- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (325 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Poszukiwania zaginionej Marty Karabeli z Gdańska
Policyjne motorówki przy wejściu do portu w Gdańsku. To tu po raz ostatni widziana była zaginiona Marta Karabela.
W środku nocy wyszła na spacer z psem i już nie wróciła. W nocy z poniedziałku na wtorek w Brzeźnie zaginęła 24-letnia Marta Karabela. Pies, z którym wyszła na spacer, został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i według relacji świadków uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
O zaginięciu młodej kobiety z Gdańska poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Jak czytamy w opisie akcji poszukiwawczej, jaką w internecie rozpoczęli bliscy i znajomi pani Marty, 24-latka po raz ostatni widziana była w nocy 29 grudnia. Między godz. 1 a 6 nad ranem wyszła na spacer z psem. Miała na sobie granatowa kurtkę i czarne buty, była bez czapki. Nie miała też przy sobie telefonu, a wszystkie rzeczy osobiste pozostawiła w domu.
Następnego dnia należący do niej pies został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i zdezorientowany.
Jak pisze na Facebooku pan Robert, który go odnalazł, pies uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
- Dziś około godziny 5:30 rano znalazłem pieska, suczkę buldoga francuskiego, o kolorze brązowym. Ma lśniącą sierść, pies jest zadbany. Znalazłem ją dokładnie koło latarni z zieloną lampką przy falochronie zachodnim. Po około pół godzinie dała się pogłaskać, była mokra i zmarznięta, ponieważ było zimno i padało. Po chwili udało mi się wziąć ją na ręce, lecz przeszedłem tylko około 500 m, bardzo się wyrywała i uciekła z powrotem pod latarnię. Wróciłem za nią i jeszcze raz wziąłem na ręce, tym razem po około 1000 m znów się wyrwała i wróciła pod ten sam falochron. Samochód miałem przy ul. Jagiellońskiej na Przymorzu, chciałem chociaż dojść z nią na rękach do ulicy Krasickiego, żeby wziąć taksówkę, lecz się nie udało - napisał we wtorek w mediach społecznościowych pan Robert.
Kobieta widoczna w kamerze monitoringu
Po kilku godzinach od chwili, gdy kobieta wyszła z domu, rodzina zgłosiła jej zaginięcie na policję. Ta zabezpieczyła monitoring z pasa nadmorskiego. Jak mówią nam policjanci, zaginiona kobieta została zarejestrowana przez jedną z kamer między godz. 2 a 3 w nocy.
- We wtorek przed południem policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zostali powiadomieni przez rodzinę o zaginięciu 24-letniej mieszkanki Gdańska - Marty Karabeli. Kobieta między godz. 23:00 28 grudnia a godz. 5:45 dnia następnego wyszła z domu na spacer z psem rasy buldog francuski i do chwili obecnej nie powróciła do mieszkania - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.
Ostatni raz kobieta była widziana w poniedziałek późnym wieczorem. Jak mówi Ciska, od momentu zgłoszenia zaginięcia kobiety policjanci prowadzą poszukiwania, w które zaangażowano funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji i funkcjonariuszy Straży Pożarnej. Do poszukiwań zadysponowano również POPR (Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe), które od rana przeszukuje pas nadbrzeżny.
- Policjanci sprawdzili m.in. miejsca, w których kobieta mogła przebywać, zabezpieczyli też zapis z monitoringu z okolic falochronu na końcu plaży w Brzeźnie. Tam kamery w dniu 29.12.2020 r. między godz. 2:00 a 3:00 zarejestrowały zaginioną. Między innymi dlatego wczoraj sprawdzono linię brzegową plaży w Brzeźnie. Dziś służby ponownie przeszukają ten teren - dodaje.
Osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęcia, posiadają informacje na temat zaginionej, w szczególności o jej miejscu pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu III Policji w Gdańsku przy ul. Białej 1a (tel.: 47 741-15-22).
Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty (55 opinii)
Opinie (1458) ponad 300 zablokowanych
-
2020-12-30 09:58
Boze kochany ktoś ją pchnął do wody czy co.. (5)
Straszne! Tylko pies wie co się stało :(
- 77 4
-
2020-12-30 10:18
Pies dziwnie milczy (1)
Gdyby to była Wigilia to wtedy zwierzęta mówią. Ale nie wiadomo czy ona wierząca
- 14 27
-
2020-12-30 19:00
Pies ci mordę lizał !
