• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świąteczna "atmosfera", czyli jak nie pozabijać się podczas świąt?

Piotr Kallalas
22 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
- Wszyscy pędzimy, widać to w sklepach, widać to w domach i na ulicach. Podczas tych świąt dodatkowym utrudnieniem będzie wzrost cen, a wiele osób mimo to stara się zachować pozory i nie ogranicza zakupów, a to później rodzi dodatkową frustrację - podkreśla Sylwia Barsow. - Wszyscy pędzimy, widać to w sklepach, widać to w domach i na ulicach. Podczas tych świąt dodatkowym utrudnieniem będzie wzrost cen, a wiele osób mimo to stara się zachować pozory i nie ogranicza zakupów, a to później rodzi dodatkową frustrację - podkreśla Sylwia Barsow.

Święta Bożego Narodzenia - większość czeka na nie z utęsknieniem od wielu tygodni, a nawet miesięcy. Nie tak rzadko jednak okazuje się, że przy wigilijnym stole wszyscy są zestresowani, nabuzowani, zmęczeni czy spięci, a po dwóch dniach orientują się, że coś nieodwracalnie przepadło i zaczynają kolejne odliczanie, tym razem do sylwestra. - Paradoksalnie święta są czasem bardzo stresującym. Pomijam już nagromadzenie się obowiązków czy brak czasu, który doskwiera wszystkim, ale przy stole spotykamy się często z osobami, z ktorymi nie zawsze mamy dobre relacje, atmosfera jest napięta - mówi Sylwia Barsow z Samodzielnego Zespołu Psychologów Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Jak uchwycić magię świąt i utrzymać przy tym dobre relacje z bliskimi?



Jak spędzisz te święta?

Od dwóch miesięcy wszędzie otaczają nas już świąteczne reklamy. Jesteśmy osaczeni przygotowaniami, a następnie, często sfrustrowani i zmęczeni, spędzamy w biegu dwa uroczyste dni, szybko orientując się, że jest już po świętach.

Sylwia Barsow: Atmosfera świąt zaczyna być obecna w naszym otoczeniu dużo szybciej. W w witrynach sklepowych obserwujemy pierwsze dekoracje świąteczne, reklamy zachęcają nas do dokonywania zakupów, by w ten sposób "okazać uczucie najbliższym". Zaczynamy pędzić, gubiąc istotę świąt, zapominamy o relacjach lub nie poświęcamy im zbyt wiele uwagi. Pogoń za tym, by sprostać oczekiwaniom innych, powoduje, że gdzieś się zatracamy i okazuje się nagle, że jest już po świętach.

Bywa też tak, że atmosfera przy wigilijny stole jest daleka od świątecznej.

Paradoksalnie święta są czasem bardzo stresującym. Pomijam już nagromadzenie się obowiązków czy brak czasu, który doskwiera wszystkim, ale przy stole spotykamy się często z osobami, z którymi nie zawsze mamy dobre relacje, atmosfera jest napięta. Warto zadbać o sposób komunikacji, szczerość i otwartość na drugiego człowieka, być uważnym na swoje emocje i emocje innych.

Czy da się spędzić święta bez presji? Czy da się spędzić święta bez presji?
Trudno jednak również nie wziąć udziału w prezentowym wyścigu zbrojeń.

Dlatego tym bardziej przed świętami, ale i w okresie świąt warto, aby trochę bardziej zatrzymać swoją uwagę na relacji, a nie na samym posiadaniu rzeczy materialnych - skupić się na naszych kontaktach i na tym, jak się komunikujemy z naszymi współpracownikami, rodziną czy sąsiadami. Tymczasem wszyscy pędzimy - widać to w sklepach, widać to w domach i na ulicach.

Podczas tych świąt dodatkowym utrudnieniem będzie wzrost cen, a wiele osób mimo to stara się zachować pozory i nie ogranicza zakupów, a to później rodzi dodatkową frustrację. Mam wrażenie, że łatwiej jest podarować coś materialnego, niż powiedzieć, że ktoś jest dla nas ważny. To są pewne zniekształcenia emocjonalne - drogi prezent ma świadczyć o tym, że nasza relacja jest silna, a przecież można dać coś skromnego i darzyć kogoś silnym uczuciem.

Jak zachować spokój, kiedy przy jednym stole wypowiadają się ludzie z często zupełnie różnych światów i często nikt nie gryzie się w język?

Na pewno można starać się nie narzucać swoich przekonań, tylko dzielić się swoim punktem widzenia. Nie eskalować konfliktu, raczej tonować emocje, być bardziej zorientowanym na relacji, dobrej atmosferze.

Zaproś zagranicznego studenta na Wigilię. Akcja GUMed Zaproś zagranicznego studenta na Wigilię. Akcja GUMed
Nad nastrojem podczas wigilijnej kolacji możemy próbować zapanować, zdarza się jednak, że osoby spędzają ten czas samotnie.

Święta to także trudny czas dla ludzi samotnych, dlatego pomyślmy również o naszym bezpośrednim otoczeniu. Być może jesteśmy w stanie się przełamać i zaprosić do nas samotnego sąsiada, podzielić się posiłkiem. Nie chodzi o współczucie i też nie należy oceniać - nie znamy historii tego człowieka, nigdy nie wiemy co się stało w jego życiu, jednak święta to dobry moment aby się uwrażliwić na drugiego.

W Gdańskim Uniwersytecie Medycznym organizujemy akcję "Przygarnij EDka na święta" . Polega to na zapraszaniu do siebie na święta zagranicznych studentów, którzy z różnych względów nie mogą wrócić do siebie do domu. Korzyści są obopólne, ponieważ my dajemy przykład dzieciom, w jaki sposób można zadbać o relacje, zatroszczyć sie o kogoś innego, zapraszając kogoś obcego. Ponadto otwieramy się na nowe obyczaje i kulturę. To na pewno bardzo wzruszający moment.

Opinie (117) 5 zablokowanych

  • Co wy macie z tym zohydzaniem Świąt? (7)

    Najpierw artykuł o tym, jaki to stres i gonitwa, teraz artykuł o tym jak się nie pozabijać... To raczej wy, drodzy redaktorzy, macie jakiś problem ze sobą!

    • 37 11

    • Moze nie calkiem zrozumiales co jest napisane w powyzszym tekscie? Zaproszenie samotnego to jest cos zlego ?

      • 0 10

    • Klasyka, od pewnego czasu portal mocno skręcił na lewo (2)

      i wszystko co związane z rodziną, wartościami konserwatywnymi to dla nich zło

      • 11 3

      • wartości konserwatywne to wspólne oglądanie TV Trwam przy wigilijnym stole? (1)

        bardzo ciekawe

        • 4 7

        • Nie, to rodzina, wspólnie spędzany czas, wspólne świętowanie

          w nosie mam trwam tvp/n - niepotrzebne skreślić. Jak widać na lewicy mają jakąś obsesję i każdego kto im nie przyklaskuje szufladkują to jakiegoś nawiedzonego wyznawcy opozycyjnej dla nich ideologii.

          • 10 0

    • zohydzanie? (1)

      jak mam jechać kłócić się na polityczne tematy z teściami to mi się odechciewa

      • 1 6

      • Wystarczy się tym tak nie emlcjonowac i unikać tematu polityki.

        • 6 0

    • Ateiści Panie, ateiści...

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    Najgorsza (4)

    rzecz porównywać przy stole dzieci lub kuzynostwo i docinki słowne / oni już się zaręczyli,on lub ona już wpłacili lub szukają mieszkania,kiedy dzieci, oni tacy zaradni, ci to zarabiają, polityka to już jest bomba z opóźnionym zapłonem przy stole bo nie umią zaakceptować że ktoś może mieć inne poglądy niż ja.
    Tak w zasadzie wyglądają sztuczne z obowiązku odwiedziny świąteczne a kiedy się skończą człowiek czuję ulgę na przewodzie i głowie.

    • 54 9

    • (2)

      Taaa faktycznie - najgorsze hahahahah - jakim trzeba być miękkim kapciem żeby się obrażać na pytania rodziny o rodzinę.

      • 9 24

      • (1)

        Posiadanie uczuć to bycie miękkim kapciem? Zastanów się.

        • 20 10

        • Udawanie że niewygodne dla ciebie pytania rodziny to najgorsza rzecz to kompletny brak skali. Weźcie się w garść ludzie - skoro wam tak rodzina na głowę wchodzi to jesteście miękcy i tyle

          • 12 9

    • dlatego wymyślono alkohol

      • 4 4

  • Najlepiej nie czytać głupich portali jak ten

    • 26 1

  • Kto wymyślił, że samotne święta oznaczają smutek, jest zbrodniarzem. (1)

    • 19 9

    • What?

      Co? zbrodniarzem, za pomysł? Co!?

      • 3 0

  • Święta będą takie jakie sobie zrobisz, nie chcesz rozmawiać z kimś o dzieciach?
    Mam bardzo prosty sposób, powiedz że nie chcesz o tym rozmawiać! O. O
    Mimo tego wiesz że ktoś będzie o to pytał to go nie zapraszaj albo nie przyjeżdżaj.
    Takie proste, wow
    Robicie z niczego problemy wielkości gór

    • 16 1

  • Ustawa o ochronie przed świątecznym nastrojem

    Trzeba wprowadzić ochronę przed nachalnym promowaniem świat, dla tych co się nie poczuwają do celebracji i narzucania innych/obcych wartości. Szanujmy się nawzajem, a nie że twoja wolność niszczy wolność innych.
    Dla komentujaych- to nie potyczka PIS PO, tylko inne spojrzenie na świat i jego wartości
    I proszę o nie komentowanie przez takie idywidua jak Scen czy inni tego typu frustracji/eksperci od wszystkiego

    • 6 6

  • Kar En Tuk
    Kosten Vetar
    Kar En Tuk
    Ju te Asuts

    • 1 1

  • U mnie sytuacja się sama wyjasniła. PISowska częśc rodziny spędza święta sama we własnym sosie. (4)

    Reszta rodziny zaś spędza czas razem w rodzinnym domu u siostry.

    • 8 12

    • To współczuję jeśli nie potraficie odłożyć polityki na bok

      U nas nigdy nie było z tym problemu - nawet gdy występowały inne poglądy.

      • 6 1

    • I tak trzymać

      • 2 4

    • XYZ (1)

      Kłócisz się z rodziną, a świnie ze wszystkich partii siedzą razem i piją wspólnie wódkę, śmiejąc się, że są wśród nas ludzie, którzy urywają kontakt z rodziną, bo ten za PiS, a ten za PO. Bardzo smutne.

      • 8 1

      • Dokładnie tak to wygląda. Jak na urodzinach Mazurka.

        Polityka to cyrk ale clownami są ci, którzy się nią ekscytują.

        • 3 0

  • Mniej pić alko (2)

    To będzie mniej kłótni przy stole.
    Po wódce puszczają hamulce niektórym.

    • 11 2

    • mylisz sie, po alkoholu slyszysz juz tylko rozowy szum zamiast wynurzeni pelnych zmartwien gatunku 1go swiata (1)

      mozna sie odprezyc i delektowac sie klasa omawianych problemow

      • 4 0

      • Można też wspólnie zapalić

        Coś rozweselającego :)

        • 1 0

  • Dwa lata temu tłumaczyłem ojcu, żeby jednak nie włączał w czasie Wigilii TVP (6)

    .. i nie opowiadał w skrócie tego, co było w Wiadomościach.
    Rok temu to samo.
    Bez rezultatu.
    W tym roku ojciec spędzi święta sam, ze swoim ukochanym telewizorem, a ja w końcu odpocznę i od niego i od propagandy sukcesu.

    • 19 13

    • Niesamowita historia... tyle że zmyślona. (2)

      • 6 6

      • Tylko po co fantazjować o tym (1)

        że nie kocha sie wlasnego Taty?

        • 6 2

        • On woli swoich oprawców politycznych, dla swoich panów poświęci nawet ojca.

          • 1 4

    • No coz...

      Niektórzy znęcają się nad innymi włączając TVN.

      • 7 1

    • Ja też.

      • 1 2

    • Jestes przykładem takiej hieny cmentarnej przepełnionej nienawiscia z TVN bo ten kanał napeno masz właczony nonstop

      i zapewne oriedzie tuska i grockiego lapówkarza obowiazkowe. A jak tak traktujesz swoich rodziców POkemon to ladne sobie i im swiadectwo wystawiłes

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Warsztaty dla opiekunów osób z demencją

warsztaty

Najczęściej czytane