- 1 Czy w Gdyni będzie kolejny Ironman? (247 opinii)
- 2 Gdzie trenować sporty walki? (38 opinii)
- 3 Zwycięzcy Enea Ironman Gdynia 2024 (115 opinii)
- 4 Zza biurka w 4 lata do reprezentacji Polski (56 opinii)
- 5 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (54 opinie)
- 6 Perłowa edycja Biegu św. Dominika (6 opinii)
Czy w Gdyni będzie kolejny Ironman? Władze miasta zapowiadają zmiany
Nowe władze Gdyni zapowiadają, że imprezy w rodzaju Ironmana, który spowodował w ostatni weekend zamknięcie wielu głównych miejskich arterii, w przyszłości będą musiały zmienić swój charakter albo znikną z ulic miasta.
- Dwa dni zamkniętych ulic
- Przed wyborami temat pojawiał się w kampanii
- Władze Gdyni: konieczne są zmiany
- "Kolejny sezon będzie inny"
Dwa dni zamkniętych ulic
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że przed ostatnimi wyborami samorządowymi obecna prezydentka Gdyni, Aleksandra Kosiorek, nieraz wymieniała chęć ograniczenia imprez utrudniających życie mieszkańcom jako jeden z elementów swojego programu.
Przed wyborami temat pojawiał się w kampanii
Mówiła o tym np. na debacie poświęconej tematom sportowym.
- Są imprezy sportowe, których organizacja w taki sposób utrudnia życie mieszkańcom, że niezależnie od tego, jak piękny nie byłby to sport, to on zaczyna budzić w mieszkańcach emocje, które nie są pozytywne. I tu ważna jest kwestia organizacji takiej imprezy, żeby nie paraliżować miasta z powodu jednej imprezy sportowej - mówiła wówczas.
Sama impreza odbiła się z kolei sporym echem w naszym Raporcie z Trójmiasta, gdzie wielu czytelników wypominało nowym władzom Gdyni, że obiecały nie organizować imprez blokujących w takim stopniu ulice.
- Mam nadzieję, że to ostatni Ironman w Gdyni. Wybraliśmy nowe władze, żeby uniknąć tego typu imprez - brzmiał jeden z łagodniejszych komentarzy.
interwencja policyjna na skrzyżowaniu Kwiatkowskiego i dojazdu do Szperka (11 opinii)
Postanowiliśmy więc poprosić władze miasta o jasną deklarację w tej sprawie. Sama Aleksandra Kosiorek przebywa aktualnie na urlopie, ale odpowiedział nam wiceprezydent Tomasz Augustyniak, który odpowiada m.in. za tematykę związaną ze sportem i imprezami sportowymi.
Władze Gdyni: konieczne są zmiany
- Tegoroczna edycja wydarzenia Enea Ironman 70.3 Gdynia z pewnością była ostatnią w tej formule w Gdyni. Jego organizacja była też poprzedzona wielomiesięcznymi rozmowami i ustaleniami, które trudno było w ostatniej chwili zmieniać w związku ze zmianą władzy w mieście. Jeżeli impreza będzie w Gdyni kontynuowana w kolejnych latach, trzeba będzie spełnić kilka istotnych warunków. Pierwszym i podstawowym jest akceptacja mieszkańców dla jej realizacji, która musiałaby wiązać się ze znaczącym ograniczeniem utrudnień i uciążliwości, jakie wynikają z organizacji i przebiegu tej imprezy - mówi Augustyniak.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Kup rower i akcesoria do niego
Jak dodaje, drugim warunkiem, nie mniej istotnym, jest ustalenie "faktycznej ekwiwalentności dla Gdyni", czyli korzyści dla miasta i mieszkańców.
- Nie znajduję dzisiaj takich analiz w zasobach miasta. Z pewnością, z uwagi na liczbę odwiedzających oraz informacje medialne, wydarzenie to ma swój wydźwięk promocyjny, a grupą czerpiącą korzyści z jego organizacji są niewątpliwie gdyńscy przedsiębiorcy. Problem w tym, że poza ogólnymi szacunkami nikt dotąd nie dokonał precyzyjnego zestawienia korzyści i kosztów tej imprezy, podobnie jak i innych odbywających się w mieście. My takie rozliczenie w oparciu o tegoroczną edycję zrobimy. Stanie się ono podstawą do podejmowania dalszych decyzji - mówi wiceprezydent.
Niektórzy czytelnicy Trojmiasto.pl nawet zakpili sobie z uczestników Ironmana:
"Kolejny sezon będzie inny"
Podkreśla też, że dla nowych władz - choć dopiero przy okazji układania kalendarza imprez na kolejny sezon, bo w tym część imprez to "spadek" po poprzednich władzach - priorytetem będą mieszkańcy.
- Oczywiste jest dla mnie, że wszelkie wydarzenia odbywające się w mieście powinny być planowane z myślą o mieszkańcach. Analizując tegoroczny kalendarz imprez letnich, przyznam, że inaczej wyobrażam sobie realizację tego założenia. Decyzja o organizacji wydarzeń znacząco ingerujących w życie miasta powinna być też właściwie komunikowana, z uwzględnieniem zarówno korzyści, jak i niedogodności tych wydarzeń. Tego w Gdyni zabrakło i nad tym będziemy pracować - kończy.
Opinie (247) ponad 10 zablokowanych
-
7 godz.
(2)
Coś czuję że za nowych rządów staniemy się wielką wioską. Nic się nie będzie w mieście działo. Wtedy te nasze marudny zaczną narzekać że nic się nie dzieje.
Ile takich imprez jest tak na prawdę?
Opener, triathlon, 3 biegi na 10km. Na prawdę aż tak to przeszkadza?- 14 9
-
7 godz.
Nie potrzebuję takich imprez do niczego
Jak widać po tłumie kibiców na filmiku nie jestem odosobniony
- 4 5
-
6 godz.
Opener nie blokuje dróg (to ze są korki na drogach to inna sprawa)
Te biegi blokują przez 2 godziny parę ulic w sobotę - no prawdziwa tragedia
Tym narzekaczom nigdy nie dogodzisz
PS
Nie biegam- 5 4
-
7 godz.
(1)
Witam.To jest granda że w sezonie letnim liczy się zysk a nie dobro mieszkańców którzy ciężko pracują aby to miasto miało kasę na działalność.Turysta zostawi grosz i pojedzie mieszkańcy zostaną i wystawia w wyborach rachunek.
- 8 6
-
7 godz.
Już raz wystawili, taki mocno zaległy
Widać że nowa władza powoli zaczyna trybić, skąd ich zwycięstwo wyborcze.
- 1 1
-
7 godz.
o w mordę ilu widzów XD (1)
- 8 0
-
7 godz.
Jaka porażka
Pies z kulawą nogą tego nie ogląda XD
- 3 1
-
7 godz.
Mnie przeszkadzają nawalające codziennie dzwony kościelne oraz parady katolików
Ale nie drę mordy, by tego zakazać...
- 10 6
-
7 godz.
Katolikom przeszkadzaja dwie godziny zamkniętej ulicy w sobotę? Doprawdy? (3)
A może zamknięta ulica w niedzielę, gdy jest zakaz handlu?
To co wy tymi blachosmrodami robicie na tych ulicach w niedziele?- 10 10
-
6 godz.
Zapomniałem.... katolikom wszystko przeszkadza
- 1 3
-
4 godz.
ciekawe czy w innych miastach są tacy frustraci, którym wszystko przeszkadza
- 0 2
-
4 godz.
Jeździmy w kółko żebyś się wkurzał
- 0 1
-
7 godz.
Czas na Gdańsk
Koniec blokowania Sucharskiego
- 2 1
-
6 godz.
Pitu pitu
Ciekaw jestem ile wpada do kasy miasta z tego typu eventy. A skoro tyle, to dlaczego mieszkańcy płacą abonament za miejsce postojowe.
Może i mieszkańcy przymknęli by oko, gdy coś z tego mieli.- 6 0
-
6 godz.
Są imprezy źle, nie ma imprez te źle.
Co się z wami porobiło? Dwie trzy imprezy w roku i to wam przeszkadza? Wszędzie były informacje o tym że będą utrudnienia to nawet już nie potraficie znaleść objazdu czy wysiąść z samochodu i się przejść. Zapominacie jak się chodzi? Imprezy sportowe pokazują wam jak można zdrowo spędzać czas .
- 12 9
-
6 godz.
To nie tylko Gdynia ale i miejscowości poza (1)
W tym roku odpuściłem bo. mogłem z mojej miejscowości wyjechać dzień wcześniej w rodzinnych sprawach i nie wracałem już na niedzielę do domu. W niedzielę jechałem natomiast do pracy na zlecenie a Imci szanowni organizatorzy na ten dzień założyli że ot tak drogi sobie pozamykają. W przypadku gdybym nie wyjeżdżal w sobotę tylko jechał do pracy w niedzielę bezpośrednio z domu , musiałbym do tej pracy wyjechać 3h szybciej bo w przeciwnym razie nie dotarlbym na czas ..mało tego nie podjąłbym zlecenia. W takiej sytuacji do organizatora polecialoby wezwanie do zapłaty i elo . Za rok nie mam zamiaru uginać się i dostosowywać ..bo to triathlon bo to jacyś kolarze, bo to ktoś biega ...place podatki , jestem zameldowany ..a takie zamykanie drogi, że w moim przypadku z osiedla wyjechać nie można, to nic innego jak ograniczenie swobod i moich praw , jak również może mieć bezpośredni wpływ na utracony dochód ..więc dogadajcie się z lasami państwowymi i realizujcie sobie takie eventy "po krzakach "...tylko ogarnijcie później cały syf
- 11 8
-
3 godz.
Sluszny komentarz
Ale motłoch od umów o pracę, nie rozumie że ktoś może elastycznie brać zlecenia np w weekendy
- 4 0
-
6 godz.
I bardzo dobrze..
Wy.. z takimi imprezami za miasto a nie , że wszystko po blokowane na tyle h i nie można nigdzie się dostać. Kto wgl na to pozwolił
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.