• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znowu zapełnią się skrzynki

ms
28 listopada 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Elektronika na poczcie przeszkadza czy pomaga?
Strajk listonoszy w Trójmieście przerwany, listonosze pod pewnymi warunkami wracają do pracy.

Protest pomorskich listonoszy nie został zakończony, lecz jedynie zawieszony na pewien czas. Komitet protestacyjny trójmiejskich pocztowców podpisał porozumienie z dyrekcją Okręgu Gdańskiego Poczty Polskiej, dzięki któremu do naszych skrzynek znowu zaczną trafiać listy.

Listonosze zadeklarowali, że do 5 grudnia, czyli w ciągu tygodnia rozniosą wszystkie zaległe przesyłki. Z kolei dyrekcja zobowiązała się do nie wyciągania konsekwencji prawnych i służbowych wobec organizatorów i uczestników protestu.

- To, że wracamy do pracy nie oznacza jednak, że dyrekcja poczty zgodziła się spełnić wszystkie nasze żądania - przyznał na falach Radia Gdańsk Jacek Drążek, przewodniczący komitetu protestacyjnego w Trójmieście. - Dlatego cały czas będziemy prowadzić rozmowy z dyrekcją, przy udziale negocjatora.

Jeżeli dalsze negocjacje nie przyniosą porozumienia, wśród pocztowców przeprowadzone zostanie referendum w sprawie strajku generalnego.

Przypomnijmy, że pocztowcom udało się już wynegocjować, że nie będą musieli nosić folderów reklamowych, oraz uregulować sprawę nadgodzin, których listonosze wyrabiają ogromne ilości. Cały czas trwają negocjacje dotyczące podwyżki dla pocztowców: strajkujący ograniczyli swoje żądania do 150 zł brutto, podczas gdy dyrekcja poczty oferuje ok. 109 zł.
ms

Opinie (80) 1 zablokowana

  • wczoraj na monciaku widziałem "sierote" z poczty polskiej
    nie miał bidaka swojej służbowej torby (na pasku) tylko naginał z zapakowaną do granic możliwości reklamówką:-)
    żal ludzi, bo ich praca jest niedoceniana, strajk wygaśnie, wszystko wróci do "normy" i bedzie PO staremu
    nawet jak dostaną te podwyżki, to i tak nie będzie to wynagrodzenie za pracę, ale pensja
    a to robi różnicę....
    ja osobiście nie odczułem strajku
    życzę listonoszom żeby wygrali

    • 0 0

  • OT-jak nie chcecie ulotek

    w swoich skrzynkach to wystarczy wypełnic specjalny formularz dostepny u listonosza badź na poczcie i sprawa rozwiazna- nie bedziecie miec ulotek w swojej skrzynce
    teoretycznie oczywiscie....

    • 0 0

  • może odwrotnie, może powinni mnie najpierw zapytać, cz te ulotki chcę?

    • 0 0

  • U mnie w bloku jeden z sąsiadów na swojej skrzynce ma tą naklejkę, ale cóż z tego. Listonosz wszystkim srruuu ulotki do skrzynek, jemu też. Potem ci co ich te ulotki nie interesują, (łącznie ze mną) wyciągamy je i wkładamy je do skrzynki w miejscu, gdzie są zwroty, (ponownie ich już nie można wyciągnąć). Następnego dnia o dziwo, zaraz po wizycie listonosza, wszystkie te ulotki, które wrzuciliśmy do zwrotów leżą na ziemi. Także drogie sprzątaczki nie zwalajcie tylko winy na mieszkańców, do tego również przyczynia się ów listonosz. Proponuję listonoszy przyfilować i jak będą wyrzucać ze skrzynek ulotki na podłogę, to ich mopem po łapkach.

    • 0 0

  • czekam na konkurencję z niecierpliwością

    bo może wreszcie coś się zmieni i polepszy się jakość usług. nigdy nie korzystam z przesyłek priorytetowych, bo to i tak nic nie daje, a płacę dodatkowo. już kilka razy zdarzyło mi się dostać priorytetowa przesyłke po dwóch tygodniach od nadania. nie mówiąc już o paczkach, które odbierałam na awizo powtórne, choć tego pierwszego w ogóle nie dostałam :/
    wkurza mnie, że poczta utrudnia rozwój konkurencji, a sama swoich klientów ma gdzieś. co za tupet! i nawet się z tym kryją.

