• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oddali krew, dostali choinkę. Przed świętami centrum z brakiem zapasów

Wioleta Stolarska
15 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (85)
Szacuje się, że jednorazowe oddanie krwi może uratować nawet trzy osoby. Szacuje się, że jednorazowe oddanie krwi może uratować nawet trzy osoby.

Krew jest lekiem, którego nie można wyprodukować, ale podzielić się nim może wiele osób. Przed świętami zapasy banku krwi i jej składników w Gdańsku są niestety na bardzo niskim poziomie. Specjaliści apelują, by każdy, kto może, został dawcą. W środę na dawców w podziękowaniu poza tradycyjnymi czekoladami czekały choinki. Pamiętajmy, że jednorazowe oddanie krwi może uratować nawet trzy osoby.



Czy oddawałe(a)ś kiedyś krew?

W środę osoby, które oddały krew w jednym z wyznaczonych punktów, otrzymały w podziękowaniu naturalne drzewko prosto z lasu. Jak przyznali pracownicy Gdańskiego Centrum Krwiodawstwa, chętnych nie brakowało.

- Święta to piękny, rodzinny czas. W wielu domach stanie bożonarodzeniowa choinka. Ważne, by było to naturalne drzewko, pachnące lasem. Proponując takie drzewka, chcemy zachęcić ludzi, by w te święta podarowali prezent szczególny, jakim jest bezcenny dar życia w postaci krwi - przekonują organizatorzy akcji.

Zapasy krwi są na niskim poziomie



Sytuacja w banku krwi nie wygląda najlepiej, zapotrzebowanie jest duże, a zapasy są na bardzo niskim poziomie.

Jak wygląda sytuacja? Na wystarczającym poziomie jest jedynie grupa AB RhD+ - jeśli chodzi o tę grupę, to ma ją tylko ok. 5 proc. populacji i aktualnie w tym przypadku centrum pobiera tylko osocze i płytki krwi. Dodatkowo te osoby w razie potrzeby przetoczenia krwi mogą otrzymać czerwone krwinki innej grupy krwi. Na wysokim poziomie jest też grupa 0 RhD+.

Natomiast na niskim lub bardzo niskim poziomie są pozostałe grupy, szczególne braki są w przypadku grup A RhD- oraz B RhD-. A w najtrudniejszej sytuacji są osoby z grupą 0 RhD-, które w leczeniu czerwonymi krwinkami mogą przyjąć tylko tę samą grupę.

Na średnim poziomie są zapasy grupy AB RhD- i B RhD+.

Zapasy krwi maleją. Zapasy krwi maleją.

Jednorazowe oddanie krwi może uratować nawet trzy osoby



Krew do ratowania życia bardzo często jest niezbędna, dlatego regularnie natykamy się na apele o pomoc. Jak przekonują eksperci, krew do przetoczeń potrzebna jest zawsze. Chorzy przewlekle, którzy jej potrzebują, wciąż są przyjmowani do szpitali, osoby z wypadków również.

Średnio 1 na 10 osób leczonych w szpitalu potrzebuje krwi. Przy operacjach serca zużywa się ok. 6 jednostek krwi. Podczas operacji z udziałem ofiar wypadków komunikacyjnych konieczne jest ok. 10 jednostek krwi, natomiast przy przeszczepieniu wątroby - ok. 20 jednostek krwi.

Szacuje się, że jednorazowe oddanie krwi może uratować nawet trzy osoby.

Jak oddać krew?



Żeby zarejestrować się jako dawca, należy spełnić kilka warunków. Przede wszystkim trzeba być zdrowym i mieć ukończone 18 lat, ale nie więcej niż 60. Istotna jest również waga - nie mniej niż 50 kg. Chętni powinni zgłosić się do punktu z aktualnym dokumentem tożsamości, gdzie otrzymają kwestionariusz, który należy rzetelnie wypełnić.

Następnie zostanie pobrana próbka krwi, aby sprawdzić poziom hemoglobiny. Ci, którzy wcześniej krwi nie oddawali i nie wiedzą na przykład, jaką mają grupę, nie muszą się martwić. Badanie wstępne to wykaże.

Psy i koty też oddają krew. Tak działają banki krwi dla nich



Jednorazowo oddaje się 450 ml, a czas samego zabiegu to ok. 10 minut. Proces ten można powtórzyć po ośmiu tygodniach. Jednak - w przypadku mężczyzn - nie częściej niż sześć razy w roku. Kobiety krew mogą oddać maksymalnie cztery razy w ciągu roku. Na całą procedurę warto w związku z dodatkowymi procedurami zarezerwować więcej niż godzinę.

Każdy, kto odda krew, może liczyć na dwa dni wolne od pracy - dzień oddania krwi oraz dzień następny. Na prośbę dawcy wystawiane jest również zaświadczenie usprawiedliwiające nieobecność w pracy, na uczelni czy w szkole.

Opinie (85) 2 zablokowane

  • "My wam węgiel, wy nam banana" Laskowik

    • 0 0

  • Za komuny było lepiej (1)

    Mąż miał złoty Krzyż za oddawanie krwi co upoważniało do 20% dodatku do emerytury. Dziś tym krzyżem można sobie w 4-literach pogrzebać. Dostaniesz badziewne niby czekolady. żenada!!!

    • 3 2

    • Pierwszenstwo w dostępie do usług NFZ działa.

      Czasem lepiej, czasem gorzej, ale np w takim UCK na tomograf czekałem tydzień zamiast 8, do stomatologa czekałem chyba 30 sekund.
      Darmowe bilety ZTM po 18l litrach też są. Ale czy to robimy dla przywilejów? Za komuny była bułka z szynką (szynka to był rarytas) i obrzydliwa kawa. Dziś kilka czekolad, do wypicia niezła gorąca czekolada, albo kawa. Naprawdę po to i te wolne dni tam chodzicie?

      • 3 0

  • Sprostowanie

    Od kilku lat maksymalny wiek dawcy to nie 60 a 65 lat. Mam 63 i nadal oddaję. Teoretycznie, w wyjątkowych przypadkach można oddać po 65, po specjalnym badaniu lekarskim. Nie wiem czy były w Gdańsku takie przypadki, ale w przepisach są dopuszczone.

    • 10 1

  • Opinia wyróżniona

    stanowiska do pobrania powinny byc (3)

    na meczach,pkp,pks,kosciolach i wszystkich szkolach,oraz duzych zakladach produkcyjnych

    • 3 3

    • Nie wolno oddawać po spożyciu. (1)

      Na meczu by nie wyszło.

      • 7 0

      • Teoretycznie nie, ale na Woodstocku też są krwiobusy i wątpę, żeby ktoś chodził tam z alkomatem ;)

        • 0 2

    • W lato jeżdżą autobusy do pobierania krwi.

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    To zacznijcie za ten dar płacić jak na zachodzie (1)

    To będzie, a nie jakieś stare czekolady których się nie da zjeść. Stacje handlują ta krwią na potęgę zarabiając krocie, a pozyskiwana jest za darmo za dziękuję. Tym się powinnien NIK zająć. Koniec z wykorzystywaniem obywateli i żerowaniu na ich dobroci.

    • 10 9

    • Smak czekolady

      Jej smak daje wiele do życzenia, tani sort,nie da się tego zjeść,oddawalam parę lat,teraz jestem zdyskwalifikowana,jestem po raku złośliwym krtani

      • 0 1

  • Puste slogany typu "krew najcenniejszym darem"

    A zupełnie nic za tym nie idzie. Jestem ZHD i nie znam sposobu ani możliwości, by dostać się do lekarza specjalisty bez kolejki. W przychodni spotykam się raczej z nienawiścią i pobłażaniem, niż z szacunkiem na który zasłużyłem, oddając kilka wiader krwi. Od kilku lat przestałem oddawać, koniec z dojeniem frajerów. Nie polecam oddawania, czekają was same rozczarowania. Wiem, że zaraz powiecie, że krew oddaje się honorowo, więc za darmo a nie za przywileje. Serio? tyle, że na mojej krwi wszyscy zarabiają, tylko ne ja. I po co te slogany, że krew ratuje życie i jest najcenniejsza?

    • 4 0

  • Raptem trzech grup brakuje...

    • 0 1

  • Krew od niezaszczepionego to nowy Bitcoin

    Poczekam az pojdzie do gory

    • 2 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Warsztaty dla opiekunów osób z demencją

warsztaty

Najczęściej czytane