• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

L4 na wypalenie zawodowe?

Piotr Kallalas
30 kwietnia 2024, godz. 08:00 
Opinie (39)
Wypalenie zawodowe najczęściej jest związane z niską płacą, nadgodzinami i przemęczeniem. Wypalenie zawodowe najczęściej jest związane z niską płacą, nadgodzinami i przemęczeniem.

Czy wypalenie zawodowe może być powodem do uzyskania zwolnienia lekarskiego? O to apelują posłowie, którzy wskazują, że wypalenie ma już znamiona choroby cywilizacyjnej. Czy w takich sytuacjach urlop na poratowanie zdrowia może dotyczyć wszystkich grup zawodowych?




L4 na wypalenie zawodowe nie budzi już kontrowersji?


Czy doświadczyłe(a)ś wypalenia zawodowego?

Dwa lata temu wypalenie zawodowe zostało skatalogowane po raz pierwszy jako syndrom zawodowy w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-11. Polska jeszcze nie wdrożyła tego dokumentu, cały czas obowiązuje poprzednia wersja ICD-10, jednak pojawiła się interpelacja posłów Jarosława Sachajki i Anny Gembickiej, którzy dopytują, czy jeszcze w tym roku lekarz będzie mógł wystawić zwolnienie pracownikowi, używając nowego kodu.

- Syndrom wypalenia zawodowego to kolejna spośród wielu innych choroba cywilizacyjna, która dotyka coraz częściej współczesne społeczeństwo. Objawy wypalenia zawodowego mogą być tak silne, że nie pozwalają na codzienne wykonywanie zawodowych obowiązków, a brak jakichkolwiek działań i reakcji może spowodować, że pracownik popełnia błędy, skutkujące dotkliwymi konsekwencjami dla firmy, a także dla niego samego i jego rodziny - czytamy w uzasadnieniu interpelacji.
Więcej L4 z powodu zaburzeń psychicznych Więcej L4 z powodu zaburzeń psychicznych

Czynniki wypalenia zawodowego



Posłowie przytaczają, że na pojawienie się wypalenia zawodowego największy wpływ mają nieadekwatne wynagrodzenie i przeciążenie pracą. Wielu pracowników skarży się również na konieczność realizacji nadgodzin i niską kulturę pracy. Pracownicy, którzy borykają się z wypaleniem zawodowym, mają również kłopot, żeby zrównoważyć obowiązki zawodowe ze zobowiązaniami rodzinnymi.

- Liczne badania przeprowadzone również w Polsce, m.in. przez Centrum Interdyscyplinarnych Badań Rachunkowości przy Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego, wskazały, że aż 33 proc. spośród 142 osób, które wzięły udział w badaniu, miało wynik wskazujący na wypalenie zawodowe, a kolejne 29 proc. wynik oznaczający zagrożenie wypaleniem - wskazują posłowie.
Ostatecznie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie ustosunkowało się do pytania, podkreślając, że są to kompetencje Ministerstwa Zdrowia. Rozmawiając z lekarzami odnosi się jednak wrażenie, że brak konkretnego kodu nie stanowi dużego problemu. Medycy, mając do czynienia z osobą z objawami nerwicowymi czy depresji, posiadają do dyspozycji inne kody, które mogą być wykorzystane w takich sytuacjach.

Stresująca praca? Odejście nie jest rozwiązaniem Stresująca praca? Odejście nie jest rozwiązaniem

Nie będzie urlopu na poratowanie zdrowia dla innych grup zawodowych



Posłowie w interpelacji zapytali również o szanse rozszerzenia listy grup zawodowych, które mogą korzystać z płatnego urlopu na poratowanie zdrowia. Przypomnijmy, że takie rozwiązanie funkcjonuje między innymi wśród nauczycieli, sędziów, prokuratorów, policjantów, strażaków czy górników. Apel jednak nie spotkał się z pozytywnym odbiorem.

