• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek?

Piotr Kallalas
10 maja 2024, godz. 16:30 
Opinie (109)
Cały czas kobiety mają problem z dostępnością środków uśmierzania bólu podczas porodu. Cały czas kobiety mają problem z dostępnością środków uśmierzania bólu podczas porodu.

Brak możliwości wyboru znieczulenia, brak informacji o kolejnych etapach porodu czy laktacji, odsyłanie pacjentek do innych szpitali czy brak czasu na kangurowanie - to tylko część problemów, z jakimi borykają się pacjentki rodzące w polskich szpitalach.



Czy w Trójmieście jest wystarczająca liczba miejsc na porodówkach?

Podczas konferencji "Matka i noworodek w centrum uwagi, czyli realizacja standardu opieki okołoporodowej", która odbyła się w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, debatowano nad poziomem realizacji standardów opieki okołoporodowej w Polsce. Pomimo ogólnie obowiązujących wytycznych, szpitale w bardzo różny sposób podchodzą do przestrzegania zawartych w nich zapisów.

- Najważniejsze jest to, żeby kobieta, która rodzi dziecko, czuła się bezpiecznie. Chodzi o odpowiednie komunikowanie się z mamą. Wreszcie chodzi o to, żeby zobaczyć człowieka w kobiecie, a nie traktować ją wyłącznie jako pacjentkę - mówiła Anna Furmaniak, wiceprezeska Fundacji Matecznik.
Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności"

"Kilkanaście razy w miesiącu zakładamy blokadę na przyjęcia"



W Trójmieście obecnie funkcjonują trzy oddziały ginekologiczno-położnicze (w szpitalu na Zaspie, w szpitalu w Redłowie oraz w gdańskim szpitalu klinicznym) - od trzech lat czekamy na ponowne uruchomienie oddziału w Szpitalu M. Kopernika.

- Naszym największym problemem, co powoduje wiele napięć, jest to, że dosyć często, kilkanaście razy w miesiącu, zakładamy blokadę na przyjęcia - wiąże się to z brakiem miejsc, mimo że cała klinika ma 131 łóżek. Często odbywają się trudne rozmowy z kobietami, które mają prawo wybrać, a u nas nie ma miejsc - przyznał prof. Dariusz Wydra, ordynator Kliniki Położnictwa i Ginekologii UCK.
Prof. Wydra od kilku lat mówi o potrzebie stworzenia nowego systemu, który pozwoliłby na wymianę informacji między szpitalami odnośnie do wolnych miejsc na oddziałach. Taki system miałby poprawić komunikację, ale również usprawnić pracę wielu jednostek, w tym położnych, ratowników pracujących w karetkach czy lekarzy, którzy muszą szukać innych ośrodków.

- Chcemy przekonać lokalne władze o potrzebie stworzenia zintegrowanego systemu oceny liczby wolnych miejsc w województwie w czasie rzeczywistym. Aby kobiety nie musiały czekać kilka godzin w poczekalni, a nasz dyżurny nie musiał marnować czasu na wydzwanianie do innych ośrodków - dodaje prof. Wydra.
Gdańskie porodówki najlepsze w kraju. Ranking Gdańskie porodówki najlepsze w kraju. Ranking "Rodzić po ludzku"

"Rozważałbym wytaczanie powództw z tytułu prawa do leczenia bólu"



Duża część konferencji była poświęcona tematowi uśmierzania bólu. Cały czas w wielu szpitalach kobiety nie mają dostępu do wszystkich metod łagodzenia bólu. Chodzi jednak przede wszystkim o możliwość skorzystania ze znieczulenia zewnątrzoponowego.

- Jeżeli średnia w Polsce to 16 proc., w krajach skandynawskich - 40 proc., w woj. mazowieckim - 39 proc. to jak to jest możliwe, że w woj. wielkopolskim jest 0,5 proc. Na miejscu tych wszystkich pacjentek, które nie otrzymały tego typu znieczulenia, rozważałbym wytaczanie powództw z tytułu prawa do leczenia bólu - powiedział Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Zdrowia zaproponowało wyższe wyceny świadczeń porodowych dla szpitali z większą liczbą zastosowanych znieczuleń zewnątrzoponowych.


Położne nie wiedzą, gdzie kierować pacjentkę z depresją



Ponadto dużym problem jest okołoporodowa opieka psychologiczna. Niestety cały czas kobiety, u których rozwija się depresja poporodowa, są pozostawione same sobie i nie mają możliwości, aby umówić się do specjalisty.

