- 1 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (184 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (91 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
"Z cenami odlecieli". Ile za gofry i lody w tym roku?
Lody, gofry, frytki i zapiekanki to najbardziej typowe wakacyjne przekąski. Jakie są ceny nad morzem w 2023 roku? Rok temu przeszliśmy się pasem nadmorskim, sprawdzając ich ceny. W tym roku powtórzyliśmy spacer, sprawdzając, za co zapłacimy więcej, a za co mniej. Jak piszą nasi czytelnicy pod artykułem: "z cenami odlecieli".
- Na słodko: lody, gofry, rurki z kremem - ile kosztują?
- Na słono: frytki, burgery, hot-dogi i zapiekanki - jakie ceny?
- Do picia: kawa, herbata, piwo - ile zapłacimy?
- Co się zmieniło?
Na słodko: lody, gofry, rurki z kremem - ile kosztują?
Gofr ze świeżymi owocami kosztuje w tym sezonie ok. 15 zł, a z owocami w żelu od 13 do 15 zł. Za najbardziej "wypasioną wersję", czyli gofra z bitą śmietaną, owocami i polewą, zapłacimy od 21 do 23 zł. Popularne kilka sezonów temu bubble waffle są już coraz rzadziej spotykane. Jeśli jednak najdzie nas na nie ochota, musimy liczyć się z wydatkiem 22-26 zł.
W kilku miejscach nad morzem możemy dostać też rurki z bitą śmietaną w cenie 6-7 zł.
Kolejnym smakiem, bez którego większość z nas nie wyobraża sobie wakacji, są lody. W nadmorskich budkach do wyboru mamy lody gałkowe, włoskie i amerykańskie. Za gałkowe zapłacimy od 7 do 8 zł za porcję. Lody włoskie i amerykańskie dostaniemy w trzech wariantach: małe (8-11 zł), średnie (9-11 zł) lub duże (10-15 zł).
Nad morzem możemy spotkać też stoiska z lodami tajskimi - przygotowywanymi na żywo. Za porcję zapłacimy 16 zł.
Na słono: frytki, burgery, hot-dogi i zapiekanki - jakie ceny?
Oprócz słodkich przekąsek nad morzem dostaniemy też sporo opcji z gatunku fast food. Za najprostszą, małą zapiekankę zapłacimy od 12 do 24 zł, większa i bogatsza w dodatki to koszt od 18 do 29 zł. Cena burgera wynosi od 19 do 27 zł. Hot dog w stylu francuskim to koszt ok. 8 zł, a amerykański od 12 do 20 zł. Ciekawostką gastronomiczną jest hot-dog z jadalnymi płatkami 23-karatowego złota, który sprzedawany jest przy molo w Sopocie. Jego cena to aż 99,99 zł.
Popularną, szybką przekąską, szczególnie uwielbianą przez dzieci, są oczywiście frytki. Najtańsza znaleziona przez nas porcja frytek kosztowała 12 zł, a najdroższa 20 zł.
"Zakręcony ziemniak" wyniesie nas 9 zł, a pieczone bataty - 18-20 zł.
W kilku miejscach można dostać też pudełka zawierające frytki oraz kawałki dorsza lub kalmary. Ich ceny potrafią wahać się od 25 do 49 zł (porcja z dorszem) i 25-45 zł (porcja z kalmarami).
Do picia: kawa, herbata, piwo - ile zapłacimy?
Oprócz słodkich i słonych przekąsek nad morzem często decydujemy się na zamówienie czegoś do picia. W tym roku espresso dostaniemy za ok. 7-9 zł. Americano to koszt od 11 do 16 zł, a kawa z dodatkiem mleka kosztować nas będzie ok. 15-17 zł. Za caffe latte zapłacimy 14-20 zł, a za flat white 17-18 zł. Cappuccino to koszt ok. 12-18 zł. Za kawę mrożoną zapłacimy od 15 do 19 zł, gaszące pragnienie espresso tonic kosztuje od 15 do 17 zł. Za herbatę zapłacimy 9-11 zł, za to gorąca czekolada to wydatek rzędu 12-17 zł.
Półlitrowa butelka wody kosztuje ok. 7 zł. Pragnienie możemy ugasić lemoniadą (10-16 zł) lub bubble tea (15-20 zł).
Koszt piwa z nalewaka sprzedawanego tuż nad morzem to ok. 12 zł za 300 ml i 15 zł za 500 ml.
