- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (97 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
38 osób zatruło się na koloniach
Do zatrucia najpierw 30 osób, a potem kolejnych 8, doszło w ośrodku we Wdzydzach Kiszewskich, w którym stołowali się uczestnicy kolonii. Wszyscy z objawami zatrucia trafili do szpitala w Gdańsku, Kościerzynie, Malborku oraz Kartuzach. Część z nich została wypisana do domu, pozostali czekają na badania bakteriologiczne.
Do pierwszego zatrucia 24 kolonistów oraz 6 opiekunów doszło z 19 na 20 sierpnia. W nocy z bólem brzucha i wymiotami trafili oni do szpitala w Kościerzynie. Ostatecznie pozostało w nim sześcioro najciężej chorych. Resztę przewieziono do szpitali w Gdańsku, Kartuzach oraz Malborku.
- Stan tych osób jest już stabilny, wszystkie zostały wypisane ze szpitala. Obecnie czekamy na wyniki badań bakteriologicznych - informuje Katarzyna Duska, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie.
21 sierpnia do zatrucia doszło jednak ponownie. Tym razem z identycznymi objawami - bólem brzucha i wymiotami - do szpitala w Kościerzynie trafiło ośmioro dzieci z Gdańska.
- Dzieci stołowały się w Ośrodku we Wdzydzach Kiszewskich, podobnie jak wcześniejsza grupa osób, która trafiła do szpitala. Wszystkie są w stanie dobrym. Blok żywienia znajdujący się w ośrodku został przez nas zamknięty, a pozostali wczasowicze stołują się obecnie w pobliskiej stołówce - dodaje Duska.
O stan ośmiorga dzieci z Gdańska pytamy lekarzy Specjalistycznego Szpitala w Kościerzynie.
- Mali pacjenci trafili do nas wczoraj z bólem brzucha, gorączką i wymiotami. Wszyscy czują się już lepiej i są w dobrym stanie - mówi Marzena Barton, dyrektor ds. pielęgniarskich szpitala w Kościerzynie. - Nie podjęto jeszcze decyzji o terminie ich wypisania.
Przyczyny zatrucia nie są jeszcze znane. Nieoficjalnie mówi się o salmonelli lub gronkowcu. Wyniki badań znane będą we wtorek, 26 sierpnia.
Opinie (50) 4 zablokowane
-
2014-08-26 19:56
Prawda wyjdzie
Skandalem jest to, że sanepid nie mając wyników badań napędza swoimi wypowiedziami dalej strach przed gronkowcem czy zatruciem. Czemu nie poinformuje wszystkich jakie są wyniki próbek żywności i wymazów od pracowników? Czemu nikt nie pyta właściciela co o tym sądzi tylko zadzwoni do sanepidu i na tym koniec. Czemu nikt nie pisze, że część dzieci po wyjściu ze szpitala decyzją swoich rodziców wróciła na kolonię!!!!!!!!!! Czemu nikt nie pisze, czy opiekunowie koloni mieli przy sobie ważne badania lub książeczki i takich pytań można zadać kilkanaście...
- 6 0
-
2014-08-26 20:27
czarodziejska kula
No właśnie, pewnie tam w Kościerzynie mają czarodziejską kulę, z której wróżą ha ha
- 2 0
-
2014-09-01 21:00
W informacji z dnia 22 sierpnia 2014, godz. 12:20, podano w poście:
"38 osób zatruło się na koloniach"
"Nieoficjalnie mówi się o salmonelli lub gronkowcu. Wyniki badań znane będą we wtorek, 26 sierpnia."
"Nieoficjalnie mówi się o salmonelli lub gronkowcu. Wyniki badań znane będą we wtorek, 26 sierpnia."
Inoformację na ten temat podano dopiero 2 września.
"Wyniki badań laboratoryjnych nie potwierdziły jednak, że wina leży po stronie ośrodka. "
Wyobrażam sobie co przez ten czas przeżywali właściciele Ośrodka. Tylko konkurencja zadowolona zaciera ręce.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.