- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (141 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (700 opinii)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (78 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (27 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Zobacz maskotki Euro 2012
Dwaj chłopcy będą maskotkami UEFA Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Ich imiona wybiorą kibice z całej Europy.
Wskazane we wtorek maskotki, przyjadą do Gdańska 29 listopada. W tym czasie odbędą małe tournee po mieście - odwiedzi m.in. szpitale i szkoły.
Pierwszą maskotką Euro był Pinokio, który towarzyszył organizowanym w 1980 r. mistrzostwom we Włoszech. Ponoć w czasie mistrzostw bajka o drewnianym chłopczyku biła rekordy czytelności i obok Biblii była najchętniej kupowaną książką we Włoszech.
Oryginalniejsza był już za to kolejna maskotka - Peno. Ten osobliwy kogut w piłkarskim stroju zagrzewał do walki podczas rozgrywek we Francji w 1984 r. Jego imię pochodzi od wywodzącego się ze slangu francuskiego słowa "rzut karny".
Kolejne mistrzostwa rozegrane w 1988 r. w RFN należały już do Berniego - wesołego królika, którego imię pochodziło od miasta Berna, ówczesną siedzibę UEFA. Cztery lata później rozgrywki w Szwecji reprezentował królik o wdzięcznym i wymownym imieniu Rabbit. Inspiracja Bernim była aż nadto oczywista. Z pewnością miało to wpływ na wybór kolejnej maskotki Brytyjczycy - gospodarze mistrzostw w 1996r. postawili na Goaliath'a - lwa w białej koszulce, granatowych spodenkach i obowiązkowo z piłką pod pachą.
Z kolei Benelucky był połączeniem lwa - symbolu holenderskiego zespołu piłkarskiego - oraz diabła - symbolu belgijskich piłkarzy.
Po dominacji zwierzęcych maskotek przyszedł czas na sympatycznego chłopca o imieniu Kinas, który reprezentował Euro 2004 w Portugalii. Niestety nie przyniósł on gospodarzom szczęścia - Portugalczycy przegrali sromotnie z Grecją, choć wygraną mieli na wyciągnięcie ręki.
Ostatnie mistrzostwa w 2008 r., które odbyły się w Austrii i Szwajcarii należały do pary - Trix'a i Filix'a. Według organizatorów miało to być bliźnięta, jednak kibice sporo spekulowali na ich temat.
Miejsca
Opinie (317) ponad 50 zablokowanych
-
2010-11-16 15:29
One są okropne .........
- 3 0
-
2010-11-16 15:41
Maskotki za urkoliwe nie są, ale te idiotyczne imiona to jakiś żart !!!!!!!!!! (1)
Które z tych imion jest polskie, Slavek, a może Siemko?!?! Zdaje się, że ciemniaki z UEFA nie odróżniją Polski od Ukrainy.
- 7 0
-
2010-11-16 16:22
dokładnie to jakas kpina ani jedno z tych imion nie jest polskie chyba słowackie
- 1 0
-
2010-11-16 15:49
Donek i Władi bardzo podobni z oczu
- 1 2
-
2010-11-16 15:51
najlepiej ja k jeden to Lech Walesa a drugi to Walesa Lech
- 2 0
-
2010-11-16 15:51
a mnie się podobają.
- 1 2
-
2010-11-16 16:03
dwaj chłopcy??????
hahha brzmi dwuznacznie,a imiona ani Polskie ani Ukraińskie..debilizm do kwadratu
- 6 0
-
2010-11-16 16:16
trzeba uwazac zeby kolejna wariatka z pisu.....
...nie uznala tych dwoch chlopcow za cieplych dresiarzy........................ ten z prawej wyglada jak zajkowski z wlatcow moch
- 0 2
-
2010-11-16 16:21
W uznaniu zasług dla światowej piłki tego skromnego
człowieka, proponuję nazwę BUDYŃ
dla tego w białej koszulce- 2 0
-
2010-11-16 16:22
zgadzam sie wódka i kiełbacha to b yły by najlepsze charaterystyczna dla obu krajów maskotki :)
a l tak ludziom się nie kojarzy to wcale z Polską czy Ukraina no z Ukrainy mogły być jeszcze tirówki :)
atak jak czytam to najbardziej pasuje "GŁUPI I GŁUPSZY "
"NOWA PROMOCJA KOMITETU SLD NA MODEL RODZINY ON + ON"
czy "DWÓCH TAKICH CO UKRADLI PIŁKĘ "- 1 0
-
2010-11-16 16:24
Polak i Szwed
Spójrzcie na te obrazki na dole artykułu, na pewno maskotki Euro 2012 są lepsze niż te króliki kogut czy pinokio. Mnie się podobają bo są śmieszne :)
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.