![Leżaki i kosze plażowe. Gdzie i za ile je wypożyczymy?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3494/150x100/3494448__c_0_1823_3932_2752__kr.webp)
Co się zmieniło?
Co zmieniło się względem zeszłego roku? Chyba nikogo nie zaskoczy odpowiedź, że ceny. Jest drożej, choć nie są to drastyczne podwyżki, w większości przypadków wynoszą one ok. 1-2 zł. Dla przykładu - rok temu gofra bez dodatków udało nam się dostać za 6 zł, w tym roku najniższa znaleziona przez nas cena to 7 zł. Mocno podrożały gofry z owocami (z 11 na 15 zł), za to ceny kaw różnią się dość nieznacznie.
Oprócz cen można zauważyć też zmianę w preferencjach klientów. Zniknęły wszechobecne w poprzednich sezonach stoiska z granitami, a zastąpiły je bubble tea. Powodzeniem nie cieszą się już bąbelkowe gofry i zakręcone frytki, chętniej za to sięgamy po klasyki - hot-dogi i zapiekanki.
Opinie (357) ponad 20 zablokowanych
-
2023-07-17 14:15
Hitem jest (2)
Sopocki hot-dog za 99 zł. Jeszcze mi się nie zdarzyło zobaczyć klientów przy tej budce z tymi hot-dogami
- 12 1
-
2023-07-17 17:06
Pralnia?
- 2 0
-
2023-07-17 20:00
Jeden był... i opinię na tym portalu wrzucił.
Podobno złota zabrakło i było tylko na końcach parówki ;-)
- 1 0
-
2023-07-17 14:18
Tak samo (1)
w Mac Donald w Klifie i pewnie nie tylko tam fryki porcja średnia albo duża nie ma prawie totalnie żadnej różnicy. Różnica tylko w cenie i sprytnie wygięte kartoniki do frytek by wizualnie to inaczej wyglądało. Szczerze to powinni klienci kazać sobie zważyć porcje średnią i dużą i ile to ma w sumie faktycznie wynosić. Co do gofrów w różnych punktach one są robione z proszkowego gotowego ciasta trochę wody i mleka i już jest zaprawa. To kupują hurtowo na Allegro w kilogramach. Tu już nie chodzi czy ktoś jest skąpy czy nie tylko o zwykłą przyzwoitość bo człowiek jest oszukiwany z każdego rogu.
- 11 1
-
2023-07-17 17:07
Śmieciowe jedzenie
W rozkwicie
- 4 0
-
2023-07-17 14:18
"Greedflation" - cwaniacy podnoszą ceny bo...inflacja (1)
Podnoszą marże i tłumaczą to inflacją. To już zostało udowodnione badaniami w Stanach i UK.
- 13 2
-
2023-07-17 14:50
Zawsze znajdą wytłumaczenie na wysokie ceny. Inflacja, pandemia, wojna na Ukrainie.
- 3 2
-
2023-07-17 14:36
czemu kogoś dziwią te ceny? minimalna pensja jest podwyższona sztucznie to takie ceny będą normalnością (1)
doliczcie ceny drogich po inflacji produktów, cenę najmu, prądu i gazu i wychodzi ta 'zatrważająca' cena za gofra
ale zarabiamy teraz wincyj, pis nam dał, nie to co poprzednicy
więc zamiast narzekać że z was zdzierają to sobie sami zróbcie gofra w domu- 7 10
-
2023-07-17 14:49
pis dał i pis zabierze
platforma i konfederacja tylko "da" tak jak dała wyższy wiek emerytalny kilka dobrych lat temu, podwyżkę vatu jak i skasowanie ofe wraz z oszczędnościami wielu polaków.
- 3 2
-
2023-07-17 14:40
Zamiast gofra kupcie mrożoną rybę (1)
Zdrowsza i nie idzie w biedra!
- 5 2
-
2023-07-17 18:22
Pod warunkiem
Że ją zrobisz na parze albo na grillu. Bo jeśli obtoczysz ją w panierce i usmażysz w głębokim oleju...
- 3 0
-
2023-07-17 15:16
I co w związku z tym, że kilogram flądry w nadmorskiej smażalni po 110 złotych za kilogram?
