• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują duże mieszkania?

Joanna Stolp
14 stycznia 2024, godz. 10:00 
Opinie (291)
Duże, wygodne mieszkania dostępne są zarówno na górnym, jak i na dolnym tarasie. Wybierają je nie tylko rodziny, ale też osoby, które po prostu chcą mieszkać wygodnie. Duże, wygodne mieszkania dostępne są zarówno na górnym, jak i na dolnym tarasie. Wybierają je nie tylko rodziny, ale też osoby, które po prostu chcą mieszkać wygodnie.

Barometr Cen Nieruchomości - ile kosztują duże mieszkania w Gdańsku, Gdyni i Sopocie? Jak wynika z rozmów z pośrednikami w obrocie nieruchomości, duże mieszkania nie są wybierane tylko przez rodziny. To także poszukiwany produkt inwestycyjny. W oparciu o analizę ofert z naszego Serwisu Ogłoszeniowego sprawdzamy, jak w Trójmieście kształtują się aktualnie ceny mieszkań o powierzchni co najmniej 70 m kw. na rynku pierwotnym i wtórnym oraz w jakich dzielnicach jest ich największy wybór.




Mieszkania powyżej 70 m kw. w Gdańsku - w jakich dzielnicach?



Czy mieszkanie, w którym mieszkasz jest za małe?

Mieszkania o powierzchni 70 m kw. lub większe znajdziemy zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. Takie lokale, ze względu na cenę, w dużej części nie kwalifikowały się do zakupu ze wsparciem z programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Największą podaż dużych mieszkań możemy obecnie zaobserwować we Wrzeszczu, na Jasieniu, Łostowicach i w Śródmieściu Gdańska.

- Te w budynkach z wielkiej płyty zazwyczaj są wybierane przez rodziny z dziećmi lub przez inwestorów, którzy później wynajmują nieruchomość na pokoje - mówi Magdalena Śliwińska, ekspertka ds. sprzedaży nieruchomości w Partnerzy Nieruchomości. - Decyzja o zakupie tego typu mieszkań często jest ściśle związana ze zmianami stóp procentowych czy nowymi programami rządowymi.
Mieszkania z nowego budownictwa, zwłaszcza w atrakcyjnej lokalizacji i o charakterze apartamentowym, cieszą się z kolei popularnością wśród zamożniejszych osób, które nie uzależniają decyzji o zakupie nieruchomości od zmian stóp procentowych czy programów rządowych. Chcą mieszkać wygodnie.

- Inwestorzy z różnych regionów Polski regularnie nabywają apartamenty i preferują przy tym płatność gotówką. Stanowi to nawet 90 proc. takich transakcji - dodaje Magdalena Śliwińska. Sopot. Gdzie deweloperzy budują nowe mieszkania? Sopot. Gdzie deweloperzy budują nowe mieszkania?




Duże mieszkania: Jasień, Ujeścisko, Łostowice, Chełm, Orunia Górna



Spory wybór dużych mieszkań zarówno z rynku wtórnego, jak i pierwotnego jest w południowej części Gdańska. W naszym Serwisie Ogłoszeniowym znajduje się blisko 300 takich ofert. Ceny w tych dzielnicach miasta wahają się tam od 6,1 tys. zł za m kw. na Łostowicach do 17,8 tys. zł za m kw. na Jasieniu.

Warto zwrócić uwagę, że zwolennicy nowego budownictwa największy wybór mają obecnie właśnie w tej części Gdańska.



Duże mieszkania: Przymorze, Zaspa, Wrzeszcz, Gdańsk Śródmieście



Podobny wybór dużych mieszkań znajdziemy na dolnym tarasie Gdańska, a zwłaszcza na Przymorzu, Zaspie, we Wrzeszczu i w Śródmieściu. Trzeba się jednak liczyć z wyższymi cenami niż w południowych dzielnicach miasta, co wynika z bliskości głównych arterii Trójmiasta, rozbudowanej infrastruktury i komunikacji miejskiej.