    • 0 0

  • INPOST.PL - ludzie promujcie konkurencję, bo monopol naz zje

    jak pisałem daleko im do ideału, ale zawsze coś - tańsze listy 1PLN zwykły, polecony bodaj 1.5PLN

    nie strajkują, nie wiem ile płacą ich 'listonoszom' ale ci z PP będą mogli do nich przejść i tyle

    walić obuchem monopolistów

    a pisiorom podziękujcie, że blokują prawdziwa konkurencję (przedłużyli ochronę PP na następne 3 lata)

    mówcie o INPOST.PL w sklepach, jak będa zakładać punkty, to będziecie mogli tanio wysyłać listy wtedy, gdy Poczta Polska będzie sobie strajkować

    • 0 0

  • gdy
    nie uprawiaj na portalu reklamy jakiegoś badziewia które korzysta z kłopotów PP
    jak wszystko wróci do normy zobaczymy czy ten twój inpost nadal bedzie konkurencją... i dla kogo:-)

    • 0 0

  • Pełne poparcie dla listonoszy!

    Mimo niedogodności, w pełni popieram protest listonoszy. Tylko solidarnie możecie walczyć o swoje prawa i pensje. To nie Wy jesteście odpowiedzialni za strajk, tylko dyrekcja, która mimo sygnałów z terenu, za nic miała Wasze postulaty. Taka solidarnosć i samoorganizacja, jaką pokazaliście, przydała by się i innym grupom zawodowym.

    • 0 0

  • Ja też popieram strajkujących listonoszy

    Chociaż nie mam żadnych złudzeń że ten strajk zmieni coś na lepsze w funkcjonowaniu PP. Tak to jest kiedy próbuje się na siłę urynkowić postkomunistycznego molocha i monopolistę na rynku. Jak do tej pory ta sztuka nikomu się nie udała. Tak długo jak PP nie zmieni hierarchii ważności świadczonych przez siebie usług i nastawienia do klienta nie może się w tej firmie coś pozytywnego wydarzyć. Pozostaje jeszcze kwestia biurokracji i sposobu zarządzania ale to już materiał na osobny temat a na razie ulotki i tak zwane "przesyłki bezadresowe" (piękna nazwa) górą.

    • 0 0

  • Troche danych z NIK

    Według NIK Poczta zupełnie nie jest do tego przygotowana do konkurencji. Po dojściu PiS do władzy posadę stracili szef Poczty Tadeusz Bartkowiak mianowany na to stanowisko jeszcze za rządów SLD (zastąpił go w grudniu Zbigniew Niezgoda) oraz większość członków rady nadzorczej. To właśnie Bartkowiak był odpowiedzialny za reformy w Poczcie.

    Poczta przede wszystkim marnuje pieniądze na wynagrodzenia. W ramach restrukturyzacji w 2005 r. odwołano 451 osób ze stanowisk kierowniczych, od dyrektorów generalnych po naczelników urzędów pocztowych. Problem w tym, że nie zwolniono ich, lecz przesunięto na inne stanowiska z zachowaniem dotychczasowego wynagrodzenia - średnio 10 tys. złotych brutto miesięcznie. Jednocześnie na stanowiska kierownicze powołano 790 osób. Według ustaleń NIK te zmiany spowodowały wzrost wynagrodzeń o 1,5 mln złotych miesięcznie. Wzrost liczby kierowników kosztuje według Izby PP w tym roku 20 mln złotych.

    Zdaniem NIK zmiany kadrowe "nie sprzyjały" normalnemu funkcjonowaniu firmy. O ile jeszcze trzy lata temu Poczta doręczała terminowo niemal 94% przesyłek priorytetowych, to w ostatnim kwartale ubiegłego roku już niecałe 71%.

    Podobnie jest ze zwykłymi listami. Dwa lata temu listonosze doręczali terminowo ponad 91%, a w ostatnim kwartale 2005 r. już tylko niecałe 63%.

    Poczta na potęgę zaczęła też gubić listy polecone (straciła ich w 2005 aż 20 tysięcy, czyli o połowę więcej niż rok wcześniej) i paczki (9,1 tys., wzrost o 55,2%).

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane