- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (80 opinii)
- 2 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (21 opinii)
- 3 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (66 opinii)
- 4 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (437 opinii)
- 5 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (306 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (220 opinii)
Znaki nie działają, pomogą barierki? "Tylko to zmusi ich do zatrzymania"
Skrzyżowanie Starogardzkiej z Traktem św. Wojciecha to jeden z czarnych punktów wypadków rowerzystów w Gdańsku. Problem w tym, że w głównej mierze przyczyniają się do tego sami rowerzyści, ignorujący znaki "Stop" w tym miejscu. Zdaniem naszego czytelnika poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu mogą tylko barierki, zmuszające rowerzystę to wyhamowania przed skrzyżowaniem.
Każdego dnia tę trasę pokonują tysiące kierowców, w tym także ciężarowych. To też popularny szlak rowerzystów oraz osób na hulajnogach, bo w śladzie drogi technologicznej przebiega tam mocno uczęszczana droga rowerowa.
Brak sygnalizacji świetlnej sprawia, że często dochodzi tam do kolizji i wypadków, dlatego drogowcy wzmocnili tam oznakowanie i po obu stronach jezdni ustawili znak "Stop", zobowiązujący użytkowników drogi rowerowej do bezwzględnego zatrzymania się. Dodatkowo rowerzystów o niebezpiecznym przejeździe informuje tabliczka "uwaga ograniczona widoczność".
Problem w tym, że wielu z nich traktuje znaki - zwłaszcza "Stopu" - jako luźną sugestię, przez co narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Zignorował "Stop" i uderzył w autobus
W poniedziałek doszło tam do groźnego wypadku osoby na hulajnodze, która po zignorowaniu "Stopu" wjechała na skrzyżowanie i z impetem uderzyła w prawidłowo jadący autobus komunikacji miejskiej.
- W poniedziałek o godz. 5:30 policjanci ruchu drogowego odebrali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na skrzyżowaniu ul. Trakt św. Wojciecha z ul. Starogardzką. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący hulajnogą 36-latek nie dostosował się do znaku B20 ("Stop") i zderzył się z jadącym autobusem. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego oraz policyjny technik, którzy wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Sprawą zajmują się policjanci z Wydziału ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń - informuje Mariusz Chrzanowski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wypadek na skrzyżowaniu ulic Starogardzka i Trakt św. Wojciecha (149 opinii)
Do zatrzymania zmuszą barierki?
Informacja o wypadku wzbudziła w naszym Raporcie gorącą dyskusję. Wśród licznych komentarzy znalazły się także te dotyczące możliwych rozwiązań problemu. Jedną z propozycji przedstawił także mailowo pan Karol. Nasz czytelnik uważa, że jego realizacja wymusi na rowerzystach wyhamowanie na skrzyżowaniu.
- Na ścieżce rowerowej przed wjazdem są znaki "Stop" po obu stronach. Mieszkam w okolicy, przejeżdżam tamtędy codziennie i bardzo rzadko się zdarza, że rowerzyści stosują się do ww. znaku. Kiedyś miałem sytuację, że jeden z rowerzystów pozdrowił mnie środkowym palcem. Wjechał z impetem na skrzyżowanie, nie stosując się do znaku, a ja wyhamowałem w ostatniej chwili, żeby nie spowodować wypadku. Chciałbym przedstawić rozwiązanie, które jest niedrogie w stosunku do tego, że ktoś może stracić życie na tym skrzyżowaniu, bo wjedzie w przejeżdżający samochód. Rozwiązaniem są barierki, które wymuszają na rowerzystach zmniejszenie prędkości przed skrzyżowaniem.
Kierowcy zatrzymują się, mimo że mają pierwszeństwo
Głosów dotyczących niebezpiecznego skrzyżowania jest więcej. O (nie)bezpieczeństwie na ulicy Starogardzkiej każdego dnia przekonuje się nasza czytelniczka, pani Natalia, która dojeżdża tamtędy z domu do pracy i z powrotem.
- Mimo że to ja, jako kierowca, mam tam pierwszeństwo, za każdym razem zwalniam przed przejazdem rowerowym, by upewnić się, że nikt nie jedzie. Nieraz zostałam za to "strąbiona" przez innych kierowców. Wolę jednak dmuchać na zimne, bo rzeczywiście wielu rowerzystów i zwłaszcza użytkowników hulajnóg lekceważy tam znak "Stop".
Pomysł naszego czytelnika przekazaliśmy z prośbą o przeanalizowanie do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Opinie (494) ponad 20 zablokowanych
-
2024-06-26 10:07
Znak stop jest absurdem bo w żaden sposób nie znosi ważności znaku przejazd dla rowerów gdzie rowerzysta ma pierwszeństwo.