- Jesteśmy w kontakcie z położnymi, które wykonują skalę edynburską i wiedzą, czy mają pokierować dalej pacjentkę. Problem w tym, że nie wiedzą, gdzie ją pokierować. Nie ma wsparcia, a nie każdego stać na pomoc komercyjną - mówi Anna Furmaniak, wiceprezeska Fundacji Matecznik.
Do fundacji średnio 3-4 razy w tygodniu zgłaszają się kobiety z prośbą o pomoc psychologa.


Laktacja, kangurowanie i problemy



Zmiany powinny nastąpić również w przypadku warunków, w jakich przebywają po porodzie rodziny wcześniaków. W Polsce przedwczesny poród dotyczy ok. 7 proc. urodzeń.

- To, co niekoniecznie jest respektowane we wszystkich szpitalach, to to, że mama, która rodzi przedwcześnie, a jej dziecko znajduje się w inkubatorze, nie może być w tej samej sali, w której znajduje się szczęśliwa mama po udanym porodzie z całą rodziną. Trauma porodu przedwczesnego to jest okres koszmarnej żałoby po tym, co się nie wydarzy - o tych wszystkich marzeniach urodzenia zdrowego dziecka. To jest ważne, aby kobieta od razu była otoczona pomocą psychologiczną - mówi Elżbieta Brzozowkska.
Problemy dotyczą też innych aspektów okresu poporodowego.

- Dużym wyzwaniem jest wsparcie dotyczące laktacji, a zdarza się, że personel w tej kwestii idzie na łatwiznę. Kolejna kwestia to kangurowanie - skóra do skóry. Mamy mówią, że wszystko zależy od tego, jaka położna się trafi, a to powinien być standard - dodaje Elżbieta Brzozowkska.

Opinie (109) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (5)

    POstawowa sprawa,nie rodzić na leżąco ale na kuckach,jak dawniej.Skróci to cierpienia.Czy ktoś korzysta z toalety leżąc?

    • 20 15

    • Bycie nieustająco w pierwszym komentarzu też nie jest zgodne z naturą.

      • 14 5

    • Ja rodziłam na fotelu ginekologicznym do rodzenia. To inne porody odbywają się na płasko w łóżku? Dziwne.. (1)

      • 1 4

      • Fotel do rodzenia to tez nie jest idealne rozwiazanie.

        • 5 0

    • Masz doświadczenie w rodzeniu. Twój partner był z tobą ?

      • 1 2

    • kobieta nie zawsze może na kuckach zależy od wielu czynników

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Najgorsze sa chamskie komentarze, bagatelizowane, brak informacji i znieczulica (5)

    Za takie rzeczy personel powinien miec sprawy dyscyplinarne. Najlepiej jak kobieta moze liczyc na pomoc bliskiej osoby podczas porodu.

    • 189 10

    • Znieczulica i nomen omen wcale nie rzadki brak znieczuleń - również w zabiegach po porodowych takich jak szycie i łyżeczkowanie.

      • 36 2

    • Ponoć jeśli lekarz jest chamski, to można iść z tym to Rzecznika Praw Pacjenta. Ale nie mam pojęcia czy to w czymś pomoże... no i oczywiście będzie już po fakcie :(

      • 19 1

    • Tylko kto jest chamski. Niestety to robią kobiety kobietom. W mojej ocenie problem szacunku do pacjenta dotyczy głównie oddziałów poporodowych.

      • 18 2

    • A kto kaze wam tyle pracować ? Jak się jest zmęczonym, idzie się do domu a nie spać w pokoju.

      • 10 0

    • Służba zdrowia powinna być prywatną.

      I będzie koniec kolejek i znieważania pacjenta ,składki powinny iść do wybranej przez nas placówki ,czas zlikwidować molocha NFZ

      • 3 5

  • na co w takim razie są stopnie referencyjności?? (6)

    W UCK powinny rodzić kobiety ze wskazaniami, z ciążami zagrożonymi i powikłanymi a nie wszystkie jak leci. Jak połowa łóżek zajęta jest przez osoby, które spokojnie mogłyby urodzić w szpitalu o niższym stopniu referencyjności to nic dziwnego, że brakuje dla tych, które faktycznie potrzebują pomocy.