- Urlop dla poratowania zdrowia powinien być powiązany z wykonywaniem określonego zawodu, którego negatywny wpływ na zdrowie pracownika jest bezsprzeczny. Skutkiem tego takie regulacje prawne powinny znajdować się przede wszystkim w pragmatykach zawodowych, nie zaś w Kodeksie pracy - wskazała w odpowiedzi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Opinie (39)

  • (4)

    Wiele, ale to wiele osób niestety sami sobie winni. Jeju jak ja się rozejrzę po niektórych znajomych..ten ich pęd do "kariery". Pęd do tej zasr mamony... Ludzie. Po co. Na co. Cieszcie się tym jedynym darem jaki nam dano. Naprawdę jakie to kompleksy ludzie w sobie noszą to niepojęte. Kolega robi karierę w jego mniemaniu oczywiście. A szkoda, że sama żona nie powie mu, że włazenie szefowi jak najgłębiej dla awansu to nie jest kariera...

    • 22 1

    • Te wszystkie kariery kończą się wraz z poważną chorobą. Wtedy opieką ma zajmować się NFZ i ZUS, a pracodawca szuka kolejnego nie (1)

      • 9 0

      • kolejnego niewolnika kariery

        • 7 0

    • Jak zwykle - to zależy. Jak ktoś goni za kasą dla kasy to zostanie smutnym człowiekiem z kasą. Ale niektórzy potrzebują jej na hobby, dla siebie, dla dzieci. Na wycieczki. Wiele można tu wymieniać. Życie kosztuje.

      • 3 0

    • Wchodzenie w tyłek szefowi

      Oj, albo mylisz sytuacje albo z prowokacją wychodzisz.
      Z mojego doświadczenia wynika że to nie Ci "wchodzący w d..." się wypalają. Ci mają się dobrze. Bo i niby dlaczego nie - jeśli jedynym na czym Ci zależy to to aby szef był zadowolony to olewasz lub ignorujesz calą resztę.
      Problem z wypeleniem dotyka tych którzy mają dysonans. Z jednej strony często są fachowcami/ekspertami w swojej dziedzinie, a przynajmniej kierują się zdrowym rozsądkiem i chcą aby to co robią miało sens, wnosiło jakaś wartość. Dysonans z kolei pojawia się gdy cele tego szefa nie współgrają ze zdrowym rozsądkiem, jeśli otrzymuje się nierealne zadania i oczekiwania mocno ponad miarę, a nawet obiektywnie niemożliwe. Wtedy zaczynają się tarcia i "stawianie się".
      Ci którym nie zależy na efekcie ich pracy nie mają takich problemów.

      • 1 0

  • Premier uciekł teraz na l4. Po nim widać, że wypalony, mógłby już nie wracać

    • 7 6

  • Jesteście kłamcami dla samych siebie (2)

    !! 96% osób nienawidzę swoją pracę

    • 7 4

    • 96% osób próbujących przeczytać ten komentarz niby po polsku dostało wylewu.

      • 6 0

    • chyba jednak bliżej 57% nie lubi

      na razie 4 osoby się z toba zgadzaja a 3 nie

      • 1 0

  • (10)

    To jest kolejna powielana przez psychologów bzdura. Nie ma czegoś takiego jak wypalenie zawodowe (w ujęciu chorobowym) - ludzie są leniwi, a jak jednemu czy drugiej praca nie pasuje to ją po prostu zmień. Na krótkie kryzysy to polecam dwa tygodnie nad morzem śródziemnym, podładować akumulatory i jazda do roboty nieroby!

    • 23 102

    • Psychologowie są mistrzami w tworzeniu problemów. Przeważnie to wina matki.

      • 11 15

    • Te pracodawca. Zatrudniasz ludzi na umowę o pracę z pełnym ZUS i przestrzegasz przepisów o 2 tygodniach nieprzerwanego urlopu?

      Podaj nazwę firmy to sprawdzę.

      • 29 1

    • Wypalenie zawodowy wynika z nadmiaru pracy lub/i złej atmosfery w zakładzie, a nie z lenistwa.

