• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwiedź z nami PGE Arenę Gdańsk!

Marzena Klimowicz-Sikorska
31 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Spacer po stadionie PGE-Arena.


Gdzie na stadionie PGE Arena Gdańsk jest miejsce, z którego widać jak na dłoni każdy fragment boiska ? Ile będzie miejsc parkingowych? Gdzie będzie stadionowy pub i muzeum Lechii Gdańsk oraz dlaczego budowa stadionu, największego takiego obiektu na Pomorzu, jest opóźniona o kilka miesięcy?



Stadion PGE widziany z lotu ptaka. Stadion PGE widziany z lotu ptaka.
Tak ogromna i skomplikowana budowla, jak powstający na gdańskiej Letnicy stadion PGE Arena Gdańsk, kryje w sobie wiele sekretów i ciekawostek. Zanim zdradzimy kilka z nich, rozwikłajmy najważniejszą jaką jest przełożenie terminu zakończenia budowy ze stycznia na koniec kwietnia tego roku.

Skąd tak duże opóźnienie? - Pierwotny harmonogram układany był dwa lata temu. Zakładał wówczas zakończenie budowy na początku 2011 r. roku jednak nie uwzględniał pewnych elementów budowy jak np. to, że ułożenie murawy musi odbywać się w odpowiednich warunkach pogodowych przy temperaturze plus pięć stopni Celsjusza. Dlatego od dawna zapowiadaliśmy, że budowa zakończy się na wiosnę, 30 kwietnia - mówi Michał Fijałkowski, rzecznik spółki BIEG 2012 odpowiedzialnej za budowę stadionu.

"Mini bursztynki" widziane w tle stadionu, powstaną po Euro 2012. "Mini bursztynki" widziane w tle stadionu, powstaną po Euro 2012.
Stadion, choć jeszcze jest w budowie, nabrał już realnych kształtów. Już prawie gotowe są cztery wejścia, z czego główne od strony ul. Marynarki Polskiej, prowadzi wprost na promenadę zewnętrzną, która przebiegać będzie dookoła stadionu i z założenia ma być dostępna bez względu na odbywające się na płycie głównej imprezy.

Stadion na wizualizacjach.

Tuż przed schodami znajdować się będzie parking dla autokarów, który w razie potrzeby zamieni się w parking dla samochodów osobowych (na 400 do 500 aut), albo miejsce na imprezy masowe jak np. koncerty czy spotkania z piłkarzami. Łącznie miejsc parkingowych będzie 1900, oprócz tego w północno-zachodniej części działki stadionowej będzie dodatkowe 300 miejsc dla najemców lóż VIP-owskich. - Jednak i tak najlepszym rozwiązaniem będzie korzystanie z komunikacji miejskiej, która będzie odpowiednio dostosowywana do imprez odbywających się na stadionie. Unikniemy wtedy i stania w korkach i kłopotliwego szukania wolnego miejsca - przekonuje rzecznik BIEG-u.

Z kolei na terenie tuż obok stadionu od strony ul. Uczniowskiej już po Euro 2012 staną tzw. "mini bursztynki", czyli budynki, które wizualnie przypominać będą stadion, ale wykorzystywane będą w zupełnie innym celu - np. jako baza hotelowa, spa, biurowce lub centrum konferencyjne. - Będzie to cokolwiek, poza budynkami mieszkalnymi, co pozwoli nam uzupełnić ofertę stadionu i podnieść atrakcyjność całej okolicy. Powstaną one jednak dopiero po Euro 2012. Przede wszystkim dlatego, że nie chcemy mieć placu budowy podczas turnieju - wyjaśnia Fijałkowski.

Zanim wkroczymy do ścisłej strefy stadionu, w miejsce trybun, kiosków gastronomicznych, pubu i innych atrakcji, będziemy musieli przejść przed jeden z 42 podwójnych kołowrotków (bramek), które znajdować się będą dokładnie pod filarami podpierającymi konstrukcję stalową dachu. Wszystko zostało zaprojektowane tak, by każdy kibic idący na mecz bez trudu trafił do swojego sektora. Przepustowość każdej bramki to ok. 500 do 600 osób na godzinę. Wszystkie razem mają zatem sprawnie przepuścić blisko 40 tys. kibiców.

Żeby jednak przez nie przejść, niezbędna będzie odpowiednia karta, bowiem na całym stadionie przyjęto system bezgotówkowy. Jak on działa? - Na stadionie funkcjonować będą karty pre-paid, wydawane choćby przy okazji koncertów. Taką kartę będzie można doładować SMS-em lub przez Internet. Oprócz nich pojawią się też karty kibica, wyposażone w technologię pay-pass, która pozwoli na płacenie poprzez zbliżenie jej do czytnika. Także i one mogą być doładowane przed przybyciem na mecz. Płacić będzie można też zwykłymi kartami kredytowymi, które również wyposażone są w tą technologię - wyjaśnia Fijałkowski.

Po przejściu przez bramkę kibic trafi wprost do swojego sektora, w którym do dyspozycji będzie miał kiosk gastronomiczny (jeden z 24), toalety oraz wyjście na trybuny. - Z każdego wejścia rozpościera się widok na cały stadion. To dotyczy też krzesełek. Jakiekolwiek miejsce wykupimy i tak będziemy mieć świetny widok na całe boisko. Myślę, że pod względem widoczności będzie to jeden z najlepszych obiektów obecnie wybudowanych - zapewnia rzecznik.

Jednak tylko z jednego szczególnego miejsca - centrum dowodzenia stadionu - każde krzesełko będzie widoczne jak na dłoni. Centrum będzie bowiem znajdować się ponad trybunami, na najwyższym miejscu budynku. To tam będzie mieścić się centrum monitoringu. Nad bezpieczeństwem imprez będzie czuwać blisko 450 kamer, które razem z 350 km kabli komputerowych, 10 km kabli światłowodowych i czterema gigantycznymi ekranami diodowymi (każdy o powierzchni ok. 70 m kw.) będą tworzyć zintegrowany system. Jednak i tak "gołym okiem" będzie można szybciej niż za pomocą nagrania z kamery, dostrzec niebezpieczne sytuacje na trybunach. A będzie co monitorować - licząc wraz z pracownikami, na stadionie będzie przebywać niemal 50 tys. osób. Biletów dostępnych w sprzedaży będzie 45 tys. lub ok. 41 tys. w przypadku Euro 2012 (reszta miejsc zarezerwowana jest dla prasy i stanowisk operatorskich).

Na samym stadionie warto zwrócić uwagę na dach. Jest on niewątpliwie jednym z najciekawszych i najbardziej skomplikowanych elementów całej konstrukcji. Obecnie trwa na nim montaż płytek poliwęglanowych (zakończy się w połowie kwietnia), które nadadzą budowli charakterystyczny, bursztynowy odcień. Płytki, które pokryją fasadę i dach o łącznej powierzchni 45 tys. m kw. są w sześciu odcieniach bursztynu. Każda z nich ma swój numer i będzie montowana w ściśle określonym miejscu tak, by razem w słońcu błyszczeć bursztynowo-złotawym kolorem.

- Dominującym kolorem będzie żółty, jednak to będzie się zmieniało wraz z wysokością: im wyżej, tym więcej przezroczystych płytek, a na części nad trybunami będzie w większości przezroczysta elewacja, po to, by na stadion wpuścić jeszcze więcej słońca - mówi rzecznik.

W czterech miejscach na stadionie zamiast płytek zamontowane zostaną "szybki" pleksiglass, przez które będzie można podziwiać panoramę Gdańska. - Nie było tego w planie, jednak w pewnym momencie urzekł nas widok, jaki roztacza się ze stadionu. Nie każdy wie, że ten obiekt jest przestawiony o 5 proc. w stosunku do rzeczywistych stron świata, my postaramy się zamontować "okienka" dokładnie w tym miejscu, gdzie wypadają kierunki świata - dodaje.

Po meczu kibice będą mogli świętować sukces swojej drużyny, albo topić łzy po przegranej w dwupiętrowym pubie o powierzchni ok. 1 tys. m kw. Pub ma być otwarty we wszystkie dni tygodnia bez względu na to czy na stadionie odbywać się będą akurat jakieś imprezy czy nie. - Będzie tu można przyjść i obejrzeć mecz na jednym z 17 monitorów LCD czy kilku ekranów. Myślę, że pasjonaci piłki polubią tą przestrzeń - dodaje Fijałkowski.

Poza pubem będzie restauracja VIP-owska, znajdująca się na pierwszym poziomie strefy VIP-owskiej. Będzie dostępna tylko dla najemców lóż biznesowych. Najprawdopodobniej także i ona, podobnie jak pub, będzie czynna przez cały tydzień.

Z 40 lóż VIP-owskich, których powierzchnia wynosi od 30 do 60 m kw., będzie mógł skorzystać każdy, kto je wynajmie. Nie będzie to jednak tania przyjemność - cena zaczyna się od 172 tys. zł rocznie, a miejsca biznesowego od 7,4 tys. zł za sezon. Do każdej z lóż przynależy też taras, na którym znajdą się dwa rzędy krzesełek, zdecydowanie wygodniejszych niż tych dla kibiców.

Przeczytaj więcej o lożach.

Jeśli jednak nie stać nas na taki wydatek, możemy wolny czas spędzić np. w muzeum Lechii Gdańsk. - Muzeum o powierzchni ok. 270 m kw. w takim miejscu to rzadki widok. Z tego co wiem już zebrało sporo eksponatów przedstawiających początki Lechii. Będą tu prezentowane pamiątki kibiców i zawodników, jak i prezentacje multimedialne - mówi rzecznik.

Po wzbogaceniu się o wiedzę o historii gdańskiego klubu będzie można zrelaksować się w spa, wycisnąć kilka kilogramów na siłowni, albo udać się na drobne zakupy, bowiem przestrzeń tuż pod główną promenadą będzie w pełni skomercjalizowana. Nie zabraknie też sklepu z pamiątkami. - Będzie tu można kupić nie tylko pamiątki związane z klubem i stadionem, ale też odzież oraz sprzęt sportowy. Ta przestrzeń będzie dostępna cały czas - kończy Michał Fijałkowski.

Opinie (198) ponad 20 zablokowanych

  • Piękna Bajka

    Chyba przeczytam ją dzieciom na dobranoc a puenta będzie taka:
    "jutro kąpiel znowu w wannie bo z wizją aquaparku coraz marniej"

    • 9 4

  • Po meczu kibice będą mogli świętować sukces swojej drużyny, albo topić łzy po przegranej w dwupiętrowym pubie o powierzchni ok. 1 tys. m kw.Oj będzie się działo.I ten betonowy płot z Wrzeszcza przeniescie do muzeum.

    • 4 0

  • Gdyby Gdańsk był głową rodziny wygladałoby mniej więcej tak (1)

    mam żonę i piątkę małych dzieci. Nie jesteśmy bogaci, ba jesteśmy bardzo biedni. Mieszkamy w starym, brudnym, sypiącym się i ciasnym mieszkaniu. Mamy dziury w podłodze, cieknący dach, co chwilę się potykamy o wystające lub zapadnięte deski, w kiblu smierdzi. Ledwo się przeciskamy w ciasnych korytarzach. Od lat nic nie remontujemy. Mam słabe dochody. Więcej wydaję niż zarabiam, ale kilka lat temu mi się poszczęściło, wygrałem na loterii pół miliona. Żona się ucieszyła i dzieci też - wreszcie w naszym domu zrobimy remont - mysleli. Ale ja zrobiłem im lepszą niespodziankę - kupiłem ze te pół melona nowiutkie Ferrari - lepsze niż Niemce i Hiszpany mają. Niestety na benzynę już nie starczyło - stoi już piąty rok przed blokiem i traci na wartości. A u nas w domu dalej jak w murzyńskiej chacie...

    • 12 15

    • moze odkupie od Ciebie to Ferrari za 1/1000 wartosci?

      co masz do stracenia hahahahaahahahahahah

      • 0 0

  • och Pani Marzenko, ach Pani Marzenko...

    jaka szkoda, że to już niestety koniec wizyty po stadionie!

    • 4 4

  • Pani Marzenko (7)

    a o kaplicy nic Pani nie naPiSała? Ładnie tak ukrywać prawdę przed bogobojnymi kibicami Lechii.

    • 9 9

    • Widze, że (6)

      piętno gdyńskiej" Bubel Areny " odcisnęło się głęboko na twojej psychice. Bywaj zdrów !

      • 10 6

      • jestem z Gdańska ale pod tym względem =>@Bezstronny ma rację...

        dlaczego mówic o pubie gdzie będą topic kibice łzy po meczu czy też radować się po zwycięstwie ,a nie o kaplicy..gdzie będą się o to samo modlić-dziękować?;)

        • 6 3

      • Pani Marzenko (4)

        JA o faktach, a autorka artykułu o jakimś dętym przez wybiórczą pomówieniu, szkalowaniu i "Bubel Areny". Jeśli mamy trzymać się faktów to Gdynia nigdy nie zabiegała o cyrkowe ARENY, bo zdecydowanie woli "szyte na miarę" WŁASNE Stadiony:))

        Proszę mi napisać jeśli Pani jest wiarygodną dziennikarką co z kaplicą na tej "Arenie" czy też z bursztynu będzie itd?
        PO prostu pytam z ciekawości, ponieważ we wcześniejszych opracowaniach była i nawet kolega z W-wy też mnie pytał, czy obok będzie miał loże sponsorowaną przez BIEG, SLG?

        • 3 8

        • Panie Stronniczy (3)

          Gdynia, to może co najwyżej zabiegać o organizacje jakiejś Spartakiady czy innego Festiwalu Piosenki Żołnierskiej. Bo to zdecydowanie bardziej pasuje do waszych "szytych na miarę" obiektów :)))

          Kaplica będzie cała z desek. Tak, żeby mógł pan w ramach pokuty walnąć się w swój pusty deską.... raz żółtą, a raz niebieską :)))

          • 12 3

          • A już szłyszałem, że będziecie mieli niebieską trawę, wtedy by pasowało (2)

            Zółty bursztyn i niebieskie niebo:)).

            No widzisz b. Cię przepraszam, ale stronnicza Gdynia tak już ma, że organizuje same jakieś maleńkie nic nie znaczące spartakiady, za to Gdańsk same największe imprezy ponadnarodowe. Mogę tylko pogratulować rozmachu i międzynarodowego wydźwięku i ogólnoświatowego uznania tych mega eventów:))

            • 3 8

            • I o to chodzi broda :) (1)

              Głowa niziutko i cieszyć się z możliwości mieszkania tak blisko Gdańska. Wszystko będzie dobrze. Zobaczysz !

              • 8 0

              • ale on w Pruszczu czy Żukowie nie mieszka:))

                • 1 0

  • tylko nie sp...........e sprawy z murawą - jak to się zdarzyło w Poznaniu

    • 8 0

  • Świetny materiał.

    Świetny materiał. Brawo.

    • 7 5

  • Na wizualizacji poza stadionem widać również mniejsze obiekty ("bursztynki")

    Czy te dodatkowe obiekty w ogóle zostaną zrealizowane? Bo jak nie, to znaczy że tą całą wizualizację można o kant d... i znowu ktoś zrobił mega wała :-/

    • 2 0

  • ...i zobacz za co będziesz płacił podatki za następne lata.

    • 6 2

  • Szkoda, że tylko piłkarski (2)

    Szkoda, że budowane stadiony planowane są tylko piłki nożnej i nie da się tam uprawiać innych dyscyplin. Przydała by się chociaż bieżnia.... Po Euro zostaniemy z wielkimi obiektami do utrzymania...

    • 6 11

    • Zrobimy wielkie targowiska na miarę Stadionu Dziesięciolecia :)

      • 2 2

    • nie lepiej było na 15.000 luda zrobic?????

      hahahahahahahaha

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane