- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (365 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (121 opinii)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Poszukiwania zaginionej Marty Karabeli z Gdańska
Policyjne motorówki przy wejściu do portu w Gdańsku. To tu po raz ostatni widziana była zaginiona Marta Karabela.
W środku nocy wyszła na spacer z psem i już nie wróciła. W nocy z poniedziałku na wtorek w Brzeźnie zaginęła 24-letnia Marta Karabela. Pies, z którym wyszła na spacer, został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i według relacji świadków uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
O zaginięciu młodej kobiety z Gdańska poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Jak czytamy w opisie akcji poszukiwawczej, jaką w internecie rozpoczęli bliscy i znajomi pani Marty, 24-latka po raz ostatni widziana była w nocy 29 grudnia. Między godz. 1 a 6 nad ranem wyszła na spacer z psem. Miała na sobie granatowa kurtkę i czarne buty, była bez czapki. Nie miała też przy sobie telefonu, a wszystkie rzeczy osobiste pozostawiła w domu.
Następnego dnia należący do niej pies został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i zdezorientowany.
Jak pisze na Facebooku pan Robert, który go odnalazł, pies uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
- Dziś około godziny 5:30 rano znalazłem pieska, suczkę buldoga francuskiego, o kolorze brązowym. Ma lśniącą sierść, pies jest zadbany. Znalazłem ją dokładnie koło latarni z zieloną lampką przy falochronie zachodnim. Po około pół godzinie dała się pogłaskać, była mokra i zmarznięta, ponieważ było zimno i padało. Po chwili udało mi się wziąć ją na ręce, lecz przeszedłem tylko około 500 m, bardzo się wyrywała i uciekła z powrotem pod latarnię. Wróciłem za nią i jeszcze raz wziąłem na ręce, tym razem po około 1000 m znów się wyrwała i wróciła pod ten sam falochron. Samochód miałem przy ul. Jagiellońskiej na Przymorzu, chciałem chociaż dojść z nią na rękach do ulicy Krasickiego, żeby wziąć taksówkę, lecz się nie udało - napisał we wtorek w mediach społecznościowych pan Robert.
Kobieta widoczna w kamerze monitoringu
Po kilku godzinach od chwili, gdy kobieta wyszła z domu, rodzina zgłosiła jej zaginięcie na policję. Ta zabezpieczyła monitoring z pasa nadmorskiego. Jak mówią nam policjanci, zaginiona kobieta została zarejestrowana przez jedną z kamer między godz. 2 a 3 w nocy.
- We wtorek przed południem policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zostali powiadomieni przez rodzinę o zaginięciu 24-letniej mieszkanki Gdańska - Marty Karabeli. Kobieta między godz. 23:00 28 grudnia a godz. 5:45 dnia następnego wyszła z domu na spacer z psem rasy buldog francuski i do chwili obecnej nie powróciła do mieszkania - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.
Ostatni raz kobieta była widziana w poniedziałek późnym wieczorem. Jak mówi Ciska, od momentu zgłoszenia zaginięcia kobiety policjanci prowadzą poszukiwania, w które zaangażowano funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji i funkcjonariuszy Straży Pożarnej. Do poszukiwań zadysponowano również POPR (Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe), które od rana przeszukuje pas nadbrzeżny.
- Policjanci sprawdzili m.in. miejsca, w których kobieta mogła przebywać, zabezpieczyli też zapis z monitoringu z okolic falochronu na końcu plaży w Brzeźnie. Tam kamery w dniu 29.12.2020 r. między godz. 2:00 a 3:00 zarejestrowały zaginioną. Między innymi dlatego wczoraj sprawdzono linię brzegową plaży w Brzeźnie. Dziś służby ponownie przeszukają ten teren - dodaje.
Osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęcia, posiadają informacje na temat zaginionej, w szczególności o jej miejscu pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu III Policji w Gdańsku przy ul. Białej 1a (tel.: 47 741-15-22).
Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty (55 opinii)
Opinie (1458) ponad 300 zablokowanych
-
2020-12-30 11:58
Straszne!
Oby się odnalazła cała , od razu przychodzi do głowy sprawa Iwony wieczorek:(
- 21 4
-
2020-12-30 12:02
:/ (2)
Może samobójstwo?
- 23 3
-
2020-12-30 12:21
Może zabójstwo?
Może nieszczęśliwy wypadek?
- 13 0
-
2020-12-30 19:56
Może samobójstwo
A może to jest nieszczęśliwy wypadek
- 2 0
-
2020-12-30 12:02
Kto wychodzi z psem między 1 a 6 rano? (3)
Sama w tych rejonach? Sam bym się bał tam iść...
- 35 16
-
2020-12-30 12:11
Mieszkała tam, znała ludzi. Może się z kimś umówiła. (2)
- 2 7
-
2020-12-30 12:14
(1)
A no tak, pewnie wszyscy jej znajomi spacerują o 3 w nocy w mrocznym parku w Brzeźnie.
- 16 3
-
2020-12-30 12:21
Imprezowicze imprezują nocami
Czy to "na murku" czy w parku
- 5 0
-
2020-12-30 12:04
Straszne
Trzymam kciuki by mimo calej otoczki...znalazla sie zdrowa
- 21 0
-
2020-12-30 12:12
Ten park w Brzeznie przeraza nawet za dnia
/nie mowie latem/I nie wiem co młoda dziewczyna mogła mieć na myśli wybierając się tam w nocy, czarno to widze
- 58 5
-
2020-12-30 12:14
Dlaczego nie wzięła ze sobą smartfona ? Bardzo dziwne. (2)
Wanda
- 20 5
-
2020-12-30 12:19
Nigdy Ci sie nie zdarzylo zapomniec telefonu? (1)
- 2 12
-
2020-12-30 12:51
nooo
NIGDY
- 12 0
-
2020-12-30 12:15
hmmm (2)
nikt nie chodzi z psem o tak późnej godzinie aby się po prostu zwierzę załatwiło i to w taki rejon...
na moje to wyjście z psem to była tylko podpucha aby wyjść z domu pod jakimś pretekstem jakby się ktoś jej w domu czepiał, a w rzeczywistości się z kimś spotkała w tamtym rejonie i coś się złego wydarzyło
inna sprawa że nie wzięła telefonu, co jest bardzo dziwne, bo nawet jak by się umówiła z kimś i czekała na tą osobę, to raczej wygodnie i naturalnie jest wziąć ze sobą telefon co by zadzwonić i łatwiej się odnaleźć, tym bardziej o takiej godzinie...
dlatego na moje to albo ktoś ją zaczepił/napadł/porwał albo to coś związanego z samobójstwem lub wpadła przypadkiem do wody...
pies wraca do miejsca, czyli tam musiał ją ostatni raz widzieć, nie możliwym byłoby aby ktoś ją fizycznie uprowadził, tak by ta zniknęła nagle z zasięgu wzroku zwierzęcia, pies na pewno by bronił... dlatego według mnie wpadła do wody a pies słysząc krzyki chciał pomóc i być może też wskoczył do wody ale nie był w stanie nic zrobić...
poza tym dziewczyna na pewno nie porzuciła by psa z własnej woli w zimną noc o tej porze roku na pastwę losu na jakimś zad*piu, chyba że by go uwiązała i siłą zostawiła, a przecież pies latał luzem...- 28 10
-
2020-12-30 12:33
rzeczywiście, wielki z ciebie detektyw: samobojstwo, wypadek albo ktos ja porwal/zamordowal. Wymienilas wszystkie mozliwe opcje. Tyle to wie kazdy z znas.
- 14 0
-
2020-12-30 16:17
Ktoś widział UFO
,,doctor, doctor, please....,,!!
- 2 0
-
2020-12-30 12:16
Biedna
Liczę, że się odnajdzie :( Jednakże zachowanie psa mówi co innego :(
- 28 1
-
2020-12-30 12:17
Te komentarze są żenujące !!! (11)
Co by było gdyby!!!
Nie masz informacji o zaginionej to nie pisz i nie gdybaj.
Znawcy od wszystkiego- 33 28
-
2020-12-30 12:23
Jeśli ktoś ma informacje to dzwoni na policję (5)
A nie pisze tutaj. Komentarze w sumie od tego są żeby ludzie pisali co myślą. Oczywiście w pewnych granicach.
- 13 0
-
2020-12-30 12:31
Niestety (4)
Na tym forum granice są przekraczane notorycznie.
- 6 6
-
2020-12-30 12:56
Niestety (3)
Jak na każdym innym, więc nie wiem po co ten komentarz.
- 6 2
-
2020-12-30 13:13
(2)
Nie zgodzę się. Tutaj bardzo często są przekraczane normy, poza tym regularnie forum jest nawiedzane przez trolli.
- 3 3
-
2020-12-30 13:28
(1)
No niestety walka polityczna trwa.
- 2 1
-
2020-12-30 15:37
Kiedyś tego nie było.
- 2 1
-
2020-12-30 13:32
Żenujaca jest twoja głupota .Jak kto ma rozum to potrafi przewidywac i problemów niema.
- 0 7
-
2020-12-30 22:01
Nic nowego
No przeciez jak zwykle internauci wiedzą najlepiej, znają sie na wszystkim, a Policja i Sądy są do d*py, a najlepszy jest Jackowski z Rutkowskim...
- 1 3
-
2020-12-30 22:09
A masz coś do dodania ? Twoja opinia też nic nie wnosi do dyskusji... (1)
- 3 0
-
2020-12-30 22:10
Dokładnie. Włączyła się nic niewiedząca i się kokosi
Żeeeenaaada
- 2 1
-
2021-01-01 13:20
Buuuuu
Nie lubisz? To nie czytaj! Skończ na suchych faktach ,tj na artykule i ani kroku dalej....!!!
- 0 0
-
2020-12-30 12:19
Iwony Wieczorek też do dziś szukają i nic (2)
Smutna sprawa. Tylko że w tamtej sprawie policja dała ciała
- 28 6
-
2020-12-30 22:03
W którym momencie? (1)
NIK nie miał większych zastrzeżeń
- 2 1
-
2020-12-30 22:12
Było mnóstwo zastrzeżeń
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.