- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (103 opinie)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
Problemy z konwojem gdańskich autobusów na Ukrainę
Tylko pięć z siedmiu autobusów przekazanych przez miasto Gdańsk Ukrainie późnym niedzielnym wieczorem dotarło do Warszawy, skąd dalej ruszą za naszą wschodnią granicę. Podczas transportu awarii uległy dwa pojazdy.
W niedzielę specjalny konwój ruszył z Trójmiasta do Warszawy, gdzie w poniedziałek ma się odbyć specjalna konferencja prasowa, na której przedstawiciele kilku miast mają zaprezentować dary i przekazać je stronie ukraińskiej.
Niestety transfer autobusów z Gdańska do Warszawy nie obył się bez niespodzianek.
Pożar w komorze silnika
W jednym z autobusów, zaraz po wyjeździe z Gdańska, zapaliła się komora silnika.
- W jednym z przegubowców doszło do awarii. Prawdopodobnie zerwał się pasek alternatora, co sprawiło, że przestał on wytwarzać prąd, co z kolei doprowadziło do przegrzania się silnika, na skutek czego spaliły się dwa kabelki. Awaria nie jest poważna: autobus zostanie odholowany do Gdańska, naprawiony i ponownie wyruszy w drogę na Ukrainę. Dołączy do pozostałych autobusów, które już dziś dojeżdżają do Warszawy - mówił nam w niedzielę wieczorem Jacek Bendykowski, prezes Fundacji Gdańskiej, która zajęła się organizacją i przekazaniem darów na Ukrainę.
Gdański autobus zepsuł się w drodze na Ukrainę (162 opinie)
Od redakcji
Skontaktowaliśmy się z Jackiem Bendykowskim, prezesem Fundacji Gdańskiej, która organizuje transport autobusów na Ukrainę. Tłumaczy on, co się stało z jednym z autobusow.
- W jednym z przegubowców doszło do awarii. Prawdopodobnie zerwał się pasek alternatora, co sprawiło, że przestał on wytwarzać prąd, co z kolei doprowadziło do przegrzania się silnika, na skutek czego spaliły się dwa kabelki. Awaria nie jest poważna: autobus zostanie odholowany do Gdańska, naprawiony i ponownie wyruszy w drogę na Ukrainę. Dołączy do pozostałych autobusów, które już dziś dojeżdżają do Warszawy.
Zobacz więcej
Od redakcji
Skontaktowaliśmy się z Jackiem Bendykowskim, prezesem Fundacji Gdańskiej, która organizuje transport autobusów na Ukrainę. Tłumaczy on, co się stało z jednym z autobusow.
- W jednym z przegubowców doszło do awarii. Prawdopodobnie zerwał się pasek alternatora, co sprawiło, że przestał on wytwarzać prąd, co z kolei doprowadziło do przegrzania się silnika, na skutek czego spaliły się dwa kabelki. Awaria nie jest poważna: autobus zostanie odholowany do Gdańska, naprawiony i ponownie wyruszy w drogę na Ukrainę. Dołączy do pozostałych autobusów, które już dziś dojeżdżają do Warszawy.
Zobacz więcej
Awaria skrzyni biegów
Do drugiej awarii - już w innym pojeździe - doszło pod Warszawą. W autobusie uszkodzeniu uległa skrzynia biegów. Przed godz. 21 otrzymaliśmy informację o problemach trzeciego autobusu jadącego w kierunku Ukrainy. Ostatecznie do Warszawy dojechało pięć z siedmiu pojazdów.
- Drugi z autobusów został zholowany do Warszawy. To są ponad 20-letnie jednostki. One dziennie robiły po 150-80 km. Tu normalna droga z pełnym obciążeniem ze sprzętem budowlanym w ciągu jednego dnia okazała się trochę ponad ich siły. Jednak dojadą i tam znów będą pracować w normalnym cyklu poniżej 200 km dziennie. Jednocześnie to autobusy bez skomplikowanej elektroniki. Można ja naprawić w jeden dzień, przy pomocy narzędzi dostępnych w każdym warsztacie. To wielka zaleta na Ukrainie podczas wojny - dodał Bendykowski.
Miejsca
Opinie (172) ponad 20 zablokowanych
-
2023-12-11 19:00
Problem, bo energia wkurzonych poszła z tymi autami
Rozsypią się. Co to, my w kraju nie mamy potrzeb? Niech administracja Bajdena płaci i Ursula Van Der Lejes, czy jak jej tam.
- 9 1
-
2023-12-11 19:32
Wstyd (1)
Wstyd, chcieli się popisać a wyszło jak zawsze, darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy ale tu wystarczyło zrobić tzw. Podstawowe OC pojazdu a nie zwalać wszystkiego na wiek pojazdu, starsze auta mkną po mieście
- 4 1
-
2023-12-11 21:10
one pewnie w dobrym stanie sa juz na ukrainie tylko nam sie tutaj oczy mydli, ze sie zepsuly
- 0 0
-
2023-12-11 20:51
(1)
dlaczego aby dojechać do ukrainy to głąby wybrali przez warszawę
- 2 1
-
2023-12-11 21:11
bo warszawe latwo na mapie znalezc...a autobusy sie pewnie nie zepsuly tylko jest to mydlenie oczu :)
- 2 0
-
2023-12-11 21:44
Kiedy skończy się ten cyrk z Ukrami? Kiedy skończy się to pseudo pomaganie za darmo i flagi na naszych urzędach?
- 14 0
-
2023-12-12 06:00
Totalna żenada władz Gdańska.
- 1 0
-
2023-12-12 06:01
Co jeszcze
ile jeszcze przekażemy "innym" za darmo?
Dość tego.
Jeżeli ktoś chce przekazywać cokolwiek "innym" to niech to robi z własnej kieszeni. A nie z kieszeni obywatela polskiego. Tfu.- 5 0
-
2023-12-12 07:50
Ale Bendykowski bajki opowiada
Pozar w komorze silnika to dwa kabelki do wymiany.... no expert z alternatorem to tez nie licha historyjka
- 2 0
-
2023-12-12 08:40
Gdańsk jest szczodry buaaha ale nie dla swoich, płacących podatki mieszkańców.
- 2 0
-
2023-12-12 11:28
Wolne żarty
Oni nas kopią w DE a mi im nadal rowa liżemy.
- 2 1
-
2023-12-12 15:58
Prosze o mniej komentarzy z niechecia do ukraincow
Nie nadarzam z lajkowaniem ich wszystkich!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.