- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (20 opinii)
- 2 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (57 opinii)
- 3 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (310 opinii)
- 4 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (305 opinii)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (216 opinii)
- 6 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (74 opinie)
Znaki nie działają, pomogą barierki? "Tylko to zmusi ich do zatrzymania"
Skrzyżowanie Starogardzkiej z Traktem św. Wojciecha to jeden z czarnych punktów wypadków rowerzystów w Gdańsku. Problem w tym, że w głównej mierze przyczyniają się do tego sami rowerzyści, ignorujący znaki "Stop" w tym miejscu. Zdaniem naszego czytelnika poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu mogą tylko barierki, zmuszające rowerzystę to wyhamowania przed skrzyżowaniem.
Każdego dnia tę trasę pokonują tysiące kierowców, w tym także ciężarowych. To też popularny szlak rowerzystów oraz osób na hulajnogach, bo w śladzie drogi technologicznej przebiega tam mocno uczęszczana droga rowerowa.
Brak sygnalizacji świetlnej sprawia, że często dochodzi tam do kolizji i wypadków, dlatego drogowcy wzmocnili tam oznakowanie i po obu stronach jezdni ustawili znak "Stop", zobowiązujący użytkowników drogi rowerowej do bezwzględnego zatrzymania się. Dodatkowo rowerzystów o niebezpiecznym przejeździe informuje tabliczka "uwaga ograniczona widoczność".
Problem w tym, że wielu z nich traktuje znaki - zwłaszcza "Stopu" - jako luźną sugestię, przez co narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Zignorował "Stop" i uderzył w autobus
W poniedziałek doszło tam do groźnego wypadku osoby na hulajnodze, która po zignorowaniu "Stopu" wjechała na skrzyżowanie i z impetem uderzyła w prawidłowo jadący autobus komunikacji miejskiej.
- W poniedziałek o godz. 5:30 policjanci ruchu drogowego odebrali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na skrzyżowaniu ul. Trakt św. Wojciecha z ul. Starogardzką. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący hulajnogą 36-latek nie dostosował się do znaku B20 ("Stop") i zderzył się z jadącym autobusem. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego oraz policyjny technik, którzy wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Sprawą zajmują się policjanci z Wydziału ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń - informuje Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wypadek na skrzyżowaniu ulic Starogardzka i Trakt św. Wojciecha (149 opinii)
Do zatrzymania zmuszą barierki?
Informacja o wypadku wzbudziła w naszym Raporcie gorącą dyskusję. Wśród licznych komentarzy znalazły się także te dotyczące możliwych rozwiązań problemu. Jedną z propozycji przedstawił także mailowo pan Karol. Nasz czytelnik uważa, że jego realizacja wymusi na rowerzystach wyhamowanie na skrzyżowaniu.
- Na ścieżce rowerowej przed wjazdem są znaki "Stop" po obu stronach. Mieszkam w okolicy, przejeżdżam tamtędy codziennie i bardzo rzadko się zdarza, że rowerzyści stosują się do ww. znaku. Kiedyś miałem sytuację, że jeden z rowerzystów pozdrowił mnie środkowym palcem. Wjechał z impetem na skrzyżowanie, nie stosując się do znaku, a ja wyhamowałem w ostatniej chwili, żeby nie spowodować wypadku. Chciałbym przedstawić rozwiązanie, które jest niedrogie w stosunku do tego, że ktoś może stracić życie na tym skrzyżowaniu, bo wjedzie w przejeżdżający samochód. Rozwiązaniem są barierki, które wymuszają na rowerzystach zmniejszenie prędkości przed skrzyżowaniem.
Kierowcy zatrzymują się, mimo że mają pierwszeństwo
Głosów dotyczących niebezpiecznego skrzyżowania jest więcej. O (nie)bezpieczeństwie na ulicy Starogardzkiej każdego dnia przekonuje się nasza czytelniczka, pani Natalia, która dojeżdża tamtędy z domu do pracy i z powrotem.
- Mimo że to ja, jako kierowca, mam tam pierwszeństwo, za każdym razem zwalniam przed przejazdem rowerowym, by upewnić się, że nikt nie jedzie. Nieraz zostałam za to "strąbiona" przez innych kierowców. Wolę jednak dmuchać na zimne, bo rzeczywiście wielu rowerzystów i zwłaszcza użytkowników hulajnóg lekceważy tam znak "Stop".
Pomysł naszego czytelnika przekazaliśmy z prośbą o przeanalizowanie do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Opinie (494) ponad 20 zablokowanych
-
2024-06-26 08:20
Rower (4)
W ostatnim czasie rowerzyści ignorujący znaki i przejeżdżający po przejściu dla pieszych to prawdziwa plaga. Trudno kogoś podejrzewać o złe intencje a więc to raczej problem edukacji. Brakuje w mediach edukacji rowerzystów odnośnie zasad zachowania się na drodze, co pośrednio skutkuje zwiększeniem ryzyka dla rowerzystów.
- 9 4
-
2024-06-26 08:58
brakuje nieuchronnej kary
i mandatów
- 2 0
-
2024-06-26 10:17
a tymczasem tylko wczoraj kierowcy zabili 11 osób w Polsce. na pewno przepisów nie ignorowali. na pewno
- 3 2
-
2024-06-27 09:49
szybka metoda edukacji: przyznajcie im prawa wydając dokument nawet po kosztach, za jakąś symboliczną kwotę a następnie w przypadku łamania przepisów niech tracą te uprawnienia. taki wiecie, system punktowy dla rowerzystów.
- 0 0
-
2024-06-27 11:57
Rower nie jest problemem tylko głupota
To ja zapraszam na pokaz przejeżdżania samochodów na czerwonym w godzinach szczytu. Miejsce przy skrzyżowaniu Leczkowa - Wyspiańskiego w godzinach większego ruchu.
- 0 0
-
2024-06-26 08:22
Kwestia jest dużo bardziej skomplikowana i taka sama sytuacja jest na ul. Podmiejskiej (4)
Po pierwsze - znak stop stoi na drodze technologicznej, a nie drodze rowerowej. Jadący zatem włączają się tam do ruchu, a nie tylko mają obowiązek zatrzymania, toteż znak ten jest właściwie zbędny. Proponowanych barierek ustawić nie można, bo nie wjechałyby tam pojazdy obsługi Kanału Raduni. Wystarczy więc trochę wiedzy i nie trzeba pisać aż artykułów..
- 6 1
-
2024-06-26 10:13
za wiele wymagasz od Korolczuka i całej redakcji (1)
clou artykułu ma być "Ci źli rowerzyści" a nie jakieś sprawdzenie stanu faktycznego. Jeżeli tydzień temu wyróżnili bzdurę, że kreska na asfalcie bez znaku pionowego to przejście dla pieszych to i teraz ich nie przekonasz
- 2 1
-
2024-06-26 11:13
autor liczy po prostu na inteligencje niektórych użytkowników dróg
ale oni muszą mieć po 10 znaków, tablice z regulaminem, paragraf ustawy i wtedy mogą stwierdzić, że przejście to przejście, bo inaczej to jadą i nie patrzą na ludzi dookoła
- 0 1
-
2024-06-26 10:18
doucz się przepisów (1)
rowerzysta wjeżdżając na przejazd dla rowerów (uto tez) nie włącza się do ruchu. On jest w ruchu i nie ma żadnego znaczenia z jakiej "drogi czy nawet chodnika" wjeżdża !!!!
Jest przejazd to ma z automatu w myśl ustawy pierwszeństwo!- 1 2
-
2024-06-27 12:00
Zacytuj ustawę która daje rowerzyście to twoje urojone pierwszeństwo.
- 1 0
-
2024-06-26 08:28
Władze miasta nie lubią tzw. szykan na chodnikach i drogach rowerowych.
I to mimo niekiedy wyraźnej potrzeby ich stosowania, bo kierujący rowerami czy hulajnogami nie do końca uświadamiają sobie sytuację prawną w niektórych miejscach. I to nawet wtedy, gdy mają prawo jazdy. Są też miejsca - jak to opisane - które wprowadzają w błąd.
- 0 4
-
2024-06-26 08:29
Precz z krzyżami na stos z barierkami . Sam sobie je postaw przed swoim domem głupi czytelniku. Może w końcu się ktoś kierowcami zajmie bo ci niby ludzie zachowują się czasami gorzej niż zwierzęta. A czytelnik niech lepiej idzie do lekarza
- 4 13
-
2024-06-26 08:31
Czy ktoś widział kiedyś policjantów drogówki interesujących się rowerzystami?!! (1)
Czy ktoś słyszał kiedykolwiek o patrolu na szybkich, elektrycznych rowerach? Co się więc dziwić, że rowerzyści (a sam do nich należę) nie czują żadnych ograniczeń?
- 12 2
-
2024-06-27 12:07
Trzy sprawy
Sprawdź statystyki a dowiesz się że rowerzyści też dostają mandaty.
Jakiś czas temu w Gdańsku można było spotkać patrole na rowerach.
Są wolne etaty w Policji bo ta praca jest mało atrakcyjna więc zajmują się najpilniejszymi sprawami.- 0 0
-
2024-06-26 08:32
UWAGA (1)
Chciałbym dodać że ograniczona widoczność jest na każdym wjeździe z Traktu. Samochody jadące z traktu są na podjeździe a do tego równolegle do drogi technicznej. Dodatkowo chwasty i inne przedmioty ograniczające widoczność i gościa który jedzie 25km/h ubrany na czarno nie sposób zauważyć. Ci co mają trochę oleju w głowie mają kamizelki odblaskowe i chwała tym rowerzystom, że dbają o swoje bezpieczeństwo.
- 8 3
-
2024-06-26 08:51
Ja na swojej szosówce bez żadnych silników spokojnie na tej drodze jadę 35 km/h, ale przed każdym przejazdem zwalniam i upewniam się czy kierowczyki mnie widzą. Oczywiście przepuszczających mnie pozdrawiam machaniem ręki dzięki temu jest miło i serdecznie.
- 2 3
-
2024-06-26 08:32
Barierki to dobry pomysł (4)
Bo opcja ze znakiem stop była według mnie kompletnie nietrafiona
- 11 4
-
2024-06-26 08:47
(2)
To sobie je pod chałupą postaw
- 2 4
-
2024-06-26 09:18
Tak się składa, że na rowerze jeżdżę tamtędy dość często i widzę, co wyprawiają tam rowerzyści (1)
Trochę pokory życzę
- 2 1
-
2024-06-26 09:20
Niech postawią upierd..le je szlifierka kątowa tego samego dnia
- 2 3
-
2024-06-26 19:38
Dobry pomysł na czołówki.
Ludzie potrafią ci na czołówkę na przejeździe na czołówkę jechać, bo jak dojechali do świateł, to było wolne miejsce po lewej, więc potem już jadą tą lewą pod prąd. A na takich barierkach to się będą wpychać, bo oni byli pół sekundy szybciej.
- 0 0
-
2024-06-26 08:34
Jeżdżę tam codziennie i rowerzyści zatrzymują się przed znakiem stop. Poziom łamiących ten nakaz nie odbiega od średniej kierowc
- 4 6
-
2024-06-26 08:36
Kierowczyki w formie. Co drugi gały wlepione w telefon trzymany w ręku. (3)
- 5 10
-
2024-06-26 09:01
boli Cię to? (2)
mój samochód w przeciwieństwie do twojego rowerku (a widzę dużo osób prowadzących jednorącz, bo w drugiej dłoni jest telefon) jest w stanie sam przyspieszać, hamować, ba nawet sam skręca więc w nikogo nie wjadę w przeciwieństwie do rowerowych bandytów
- 4 3
-
2024-06-26 09:21
(1)
Widzisz czubie ja też potrafię odebrać telefon dotykowy jadąc na rowerze to żaden problem
- 2 4
-
2024-06-26 09:35
Czyli nie zachowujesz szczególnej ostrożności czego wymagają przepisy.
Gratuluję samozaorania ciasnogaci.- 2 1
-
2024-06-26 08:41
(2)
Ta sama sytuacja ma miejsce na skrzyżowaniu z ulicą Małomiejską. Zgłaszałem ten problem już dawno z ta sama propozycją. Odpowiedź- przepisy ruchu drogowego nie przewidują montaży barierek na drogach rowerowych. tak trzymać a drugiej japonii nie zbudujemy przez przepisy.
- 8 3
-
2024-06-26 08:58
Nie kłam, tam nie ma drogi rowerowej, więc nie mogłeś otrzymać takiej odpowiedzi. (1)
- 2 0
-
2024-06-26 10:50
ale barierki zablokują główną funkcję
czyli wjazd dla służb obsługujących kanał
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.