• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znów śmierdzi nawozem w Letnicy

Katarzyna Moritz
4 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przetwórnia popiołów jednak nie powstanie
W maju, kiedy ostatnio śmierdziało w Letnicy, z powodu deszczu nie zakończono prac rekultywacji komunalnymi osadami ściekowymi. W maju, kiedy ostatnio śmierdziało w Letnicy, z powodu deszczu nie zakończono prac rekultywacji komunalnymi osadami ściekowymi.

- Żar leje się z nieba, a smród wdziera się w nozdrza - skarżą się mieszkańcy Letnicy i Nowego Portu. W ostatnich dniach znów borykają się z problemem unoszącego się biologicznego fetoru z dawnego składowiska popiołów Elektrociepłowni Wybrzeże. Okazuje się że właśnie 1,2 ha tego terenu zyskało świeże "komunalne osady ściekowe".



Wykorzystanie komunalnych osadów ściekowych:

- Gdybym był mieszkańcem wsi, pewnie ten zapach by mi nie przeszkadzał, ale dla mieszczucha jest on nie do zniesienia. Nie można okien otworzyć, a na dodatek na dworze ciepło. Dowiedziałem się z wydziału ochrony środowiska, że jakieś prace wykonywane są na dawnym jeziorze Zaspa. Pytanie tylko czy nie można było poczekać aż zrobi się chłodniej? - relacjonuje pan Piotr z Nowego Portu.

Smród doskwiera mieszkańcom Nowego Portu, ale najbardziej czuć go w Letnicy. Podobne "atrakcje" doskwierały mieszkańcom tych okolic w maju. Wtedy z EC Wybrzeże na dawne składowisko popiołów trafiły tzw. osady ustabilizowanych ścieków komunalnych, pochodzące z Oczyszczalni Wschód. Co to takiego? To po prostu podczyszczony materiał organiczny pochodzący z bytowania człowieka, czyli także ludzkie odchody. Materiał ten następnie obsiano trawą.

Jak ustaliliśmy, wtedy tych prac nie udało się zakończyć. Dlaczego?

- Majowe prace trzeba było przerwać, gdyż około 1,2 ha powierzchni było wówczas zalane wodą i nie nadawało się do zabezpieczenia sposobem przyrodniczym. Obecne prace przeprowadzone od poniedziałku do środy na składowisku w Letnicy były uzupełnieniem trwałego zabezpieczenia powierzchni kwatery nr I przed pyleniem. W maju prace wykonano na 4 ha składowiska - wyjaśnia Swietłana Reszka, rzecznik EC Wybrzeże.

Przeczytaj też: Śmierdzi nawozem, by nie pyliło popiołem.

Jak wyjaśnia rzecznik, po osuszeniu terenu i nawiezieniu komunalnych osadów ściekowych, w piątek wysiano nasiona trawy. Pracom tym przyglądali się pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy wybrali się tam z kontrolą. Piątek był też ostatnim dniem prac w tym miejscu.

- Przepraszam mieszkańców za uciążliwości. Przyrodniczy sposób zabezpieczenia kwatery doprowadzi jednak do trwałego wyeliminowania pylenia składowiska i złagodzi jego wpływ na otaczające tereny - podkreśla rzecznik.

Unoszącą się w okolicy chmura pyłów ze składowiska, które przy wietrznej pogodzie wdzierały się do okolicznych mieszkań, dokuczała mieszkańcom jeszcze w marcu.

Odpady z Elektrociepłowni zapyliły część Gdańska

Jednak obecna metoda zabezpieczania popiołów, choć uciążliwa dla zmysłu węchu, to została pozytywnie zaopiniowana i zaakceptowana zarówno przez Wydział Środowiska UM w Gdańsku, jak i przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego dla Miasta Gdańska oraz Urząd Wojewódzki oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Niestety, problem dokuczliwych zapachów, nie jest unormowany w polskich przepisach. Ciągle brakuje odpowiedniej ustawy w tej dziedzinie.

