- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (97 opinii)
- 4 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (185 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
LPP. Nowa marka, więcej sklepów i półrocze na plusie
Gdańska firma odzieżowa LPP chce wprowadzić na rynek kolejną markę. Planuje też powiększenie sieci sprzedaży. Środki są. Aż 111,8 mln zł zysku netto i obroty na poziomie 1,42 mld zł - to wyniki spółki za pierwszą połowę tego roku.
Nowa marka będzie już piątą w portfelu firmy. Do Reserved, Croop, House i Mohito dołączy Sinsay. Brand ma być skierowany do nastolatek, czyli dziewcząt w wieku gimnazjalnym i licealnym. Sklepy pojawią się wiosną przyszłego roku. Na początek około 30 placówek na rodzimym rynku. Jednak do końca 2013 r. ma być ich już 50. W sumie firma prowadzi tysiąc salonów pod wszystkimi markami. A tych też ma być więcej.
Według zapowiedzi, do końca roku spółka chce zwiększyć powierzchnię netto sieci sklepów o 58 tys. m kw. Obecnie ma 381,4 tys. m kw. Po pierwszym półroczu wydano na ten cel 80 mln zł, nakłady w całym roku wyniosą jednak ok. 210 mln zł. W kolejnych latach LPP chce powiększać powierzchnię sieci sklepów o 25-30 proc. rocznie. Rozwój ma być finansowany ze środków własnych, ewentualnie z kredytów.
A środków na rozwój raczej nie zabraknie. Po pierwszej połowie tego roku LPP miała 111,8 mln zł zysku netto, a przychody wyniosły 1,42 mld zł. W analogicznym okresie ub roku było to 77,9 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 760,1 mln zł . W 2011 r. LPP wypracowało 268,73 mln zł skonsolidowanego zysku netto, za ten rok może to być nawet 300 mln zł.
LPP zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2001 roku. Główna siedziba spółki mieści się w Gdańsku, gdzie znajduje się również całe zaplecze projektowe dla Reserved i Croop. Działy tworzące marki House i Mohito zlokalizowane są w Krakowie. Spółka sprzedaje swoje produkty głównie w rejonie środkowej i wschodniej Europy, oprócz Polski w Czechach, Słowacji, na Węgrzech, Litwie, Łotwie, Estonii, Ukrainie, Rosji, Rumunii oraz Bułgarii.
Miejsca
Opinie (223) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-29 17:54
Polacy nie mają grosza na ciuchy, chyba że na mokre, które dużo ważą :-)
- 11 1
-
2012-08-29 18:08
szmaciarze (1)
- 17 9
-
2012-08-29 18:31
dosłownie:)
jw
- 5 4
-
2012-08-29 18:17
Zrób "GALERIĘ", głupie plakaty, Anglojęzyczną nazwę i koniecznie pretensonalne manekiny (np powywalane na wystawie żeby było
naiwni jesteśmy... ale wiadomo..
"Gdzie kupiłaś tą bluzę??"
"a no w rezerwcie... promocja była.. tylko 120 zamiast 240!!"
"wooow.. coool"- 25 0
-
2012-08-29 18:24
RE - SERVED
tak powinno się to czytać
- 13 1
-
2012-08-29 19:12
No po komentarzach sądząc, to powinni zbankrutować.
Mądrości internetu g warte. Za 79,90 nie kupi tylko za 19,99 i narzeka, że słaba jakość.
- 8 10
-
2012-08-29 19:12
Brawo!! (1)
Brawo to chyba jedyna taka polska firma, zbudowana od zera. I dali radę:)
- 17 17
-
2012-08-29 19:19
Kto dał rade? Szefunio, na dzikim wyzysku Polaków
LPP to nie powód do dumy, tylko WIELKI WSTYD!
- 14 6
-
2012-08-29 19:27
(7)
my z żoną tylko Henri Lloyd
- 25 6
-
2012-08-29 19:40
I tak trzymać (1)
- 20 1
-
2012-08-29 20:00
a kogo na to stać :(:(:(:
((:(:(: ja kupuje buty w biedronce- 13 2
-
2012-08-29 20:02
A co z sukienką??? (2)
- 7 0
-
2012-08-29 20:21
he
- 7 0
-
2012-08-29 21:13
w Praktikerze
- 3 5
-
2012-08-29 22:43
ubieżcie sie ciepło.... (1)
....i walcie sie. Merca też macie?
- 0 4
-
2012-08-29 22:48
nie mamy Merca ale jeździmy takim za 1 milion złotych w którym kasujemy bilety,
spróbuj, to fajne :-)- 7 0
-
2012-08-29 20:51
Bluza (1)
madafaker.pl/pokaz/320/kazdy-facet_.html ciekawe czy takie bluzy beda robic xD
- 6 0
-
2012-08-29 21:24
:------)(
- 3 0
-
2012-08-29 21:02
Firma nie szanujaca pracownikow
Lpp = brak szacunku dla zwyklego pracujacego czlowieka. Pracujemy za glodowe pensje a czasem nawet w toalecie mydla nie ma... To sie hieny dorobily na nas
- 27 3
-
2012-08-29 21:04
nie żadne Chiny ludziska
tylko Bangladesz i Birma i jeszcze taniej... Polak Chińczykowi 1600/m-sc pracy nie zapłaci nigdy...ale swojemu też nie , chiba że blisko przy prezesie...
- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.