• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą dwie niedziele handlowe w miesiącu?

Wioletta Kakowska-Mehring
25 maja 2024, godz. 10:00 
Opinie (271)
Najbliższa niedziela handlowa wypada 30 czerwca, a potem jeszcze 25 sierpnia, 15 i 22 grudnia. Najbliższa niedziela handlowa wypada 30 czerwca, a potem jeszcze 25 sierpnia, 15 i 22 grudnia.

Będą dwie niedziele handlowe w miesiącu? Skierowano do pierwszego czytania w Sejmie projekt ustawy liberalizujący zakaz handlu w niedziele. Główne założenia to zwiększenie liczby niedziel handlowych i podwojenie wynagrodzenia za pracę w ten dzień.




Czy oczekujesz zmian w ograniczeniach handlu w niedziele?

Poselski projekt autorstwa Polski 2050 ma na celu liberalizację restrykcji związanych z handlem w niedziele. Nowe przepisy zakładają wprowadzenie dwóch handlowych niedziel w miesiącu - pierwszej i trzeciej. Zniknęłyby jednocześnie obecne wyjątki, które pozwalają na handel podczas ostatnich niedziel w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu.

Dwie niedziele handlowe w miesiącu?



Ponadto zakaz ma nie obowiązywać również w pierwszą niedzielę grudnia i kolejne dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, z wyłączeniem niedzieli przypadającej na dzień 24 grudnia. Dotyczy to również niedzieli bezpośrednio poprzedzającej pierwszy dzień Wielkanocy.



Projekt ustawy dotyczący handlu w niedziele. Jakie ma założenia?



Twórcy projektu proponują również, aby pracownicy otrzymywali dodatkowe wynagrodzenie za pracę w niedziele handlowe. Wynagrodzenie to miałoby wynosić dwa razy więcej niż zwykle. Dodatkowo pracodawcy będą zobowiązani do zapewnienia pracownikowi innego dnia wolnego od pracy w ciągu sześciu dni przed lub po takiej niedzieli.

Jeśli chodzi o sklepy działające na zasadzie franczyzy - właściciel będzie mógł otworzyć w niedziele placówkę tylko wtedy, gdy sprzedaż będzie prowadził "we własnym imieniu i na własny rachunek". Taka sama reguła będzie dotyczyła pozostałych właścicieli innych sklepów.



Dwie niedziele handlowe w miesiącu: kto jest za, a kto przeciw i dlaczego?



Co na to handlowcy? Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, czyli podmiot zrzeszający największe sieci handlowe, ma wiele wątpliwości. Według władz organizacji różnicowanie handlu na tych mogących pracować przez siedem dni i tych z ograniczeniami jest problematyczne. Poza tym kontrowersyjna jest propozycja podwójnego wynagrodzenia.

Jak twierdzi Renata Juszkiewicz, prezes POHiD w rozmowie portalem wiadomoscihandlowe.pl, dodatkowe dociążenie sklepów "dopłatami" za otwarcie w niedziele miałoby negatywny wpływ na branżę, która jest już i tak mocno obciążona różnymi podatkami, chociażby podatkiem handlowym. Według niej sytuacja w handlu jest trudna, bo branża zmaga się z wysokimi kosztami operacyjnymi, a jednocześnie stara się utrzymać niskie ceny dla klientów, którzy także znajdują się w trudnej sytuacji w związku z inflacją. Według Juszkiewicz decyzja dotycząca wynagrodzeń powinna pozostać w gestii pracodawcy.

A co na to związkowcy, którzy stoją na straży ustawy? Handlowa "Solidarność" zdecydowanie odrzuca pomysł wprowadzenia dwóch handlowych niedziel w miesiącu.

- 98 proc. pracowników handlu nie chce pracować w niedziele - twierdzi Alfred Bujara, szef Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność".

A co myślą sprzedawcy? Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez UCE RESEARCH dla portalu Onet wśród kasjerów sklepów wielkopowierzchniowych, 50 proc. z nich uważa, że ograniczenia handlu w niedziele nie powinny być zniesione, 45 proc. jest przeciwnego zdania, a 5 proc. ankietowanych nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii. Autorzy badania zapytali też kasjerów o to, czy za podwójne wynagrodzenie byliby w stanie pracować w każdą niedzielę. 69 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco, 26 proc. - przecząco, a 5 proc. respondentów nie potrafiło się określić.

Przypomnijmy, że zakaz handlu w niedziele jest efektem obywatelskiego projektu złożonego w Sejmie jesienią 2016 r. przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodził m.in. NSZZ "Solidarność". Ograniczenia były stopniowo wprowadzane już od 2018 r. Początkowo klienci mogli zrobić zakupy w dwie niedziele w każdym miesiącu. Z każdym rokiem niedziel handlowych było jednak coraz mniej. Na ten rok przewidziano siedem niedziel handlowych. Trzy już były. Najbliższa wypada 30 czerwca, a potem jeszcze 25 sierpnia, 15 i 22 grudnia.

Opinie (271) ponad 20 zablokowanych

  • Bez sensu (5)

    Chcą wprowadzić dwie niedziele handlowe a z drugiej strony chcą wprowadzić 4 dniowy tydzień pracy lub skrócić ilość godzin.

    • 6 1

    • (1)

      Ty tak serio?

      • 0 1

      • Wiesz logika i matematyka to nie mocna strona pislamistów

        No ale znikąd gnom elektoratu nie bierze

        • 0 3

    • Absolwent Collegium tłumanum?

      • 0 3

    • Wasz komuch takich bystrych jak ty miał na myśli

      Zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy mogą uważać, że przekaz razi ludzi inteligentnych, bo tak odbieram te sformułowania. Ale trzeba wiedzieć, że ten przekaz winien trafić do wszystkich, do możliwie jak najszerszej ilości Polaków - tłumaczył podczas spotkania Stanisław Piotrowicz,

      • 0 3

    • Będą zawody pracujące 4 dni w tygodnbiu - urzędnicy

      Może część pracowników biurowych będzie mieć krótszy czas pracy. Reszta ma zasuwać.

      • 0 0

  • Pijane społeczeństwo (1)

    To czym powinni się zająć. Polska to pijany kraj.
    I więcej budować publicznych toalet, a nie ze wszedzie śmierdzi

    • 7 1

    • No i może teraz się zajmie. PiS nie miał żadnego interesu w walce z zapijaczonymi flejtuchami - przecież to fundament ich elektoratu.

      • 0 1

  • To konieczne (1)

    Diabeł chce Niedziel handlowych

    • 9 3

    • To ten wąż gadający?

      • 0 3

  • Wybraliscie tuska to będziecie pracowac 7 dni w tygodniu. I zapomnijcie o dodatkowych pieniądzach.

    • 7 2

  • Instytucje panstwowe tez powinny tak pracowac !! (1)

    W końcu mamy równość i POdobno teraz demokrację nade in germany

    • 7 1

    • Lepsze to od ruskich struktur pis

      • 1 4

  • Tak

    Wszystkie sklepy w niedziele powinny być otwarte przez 24 godz. w tym Urząd Miejski, jak i inne urzędy do obsługi mieszkańców. Taka jest moja koncepcja.

    • 5 0

  • bardzo dobry pomysł

    Bardzo dobry pomysł.

    • 3 4

  • Sady urzedy i przychodnie tez powinny byc czynne w niedziele (1)

    Ja pracujena chleb cały tydzień i aby coś załatwić w sądzie czy urzedxie albo u lekarza beż utraty dniówki pozostajemi niedziela

    • 7 0

    • A szpitale 2 niedziele zamknięte

      Bary i restauracje też

      • 0 1

  • Ten tusk to obca agentura chyba.... (1)

    • 5 5

    • Chyba

      Bo rusek kulawy to napewno słup Moskwy.
      Kaczyszenko z Orbanem kuce trojańskie putina w Europie

      • 2 2

  • Co za róznica handlowa niedziela czy nie. (1)

    Już i tak jest po Polsce i wschodniej Europie, tusk razem ze swoimi słupami putina z francjii i niemiec zgodził sie na przymusową relokacje inżynierów. Za niecałe dwa lata rzucą nam tutaj tych najgorszych z ulicy i Polska stanie sie krajem muzułmańskim, już nawet zaczeli zdejmować krzyże...

    • 6 2

    • Padł ostatni bastion spokoju i bezpieczeństwa w Europie.

      W moskwie strzelają korki od szampana.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Roman Walasiński

Prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia. Ukończył Uniwersytet Gdański, Wydział Prawa i Administracji. W latach 1990 -1993 Okręgowa Izba Radców Prawnych w Gdańsku. Do dziś wpisany na listę Okręgowej Izby Radców Prawnych w Gdańsku. 1989-1994 Urząd Miasta Gdańska. 1997-1998 radca prawny w spółce Theo Frey Polska w Gdańsku. 1993 – 2006 własna kancelaria radcy prawnego w Gdańsku. Spółką Swissmed kieruje od 1998 roku.

Najczęściej czytane