- Zainteresowanie dużymi mieszkaniami w tych dzielnicach jest mniejsze niż dwupokojowymi, chociaż w ostatnim czasie obserwujemy w tym rejonie Gdańska trend zakupów dużych mieszkań i przystosowania ich do wynajmu pokojów dla studentów - zauważa Karolina Jankowska, ekspertka ds. sprzedaży nieruchomości w Partnerzy Nieruchomości.
Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztuje mały dom? Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztuje mały dom?

Dolny taras Gdańska - więcej dużych mieszkań z rynku wtórnego



Na dolnym tarasie Gdańska zdecydowanie przeważają nieruchomości z rynku wtórnego i to one mają największą rozpiętość cenową. Ceny w tej części miasta w naszym Serwisie Ogłoszeniowym na rynku wtórnym zaczynają się od 7 tys. zł za m kw. we Wrzeszczu i sięgają nawet 42 tys. zł za m kw. w Śródmieściu. Decydując się na zakup mieszkania od dewelopera, trzeba się liczyć z wydatkiem od 13,4 tys. zł za m kw. we Wrzeszczu do 25 tys. zł za m kw. w Śródmieściu Gdańska.

- Rynek wtórny ma do zaoferowania przestronne mieszkania w kamienicach. Zwłaszcza w Śródmieściu Gdańska, we Wrzeszczu, w Oliwie oraz w Sopocie są prawdziwe skarby dla poszukiwaczy przestronnych mieszkań "z duszą". Starsze budynki często prezentują piękne detale architektoniczne - podkreśla Mateusz Richter z Obrotni Nieruchomości.
Barometr Cen. Mieszkania z odbiorem w 2024 roku Barometr Cen. Mieszkania z odbiorem w 2024 roku

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Przestronnych mieszkań na rynku pierwotnym lub wtórnym szukać można także w nowych budynkach na Przymorzu, w Brzeźnie, we Wrzeszczu czy w Śródmieściu. Ich ceny są jednak wyższe.

- Mieszkania o powierzchni od 70 do ponad 100 m kw. w tej części Gdańska znajdują się w nowoczesnych apartamentowcach, które powstały głównie po 2000 roku. Ich ceny przekraczają kwotę 1,4 mln zł - mówi Magdalena Śliwińska.


Duże mieszkania: Mały Kack, Karwiny, Wielki Kack, Dąbrowa



W Gdyni największy wybór dużych mieszkań jest na Małym Kacku, Karwinach, Wielkim Kacku i Dąbrowie. W Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl jest prawie 200 ofert lokali o powierzchni powyżej 70 m kw. Nieznacznie przeważają oferty mieszkań z rynku wtórnego.

Ceny dużych mieszkań zaczynają się od 4,1 tys. złotych za m kw. na Małym Kacku i sięgają 23,4 tys. złotych za m kw. w tej samej dzielnicy. Tak duża rozpiętość cenowa wynika ze standardu budynku i wykończenia wnętrza.



Duże mieszkania: Chylonia, Obłuże, Oksywie



Duże mieszkania możemy znaleźć także na Chyloni, Obłużu i Oksywiu. Największa rozpiętość cenowa ofert w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl znajduje się na Obłużu. Za najtańsze mieszkanie w tej części Gdyni zapłacimy od 4,6 do 20,8 tys. złotych za m kw.



Duże mieszkania: Sopot



W Sopocie przeważają duże mieszkania z rynku wtórnego. To najbardziej pożądane w Trójmieście lokalizacje, gdzie nabywane są apartamenty wakacyjne. To one cechują się największą rozpiętością cenową. Za największe mieszkania z rynku wtórnego zapłacimy w Sopocie od od 8,5 do 54,1 tys. złotych za m kw. (to 122 m kw. w apartamentowcu przy ul. Parkowej).

Osoby poszukujące lokum na rynku pierwotnym w Sopocie mają do wyboru zaledwie kilka propozycji: Leśną Sonatę dewelopera Cordia, osiedle Smolna Invest Komfortu, Apartamenty Sopot Portal Blue oraz inwestycję przy ul. Poznańskiej.

Ceny mieszkań od dewelopera w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl zaczynają się od 17,1 tys. złotych za m kw. i sięgają 35 tys. złotych za m kw.

Opinie (291) 6 zablokowanych

  • Ceny mieszkań (11)

    Już dawno odleciały w kosmos , albo masz dzianych rodziców i sprezentują Ci lokum albo jesteś osobą ponadprzeciętnie zarabiającą i wtedy możesz spokojnie kupić mieszkanie inaczej albo brak Wam zdolności kredytowej albo kredyt po nakrętkę i spłacasz do emerytury a potem już tylko Łostowice po takim stresującym i ciężkim życiu , nie ma lekko nie było i nie będzie nie ma na to co liczyć , mieszkanie nie stanieją choćby nie wiem co kto tu pisał o pękającej bańce , mieszkania będą po prostu dostępne tylko dla bardzo zamożnych reszta będzie żyć na wynajmie , nie jest lekko na tym świecie

    • 42 3

    • A za wynajem (8)

      To też trzeba zapłacić.

      • 18 2

      • (7)

        Trudno oczekiwać, żeby najem mieszkań był tańszy, skoro mieszkania są coraz droższe.

        • 18 2

        • Jeżeli mieszkania na wynajem są kupowane na kredyt to tak, nie ma co się dziwić że ceny są wysokie. (6)

          Skoro tzw. inwestorzy (którzy inwestorami nie są) kupują mieszkanie na kredyt to potem oczekują, że ktoś im ten kredyt spłaci. Gdyby kupowali za gotówkę to do ceny za wynajem podchodziliby inaczej, bo nie mieliby widma comiesięcznej raty. Dlatego powtórzę, to nie są żadni inwestorzy.

          • 4 6

          • Kupiłem mieszkanie za gotówkę

            Nie zamierzam wynajmować mieszkania za miesięczny czynsz, który zapewniłby zwrot kosztu zakupu po czasie dłuższym, niż 20 lat.

            • 5 3

          • Nikt niczego nie oczekuje, towar jest wart tyle ile ktoś jest za niego gotów zapłacić (4)

            Nie ma popytu, obniżam cenę, jest chory popyt znaczy dałem za tanio, ot i wszystko.
            Zresztą z najmem szału nie ma: 3000zł za mieszkanie warte 900 000zł to żaden biznes (rentowność rzędu 3,5%).
            Ratuje tylko to że kupiłem je kilka lat temu za 475 000zł (choć nadal szału nie ma) i fakt że (jeszcze) drożeją oraz to że zastosowałem lewar (mały kapitał własny, w większości kredyt hipoteczny na stałą stopę), w innym przypadku bardziej by się opłacały nawet obligacje - zastanawiam się czy to nie ten moment - choć jeśli spieniężę to raczej wrzucę całość w akcje. Póki co traktuję to jako defensywną część inwestycji i rodzaj dywersyfikacji choć realnie to najmniej dochodowa część moich aktywów.

            • 3 2

            • W marzeniach myślisz, że mieszkanko warte (1)

              900 tysi. Idzie krach na nieruchomościach. Za rok sprzedasz w panice po 350 tysi

              • 3 5

              • Ile już lat wieszczysz ten krach? Bo straciłem rachubę.

                • 7 0

            • No chyba jednak masz dużą rentowność skoro kupiłeś za 475 (1)

              A dostajesz 3000 zł.

              • 0 5

              • Dużą? Raczej normalną rentowność

                Rentowność na poziomie promocyjnej lokaty

                • 6 0

    • (1)

      Niestety nie jest dobrze.
      Ale jak się naprawdę chcę to można w życiu osiągnąć wiele.Moich rodziców nie było stać aby mi pomoc a pomimo tego jakoś sobie poradziłem.W zeszłym roku wybudowałem dom 200m2 na obrzeżach trójmiasta, bez kredytu itp.
      Nigdy nie patrzę co posiadają inni idę swoją drogą...

      • 9 2

      • Brawo!