"Dorośli ludzie jadą do popularnych miejscowości wypoczynkowych w szczycie sezonu, idą do knajpy, zamawiają dania z karty - gdzie mają podane przecież ceny - a potem udają zdziwionych, zaskoczonych, a nawet naciągniętych.
Mam dla nich propozycję.
Można iść na targ rybny, kupić świeże, wypatroszone, gotowe do smażenia bałtyckie ryby naprawdę za grosze, i samemu sobie przyrządzić. Taniej, smaczniej i zdrowiej.
Załączam mój 'paragon economic' z czerwca z Kołobrzegu - flądry i śledzie na obiad za niecałe 14 zł. Porcje nie do przejedzenia dla dwóch osób" - napisał pan Adam.- 7 1
-
2023-07-17 15:18
A turysty to kupujo, czy nie kupujo?
Kupujo, kupujo i do tego stajo w kolejce. Wiec towar jest wart tyle ile ktos jest sklonny za niego zaplacic
- 9 1
-
2023-07-17 15:22
Gdańsk jest nie tylko najdrozszym miastem w Polsce dla jego mieszkanców ale i dzieki władzom miasta takze dla turystów!! (1)
co roczne paragodny grozy są hitem internetu wlasnie z Gdańska
- 9 3
-
2023-07-17 18:23
Gdańsk najdroższy?
Ty chyba pod Tatrami nigdy nie byłeś :))
- 0 3
-
2023-07-17 15:27
Sami jesteście sobie winni (3)
Umówmy się, gdyby nie było klientów, to wszystkie te januszerskie przybytki padłyby z dnia na dzień. Ale póki znajdą się frajerzy, gotowi zapłacić krocie za zapiekankę, kiełbasę z biedronki czy piwko z plastiku to znajdą się cwaniacy, chcący doić z nich kasę. I nie ma znaczenia, że jeszcze 2-3 lata temu ci sami prywaciarze błagali o hajs z tarcz i o to, aby ludzie u nich wydawali pieniądze, w przerwie między kolejnymi lockdownami. Biznes is biznes - jak to mówią za granicą. Poza tym Polakom nigdy nie dogodzisz - wyda ostatnie pieniądze z 800+ czy tam bonu turystycznego i zacznie płakać na fejsbuku, że drogo, wstawiając tzw. paragony grozy. Wiadomo, że PiSflacja podbiła ceny - głównie energii - do tego szeroko zakrojone rozdawnictwo i drukowanie pustej forsy. Biedota, która nigdy sobie rąk nie pobrudziła pracą, teraz wydaje nieswoje pieniądze na prawo i lewo, bo coś takiego jak akumulacja kapitału i inwestycja w przyszłość to pojęcia zbyt abstrakcyjne dla patusów - trzeba od razu wszystko przechlać (harnaś, warka) i przepalić (chesterfieldy niebieskie).
Dlatego jeszcze wiele lat minie, zanim ciemny lud znad Wisły zrozumie proste mechanizmy rynkowe. A jeszcze więcej kiedy dojdzie do poziomu gospodarczego Niemca czy choćby Portugalczyka.
Dlatego też - oszczędzajcie, inwestujcie, zamiast konsumować - tak się buduje prawdziwy kapitalizm - jedyna słuszna droga do bogactwa, zamiast tych socjalistycznych bredni.- 15 4
-
2023-07-17 18:06
Bolesna, ale jednak prawda.
- 1 0
-
2023-07-18 15:11
Bez przesady (1)
Mamy jedno życie . Jaki jest sens oszczędzania? Inflacja zeżre wszystko. Trochę przyjemnoście w tym jedynym życiu jest potrzebne. Ja nie jeżdże na wakacje w Polskę . Godnie wydane pieniądze i poznawanie świata, jedzenia , ludzi. Oczywiscie nie przejadam wszystkiego. Na starość wystarczy.
- 0 3
-
2023-07-18 17:21
Oszczędzanie to racjonalizacja wydatków, unikanie tych naprawdę zbędnych. Poza tym można oszczędzać na tysiąc innych sposobów aniżeli kisić gotówkę
- 2 0
-
2023-07-17 15:27
Za tej podłej komuny były państwowe restauracje oraz dotowane przez państwo bary z cenami trzykrotnie niższymi niż w restauracjach i nawet tych najmniej zarabiających było stać na to by jeść na mieście.
Często żywienie "na mieście" w owych barach bardziej się kalkulowało niż gotowanie w domu, szczególnie singlom czy studentom.- 6 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.