- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (23 opinie)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (99 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
Depresja, łagodzenie bólu, wybór położnej. Co zmieniło się w opiece okołoporodowej?
Ciąża i poród to bardzo intymne i stresujące wydarzenie. Dlatego tak ważna dla przyszłej mamy jest odpowiednia opieka, wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Nie zawsze jednak jest tak, jak sobie wymarzymy, i kobiety przeżywają dramat. Warto zapoznać się z nowymi standardami opieki okołoporodowej, które weszły w życie w styczniu 2019 roku. To bardzo ważny dokument dla wszystkich przyszłych mam, który reguluje procedury związane z opieką nad ciężarną, prowadzeniem porodu fizjologicznego oraz opieką nad mamą i noworodkiem.
Znaczna część dotychczasowych przepisów dotyczących opieki okołoporodowej, pozostała niezmieniona, ale w zaktualizowanych standardach znalazły się istotne reformy. Są to między innymi zapisy dotyczące ciąży, łagodzenia bólu porodowego, czy zasad organizacji pracy personelu w trudnych przypadkach. Warto, by każda przyszła mama zapoznała się z prawami, jakie będą jej przysługiwać od początku tego roku.
Do szpitala na poród
Jedną z istotnych zmian jest zniesienie obowiązkowej hospitalizacji po 41. tygodniu ciąży. Teraz po 40. tygodniu ciąży kobieta ma posiadać komplet badań i być pod opieką lekarza. To on zadecyduje, czy przyszła mama powinna udać się do szpitala. Chodzi o to, żeby ograniczyć nadmierną liczbę wykonywanych porodów zabiegowych.
Samo skierowanie do położnej już nie jest wystarczające - nowe przepisy zobowiązują przyszłą mamę do wyboru i poznania swojej położnej jeszcze przed porodem (w 21.-26. tygodniu ciąży).
Depresja poporodowa? Ciąże będą pod specjalnym nadzorem
Jedną z ważniejszych kwestii, jakie się pojawiły, jest stan psychiczny ciężarnej - w końcu stał się ważny. Wprowadzone zostanie narzędzie do badania depresji, czyli tzw. skala Becka. To 21 pytań wielokrotnego wyboru dotyczących m.in. kwestii odczuwania przyjemności i smutku, samooceny, poczucia winy, zainteresowania światem zewnętrznym, myśli samobójczych. Każda kobieta będzie miała trzy takie badania: w I trymestrze ciąży, w III trymestrze na miesiąc przed porodem, oraz miesiąc po porodzie (trzecie badanie wykonane będzie w czasie wizyty patronażowej położnej).
Test będzie zlecał lekarz prowadzący ciążę i w zależności od wyniku, będzie zobowiązany skierować pacjentkę do psychiatry. Choć kobieta nie będzie miała obowiązku stawić się u specjalisty, da jej to wiedzę o jej stanie. Według ekspertów to duży przełom w podejściu do depresji poporodowej w Polsce.
Karmienie piersią, łagodzenie bólu
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmić dziecko mlekiem matki min. do 6. miesiąca życia. Nowe przepisy kładą duży nacisk na wsparcie przyszłych mam w laktacji.
Przyszła mama będzie musiała otrzymać kompleksową informację, jakie metody uśmierzania bólu są dla niej dostępne i jakie mogą mieć skutki niepożądane. Przyszła mama będzie też mogła wcześniej zapoznać się z miejscem porodu, wypełnić dokumentację medyczną i skorzystać z konsultacji anestezjologicznej, żeby poznać informacje o dostępnych formach znieczulenia.
Nowe przepisy zakładają m.in. jednolitą edukację przedporodową. Nowością także ma być przesunięcie terminu tzw. badania połówkowego USG - z 21-26 tygodnia na 18-22 tydzień. Ustalono, że o możliwości spożywania posiłków przez kobietę rodzącą, będzie decydował lekarz. Do tej pory mogły decydować również położne.
Opinie (116) ponad 10 zablokowanych
-
2019-01-08 08:25
porodówka w Redłowie mega spoko polecam! (11)
- 21 18
-
2019-01-08 08:31
A ja odwrotnie - odradzam. Zone i mnie trzymali 22 godziny na sali porodowej. Na cesarskie ciecie zdecydowali sie, kiedy dostala drgawek. Ten szpital powinien byc zlikwidowany a personel rozgoniony na 4 wiatry.
- 23 7
-
2019-01-08 08:47
wszystko super (1)
zwłaszcza przemiłe panie położne na izbie przyjęć w środku nocy i rewelacyjna, kameralna sala odwiedzin.
- 8 4
-
2019-01-08 08:52
Jesli tam rodzilas to zapisz dziecko juz teraz do neurologa i okulisty. Terminy sa dlugie, a jak zaczna wychodzic wady porodowe bedzie jak znalazl.
- 5 8
-
2019-01-08 10:29
kwestia bieżącej zmiany
można trafić na fajny personel, a można na ku...
- 6 0
-
2019-01-08 12:42
Opinia (2)
Ja rodziłam tam i nie polecam, po paru godzinach porodu gdzie położna wyprosiła męża z sali, w ostatniej fazie szybko zrobili cesarkę
- 8 2
-
2019-01-09 22:23
Opinia (1)
Dodam, na sali porodu rodzinnego gdzie zależało mi na porodzie rodzinnym położna wyprosiłavmęża z sali, do czego nie miała prawa, mnie o żadnych dodatkowych lekach, typu oksytocyna nie informowali i bez przewry krytykowali, że robię coś nie tak. Rewelacyjny poród nierodzinny i tak pod koniec zakończony cesarką.
- 2 0
-
2019-01-11 09:44
Znam to
Potwierdzam - okropne położne na trakcie porodowym. Po pobycie w Redłowie trauma na 5 lat.
- 2 0
-
2019-01-09 10:23
Odradzam (2)
Odradzam Redlowo. Ciasne sale, brak wsparcia
- 3 1
-
2019-01-09 13:37
(1)
Zgadzam ie totalny brak wsparcia dla kobiet które pierwszy raz rodza. Brak pomocy przy przystawianiu dziecka i pomocy w karmieniu noworodka. Boli po porodzie??? Musi bolec! Takie podejście na sali poporodowej, mimo ze znieczulenie dawno zeszlo to nic ci nie podadza i nie pomoga. Dziecko placze??? Proszę uspokoić dziecko! Z takim podejściem sa polozne na sali poporiodowej niestety . jedynie co to mogę naprawdę pochwalić Panie polozne na oddziale patologii ciąży, tam naprawdę dbaja , pomagają, wyjasniaja co i jak. A potem jak już urodzilas to najlepiej wypier....
- 2 1
-
2019-01-11 09:46
Potwierdzam w 100 % tą opinie. Porażka straszna tam rodzic. Drugi poród odbył się na Zaspie i byłam w szoku, że tak dbają o mamę po porodzie.
- 0 0
-
2019-01-09 10:49
Nie polecam. Największy problem to brak informacji, zabierają ci dziecko i nie mówią po co. O wyniki badań musisz samemu kilka razy chodzić, prosić i wypytywać, a po wyjściu do domu okazuje się, że i tak nie powiedzieli ci wszystkiego. Najchętniej to dali by dziecku butlę mleka modyfikowanego aby im tylko nie przeszkadzać. Tyle certyfikatów i nagród za promowanie karmienia piersią, ale na oddziale położniczym tego nie widać. Jesteś sama ze swoimi problemami i nikt nie chce ci pomóc.
- 6 1
-
2019-01-08 08:26
Zaspa (11)
Jedyna wada to ogromne kolejki na SOR i brak odwiedzin na oddziale, jest specjalna sala. Poród wspominam dobrze jak i opiekę i salę.
- 18 12
-
2019-01-08 08:31
(1)
A nam mimo wszystkich pozytywów jakich doświadczyliśmy na Zaspie już prawie 4 lata temu, utkwiło w pamięci tylko jedno zdarzenie. Mianowicie, córeczka nie chciała za bardzo się przyssać i w tym momencie pielęgniarka ze szpitala będącego ambasadorem karmienia piersią, córę zabrała i dała jej butlę... co przeczy wszelkim zasadom jednostek kładącym nacisk na karmienie piersią.
- 14 12
-
2019-01-08 09:18
Niestety widać była taka potrzeba
Dziecko odczuwa głód tylko przez max 20 min. Później zaczyna to odbierać jako ból, i naprawdę ciężko je wtedy nakarmić, bo bardziej zajęte jest darciem się, niż jedzeniem.
- 14 7
-
2019-01-08 08:57
Zaspa
Chodź źle nie wspominam swojego porodu na zaspie w2017 to jednak łyżeczkowanie i zszywanie z dzieckiem na klatce pozostawiają niesmak (to było całe kangurowanie). W wypisie oczywiście wpisali czas trwania kangurowania 2h.
- 6 2
-
2019-01-08 08:58
Tja i jakiś idiota (nie idzie dowiedzieć się który, bo na mejlu zbywczo odpisują) (2)
wymyślił, że trzeba na ginekologię iść przez SOR!
- 10 1
-
2019-01-08 11:50
Na ginekologię jak najbardziej przez SOR
Jakby chodziło o położnictwo to co innego.
- 1 1
-
2019-01-08 13:03
Zaspa i ciężarne na SOR
Niestety również na położnictwo przechodzi się przez SOR. Szłam tam ostatnio ze skierowaniem na konsultację na oddział położniczy, a musiałam czekać na SORze - tam sami pracownicy skarżą się na te przepisy, że niepotrzebnie kobiety w ciąży muszą przechodzić całą tę procedurę. Na moją uwagę, iż mam skierowanie na konsultację, a jestem w zagrożonej ciąży i nie mam powodu siedzieć na SOR, odpowiadają, że tu każdy jest chory. Komedia.
- 4 1
-
2019-01-08 09:18
(4)
Dla mnie sala odwiedzin jest ok. Nie chciałabym, by do sali gdzie leżę przychodzili co chwila odwiedzajacy goście... Gdzie tu komfort?!
- 43 0
-
2019-01-08 10:33
Szczególnie, że po porodzie babeczki powinny wietrzyc dolne rejony (szybciej się goi), często krwawią, leżą na podkładach, a koszule są raczej mini.
Niestety, u nas szpitale nie mają osobnych sal dla każdej mamy, a niekonczacy się sznur krewnych i znajomych niektórych pacjentek, potrafi skutecznie dobić resztę, która chce odpocząć.- 25 0
-
2019-01-08 11:01
Gdzie komfort w miejscu gdzie przyłażą skacowani tatusiowe i dziadkowie (1)
Sala odwiedzin to porażka. Matki zaraz po porodzie z maluszkami i tłumy babć dziadków wujków itp itd
- 4 2
-
2019-01-08 11:20
Lepiej żeby siedzieli na kupię w sali? Głupota. Na ślę odwiedzin idziesz z własnej woli.
- 9 2
-
2019-01-08 14:34
Rodziłam na Zaspie i po zastanowieniu się salę odwiedzin uważam za jeden z jej największych plusów. Nigdy nie wiadomo jaką współlokatorkę na sali się trafi i jakie osoby będą do niej przychodzić. Poza tym, gdy na oddziale są same babki można komfortowo wietrzyć krocze i siedzieć z cycem na wierzchu,gdy dziecko uczy się ssać.
- 14 1
-
2019-01-08 08:27
(1)
Teraz się zainteresowali kwestią depresji poporodowej, późno
- 40 4
-
2019-01-09 18:04
Lepiej późno niż wcale jak do tej pory
- 1 0
-
2019-01-08 08:30
najgorzej jest u rzeźników w centrum.... (1)
nie powiem o jaki szpital chodzi ale kobiety i ich partnerzy wiedzą....
dobrze wspominam kliniczną ale przebić się przez firewall żeby się dostać graniczy z cudem. Z góry jest założenie, że się symuluje. Ale jak już sie człowiek przebije to opieka jest super.- 17 7
-
2019-01-08 08:42
Rodzilam 10.lat temu i widzę że nic się nie zmieniło w centrum :) Pozdrawiam panie położne co nauczyły jak.karmic , przebierac itd pocieszaly , dwoily się i troily... cudowne kobiety
- 3 5
-
2019-01-08 08:31
Zaspa (3)
Polecam Zaspę, dzięki szybkiej interwencji i szybkiej cesarce mój syn urodził się zdrowy.
- 23 5
-
2019-01-08 08:33
Ona (2)
To. Czy będę karmić piersią czy mlekiem modyfikowany to mija sprawa nikt nie będzie mi tego narzucal!!!! Mam już synka i nie potrzebuje Testow psychologicznych
- 5 10
-
2019-01-08 08:35
twój koment jest jakiś nie na temat...
- 19 1
-
2019-01-08 10:43
Czy test psychologiczny to jakiś wstyd? Gdyby hormony wywołały u Pani depresję nie chciałaby Pani pomocy?
