• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

LPP. Nowa marka, więcej sklepów i półrocze na plusie

VIK
29 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przy stadionie żużlowym powstaje nowy budynek LPP
W sumie LPP prowadzi tysiąc salonów z odzieżą. W sumie LPP prowadzi tysiąc salonów z odzieżą.

Gdańska firma odzieżowa LPP chce wprowadzić na rynek kolejną markę. Planuje też powiększenie sieci sprzedaży. Środki są. Aż 111,8 mln zł zysku netto i obroty na poziomie 1,42 mld zł - to wyniki spółki za pierwszą połowę tego roku.



Nowa marka będzie już piątą w portfelu firmy. Do Reserved, Croop, House i Mohito dołączy Sinsay. Brand ma być skierowany do nastolatek, czyli dziewcząt w wieku gimnazjalnym i licealnym. Sklepy pojawią się wiosną przyszłego roku. Na początek około 30 placówek na rodzimym rynku. Jednak do końca 2013 r. ma być ich już 50. W sumie firma prowadzi tysiąc salonów pod wszystkimi markami. A tych też ma być więcej.

Według zapowiedzi, do końca roku spółka chce zwiększyć powierzchnię netto sieci sklepów o 58 tys. m kw. Obecnie ma 381,4 tys. m kw. Po pierwszym półroczu wydano na ten cel 80 mln zł, nakłady w całym roku wyniosą jednak ok. 210 mln zł. W kolejnych latach LPP chce powiększać powierzchnię sieci sklepów o 25-30 proc. rocznie. Rozwój ma być finansowany ze środków własnych, ewentualnie z kredytów.

A środków na rozwój raczej nie zabraknie. Po pierwszej połowie tego roku LPP miała 111,8 mln zł zysku netto, a przychody wyniosły 1,42 mld zł. W analogicznym okresie ub roku było to 77,9 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 760,1 mln zł . W 2011 r. LPP wypracowało 268,73 mln zł skonsolidowanego zysku netto, za ten rok może to być nawet 300 mln zł.

LPP zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2001 roku. Główna siedziba spółki mieści się w Gdańsku, gdzie znajduje się również całe zaplecze projektowe dla Reserved i Croop. Działy tworzące marki House i Mohito zlokalizowane są w Krakowie. Spółka sprzedaje swoje produkty głównie w rejonie środkowej i wschodniej Europy, oprócz Polski w Czechach, Słowacji, na Węgrzech, Litwie, Łotwie, Estonii, Ukrainie, Rosji, Rumunii oraz Bułgarii.
VIK

Miejsca

Zobacz także

Opinie (223) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    no i super! upadlość im nie grozi.

    • 54 17

    • A ja pozdrawiam Magde z 3 pietra w centrali...

      Te statki i samoloty ech :-)

      • 5 2

    • Skąd ta pewność?

      • 1 1

  • Jakość bardzo słaba (17)

    Rzeczy po dwóch praniach do kosza. chińszczyzna ityle w temacie.

    • 197 43

    • (5)

      zgadzam się,ile mam koszulek z tej firmy,tyle dziur na nich ,po dwóch praniach wstyd założyć na siebie.Jakość i wykonanie rodem z Chin

      • 33 8

      • Ja się z nimi rozstałem po akcji "płatne torby" na zakupy. Wkurzony zostawiłem na ladzie (1)

        spory stosik ciuchów dla dzieciaka. Akcja trwała krótko, ale klienta mają z głowy na zawsze.

        • 16 17

        • kozak

          • 9 0

      • A myślałaś, że gdzie oni szyją? W Luksemburgu? (2)

        • 14 4

        • Wszystkie marki szyją w Chinach, tylko ich jakość (1)

          jest różna. Ty za to pewnie myślisz, że taki esprit czy cottonfield swoje ciuchy produkują w Szwajcarii:-)

          • 19 2

          • SINSAY - SINA łac. CHINY - Say China!

            Sinologia się kłania :-)

            • 10 5

    • to prawda, że jakość marna w omawianej sieci. Ale czemu uzywasz oklepanego porównania "tandeta=chińszczyzna"?
      W Chinach znajdziesz produkty najwyższej światowej jakości oraz te najgorsze.

      • 35 5

    • co się dziwisz... (5)

      Jaka cena taka jakość.

      • 11 12

      • właśnie jakość śmietnikowa a cena z kosmosu

        • 29 4

      • To ta cena to nie wiem za co w taki mrazie bo te lachy kosztuja tam majatek (3)

        • 9 3

        • (2)

          39 zł za t-shirt to majątek?
          Rozumiem że Ty podobnie jak pewien znany stylista nie kupujesz t-shirtów taniej niż za 300zł ;)

          • 11 3

          • (1)

            pewnie, że to nie jest mało porównując stosunek cena/jakość . Realny koszt produkcji takiej koszulki to max 10zł. Krawcowe dostają za jedną coś koło 1zł.

            • 10 2

            • Skoro w realu tshirt potrafi byc w cene 5zl i robia na nim kase tzn., ze koszt produkcji oscyluje pewnie w okolicach 1-2zl. ja tam nie wiem co macie do reserved ale akurat mi z tej firmy nic sie nie wygniata ani nie wyciera. Ale to pewnie zalezy od kolekcji , na co sie trafi. Bo niektore rzeczy potrafia byc nietrwale a inne na lata sluzyc.

              • 9 3

    • tak jest

      Czy to spodnie czy to bluzy szybko stają się wytarte i wyciągnięte. Szczytem były skarpety za 15zl które się przetarły po jednym założeniu.

      • 9 4

    • najgorszy jest zapach wilgoci tych ciuchów, odzieżówka w związku z kryzysem notuje spadki

      a jakość tych ciuchów pozostawia do życzenia

      • 7 5

    • lepsze diverse i C&A

      lepsze diverse i C&A

      • 2 6

    • nie tylko

      sa też rzeczy z Kambodży , Malezji i Bangladeszu.

      • 0 0

  • to prawda, że (11)

    importują chińszczyznę a u nas tylko ją metkują?

    • 131 11

    • (2)

      Niestety tak. Pracowałam w reserved i tam każdy głośno o tym mówił...

      • 31 3

      • w TOP SECRET tak samo a jakoś jeszcze gorsza wiem pracowalam ponad 2 lata (1)

        • 24 3

        • levisy tez z chin, a jakosc zaje... bardzo dobra

          • 12 6

    • Drogi Watsonie (3)

      ... tę informację można bez problemu odczytać z metki.
      Szacunek za rozkręcenie takiej firmy.

      • 20 2

      • Nie dysponuję żadnym (2)

        ciuchem z lpp, ani nawet metką, zatem się pytam. NIe jestem także zawistna i szczerze gratuluję sukcesu właścicelom i szefom tej firmy. Aczkolwiek wyprowadzanie miejsc pracy z Polski do Chin uważam za niewłaściwe.

        • 6 4

        • aleś ty naiwna (1)

          gdyby szyli ciuchy u nas nie byłoby cie na nie stać niestety, przykra prawda

          • 3 2

          • dużo robią u nas

            płaszcze, kurtki, z Chin koszulki i inne pierdoły

            • 1 0

    • sprecyzuj co masz na myśli (1)

      importują chińszczyznę czy szyją w chinach i importują swoje produkty?
      bo to lekka różnica. chińszczyznę importują chińczycy na rynku.

      • 6 2

      • Projektują w Polsce

        ... i nie tylko w Gdańsku i tego jestem pewna na 100%

        • 0 0

    • projetkuja w gda

      ale szyja w czajna

      • 12 0

    • nie

      • 0 2

  • A jakie zarobki (9)

    proponują sprzedawcom w tych "brandach"?

    • 53 5

    • zarobki (2)

      najniższą krajową, wiem ponieważ mój bardzo dobry znajomy jest kierownikiem jednego z salonów

      • 32 0

      • (1)

        i ciągłe umowy na czas określony...

        • 20 2

        • Kieownik w salonie

          to zwykły debil który ledwo potrafi czytać i nie ucieka przed komputer, celując w stanowisko sprzedawcy który jest pod kierownikiem nie celujesz zbyt wysoko....nie licz na wysoką kasę

          • 3 3

    • (1)

      ciesz się że masz tani produkt. Jak dadzą każdemu pracownikowi 100 zł podwyżki to Twoja tandetna bluzeczka nie będzie kosztowac 25 tylko już 30 zł

      Podstawa to tani produkt

      • 2 16

      • Podstawa to dniówki prezesów

        • 11 1

    • 6 zł na godzinę (1)

      hehe wiec za cały etat jakies 1000 zł rewelacja

      • 18 0

      • potwierdzam....

        ...

        • 5 0

    • 6 złotych za godzine bez możliwości podwyżki i awansu (1)

      • 7 1

      • zmień pracę ...

        ... póki będą chętni pracować za taką stawkę, póty będą takie oferowane.

        Prosta zależność pomiędzy popytem i podażą. Praca jest jak każdy inny towar ... no chyba że na państwowym garnuszku.

        • 7 3

  • (2)

    dziwi mnie ,że ktoś te ciuchy w ogóle kupuje no ale z drugiej strony znajdują się też klienci na 15% lokaty.

    • 54 21

    • a gdzie kupowac, gdzie?

      • 3 0

    • a ty...

      myslisz ze zara szyje w usa??? buhahahahha

      • 8 0

  • takiej tandety jak w tym sklepie to nie ma nigdzie

    tylko zgapiaja ciuchy i jeszcze chca zeby placic jak za zboze

    • 48 18

  • W Reserved dziewczyny wykorzystują 5 zł za H na zleceniu... powiedzcie że nie. (4)

    • 77 11

    • Sam CEO zagłosował, na nie

      i stąd jeden głos na minus.

      • 7 3

    • wykorzystywaliby, gdyby obiecali w umowie więcej a na koniec zapłacili mniej (2)

      a skoro dziewczyny godzą się od początku na pracę za 5 zł/h to same są sobie winne.

      Póki będą chętni pracować za taką stawkę, póty będą takie oferowane.
      Prosta zależność pomiędzy popytem i podażą. Praca jest jak każdy inny towar ... no chyba że na państwowym garnuszku.

      • 8 2

      • a ile mają im płacić? tyle co prezesowi? (1)

        • 0 4

        • Tyle żeby mieć na utrzymanie się, jedzenie, CZASEM wyjście do kina, ubrania i raz w roku pojechać PKPem w góry . . . .

          • 6 0

  • w tych salonikach zawsze leci jakaś debilna muzyka.. (1)

    że niby światowo jest

    • 49 12

    • 100% racji

      znośny jest tylko reserved i mohito ale w croppie czy housie aż łeb boli od tego umcy szajsu

      • 1 0

  • A ja wolę kupić w lumpie ciuchy.. (3)

    może nie są modne ale spodnie np mają dziury w kroku już po kilku miesiącach... bluzy z tych światowych firemek prują się by w nowym sezonie kupić nowy model

    poza tym.. spodnie warte 40 zł.. w PROMOCJI za 89 .. BUHAHAHA otwórzcie oczy...

    Wszyscy tyramy na zlecenie, 2 dni pracy by kupić se spodnie...

    • 58 16

    • (1)

      "A ja wolę kupić w lumpie ciuchy..
      może nie są modne ale spodnie np mają dziury w kroku już po kilku miesiącach"

      pisać i nie rozumieć tego co się pisze ... brawo ... i jeszcze udzielać rad ...

      • 19 2

      • faktycznie. Kłaniam CI się...

        oświeciłeś mnie, kochany logiku

        • 2 5

    • dziura w kroku

      Ty i ja mamy dziury w kroku i żyjemy ;p

      • 5 0

  • heLPP (13)

    pracuje w magazynie LPP w pruszczu gdanskim.... Maja taki zysk bo wyzyskuja pracownikow. 1200 zl po 6 latach pracy to poprostu farsa :(... Ale niestety nie mam wyboru :(

    • 134 7

    • W naszym zakładzie więziennym zwanym Polską, większość tyra na takich warunkach

      Dziwić się, że dzieci nikt nie rodzi (bieda). Trzeba wiać..

      • 38 3

    • 1200 netto czy brutto?

      • 12 3

    • na studiach doktoranckich (2)

      płacą tyle samo (netto)

      • 22 1

      • Tylko żę studia masz łachu finansowane i nie robisz tam po 8 do 12h zmian na stojąco (1)

        • 15 26

        • czemu go obrażasz?

          • 23 3

    • dlaczego nie masz wyboru ? (1)

      zatrudnili Cię w charakterze niewolnika ???

      • 27 5

      • Dj, ile masz lat? 17 ?

        Juz za kilka lat przekonasz sie jak sie zyje w Polsce.

        • 20 3

    • a może

      A może nie zasługujesz na więcej, skoro przez 6 lat nikt cię nie docenił...

      • 11 15

    • to coś słabo Ci idzie. 1600 zł minimalnie.

      • 7 4

    • LPP nie zatrudnia magazynierów tylko firma zewnętrzna

      • 7 1

    • jak dalej będziesz pisać na 3-miasto

      Nie dziw się ze zarabiasz tyle. jak non stop siedzisz na necie

      • 6 5

    • to po cholere tam siedzisz, ja wyjechalem z Polski i jestem zadowolony

      Polska jest fajna i piekna, ale niestety ludzie u wladzy to zlodzieje i przekretacze i psuja nasz kraj.

      • 9 1

    • to czemu sie nie zwolnisz skoro CI tak zle>

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu Promocji oraz Centrum Obsługi Inwestora. Wcześniej pełnił funkcję wicedyrektora Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Współtwórca struktur wdrażania i zarządzania Funduszami Europejskimi na poziomie regionu. Współnadzorował realizację Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w województwie pomorskim w latach 2004 - 2006, w ramach...

Najczęściej czytane