• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żubrys zostaje

Marek CYGAŃSKI
29 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Aleksander Żubrys z SLD pozostaje wiceprzewodniczącym gdańskiej Rady Miasta. Wniosek o jego odwołanie złożyli reprezentanci Ligi Polskich Rodzin. Przebieg sesji był bardzo burzliwy. Radni nie mogli się początkowo zdecydować czy nie będą, czy też... będą głosować podwyżkę cen biletów.

Wniosek o odwołanie radnego Żubrysa z funkcji wiceprzewodniczącego rady, mimo że był jednym z pierwszych w porządku obrad, musiał więc czekać na swoją kolej. W końcu po około dwóch godzinach od rozpoczęcia sesji, do głosu została dopuszczona pomysłodawczyni odwołania.

- Wniosek został złożony w związku z rozpadem klubu radnych SLD - argumentowała radna LPR Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz. Przypomniała po raz kolejny sprawę zadłużenia Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej, której dyrektorem był do 1999 roku radny SLD.

Radna apelowała do sumień radnych, wspomniała też o "reanimowaniu politycznego trupa SLD". Najważniejszym jednak elementem wypowiedzi radnej okazało się nieoczekiwanie stwierdzenie "chory twór", w odniesieniu do miejskiej i wojewódzkiej biblioteki, które wspomaga miasto. W tej sytuacji nie wytrzymał prezydent Gdańska.

- Wyrażam głębokie ubolewanie, w związku z obrażeniem ponad 200 pracowników gdańskich bibliotek. Ci ludzie służą gdańszczanom, obsługują 460 tysięcy osób - mówił poirytowany Paweł Adamowicz. - Proszę pilnować co się mówi. Lepiej 5 razy pomyśleć zanim się coś powie.

- Proszę o wyjaśnienie skąd wzięło się 3 miliony 800 tysięcy długu biblioteki. Może mi pan odpowie - ripostowała radna Grabarek-Bartoszewicz.

- Nie chciałem o tym mówić przed głosowaniem. Ale muszę wyjaśnić sprawę mojego kierowania Wojewódzką Biblioteką Publiczną - zdecydował się zająć stanowisko Aleksander Żubrys.

Przypomniał, że gdy odchodził z funkcji dyrektora, zwrócił się do różnych instytucji, między innymi Urzędu Kontroli Skarbowej, i nie stwierdziły one nieprawidłowości.

Przypomnijmy że chodzi zakup przez ówczesnego dyrektora Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej sprzętu do produkcji telewizyjnej, należącego do upadłej firmy Elgaz. Biblioteka przejęła go między innymi z różnymi długami. W rozmowie z "Głosem" Aleksander Żubrys przyznał, że była to ryzykowna decyzja, jednak podjęta w sytuacji trudnej dla biblioteki.

- W mojej opinii podjęcie przez wydzieloną spółkę działalności gospodarczej, polegającej na produkcji telewizyjnej miało jednak szansę powodzenia - uważa radny.

Głosowanie nad wnioskiem LPR o odwołanie A. Żubrysa niestety dalej się opóźniało. Wszystko za sprawą zainicjowanej przez radną Grabarek-Bartoszewicz dyskusji. Chodziło o... sposób głosowania. Komisja skrutacyjna tak jak zawsze przedstawiła trzy opcje: za, przeciw lub głos wstrzymujący się. Przedstawicielka Ligi chciała natomiast aby można było głosować wyłącznie... za lub przeciw. W tę dyskusję włączył się nawet radca prawny Rady Miasta. W efekcie doszło do głosowania nad... formą głosowania. Bezwzględna większość głosów która pozbawiłaby Aleksandra Żubrysa stanowiska wiceprzewodniczącego wynosiła 17. W końcu gdańscy radni zagłosowali: za odwołaniem było 15, przeciw 12, 5 wstrzymało się od głosu.Ponieważ w trakcie rozpatrywania wniosku, radna Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz zarzucała radnym Platformy Obywatelskiej obronę Żubrysa, dziennikarzy interesowało, czy zawiązana została jakaś koalicja PO i SLD.

- Nie istnieje nic takiego. Cieszę się natomiast, że jest koalicja ludzi odpowiedzialnych, działających na rzecz Gdańska - stwierdził Aleksander Żubrys, nadal wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska.
Głos WybrzeżaMarek CYGAŃSKI

Opinie (56)

  • heheheh, postawią tabliczkę i dwóch amerykańców w galantnych strojach do pilnowania dobrego imienia ich byłego prezydenta. Bo dla amerykańców ich narodowe wartości są najważniejsze. Ciekawe czy w takim NYC, Dallas czy nawet mniejszj pipidówie wielkości Przymorza czu Zaspy chociażby ktoś by pomyślał żeby nazwać park imieniem polskiego przywódcy. Myślę że nie, bo 99% amerykańców nie wie nawet gdzie jset Polska.
    Ciekawe czy przyjedzie dablju B lub jego następca na otwarcie tegoż jakże strategicznego dla miasta, kraju i swiata parku :-)

    • 0 0

  • NN

    Oni w ten spoób oznaczają swój teren (czyli: Tu byliśmy)

    • 0 0

  • ze swojej strony mogę z czasie spacerów zimą zrobić z tabliczki tarczę strzelnicza
    przy odpowiedniej temperaturze kulki śniezne powinny dobrze się do niej przyklejać...

    • 0 0

  • heh,

    też mi się bardziej podoba nazwa Park Nadmorski...ale obsikiwać tabliczkę nie mam zamiaru. Chyba niektórzy wykazują nadmierną fobię w stosunku do amerykańców...Bolo, Ramjac - co z wami? Każdy naród ma swoje wady i zalety, kowboje TYŻ, a i my TYŻ, czyż nie? Akurat ten kowboj działając najpewniej bardziej dla własnych interesów niż naszych, jednak przyczynił się do tego, że sierp z młotem nie powiewa ostentacyjnie w naszym kraju. A to chyba NIE MAŁO?
    Koniec tygodnia, idźcie na piwo zamiast indyczyć się z tak głupiego powodu.
    A PO ma krechę u mnie za tego Żubrysa, cholercia.

    • 0 0

  • Baja

    a jakże, dziś piwko i to niejedno w Żaku - przynajmniej się wybieram.

    • 0 0

  • Geordze Dablju Krzak spodziewany jest na Zaspie 11 listopada
    Weźmie on udział w uroczystościach wkopywnia tabliczek w powstającym Parku im Kałboja.
    Położy także kamień węgielny pod budowę twin-towers symbolizujących dozgonne więzi amerykańsko-polskie w ramach zaprowadzanej stabilizacji życia w Iraku.
    Spodziewane jest także zniesienie wiz dla obywateli polskich, jednak nie prędzej niż w 2354 roku...
    Natomiast już jutro do Waszyngtonu udaje się z roboczą wizytą 30-osobowa gdańskich radnych, która złoży kongresowi meldunek o gotowości do wkopywania tabliczek.
    Wyjazd sponsorowany przez władze miasta Gdańska...

    • 0 0

  • Ramjac,

    no to już sama myśl o miłym popołudniu i wieczorze powinna natchnąć cię optymizmem, a nie marudzisz nam tu...

    • 0 0

  • Park, ze spalinami!

    O ile wiem, to Korytarz Rosja - Niemcy jako Trasa Lęborska, będzie zasilać Park w spaliny. Tak jak i inne dzielnice. Już rozważane są różne trasy dla TIR. Zielona Droga, Żabianka, Sopot i Osowa. A nawet Nowa Kościuszki, Słowackiego i Osowa. Bo czego to Rada nie uchwali dla swoich poddanych. Patrz Tartak, czy sortownie śmieci. Aż się pokłócili, o te śmietniki. Prześcigają się w pomysłach. Bo w gruncie rzeczy chodzi o te recepty i leki na alergię i astmy, raki itp. LUKSUS! Wszystko to jako najnowszą tendencją "łowców skór" dla nabicia kabzy. Bo z forsą to zawsze nie wiadomo.Jak mi tłumaczono na pewnym forum: teraz obowiązują RELATYWISTYCZNE TEORIE i zakrzywienie czasoprzestrzeni prawnej. Dobrze, że jeszcze radni nie gwałcą. Bo to jest najnowsza forma samorządowa rządzenia z Jedwabnego.

    • 0 0

  • Boloooo,

    weź się postaraj, by się załapać na tę delegacyjom. Może jakie miejsce hunorowe się znajdzie dla ciebie?

    • 0 0

  • Baja

    w Moskwie nie byłem a do NYC mnie jakoś nie ciągnie
    wolę na piwo do lasu letnią porą!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane