- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (86 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
Zwłoki leżą kilka dni, ale nikt nie chce ich zabrać
Mieszkanka Gdyni postanowiła wyważyć drzwi do mieszkania swojej matki, podejrzewając, że osoba, która tam mieszka może nie żyć. Na miejscu okazało się, że lokator zmarł, a ciało może leżeć tam już od kilku dni. Ze względu na to, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych policja nie wyśle koronera, a pogotowie odmawia przyjazdu, tłumacząc, że zmarły nie był ich pacjentem.
- Jakaś paranoja i kompletny brak kompetencji wszelkich służb. Pomóżcie mi, proszę. Wyważyłam dziś drzwi do mieszkania mojej mamy, w którym podejrzewałam, że osoba, która tam mieszka nie żyje. Zastałam ciało w rozkładzie. Wezwałam policję. Po przyjeździe policji podpisałam oświadczenie, że nie będzie sekcji zwłok. Nie było udziału osób trzecich. Policja pojechała już na komisariat. Ciało wygląda coraz gorzej. Pęka skóra, smród jest potworny. Dzwonie wszędzie, do najbliższej przychodni Gdynia Dąbrowa i nie chcą przyjechać, bo pacejnt nie leczył się i nie ma lekarza pierwszego kontaktu. Policja nie wyśle koronera, bo nie było prokuratora i odstąpiłam od sekcji zwłok. Sanepid mówi, że najbliższa przychodnia musi wysłać lekarza. Przychodnia odmawia. Dzwoniłam do sędzi, do prokuratury. Jakieś bzdurne przepisy blokują odebranie zwłok. Zwłoki są w rozkładzie, z godziny na godzinę jest coraz gorzej. Jestem odsyłana od drzwi do drzwi bez pomocy. Może ktoś zabierze się za te przepisy. Bo to jest skandal - pisze pani Magda.
Według procedury, by zakład pogrzebowy mógł przejąć zwłoki, konieczne jest wystawienie aktu zgonu, a ten według przepisów musi wystawić lekarz. W kolei w godzinach dyżurowych (po godz. 18, w weekendy i święta) orzekaniem zgonu powinni zająć się lekarze nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Czy trudno jest znaleźć lekarza orzekającego zgon?
To nie pierwszy taki przypadek, kiedy pogotowie w Gdyni odmawia przyjazdu do stwierdzenia zgonu. Już kilka miesięcy temu nasi czytelnicy zwracali uwagę na problem z brakiem lekarzy orzekających śmierć.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami kartę zgonu wystawia tylko lekarz. Powinien ją wystawić lekarz POZ, po godz. 18 i w święta w jego zastępstwie robi to lekarz w NiŚOZ. Przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) nie pełnią dyżurów całodobowych. W noce i w dni ustawowo wolne od pracy ich rolę przejmują przychodnie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej - mówiła nam wówczas Beata Gronowska, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Zdrowia. - Kartę zgonu może wystawić również lekarz z karetki pogotowia, jadący na wezwanie do chorego lub do wypadku. W obowiązującym systemie nie obowiązuje stanowisko lekarza dedykowanego wyłącznie do stwierdzania - wyjaśniała Gronowska.
Problem związany z formalnymi kwestiami orzekania zgonów ciągnie się od lat. Obecne prawo w tym względzie jest nakreślone, poza późniejszymi rozporządzeniami, przez ustawę z 1959 r., która głosi, że "Zgon i jego przyczyna powinny być ustalone przez lekarza, leczącego chorego w ostatniej chorobie".
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-07-21 17:50
Sytuacja prawna. (8)
Kondolencje dla mieszkanki Gdyni.
Sytuacja jest straszna i niestety powtarza się, co nie zmieni się, jeśli nie zostanie stworzone jasne i aktualne prawo wyznaczające służbę odpowiedzialną za działania w takich sytuacjach.
Zgodnie z obowiązującym aktem Dz.U.1961.39.202
§ 2.Wystawienie karty zgonu jest obowiązkiem lekarza, któryKondolencje dla mieszkanki Gdyni.
Sytuacja jest straszna i niestety powtarza się, co nie zmieni się, jeśli nie zostanie stworzone jasne i aktualne prawo wyznaczające służbę odpowiedzialną za działania w takich sytuacjach.
Zgodnie z obowiązującym aktem Dz.U.1961.39.202
§ 2.Wystawienie karty zgonu jest obowiązkiem lekarza, który ostatni w okresie 30 dni przed dniem zgonu udzielał choremu świadczeń lekarskich.
§ 3. W przypadku gdy nie ma lekarza zobowiązanego do wystawienia karty zgonu w myśl § 2 ust. 1 bądź lekarz taki zamieszkuje w odległości większej niż 4 km od miejsca, w którym znajdują się zwłoki, albo z powodu choroby lub z innych uzasadnionych przyczyn nie może dokonać oględzin zwłok w ciągu 12 godzin od chwili wezwania, kartę zgonu wystawia:
1) lekarz, który stwierdził zgon będąc wezwany do nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania,
2) lekarz lub starszy felczer albo felczer zatrudniony w przychodni bądź ośrodku zdrowia lub jego placówce terenowej (wiejski, felczerski punkt zdrowia) i sprawujący opiekę zdrowotną nad rejonem, w którym znajdują się zwłoki
Przepisy w dzisiejszych czasach abstracyjne, nowszych nie ma, rejonizacji przynależności po POZ również.- 160 0
-
2023-07-23 23:53
Trzecia Opcja
Jeżeli żadna z powyższych opcji nie działa, to zgodnie z Ustawą jest opcja nr3 - zgon stwierdza osoba wyznaczona do tego celu przez starostę. I jest to jedyna osoba wymieniona w przepisach, która występowała w latach 50.tych i obecnie. Tylko że samorządowcy mają to gdzieś i takiej osoby nie chcą wyznaczać, bo to kosztuje.
- 1 0
-
2023-07-23 15:32
Juz niedlugo trupy beda sie walac na chodnikach czy trawnikach, rozszarpywane przez psy.
Bo nikt niechce zabierac zwlok.
- 5 0
-
2023-07-21 20:48
(5)
A gdzie dotychczas była córka ! Która nawet nie wiedziała że matka nie ma lekarza ! Dlaczego corka musiała wyważać drzwi pytam się ! Widać że matką pies z kulawą nogą się nie zajmował ! A teraz jęki i płacze ! Trzeba było chorą matkę wziąć do siebie i się opiekować !
- 4 88
-
2023-07-24 09:32
Zmarł lokator - obca osoba, a nie matka tej pani. Lokator mieszkał w mieszkaniu matki. Pani nic nie wie o tej osobie i nie ma jej dokumentów.
- 5 0
-
2023-07-22 17:45
Czytelnik, idź poczytać (1)
Nie zrozumiałeś, że to nie zmarła matka tej pani. Mieszkanie należy do matki tej pani, ale mieszkał w nim jakiś lokator (obca osoba, nie z rodziny), i to ten lokator zmarł. W artykule nie ma informacji, co dzieje się z matką tej pani.
- 36 0
-
2023-07-23 12:49
Dokładnie. Pani redaktor nie popisała się rzetelnością i bzdury napisała w artykuliku po czym edytowała tekst. Jaki portal takie dziennikarstwo.
- 6 0
-
2023-07-22 14:33
Oj, różnie to bywa z tymi matkami niestety. Łatwo się mówi, krytykuje i udziela porad.
- 17 2
-
2023-07-21 23:01
guzik wiesz jak była sytuacja obu pań to po grzyba się wypowiadasz
- 45 2
-
2023-07-21 17:27
lekarz z karetki (7)
również pielęgniarka i ratownik, może wystawić kartę zgonu tylko gdy do zgonu dojdzie w trakcie działań ratunkowych. Rozkład ciała ewidentnie wskazuje, ze do zgonu doszło wcześniej, wiec zespół ratownictwa ma związane ręce. Obowiazująca ustawa o pochówku zmarłych z lat 50tych nakazuje, jak wspomina Pani z artykułu dokonać stwierdzenia zgonu, przez lekarza z najbliższego POZ
- 78 4
-
2023-07-21 17:51
Prosze o dokładny cytat!!! (1)
I prosze nie rozpowszechniać nieprawdziwych informacji nt stanu prawnego.
Zgon stwierdza lekarz leczący pacjenta w jego ostatniej chorobie. kropka.
Nigdzie w przepisach nie ma nic o lekarzu POZ jako takim.
Tak samo prosze mi wskazać gdzie jest w przepisach napisane ze ma byc to lekarz NOCH???
To wszystko jestI prosze nie rozpowszechniać nieprawdziwych informacji nt stanu prawnego.
Zgon stwierdza lekarz leczący pacjenta w jego ostatniej chorobie. kropka.
Nigdzie w przepisach nie ma nic o lekarzu POZ jako takim.
Tak samo prosze mi wskazać gdzie jest w przepisach napisane ze ma byc to lekarz NOCH???
To wszystko jest zwyczajwiększość lekarzy po prostu w tak dramatycznej sytuacji idzie ludziom na rękę.
Problem jest strukturalny.
Koroner rozwiązuje sprawę (w COVIDzie był)- 9 6
-
2023-07-21 23:22
Dlatego
Wszyscy w opiece zdrowotnej się przerzucają, kto ma się zająć trupem. Ustawa powinna zostać znowelizowana i wprowadzona funkcja lekarza- koronera, który powinien być w każdym POZ i mieć rejon.
- 17 0
-
2023-07-21 17:34
powinni wprowadzić jakiś zakaz umierania w określonych sytuacjach, żeby nie stwarzać problemów (2)
- 63 0
-
2023-07-24 08:13
E pis diaskop za określone kwoty przejmie stwierdzenia zgonów , posiada wyszkolone kadry
devot
- 2 0
-
2023-07-21 23:19
W weekendy i po 18:00
Bo Nocna i Świąteczna Obsługa Chorych w praktyce nie funkcjonuje. Dlatego chorzy tłoczą się na SORach, a co dopiero "obsługa" zmarłych
- 22 0
-
2023-07-21 17:30
Cały ten kraj to jeden wielki przepis z lat 50. (1)
- 62 0
-
2023-07-24 08:12
+ ten dr najjaśniejszy ! Razem z Rydzem
- 0 1
-
2023-07-21 17:16
Miałem podobny problem (7)
Kilka dni temu spotkał mnie ten sam problem...Pan z pogotowia wysłał nas do lekarza z ośrodka zdrowia na Przymorzu aby wypisał akt zgonu....ta procedura nie działa!!!!!!!!!!! Pani doktor robiła wszystko aby nam nie wypisać tego dokumentu ponieważ lekarz prowadząca była na urlopie!!!!! Tj poprostu dramat
- 202 1
-
2023-07-22 10:45
U mnie , też na Przymorzu, zadziałała. Nie ruszając się za biurka, lekarz podpisała akt zgonu, jak usłyszała, że zadzwoniłem do (1)
- 3 0
-
2023-07-23 23:46
Przestępstwo
Stwierdzenie zgonu i wystawienie karty zgonu bez zbadania zwłok jest przestępstwem
- 4 0
-
2023-07-21 21:10
(2)
To trzeba było dzwonić do NF z i złożyć skargę na tę konowałkę !
- 22 4
-
2023-07-23 23:45
Nfz?
Nfz nic nie ma do stwierdzania zgonu, płaci za świadczenia udzielane żywym
- 2 0
-
2023-07-21 23:09
Ty chyba nie miałeś takiego doświadczenia
albo bliscy nie są ci tak "bliscy"
- 8 2
-
2023-07-21 17:40
Procedury z d... (1)
Parę lat temu zmarł(na raka) mi ojciec w domu. Przez tel oświadczyli mi że jeśli nie będzie podejmowana reanimacja to nie przyjadą. Od rozpaczy do totalnego wku...
Zacząłem drzeć japę to przyjechali,ale to smutne, że w takim momencie zmuszają człowieka do ostateczności- 97 0
-
2023-07-22 10:10
Jesli darcie japy pomaga to znaczy, ze to nie o przepisy chodzi tylko o kase. Prawdopodobnie policzyli sobie, ze nie warto i zaslaniaja się przepisami. Kazda taka odmowe nalezy zglaszac do sanepidu jako stwarzanie zagrożenia
- 18 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.