- 6 2
-
2020-12-30 11:53
Zzzz
To może pies przemówi i powie co się stało. Psa przesłuchać. Gdyby nie łaziła w nocy byłoby ok. Proste.
- 7 15
-
2020-12-30 18:58
Behawiorysta natychmiast powinien przesłuchać psa!
- 4 4
-
2020-12-30 19:04
Może zwyczajnie nieszczęśliwie się pośliznęła
- 5 1
-
2020-12-30 09:59
może została porwana do TIRa? (2)
- 43 8
-
2020-12-30 10:13
A może to piraci z Czarnej Perły?
- 11 3
-
2020-12-30 10:14
Albo do Żuka
- 10 3
-
2020-12-30 10:01
Ludzie (3)
Nie znam dziewczyny, ale oczy bolą od czytania takich komentarzy !!!
Dajcie na luz ! Nie piszcie bzdur !- 143 15
-
2020-12-30 10:05
To nie czytaj (1)
- 7 21
-
2020-12-30 10:25
Gimbaza udaje, że umie mądrze
pisać. Niech wrócą szkoły
- 14 3
-
2020-12-30 10:12
Każdy głos jest ważny
Nie miała nikogo ? Była zagubiona i jeszcze ta pandemia
- 6 6
-
2020-12-30 10:07
Oj, mam ciarki:(
- 25 3
-
2020-12-30 10:09
noc jest do spania (6)
ale kto chodzi o tej porze z psem-ludzie miejcie troche rozumu
- 57 45
-
2020-12-30 10:22
(2)
Czym się różni ta pora od innej?
- 11 16
-
2020-12-30 12:26
(1)
choćby tym, że ciemno jest
- 4 7
-
2020-12-30 13:47
Rozumiem, że zimą jesteś w domu od 15:30 do 8:00. Dzban z Ciebie i tyle...
- 10 2
-
2020-12-30 10:44
Ten kogo pies musi wyjsc. Co to za durne pytanie?
- 6 4
-
2020-12-30 11:15
Ja chodzę. (1)
Zdarza się ,że nie mogę usnąć.
Poza tym lubię nocne spacery z psem, od zawsze tak chodziłam.
Bywało ,że kończyłam pracę o 22, więc długi spacer z psem wypadał o 1 w nocy.- 8 5
-
2020-12-30 13:30
Ja mam tak samo.
Jest wtedy pusto i ciemno a mi to daje poczucie bezpieczeństwa i prywatności.
- 5 7
-
2020-12-30 10:12
Oby się znalazła (2)
Mam nadzieje ze się znajdzie, jeszcze nie upłynęło dużo czasu wiec jest nadzieja. Moje pierwsze skojarzenie - gdy przeczytałam ze pies wracał w okolice falochronu to to ze może ktoś ją porwał
Na jakiś statek i odpłynął ??? Młoda ładna dziewczyna. Oni tam maja kamery jakie statki przepływają .- 15 51
-
2020-12-30 10:13
Pewnie Somalijscy piraci ją porwali, są wyjątkowo aktywni w tym rejonie... (1)
- 29 7
-
2020-12-30 10:46
Dobrze że nie ma uchodźców
Byłoby na nich
- 12 2
-
2020-12-30 10:15
Znowu ta sama okolica gdzie zaginela Wieczorek (6)
Jakiś swir co chciał wrócic do więzienia zabil tam niewinną dziewczynę, glosna sprawa nadtolatek, ktore pomogly kolezance w samobojstwie i pelno tego typu zdarzeń. Jakiś przeklęty teren
- 36 52
-
2020-12-30 10:15
No raczej nie ta sama (2)
- 33 0
-
2020-12-30 10:25
Kilka kilometrów dalej (1)
- 23 0
-
2020-12-30 21:49
Ale tam jest depresja
- 2 0
-
2020-12-30 13:31
I ojciec zabił kamieniem córeczkę, ten ćpun... (2)
- 19 3
-
2020-12-30 17:18
I jeszcze sprawa tej samobójczyni z Wejherowa (1)
Co przyjechała z koleżanką SKM. To też chyba tam bylo
- 11 0
-
2020-12-30 21:49
I tam Rychu komara zabił
- 4 4
-
2020-12-30 10:16
Smutne trochę.. (19)
A przypadkiem nie wskoczyła (niestety samobójstwo) z psem do wody i pies po prostu się uratował? Druga sprawa co gościu który znalazł psa tam robił o 5?