- 8 2
-
2019-01-08 08:34
I co z tego. .. (4)
Co tam po zasadach, jesli mentalnosc poloznych i lekarzy sie nie zmieni. Rodzilam w 2017 w uck na klinicznej. Kiedy dyzur maja mlode polozne, to w nocy najzwyczajniej zamykaja sie w swoim pokoju i śpią, a na oddziale matki szczegolnie przy pierwszym dziecku totalnie bezradne
- 56 4
-
2019-01-08 11:54
Jak ta ludzkość przetrwała to ja nie wiem (2)
Kiedyś nie było szpitali, położnych, kobiety rodziły w barłogu i radziły sobie z dziećmi. A dziś mama w pierwszym dniu po porodzie bezradna bez położnej.
- 6 28
-
2019-01-08 11:58
to że nie rodziły w szpitalu to nie znaczy, że były same ...
- 17 0
-
2019-01-08 12:13
Kiedyś umieralność okołoporodowa była bardzo wysoka
- 17 0
-
2019-01-08 14:17
Przecież to Pani dziecko nie położnej. Co położna ma je własną piersią nakarmić?
- 3 15
-
2019-01-08 08:57
czy UCK już jest na Smoluchowskiego? (8)
czy nadal Kliniczna?
- 10 0
-
2019-01-08 09:20
Do konca lutego Kliniczna
- 1 2
-
2019-01-08 09:26
Od lutego (2)
Przenosimy są 28 stycznia, więc od początku lutego będzie można rodzić już w nowoczesnych warunkach...
- 7 0
-
2019-01-08 09:49
(1)
Szkoda, że personel ten sam
- 5 2
-
2019-01-08 11:43
Nieeee!!!!!!!! będzie młody i niedoświadczony........... gratuluję
- 5 0
-
2019-01-08 11:57
a ja mam dobre doswiadczenia z UCK (2)
personel wg mnie okej i tez pewnie jak będą w bardziej nowoczesnym otoczeniu to będą automatycznie się dopasowywać (wiem, nadzieja matką głupich). Mi w UCK przeszkadzała własnie infrastruktura, stare niewygodne łózka, prysznic bez zasłonek. Mam nadzieję, że na Smoluchowskiego będzie lepiej pod tym względem.
- 5 0
-
2019-01-08 17:36
Ten prysznic to była jakaś masakra:) ale na łóżko nie mogę narzekać. Trafiłam do świeżo wyremontowanej 2-osobowej sali z nowymi elektrycznymi łóżkami :)
- 1 0
-
2019-01-10 19:29
Prysznice niewygodne i krew na toalecie, nie umyta przez caly mój pobyt na oddziale (około tygodnia). Oby w nowym było już lepiej.
- 1 0
-
2019-01-09 23:51
a skąd wy to wszystko wiecie???!!!
od dyrektora???!!!
- 0 0
-
2019-01-08 08:58
(9)
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią do szóstego miesiąca (o oznacza że dopiero po szóstym miesiącu rozszerzamy dietę). A jeśli chodzi o karmienie piersia w ogóle to WHO zaleca karmić piersią do drugiego roku życia.
- 23 17
-
2019-01-08 09:17
Bleee (5)
Do 2 roku.... Gdzie dzieciak już ma zęby... Co oznacza że może jeść już co innego.. Powodzenia w karmieniu jak ugryzie..?.
- 12 12
-
2019-01-08 10:37
Dolne jedynki wyrzynaja się między 4 a 6 miesiącem, więc ugryźć może wcześniej xD
- 5 0
-
2019-01-08 10:43
(1)
Nie ugryzie. To, że może jeść co innego, nie oznacza, że nie potrzebuje mleka. Potrzebuje wciąż bardzo dużo.
- 10 1
-
2019-01-08 13:11
Ja mam 48 lat i też potrzebuje ale matka i żona nie chcą chcą tego słuchać :(
- 5 1
-
2019-01-08 10:44
Widać że to pisał mężczyzna albo młoda dziewuszka :D. Jak ugryzie to... ugryzie. :P I to nie raz i nie tylko w sutka, a uwierz mi, że w szyję też mocno boli. Małe gryzonie od niemowlaka domagają się mięsa :D.
- 6 1
-
2019-01-08 12:54
zęby ma juz od 4 miesiaca
od razu fuj?
- 1 2
-
2019-01-08 10:40
Dokładnie
Pani redaktor, jak już coś przepisujemy, t dokładnie, bo info że mlekiem matki karmi się do 6 Msc życia i kropka jest jednak mylące.