    • 64 28

    • (1)

      mają takie same prawa rodzić w uck jak każdy inny, tyle w temacie

      • 20 7

      • obyś nie znalazła się po drugiej stronie

        tyle w temacie

        • 10 3

    • (2)

      No ale gdzie mają rodzić? Zaspa też ma wyższy stopień referencyjności. Babki z Gdańska mają jechać do Redłowa?

      • 26 0

      • dokładnie (1)

        i na Zaspie jakoś wszystkie kobiety przyjmują, a w UCK to tylko znajome królika...albo w rozwarciem 10cm.

        • 10 5

        • Wiadomo

          • 1 0

    • Tylko, że w Gdańsku nie ma na tą chwilę szpitala o niższej referencyjności. I Zaspa Copernicus i UCK ma III stopień. Chyba, że kogoś stać na prywatny poród to wtedy może rodzić w szpitalu o niższej referencyjności.

      • 6 0

  • Ponad połowa holenderek rodzi poza szpitalem (5)

    W domach i hotelach porodowych
    Jak już rodzą w szpitalu to są ekspresowo wypisywane tak po 5 godzinach
    Wykonuje się 3 razy mniej cesarek - 150 na1000 porodów (polska obłędne 470/1000)
    Nie daje się zwolnienia w ciąży - ciezarna ma pracowac - jak już to ostatni miesiąc zwolnienie, ale wtedy o ten miesiąc obcinany jest i tak krótki (4 miesiące ) macierzyński
    Ciążę prowadzi pielęgniarka większość holenderek nie widzi lekarza na oczy
    Nie podtrzymuje się płodów - selekcja naturalna

    Kiedy tak będzie w Polsce?

    • 18 72

    • Nigdy (2)

      Bo Polska to nie holenderski zaścianek.

      • 16 9

      • (1)

        Ale panisko z ciebie

        • 3 1

        • Dziękuję

          • 2 0

    • Mam nadzieję, że nigdy.

      Akurat 10 miesięcy/rok macierzyńskiego to zbawienie dla matki i bobasa.
      Zgadzam się w temacie cesarek, zbyt wiele dzieci rodzi się przez cc.

      • 23 10

    • Ale u nas

      Eutanazja jest nielegalna

      • 6 0

  • Było do przewidzenia, że za tuska znowu zacznie się kręcenie lodów na służbie zdrowia (3)

    już niedługo POnownie zobaczycie wyprzedaż szpitali na hotele. Sawicka i Arłukowicz POnownie zwijają się ze śmiechu. Dr koperta nie ukrywał, że z 1000 szpitali ma POzostać 300.. Wracają czasy, kiedy wizytę do kardiologa proponowano mi za 5 lat. A już dzisiaj terminy do okulisty dochodzą do lat trzech. To co się dzieje , to jawna eutanazja. POdobno ktoś POwiedział, że Polaków ma nie być więcej niż 15 mln. i to tylko tych zdolnych do niewolniczej pracy na POlach szparagów.

    • 41 35

    • (1)

      Podobno gdzieś tam w górach Himalajach słoń powiesił się na... Trąbie.

      • 6 6

      • W tym roku to juz nie zdąży

        Ale w przyszlym tusk znowu ukradnie kase z ofe

        • 6 2

    • Tzw demokracja

      Polacy tak chcieli

      • 3 0

  • (2)

    Problemem jest to, że u nas kwestia ludzkiego podejścia do pacjentki rodzącej, jest wciąż kwestią szczęścia na jaki personel się trafi, a nie wytyczonych standardów.

    • 76 4

    • To nie jest kwestia podejścia do rodzącej pacjentki, to kwestia podejścia do pacjenta w ogóle. (1)

      Problemy ze służbą zdrowia mają wszyscy pacjenci, nie tylko kobiety w ciąży. To jest szerszy problem.

      • 5 1

      • Poród to jednak specyficzna. Nigdzie indziej nie zaznałam takiego traktowania jak na porodówce.

        • 2 0

  • Pytam (5)

    Skoro jest niż demograficzny i chcą żeby więcej dzieci się rodziło a nie ma gdzie rodzić? Jak to jest że kobietę się KARZE tym że urodziła dziecko w postaci 80% swojej podstawy pensji. Można tak wymieniać i wymieniać ...

    • 90 8

    • (2)

      Jak ktoś zachoruje, to też się go "karze", w tym przypadku akurat matki nie są wyjątkiem.

      • 4 3

      • Nie zgodzę się

        Ciąża to nie choroba, między innymi po to są dzieci żeby mogły zapracować na Pana/Pani i moją emeryturę. Tutaj chodzi o to żeby zachęcić kobiety do rodzenia ...

