- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (71 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (99 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
NOCH w Klinice Psychiatrii? "Decyzje nie zapadły"
O tym, że Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku planuje umiejscowić Nocną i Świąteczną Opiekę Chorych w Klinice Psychiatrii, poinformowali nas czytelnicy i pacjenci, którzy są zaniepokojeni takim scenariuszem. Szpital jednak przekonuje, że decyzja w tej sprawie nie zapadła. - Żadne wiążące decyzje odnośnie do zmian strukturalnych w UCK jeszcze nie zapadły. Aktualnie szukamy optymalnego rozwiązania, które będzie korzystne przede wszystkim dla naszych pacjentów - mówi Dorota Kuzimska, zastępca dyrektora naczelnego UCK.
Obok SOR-ów mają funkcjonować właśnie punkty nocnej opieki, gdzie z zasady są zaopatrywani pacjenci bez zagrożenia życia.
"Leczenie psychiatryczne powinno być sprawą intymną"
Z nadesłanych przez naszych czytelników informacji wynika, że gdański szpital planuje, a przynajmniej rozważa umiejscowienie Nocnej Opieki w nowym budynku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, a konkretnie w Klinice Psychiatrii, gdzie na parterze znajduje się zarówno Poradnia Zdrowia Psychicznego, jak i Oddział Dzienny dla 50 osób. Oznacza to ograniczenie lokalowe jednostki i fakt, że pacjenci obu ośrodków będą dzielić wspólny korytarz. To z kolei rodzi szereg wątpliwości.
- Leczenie psychiatryczne powinno być sprawą intymną, mieszanie przypadkowych pacjentów z przysłowiową grypą, z osobami, które często w niemal pustym korytarzu mają fobię społeczną, jest kardynalnym zaniedbaniem medycznym. Pacjenci mając świadomość, ze wokół są tylko pacjenci psychiatryczni, często nie wytrzymują presji i rezygnują z wizyty w trakcie oczekiwania na swoją kolej w korytarzu, zaznaczę: mając świadomość, że powinni być wkrótce przyjęci. Mając wizytę na 8, pacjenci często już o 7 są w przychodni. Nie wyobrażam sobie, by jakikolwiek pacjent psychiatryczny miał minimalnie odwagę, a maksymalnie komfort przejść zatłoczonym korytarzem do części Kliniki, która przypisana jest pacjentom psychiatrycznym - napisał do nas czytelnik.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że prace związane z restrukturyzacją pomieszczeń już się rozpoczęły, co jednak dementuje szpital.
NOCH i poradnia działają w innych godzinach
Na Oddział Dzienny Kliniki Psychiatrii trafiają osoby, które nie wymagają całodobowej opieki i często łączą terapię z innymi obowiązkami. Jednostka może przyjąć 50 osób, a obecnie dziennie przychodzi tu ponad 40 pacjentów. Oddział funkcjonuje od godz. 8 do godz. 14, a poradnia do godz. 18, więc teoretycznie w innym czasie niż Nocna Opieka Chorych (ta działa zwykle od godz. 18 do godz. 8 rano), jednak z naszych informacji wynika, że pacjenci często przyjeżdżają znacznie wcześniej.
- Oddział Dzienny mimo pracy w określonych godzinach oferuje swoim pacjentom możliwość przyjścia na Oddział na przykład o 7 rano. Wiąże się to miedzy innymi z dojazdami pacjentów, często z oddalonych od Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego części Gdańska. Pacjent hospitalizowany w ramach Oddziału Dziennego może posiadać diagnozę nerwicy natręctw - widząc przy wejściu (wejście na Oddział Dzienny prowadzi korytarzem, który zaadaptowany zostanie dla NOCH) osoby zainfekowane, może przerwać terapię (wszak panicznie boi się zarazków - dla takich pacjentów także odpowiedni jest Oddział Dzienny) - pisze czytelnik.
Powstanie dzienny oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży?
Kłopotliwy korytarz
Kolejną kwestią jest funkcjonowanie samego NOCH-u, do którego z zasady w głównej mierze przychodzą pacjenci infekcyjni, borykający się z różnymi chorobami zakaźnymi. Tymczasem pacjentami poradni czy oddziału dziennego są również osoby starsze, pacjenci borykający się z chorobami nowotworowymi czy kobiety w ciąży. Pacjenci wskazują, że to działa zresztą w dwie strony.
- Nad Kliniką widnieje duży napis: Klinika Psychiatrii Dorosłych - proszę wyobrazić sobie osobę w podeszłym wieku z chorobą somatyczną, np. z zapaleniem płuc, która prowadzona będzie przez członków rodziny w nocy do budynku przeznaczonego dla osób chorujących psychicznie - może to wywołać bardzo negatywne emocje. Jest to nie tylko brak empatii wobec pacjenta somatycznego, ale i szacunku dla jego samopoczucia, nomen omen, psychicznego - pisze nasz czytelnik.
"Aktualnie szukamy optymalnego rozwiązania"
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy szpital, który jednak nie potwierdza informacji, że decyzja w sprawie lokalizacji NOCH została podjęta.
- Obowiązek wprowadzenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej nakłada na nas rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia. Żadne wiążące decyzje odnośnie do zmian strukturalnych w UCK jeszcze nie zapadły. Aktualnie szukamy optymalnego rozwiązania, które będzie korzystne przede wszystkim dla naszych pacjentów. Rozumiemy ich zaniepokojenie i chcemy zapewnić, że bierzemy pod uwagę wszystkie głosy i opinie. Dokładamy również starań, aby nie zaburzyć pracy innych Klinik - informuje Dorota Kuzimska, zastępca dyrektora naczelnego UCK ds. sprzedaży i rozliczeń usług medycznych.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-06-21 10:08
Jakie to zmyślne.
Minister zdrowia wydaje sobie rozporządzenia, nie idą za tym żadne środki finansowe czy wsparcie logistyczne i szpitale muszą sobie radzić same.
- 26 4
-
2023-06-22 09:19
Optyalizacja
To się nazywa optymalizacja kosztów..kto tu się człowiekiem/ pacjentem przejmuje
- 13 0
-
2023-06-23 07:52
Szkoda, że zlikwidowano nocną obsługę chorych przy przychodniach. Nie bylo wiele takich prxychodni, ale mozna było nieco zagęścić sieć takiej obsługi . To było świetne rozwiązanie.
- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.