- 45 52
-
2020-12-30 10:17
Pies miał założoną obrożę. Smycz znaleziona osobno. (1)
- 14 0
-
2020-12-30 10:58
Miał kaganiec ?
Jak nie to wiele tłumaczy
- 0 13
-
2020-12-30 10:19
Sugerujesz że pies wszedł po drabince? Hmm interesujące.. (4)
A może to był pies cyrkowca?
- 20 4
-
2020-12-30 10:51
(3)
Moze umie pływać pieskiem i dopłynął do brzegu?
- 5 6
-
2020-12-30 10:57
Pies wyjdzie z wody po betonie (2)
Ale po co chciała go zabić ?
- 2 3
-
2020-12-30 11:18
Buldozek francuski? Po betonie ? (1)
W życiu!
- 18 0
-
2020-12-30 12:27
pchany buldożerem - zawsze :)
- 11 1
-
2020-12-30 10:20
(2)
Może szedł do pracy....?
- 13 1
-
2020-12-30 10:45
Pies? (1)
- 8 5
-
2020-12-30 18:42
Matka siedzi z tyłu.
- 5 0
-
2020-12-30 10:35
Pies był mokry bo padał deszcz (1)
A tego gościa na pewno policja już sprawdziła i to co tam robił to nie jest widocznie informacja potrzebna do szukania ewentualnych świadków i informacji o zaginionej. U mnie na osiedlu dużo osób o 5 rano biega przed pracą.
- 52 0
-
2020-12-30 21:58
Tak. Też często widzę biegających bardzo wcześnie. Zawsze ludzi podziwiam. Deszcz, mróz A oni biegają.
- 12 0
-
2020-12-30 10:43
Może biegał? Niektórzy biegają rano przed pracą i nie ma w tym nic dziwnego.
- 40 0
-
2020-12-30 16:30
Pies był mokry bo padał deszcz
A nie wskoczył do wody
- 17 0
-
2020-12-30 18:05
hm
jak to co? szedl do pracy albo z psem ?
- 6 0
-
2020-12-30 18:32
Gość mógł biegać jak wiele osób przed pracą
- 5 0
-
2020-12-30 20:52
Szedł do pracy,albo na spacer z psem?
- 2 0
-
2020-12-31 00:33
Praca
Możliwe że szedł do pracy w porcie lub okolicach, Isza zmiana często zaczyna się o 6 rano
- 1 3
-
2020-12-31 14:15
Buldogi francuskie nie potrafia plywac
- 0 0
-
2020-12-30 10:17
Dlaczego nie ma tam jeszcze nurków? (6)
- 43 4
-
2020-12-30 10:18
zimna woda (1)
latem bedzie cieplejsza
- 9 5
-
2020-12-30 10:40
Niech Morsów poproszą , oni sie zimnej wody nie boją
- 8 0
-
2020-12-30 10:23
Szkoda prądu.. Kwestia kilkunastu godzin im bardziej będzie postępował proces rozkładu (2)
treści żołądkowej i jelit to gazy zebrane w trzewiach wypchną ją na powierzchnię później już tylko zgarnąć bosakiem na pokład.
- 14 5
-
2020-12-30 10:50
Przykre ale prawdziwe. Może to potrwać dłużej bo zimna woda. Niestety nawet jakby przeżyła i znalazła się w jakiejs wnece, wyrwie w falochronie czy murze to i tak niestety nastapiloby wychodzenie organizmu w takiej temperaturze. Mam tylko cichą nadzieję, że nie stało się nic gorszego i nie cierpiała z ręki napastnika przed śmiercią.
- 20 0
-
2020-12-30 11:03
Chyba że przekujesz płuca i watrobe to nie wypłynie ...
- 3 0
-
2020-12-30 18:31
Bo poszukiwania płetwonurków w kanale portowym, niedaleko od wejścia nie mają najmniejszego sensu. Prądy, wiatr i falowanie przenoszą ewentualnego topielca w sobie jedynie znanym kierunku i to bardzo szybko.
- 8 0
-
2020-12-30 10:19
(1)
A moze by tak przeszukac pobliski port??
- 28 6
-
2020-12-31 00:35
Dobry pomysł
Nie wiem czy ktoś decyzyjny wyda takie polecenie, ale to brzmi jak dobry pomysł.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.