Są dwa sprzeczne znaki.- 1 4
-
2024-06-26 10:10
Parę ważnych uwag do tego Gdańskiego zaścianka (1)
1. Gdańsk ma organizować dużą konferencję rowerową w przyszłym roku, tylko że w Holandii i Danii śmieją się że takie barierki ustawiali 30 lat temu, a potem je demontowali
2. Znak STOP na chodniku - jakie przepisy określają że takie kuriozum, mimo że stoi obowiązuje ? Być może nie obowiązuje
3. Rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo jest wyznaczenie pasów rowerowych na jezdni na trakcie św wojciecha, nie na wąskim chodniku, na wale.
4. Gostek jechał hulajnogą nie rowerem .- 4 3
-
2024-06-26 10:22
Dla kierowcow pytajacych "jaka jest roznica miedzy rowerem a hulajnoga"
1. Hulajnoga jest traktowana w przepisach jako pieszy, autobus wiec potracil pieszego, ktory zignorowal znak stop na chodniku
2. Taka jak miedzy samochodem a motorem- 2 1
-
2024-06-26 10:10
To niemożliwe
Żeby do czegokolwiek przyczynili się rowerzyści. Rowerzysta bowiem jest święty gdy już tylko dotknie swego roweru. Wszyscy inni winni ale nie św. Rowerzysta
- 5 6
-
2024-06-26 10:13
Większość rowerzystów to zakały dróg i chodników
Niestety policja ma ciśnienie na statystyki gnębienia kierowców samochodów, więc ma wylane na wykroczenia i przestępstwa dokonywane na drodze przez rowerzystów. Potrącenia rowerem na chodnikach są nagminne, ale już przy próbie zgłoszenia zdarzenia i ucieczki sprawcy, dyżurny informuje że, za 3 miesiące sprawa zostanie umorzona z powodu nie wykrycia sprawcy. Leniom nie chce się zabezpieczyć nawet monitoringu
- 4 8
-
2024-06-26 10:18
Próg zwalniający (1)
Próg zwalniający na ścieżce rowerowej!!!
- 4 4
-
2024-06-26 11:14
próg się przeskakuje
- 0 0
-
2024-06-26 10:21
Jest dużo więcej takich miejsc gdzie rowerzyści stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu. (3)
Jest dużo więcej niebezpiecznych miejsc w trójmieście w których powinny powstać takie barierki. Np. na Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni rowerzyści pędzą z góry często szybciej niż ja jadę przepisowo autem.
- 6 6
-
2024-06-26 11:05
(2)
Ciekawe zjawisko do zbadania przez socjologów. Człowiek wskazuje niebezpieczne miejsce, proponuje rozwiązanie podnoszące bezpieczeństwo wszystkich a jednak ludziom się to nie podoba i go minusują. A chwilkę później zachwycają się rozwiązaniami w Skandynawii. Zaiste dziwnym społeczeństwem jesteśmy.
- 1 3
-
2024-06-26 11:16
kierowcy dziennie zabijają kilkanascie osób i to jest ok (1)
a gościu klepie coś że rowerzyści stwarzają zagrożenie... no ludzie.
zacznijmy do kierowców. potem można zając sie rowerzystami- 2 1
-
2024-06-26 11:53
Kocham takie argumenty. To teraz podaj proszę wiarygodne źródło tych danych oraz podaj proporcje liczby poruszających się dziennie aut i rowerów. Tak będzie uczciwiej. Bo chyba jesteś uczciwy, prawda?
- 1 2
-
2024-06-26 10:24
Klikam ankiete to otwiera sie reklama, sprytne
- 3 0
-
2024-06-26 10:32
Codziennie jeżdzą tam setki rowerzystów i nie ma problemu.
Raz się zdażył jeden wypadek i od razu stawiać barierki i nie wiadomo co jeszcze.
Typowo polskie a ten artykuł potwierdza tylko zjazd intelektualny wielu czytelników tego portalu- 1 3
-
2024-06-26 10:34
Przypominam że nawet bez tego znaku stop rowerzysta nie ma pierszeństwa na przejeździe rowerowym. (2)
- 3 5
-
2024-06-26 10:41
przypominam, że w obrębie skrzyżowania rowerzysta ma pierwszeństwo przed kierowcą opuszczającym tą samą drogę
i to jeszcze zanim rowerzysta dojedzie do jakiejkolwiek części skrzyżowania pozwalającej na jazdę na wprost - to nie musi być nawet przejazd rowerowy (bo ten z definicji łączy tylko odcinki dróg rowerowych) a po prostu tarcza skrzyżowania niewyłączona z ruchu
- 1 0
-
2024-06-26 10:47
oczywiscie ze ma doucz sie przepisów
jak by wjeżdżał to byłby z prawej, a nadjeżdżając z lewej to byłby na przejeździe wiec tez miałby pierwszeństwo tym bardziej
- 1 1
-
2024-06-26 10:36
Odnośnie przejazdu rowerowego Starogardzka Takt
Mimo iż rowerzyści tam nagminnie ostentacyjnie i po chamsku ( kilka razy byłem świadkiem palca lub pyskówki że strony rowerzystów) nigdy nie widziałem tam Policji aby choć trochę niefrasobliwych rowerzystów pouczyć. Bariery zmusiłyby cyklistów do zwolnienia i zatrzymania się.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.