońcu czasy ze zwracają po rozpatrzeniu zażalenia o niesłuszne wycięcie
czuje się jedną nogą w raju :)- 0 0
-
2004-10-01 10:06
Stąd właśnie moje zdziwienie: truje rafineria a najwieksza zachorowalnosc w Sopocie?
- 0 0
-
2004-10-01 10:06
Pan Samochodzik
Rozumiem, że pajace jadący pod prąd są szersi niż ci jadący zgodnie z przepisami i dlatego trudniej jest ich ominąć.
A mi ostatnio jakiś kretyn samochodem zajechał drogę, ale miał szczęście bo z piskiem opon udało mi się wychamować i ominąć go. Pół metra mniej i było by bum.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.