      • 36 4

    • Meksyk lepszy,szczegolnie polecam okolice Acapulco-i lepiej od razu 4-6 tygodni. Takze,kochani nie wydawac na zadne tam piwko,tylko odlozyc kase na porzadne wakacje i zadnego wypalenia zawodowego nie bedzie.

      • 3 7

    • gimbaza zaczyna bredzić

      Cwaniaczku masz rozumem ameby. Nie masz bladego pojęcia co znaczy ciężka praca. Mam nadzieję że dopadnie cię wypalenie zawodowe lub szybki zawał serca wtedy będziesz mógł coś powiedzieć w temacie a nie bredzić o zmianie pracy.

      • 6 6

    • OK, boomer

      to, że Twoje pokolenie urabiało się po łokcie za najniższą krajową, nie znaczy, że tak musi być do końca świata.

      • 6 5

    • Opinia wiecznie

      bezrobotnego?

      • 3 2

    • Jeśli człowiek nie jest w stanie wytrzymać w pracy nawet tych 8 godzin mimo, że wcześniej klepał nadgodziny i weekendy miesiącami to nie, nie jest to wina lenistwa.

      • 16 2

    • Tomasz (1)

      Taki mądry jesteś bo nie spotkałeś s zctym zjawiskiem osobiście, a może ignorujesz innych po prostu. Nie każdego kto ciężko zap. . . Stać na dw tygodnie na morzem Śródziemnym to primo, secundo, trzeba umieć wypoczywac efektywnie i po trzecie to nie kwesti prostych dwóch tygodni tylko wielu systematycznych działań. A w Twojej opini przebrzmiewaja echa zarządzania głębokich lat 90tych.

      • 12 2

      • Janusz biznesu boi się o przyszłości swojej działalności gospodarczej i tego że nie będzie mógł ganiać swoich pracowników do ostatniej kropli potu.

        • 2 0

  • L4 na zaspanie. L4 na złe samopoczucie, L4 na alergię psa i wszy kota. Co się dzieje z tym światem...

    • 15 11

  • Jakie wypalenie zawodowe. (1)

    Pospolite lenistwo i tyle w temacie.

    • 13 17

    • 100/100

      • 0 1

  • PO co nauczycielom urlopy na poratowanie zdrowia? (1)

    Ich idol przecież jeszcze niedawno takie dobre rady dawał, żeby zmienić pracę i wziąć kredyt.

    • 27 12

    • Obiecał im minimum 1500 złotych podwyżki

      pięknie ich wystawił xd

      • 6 3

  • Myśleć tylko o sobie (3)

    W pracy jakiekolwiek postrzeganie rzeczywistości nie przez swoją osobę to głupota, naiwność że jesteśmy częścią firmy i inne bzdury,to tylko praca,która i tak z punktu finansowego nic nie daje większości,gdyż nie można jej zostawić bo nie stać ich na to.Troche dziwne że 9 na 10 osób czynnych zawodowo musi cały czas pracować,to jakie wartości finansowe daje praca?

    • 27 2

    • (2)

      Praca daje takie wartości finansowe że masz co do gara włożyć.

      • 3 3

      • Super

        W 2024 mogę nie chodzić głodny:,-)

        • 4 0

      • Prosty umysł potrzebuje coś do gara włożyć i na czym dupę posadzić. Robić byle zaspokoić podstawowe potrzeby fizjologiczne. Ktoś kto ma potrzeby duchowe rozumie pojęcie wypalenia zawodowego.

        • 2 0

  • Jest to nadużywane zwłaszcza przez młodych pracowników którym zwyczajnie nie chce się pracować;krzywe spojrzenie szefa wymagania są pretekstem do pójścia na sego rodzaju urlop wypoczynkowy

    • 3 3

  • mi L-4 nie wystarczy,ja musze na emeryture taki jestem wypalony.

    • 7 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

W drodze do zdrowia: Joga na wyspie

1650 zł
spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Krąg pieśni i mantr - muzyczna podróż z Anną Walter i Bogdanem Kulik

70 zł
muzyka dawna, spotkanie

Najczęściej czytane