- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (95 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
"Oddając mleko, czuję, że łączę się z innymi matkami"
6 dawczyń aktywnie przekazuje swój naturalny pokarm do redłowskiego Banku Mleko. Po badaniach mleko trafia na trójmiejskie oddziały, gdzie jest przekazywane noworodkom i wcześniakom, których mamy z różnych względów nie mogą karmić. - Nie ma żadnej presji, to jest najważniejsze, oddaje się tyle, ile się jest w stanie oddać, w tempie jakie nam odpowiada - mówi pani Aleksandra, która oddaje mleko od dwóch miesięcy.
- Mija właśnie drugi miesiąc odkąd oddaję mleko. Franek ma właśnie 4,5 miesiąca i zdecydowałam się na dołączenie do banku mleka, ponieważ sama z niego korzystałam, jak synek był na Intensywnej Terapii - wspomina Aleksandra Kłos, dawczyni mleka. - To jest naturalne uczucie i stało się częścią mojego życia. Oddając mleko, czuję, że łącze się z innymi matkami, które przeżywało to samo, co ja. Byłam świeżo po cesarce i nie mogłam go karmić piersią - to, że miałam wybór mleka naturalnego względem mleka modyfikowanego, było dla mnie uspokajające.
"Nie mam problemu, aby odstawić pokarm do banku mleka"
"Dla dziecka to jest dar"
Z kolei Pani Angelika urodziła córkę w 2022 r. i następnie przez około rok współpracowała z gdyńskim Bankiem Mleka.
- Miałam nadprodukcję i znalazłam informacje w internecie, że można się podzielić. Przez ponad rok oddawałam mleko, czasami dwa razy w tygodniu, a tak to raz na dwa tygodnie - mówi Angelika Karpluk. - Dla dziecka to jest dar, a niektóre matki nie mogą karmić. Z mojej perspektywy to cudowne uczucie.
Procedura oddawania mleka jest niezwykle prosta. Mamy odciągają mleko, które umieszczają w zamrażarce, a następnie szpital zapewnia przewóz medyczny - kierowca odbiera butelki i przewozi do szpitalnej zamrażarki, aby zapewnić ciąg termiczny. Następnie mleko jest badane pod kątem bakteriologicznym i serologicznym. Opracowane procedury sprawiają, że dawczynie praktycznie nie odczuwają uciążliwości.
- Nie ma żadnej presji, to jest najważniejsze, oddaje się tyle, ile się jest w stanie oddać, w tempie, jakie nam odpowiada. Kurier przyjeżdża i odbiera mleka, kiedy jesteśmy gotowe, dostajemy nowe butelki, jeżeli tego chcemy. Nie dostrzegam żadnych uciążliwości - zapewnia Aleksandra Kłos.
W ramach obchodów Dnia Honorowej Dawczyni Mleka Kobiecego szpital uhonorował 5 dawczyń.
Laktacja nie jest rozwinięta, kiedy dziecko rodzi się przedwcześnie
Dawczynią może być każda zdrowa kobieta w okresie laktacji, która karmi swoje dziecko i ma nadwyżki produkcji. Do kogo później trafia pokarm?
- Przede wszystkim noworodki w potrzebie, które nie mogą być karmione mlekiem mamy lub mlekiem modyfikowanym oraz wcześniaki. Kiedy mama rodzi dziecko przedwcześnie, laktacja nie jest jeszcze rozwinięta. Mleko z banku mleka po serii badań jest najbardziej przyswajalne. W pierwszym rzucie lekarz zawsze proponuje taką możliwość pacjentce - mówi Monika Biskup-Sierpińska, położna.
Mleko gromadzone w gdyńskim banku zaspokaja potrzeby redłowskiego oddziału, a także jest wysyłane do Szpitala w Wejherowie i Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-05-26 21:22
Rok 1991
Urodziłam synka. Pokarmu miałam na trójkę dzieci. A mój maluszek nie chciał jeść. Odciągałam hektolitry a mąż codziennie zawoził do Redłowa. Co zrobić...tak to było. A drugiego syna karmiłam rok.
- 2 0
-
2024-05-26 21:01
Mój synek urodził się przedwcześnie, wymagał pobytu na oiom noworodka i w pierwszych dniach życia dostawał mleko z banku mleka. Bardzo dziękuję paniom, które są dawczynami mleka. Dzięki wam wczesniaki dostają pokarm, który jest dla nich lekiem :)
- 8 0
-
2024-05-25 08:43
podziwiam dawczynie (1)
to olbrzymi wysiłek: odciąganie, opisywanie, dowożenie. a jednocześnie opieka nad dzieckiem. brawo mamy
- 15 2
-
2024-05-25 11:03
Jest napisane w artykule że nie dowożą tylko przyjeżdża po to kierowca ze szpitala. :)
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.