EC Wybrzeże przez lata składowała w Letnicy odpady popioło-żużlu na czterech kwaterach. W październiku ub.r. jedna z nich została zamknięta, kolejna jest całkowicie zrekultywowana, porośnięta krzewami i trawą. Pozostałe są przygotowywane do zamknięcia. Od lat 70. XX wieku na ponad 30 ha składowiska uzbierało się ok. 2 mln ton popiołów. Stopniowo zasypano nimi istniejące tam wcześniej jezioro Zaspa. Plan zagospodarowania tego miejsca zakłada, że w okolicy miałyby powstać wieżowce, sięgające nawet 200 m.

Miejsca

Opinie (109) 3 zablokowane

  • (1)

    no już lemingi nie narzekajcie że wam śmierdzi
    wasz prezydent budyń i um gdansk rewitalizują tak właśnie wasze miasto
    chociaż da się to pewnie jakoś logicznie wytłumaczyć
    to pewnie hamulcowy pis tak śmierdzi w budynioPOgrodzie

    bo to przecież nie może być swąd spod "zrewitalizowanego" pomnika lenina tuż koło piramidy?

    • 1 4

    • zwał jak zwał

      ale u nas coś się dzieje. A póki co to wasi mieszkańcy abierają pracę gdańszczanom

      • 0 0

  • Brawo.nie ma kurzu jest guano...

    • 3 0

  • Co z Szadółkami? (2)

    Miało być tak pięknie...Zapaszek miał zniknąć na zawsze a tymczasem dalej zalatuje i jest jeszcze gorzej!

    • 10 2

    • wali kazdego wieczoru

      okno otwarte budzisz sie ze smrodu !! - autentycznie
      okno zamkniete - spisz ledwo co bo gorąco

      • 3 0

    • tak tak ma pozostaćto składowisko śmieci z prawdzwego zdarzenia

      • 0 0

  • caly ten Gdansk to jeden wielki smrod (1)

    • 5 9

    • a skąd matołku jesteś

      że tak komentujesz? Codziennie rano PKS dojeżdzasz to tego miasta smierdzacego za proacą? I dalej masz czelność?

      • 1 1

  • (1)

    Oto i cały Gdańsk stolica województwa.Zostaję w GDYNI tu jest super.

    • 4 10

    • w gdyni nie można

      tam też śmierdzi..... śledziem

      • 0 0

  • URZĘDNICY ....

    WYWALIĆ na zbity pysk tych urzędasów albo zamknąć ich w klatkach na tym wysypisku niech się gówien nawąchają ....SKANDAL

    • 10 1

  • smród

    a co z planami zagospodarowania ; miało byc piekne jezioro , zaglowki a co zostało syf !!!! jak zawsze !!!

    • 2 1

  • fetor ze spalarni (2)

    szanowni internauci i pewnie czytający to władze miasta gdańska.smród nawozu w Letnicy to jak zapewne wie wielu mieszkańców okolicznych dzielnic wiosenna bryza w porównaniu z tym co nocami wyrabia się w spalarni odpadów PORT SERWIS.proponuję szanownemu prezydentowi i jego pomagierom udać się pewnej nocy na niezapowiedzianą kontrolę i pooglądać jak nocami spalarnia działa.wielka ściana dymu,smrodu i tak co noc od zachodu słońca do około 4 rano kiedy słońce wschodzi.w dzień dymu nie widać-pewnie jak to określą specjaliści to para wodna a smród to znad morza-przecież wedle inspekcji sanitarnej wszystko jest ok.

    • 17 1

    • widzę tą ścianę dymu.

      aleluja czasami ciągnie w kierunku centrum Gdańska :)

      • 3 1

    • toxic

      w dzień też dymi (CZARNY DYM) i śmierdzi choćby dzisiaj - mieszkam na brzeźnie i tylko jak zawiewa od wschodu to czuć ten smród. Idźcie nad morze i spójrzcie w kierunku westerplatte to zobaczycie tą czarną chmurę.

      • 4 1

  • 100%..

    ...winaPIS

    • 6 0

  • Gdańszczanie myjcie się ..... nie będzie tak śmierdziało.

    • 7 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane