- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (61 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (48 opinii)
- 3 Nocny hałas z lotniska. Cenę za rozwój? (124 opinie)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (398 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (125 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
Poszukiwania zaginionej Marty Karabeli z Gdańska
Policyjne motorówki przy wejściu do portu w Gdańsku. To tu po raz ostatni widziana była zaginiona Marta Karabela.
W środku nocy wyszła na spacer z psem i już nie wróciła. W nocy z poniedziałku na wtorek w Brzeźnie zaginęła 24-letnia Marta Karabela. Pies, z którym wyszła na spacer, został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i według relacji świadków uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
O zaginięciu młodej kobiety z Gdańska poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Jak czytamy w opisie akcji poszukiwawczej, jaką w internecie rozpoczęli bliscy i znajomi pani Marty, 24-latka po raz ostatni widziana była w nocy 29 grudnia. Między godz. 1 a 6 nad ranem wyszła na spacer z psem. Miała na sobie granatowa kurtkę i czarne buty, była bez czapki. Nie miała też przy sobie telefonu, a wszystkie rzeczy osobiste pozostawiła w domu.
Następnego dnia należący do niej pies został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i zdezorientowany.
Jak pisze na Facebooku pan Robert, który go odnalazł, pies uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
- Dziś około godziny 5:30 rano znalazłem pieska, suczkę buldoga francuskiego, o kolorze brązowym. Ma lśniącą sierść, pies jest zadbany. Znalazłem ją dokładnie koło latarni z zieloną lampką przy falochronie zachodnim. Po około pół godzinie dała się pogłaskać, była mokra i zmarznięta, ponieważ było zimno i padało. Po chwili udało mi się wziąć ją na ręce, lecz przeszedłem tylko około 500 m, bardzo się wyrywała i uciekła z powrotem pod latarnię. Wróciłem za nią i jeszcze raz wziąłem na ręce, tym razem po około 1000 m znów się wyrwała i wróciła pod ten sam falochron. Samochód miałem przy ul. Jagiellońskiej na Przymorzu, chciałem chociaż dojść z nią na rękach do ulicy Krasickiego, żeby wziąć taksówkę, lecz się nie udało - napisał we wtorek w mediach społecznościowych pan Robert.
Kobieta widoczna w kamerze monitoringu
Po kilku godzinach od chwili, gdy kobieta wyszła z domu, rodzina zgłosiła jej zaginięcie na policję. Ta zabezpieczyła monitoring z pasa nadmorskiego. Jak mówią nam policjanci, zaginiona kobieta została zarejestrowana przez jedną z kamer między godz. 2 a 3 w nocy.
- We wtorek przed południem policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zostali powiadomieni przez rodzinę o zaginięciu 24-letniej mieszkanki Gdańska - Marty Karabeli. Kobieta między godz. 23:00 28 grudnia a godz. 5:45 dnia następnego wyszła z domu na spacer z psem rasy buldog francuski i do chwili obecnej nie powróciła do mieszkania - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.
Ostatni raz kobieta była widziana w poniedziałek późnym wieczorem. Jak mówi Ciska, od momentu zgłoszenia zaginięcia kobiety policjanci prowadzą poszukiwania, w które zaangażowano funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji i funkcjonariuszy Straży Pożarnej. Do poszukiwań zadysponowano również POPR (Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe), które od rana przeszukuje pas nadbrzeżny.
- Policjanci sprawdzili m.in. miejsca, w których kobieta mogła przebywać, zabezpieczyli też zapis z monitoringu z okolic falochronu na końcu plaży w Brzeźnie. Tam kamery w dniu 29.12.2020 r. między godz. 2:00 a 3:00 zarejestrowały zaginioną. Między innymi dlatego wczoraj sprawdzono linię brzegową plaży w Brzeźnie. Dziś służby ponownie przeszukają ten teren - dodaje.
Osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęcia, posiadają informacje na temat zaginionej, w szczególności o jej miejscu pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu III Policji w Gdańsku przy ul. Białej 1a (tel.: 47 741-15-22).
Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty (55 opinii)
Opinie (1458) ponad 300 zablokowanych
-
2020-12-30 13:50
Młoda kobieta pomiędzy 2 a 3 (2)
sama na plaży w Brzeźnie, w zimie, to chyba tylko w jednym celu mogła się tam udać niestety. Tylko dlaczego zabrała ze sobą psa?
- 50 3
-
2020-12-30 18:15
Moze zeby zmylic rodzinę?
- 4 0
-
2020-12-30 19:28
bo szła na spacer z psem?
- 2 2
-
2020-12-30 13:51
Poszukiwacz (6)
Jedno jest pewne,wideo z monitoringu na którym została zarejestrowana rozwieje wszelkie wątpliwości i pokaże co wydarzyło się tej jakże zagadkowej nocy...
Zastanawia mnie fakt iż pan Robert napisał "pies jest zadbany i nakarmiony" co oznacza zaaopiekowanie się psem a potem pracownica WOCu dodaje zdjęcia psa znalezionego na terenie tego miejsca.Dziwna sytuacja,miejmy nadzieję że dowiemy się co zarejestrowały kamery- 17 9
-
2020-12-30 14:01
(1)
jak to w Gdańsku bywa przy podobnych sytuacjach, monitoring nie działał, był akurat serwisowany, kamery patrzyły w inną stronę, ogólnie nikt nic nie widział, nic się nie zarejestrowało - potem za dużo problemów, sądy, prokuratury, oryginalność nagrań itp itd
- 15 2
-
2020-12-30 18:54
zupełnie jak z wypadkiem pissowskiego Szydła
- 4 1
-
2020-12-30 15:16
o nakarmieniu nic nie ma (3)
o zadbaniu i owszem, ale to dwie różne kwestie, nie dodawaj od siebie
- 10 2
-
2020-12-30 16:03
(1)
Ciekawe gdzie smycz została znaleziona .Zostaje jedynie obraz z monitoringu kamery falochronu ..
- 4 0
-
2020-12-30 17:37
Smycz w Letniewie
- 1 1
-
2020-12-30 17:31
Jest o nakarmieniu, czytaj uwazniej
- 3 1
-
2020-12-30 13:53
Po opisie, spodziewam się najgorszego
- 17 1
-
2020-12-30 13:55
Zdjęcia psa (6)
Nikt z Was na prawdę nie zauważył ze oba zdjęcia z psem są wyretuszowane? Na lewo i do góry. Coś tam było i nieudolnie zostało wyretuszowane.
- 8 22
-
2020-12-30 13:58
Mi to się w ogóle wydaje, (1)
że to jest kot w przebraniu psa.
- 35 1
-
2020-12-30 14:21
Kot w butach.
- 14 0
-
2020-12-30 14:11
tam był sprawca ale nie pozwolił robic sobei zdjecia
- 23 0
-
2020-12-30 18:23
To jedyny sesnsowny komentarz w tym natłoku. Gratuluje spostrzegawczosci. Zdjecia są retuszowane.
- 1 2
-
2020-12-30 18:27
Są retuszowane
Po miejscach wprowadzonych zmian można wnioskować, że ukryto dane umożliwiające identyfikację naczepy
- 2 2
-
2020-12-30 21:14
Nie ma retuszu :)
Nic na zdjęciu nie było retuszowane, pies ciagle uciekał i ciężko było mu zrobić zdjęcia z bliska więc zrobiłam z opcja zoomu, a to niestety psuje jakość. Do tego było dodawane wcześniej na Facebooka, który też tą jakość pogarsza. Nie doszukujcie się bzdur, które nie miały miejsca :)
- 12 0
-
2020-12-30 13:56
Czytajac te komentarze to tylko widac jak glupie spoleczenstwo jest obecnie (6)
Sami detektywi i jasnowidzowie....
- 50 15
-
2020-12-30 14:01
Uczyli się od rutkowskiego
I z serialu detektywi.
- 6 1
-
2020-12-30 14:05
Tak samo ze szczepionkami, (4)
co drugi to specjalista od mikrobiologii.
- 14 8
-
2020-12-30 14:17
(1)
Ty oczywiscie jestes INNY.... Lepszy.
- 8 5
-
2020-12-30 14:24
Ja się nie wypowiadam, jak się na czymś nie znam.
- 6 7
-
2020-12-30 14:22
W Niemczech (1)
też nie chcą się szczepić. W innych krajach też ludzie mają wątpliwości. Wszystkie społeczeństwa są w gruncie rzeczy takie same.
- 13 5
-
2020-12-30 15:59
A kogo Niemcy obchodzą ?
- 1 2
-
2020-12-30 14:25
Ja (4)
Nie żyje
- 7 15
-
2020-12-30 14:27
Skąd wiesz?
- 7 4
-
2020-12-30 14:30
(2)
Przedstaw się z imienia i nazwiska detektywie
- 8 1
-
2020-12-30 14:33
Matko. A ty co tu robisz?? (1)
Córeczka sama po nocy chodzimy dziwne to
- 0 12
-
2020-12-30 14:33
Sio trollu
- 9 1
-
2020-12-30 14:31
Wiadomo że nie żyje. 2
...///...
- 12 14
-
2020-12-30 14:36
Pieska mówię że przygarnę bo dlaczego miałby być w schronisku??! (4)
Chcę jak najlepiej dla.niego do czasu odnalezienia ale ludzie oczywiście od razu negatywni w polszy
- 5 35
-
2020-12-30 14:37
Bo nikt nie napisał
że jest w schronisku
- 5 2
-
2020-12-30 14:38
(2)
Piesek jest juz z powrotem w swoim domu, nie jest w schronisku ani do wzięcia
- 25 1
-
2020-12-30 14:46
Jak tak to super. Mam nadzieję,że to prawdziwa informacja (1)
- 9 3
-
2020-12-30 15:12
Ochrona portu przekazała psa rodzinie
Piesek w domu- 8 1
-
2020-12-30 14:41
Z krótkonogim pieskiem z Wrzeczszcza na zieloną główkę? (1)
To ponad pięć kilometrów. Parę razy latem robiłem tę trasę, ale park w Brzeźnie nawet dla mnie jest kripi. Musiał ją ktoś tam podwieźć. Zabezpieczcie monitoring z cale trasy od Wrzeszcza.
- 41 4
-
2020-12-31 20:40
kryminalna zagadka...
może marta była z kimś tam umówiona....
- 0 0
-
2020-12-30 14:45
Nie ważne o której spacerowala (1)
Ja tez wychodzę w nocy z psem czasami ,ważne jest to zeby żywa sie znalazła może leży gdzieś nieprzytomna i oczekuje na pomoc
- 11 11
-
2020-12-30 17:54
Po prawie dobie z temperaturą w okolicy zera? Nawet jakby leżała w jakiejś dziurze a nie na dnie kanału portowego to byłoby za późno.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.