- 5 1
-
2019-01-08 21:32
Najlepiej odrazu do 7
- 0 0
-
2019-01-08 21:55
Dietę można rozszerzać już po 4 miesiącu życia bez względu na karmienie piersią
- 1 10
-
2019-01-08 09:05
czyli gdzie rodzić? (15)
1.wojewódzki
2.zaspa
3.kliniczna
4.swissmed- 2 5
-
2019-01-08 09:25
Najlepiej tam, gdzie masz znajomego lekarza. (5)
W tym zakresie sie nic nie zmieniło, jak masz kogos znajomego w szpitalu lub prowadzącego ciązę, to masz lepszą opiekę i obsługę
- 26 2
-
2019-01-08 10:21
dzięki,czyli polski standard...
- 6 1
-
2019-01-08 11:24
(3)
Co za bzdura. Nigdy nie miałam lekarza prowadzącego z danego szpitala. A co jak trafisz gdzieś indziej bo Cię nie przyjmą że względu na dużo ilość rodzacych? To jest głupota wciąż propagowana. Rodzilam dwa razy na zaspie i bardzo sobie chwalę. Tam głównie położna przyjmuje poród a te są tam świetne. Trzecie też będę tam rodzic w kwietniu. Mam nadzieję że będzie tylko miejsce na porodówce bo do Wojewódzkiego za chiny nie pojadę. Wolę rodzic na ulicy.
- 12 2
-
2019-01-08 14:40
Mam nadzieję że Ciebie przyjmą na Zaspie bo mało kto chciałby to oglądać na ulicy.
- 9 0
-
2019-01-08 17:27
Widzę że mamy podobne zdanie. Też wolałabym rodzic na ulicy niż w wojewodzkim
- 8 2
-
2019-01-08 18:01
Głównie położna bo to one przyjmują porody, chyba że coś się dzieje to wtedy lekarz ;)
- 1 0
-
2019-01-08 09:29
(1)
Kartuzy
- 10 5
-
2019-01-08 19:48
niby szpital jak szpital
ale żeby dziecku na dobrą wróżbę tak w papiery narobić...
- 8 2
-
2019-01-08 10:40
Pod 1 się nie rodzi... Strach tam isc?
- 7 5
-
2019-01-08 11:17
w styczniu 2018 urodziłam w wojewódzkim wcześniaka - 33 tydzień. Lekarze bali się czy nie przewieźć mnie na kliniczną lub zaspę, z uwagi na lepszą opiekę neonatologiczną w tych szpitalach, jednak nie było na to czasu. Dziecko urodziło się zdrowe, bez żadnych komplikacji. Lekarzom i położnym nie mogę nic zarzucić i naprawdę nie rozumiem skąd ta niechęć do tego szpitala.
Panie na Oddziale Patologii Noworodka cudowne! Zaopiekowały się moim synkiem najlepiej, jak mogły! I z całego serca im za to dziękuję.
W 2014 roku urodziłam pierwszego syna na Zaspie w 42 drugim tygodniu - dziecko w zamartwicy, bo lekarze "mieli czas". To najlepsze porównanie.- 12 1
-
2019-01-08 13:33
Gdzie
Podobno zaspa jest ok. W wojewódzkim też niby ok ale z decyzją o cesarce zwlekają do ostatniej chwili. Kliniczna ciężko o miejsce. Swiss med patrz na stopnie referencyjnosci w razie komplikacji
- 2 1
-
2019-01-08 13:52
ZASPA
Rodzilam tam dwojke w odstepach kilku lat i mogę z polecic z czystym sumieniem ten szpital :)
- 8 0
-
2019-01-09 18:51
W prywatnym polecam. (1)
Mam porównanie jak traktują prywatnie i w publicznym. Niebo a ziemia.
- 4 2
-
2019-01-10 22:20
W publicznym też traktują super
Jak masz znajomego lekarza. Miałam wielkie szczęście, ze miałam dojście do lekarza pracującego na porodowce. Może to nie jest do końca ok, ale życie i zdrowie moich dzieciaków, było dla mnie najważniejsze (2 zagrożone, lezace ciaze). Dla mnie porody byly zbyt poważnym sprawami, by zdać się na przypadek.
- 0 0
-
2019-01-10 23:15
4.
- 1 0
-
2019-01-08 09:23
he (1)
Na Klinicznej jest ok. Tylko położne na nocnych zmianach to wredne su....!
- 21 4
-
2019-01-08 09:51
Zaspa dużo lepsza
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.