        • 7 4

      • Jak matki nie sa wyjatkiem, to niech tez ukarza mezczyzne, albo obciaza pol na pol, bo dziecko jest wspolne.

        • 7 0

    • Nikogo się nie karze (1)

      Jezeli bierze sie maciezynski ( 6mcy) to jest 100% platny.
      Jezeli decyduje sie zistac na rodzicirlskim ( kolejne 6mcy - to on jest 60%) i przy deklaracji odcrazu ja 12 mcy jest 80% - tak w skrócie.
      To jest jeden z najkorzystniejszych finsnsowo modeli na swiecie! Przy tak dlugim pozostawaniem poza pracą.

      • 8 4

      • I to jest własnie to...

        Pamiętam jak mi mówiła moja mama ŚP kiedy byłem mały i się mówiło że wszyscy w klasie gadali i byli niegrzeczni, to mama zawszę odpowiadała że mnie "Nie obchodzą Wszyscy" tylko Ty i moje dzieci. Przełóżmy to na nasze społeczeństwo, mnie nie obchodzi że mamy jeden z korzystniejszych systemów na świecie , rok czasu to jest taka podstawa dla mamy i dziecka (piszę to jako ojciec) i może to by zwiększyło dzietność a nie szastanie 800plus , utrzymywanie ludzi zza Wschodu którzy biorą co mogą , nie pracują a mają nasze podatki u siebie w kieszeniach (piszę o tych którzy tak robią) bo oczywiście jest spora grupa która ciężko pracuje i płaci do wspólnego skarbca. Nie chce mi się kontynuować tematu ale proszę ludzi o to żeby wyzbyli się ciągłego patrzenia jak mają inni , tylko w końcu sami stwórzmy system który będzie nasz i dla ludzi, niech inni uczą się od nas i powiedzą "Ty w Polsce warto pracować, rodzić i żyć " bo system jest dla ludzi a nie robotów. Udanego weekendu.

        • 11 2

  • Przerażająca jest dehumanizacja pacjentek (9)

    Traktowanie ich jak jakieś zwierzęce samice, które ma boleć i do których zwraca się z pogardą, w trzeciej osobie.

    • 82 9

    • A traktowanie płodów jak zlepek komorek (8)

      To nie dehumanizacja płodów?

      • 7 23

      • Zgadza się (7)

        Ale co to ma do traktowania kobiet?

        • 11 0

        • Słabe kobiety (6)

          Obecnie kobiety to bardzo słabe istoty. Boją się ciąży. Chcą być znieczulane, usypiane i wożone na wózku inwalidzkim. Trafiają na oddział położniczy z depresją! Gatunek ludzki jest skazany na wymarcie!

          • 5 38

          • te słabe kobiety (5)

            6 godzin po poważnej operacji wstają i zajmują się noworodkiem. Silne samce alfa po wycięciu wyrostka robaczkowego tydzień leżą plackiem bo ledwo uszli z życiem

            • 60 2

            • (1)

              A po wazektomii dostaja miekkie poduszeczki do siedzenia. Tymczasem kobieta z szytym kroczem wstaje kilka razy w nocy, karmi, nosi...

              • 45 0

              • Twoja macica

                Twoja sprawa

                • 0 5

            • I dlatego muszą iść wcześniej na emeryturę (2)

              A przychodnie są zawalone mężczyznami czy kobietami?

              • 2 6

              • Jeszcze czego

                • 0 0

              • Mężczyznami i kobietami. Przy czym tych drugich jest więcej

                • 2 0

  • A za nierządu Koalicji 13 Grudnia miało być tak dobrze! (3)

    A wyszło jak zawsze, nieudolność i zajmowanie się mało istotnymi sprawami!

    • 21 28

    • A co na to Koalicja 13 Grudnia? (2)

      • 3 7

      • A Pis miał na to 8 lat i g,,,,, zrobił tylko każde się rodzić dzieciom z gwałtu , ciężko upośledzonym , cierpiącym bo (1)

        klechom wiernych ubywa

        • 10 10

        • I PO co kłamiesz? Przeczytaj uważnie w jakich przypadkach można dokonać aborcji ...

          • 4 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

W drodze do zdrowia: Joga na wyspie

1650 zł
spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Czuły warsztat miednicy i bioder

210 zł
warsztaty

Najczęściej czytane