        • 3 0

  • "Elity ekonomiczne nie przepadają za przesadnie niezależnymi młodymi ludźmi. Uświadomiły to sobie już w latach 60. Lepiej jest mieć młodych ludzi pod kontrolą. A czy może być lepszy sposób kontroli niż kredyt, który trzeba spłacać?" - Noam Chomsky

    • 35 1

  • Ojciec kupił (18)

    W 2016 r. mieszkanie 88 M2 z garażem za 350 tysięcy Gdańsk- Kokoszki. Obecnie cena rynkowa około miliona złotych. Fakt, że sprzedający mieli wtedy nóż na gardle i już nie spłacali hipoteki, także bardzo zależało im na szybkiej sprzedaży. No i 100 koła poszło w remont. Ale uważam, że i tak było to super okazja.

    • 34 36

    • Nikt nie da miliona za kokoszki (4)

      Drogie w utrzymaniu i słaba lokalizacja

      • 88 5

      • Kokoszki ? Gdzie to jest? Mieszkają tam biali ludzie? (2)

        • 56 6

        • Bo wszyscy mieszkają we Wrzeszczu i okolicach. (1)

          To co ma tam, to w centrum miałby połowę.

          • 18 7

          • W Afryce by miał całą wioskę.

            • 17 0

      • Nie macie pojęcia o cenach heh :) to co wam się wydaje to tylko wasz mały swiat

        • 8 0

    • Z kokoszek to masz bliżej do Szczecina niż do Gdańska :) (1)

      • 50 5

      • Pewnie pracuje w Szczecinie, poza tym stamtąd ma bliżej do mamy w Limanowej, co się będzie pchał do Oliwy.

        • 3 0

    • Kokoszki to za obwodnicą

      Nikt tam nie chce mieszkać

      • 20 3

    • dobra , sprzeda za 1 milion zł i kupi za tyle samo ale juz 60m2 (1)

      • 15 3

      • Nie sprzeda za milion

        Za tyle nikt mu nie kupi.

        • 25 3

    • To tak nie działa. Wartość pieniądza w 2016, a teraz jest zupełnie inna.
      Zyskał/zaoszczędził ale na pewno nie tyle ile mu lub Wam się wydaje.

      • 6 0

    • (1)

      to w takim razie skoro za 88 mkw dostanie 1 mln na kokoszkach to ja za 55 mkw w scislym centrum, nowe budownictwo dostane 2 mln, tak?

      • 11 1

      • Jeszcze trochę tego szaleństwa i pewnie tak :)

        • 2 0

    • (1)

      Szeregi w nowym bud w kokoszkach nie mniej niż milion obecnie, może nawet więcej jeśli ładnie wykończone

      • 6 1

      • za ile wystawisz

        a za ile sprzedasz, to też różnica xD

        • 11 1

    • Kupiliśmy z mężem na Jasieniu 85 m2, 4 pok. + ogródek + 1 miejsce garażowe = 750k. Na szczęście przed programem 2%, uff

      • 7 0

    • Nie ma jak mieszkanie za miastem w dzielnicy przemyslowej za milion

      • 6 0

    • Za milion to kupujesz na morenie nowe budownictwo

      w podobnym metrażu. Kokoszki sporo taniej. Taniej niz wiszące ogrody nawet. Wiem bo kupilem za 900k, 80m, 4 pokojowe na myśliwskiej jesienią.

      • 5 0

  • To miasto od lat jest przeznaczone dla słoików, które opchneły rodzinne majątki (4)

    Na Mazurach albo waszafki, która na weekend na cpanie i chlanie przyjeżdża nad morze.

    • 41 9

    • Oj, zazdrośniku (3)

      • 9 17

      • (2)

        Ale to prawda, niestety

        • 11 3

        • Raczej nie

          • 2 9

        • Nawet gdyby, to jest coś w tym złego?

          • 5 11

  • Nie ma wyjścia, tylko zapomogi dla deweloperów mogą uchronić rynek od krachu (6)

    Ten rząd po dramatycznych błędach poprzedników (niekontrolowany dodruk pieniądza, zaniżone stopy procentowe, bk2%) jest w zasadzie zmuszony do wprowadzenia jakiegoś programu dofinansowującego deweloperów jest niejako zmuszony. Brak programu wsparcia spowoduje krach na rynku nieruchomości, krach może być jeszcze większy niż w 2009. W efekcie krachu zaczną się bankructwa mniejszych deweloperów, redukcje u większych. Zwolnienia i bankructwa w całej branży łączenie z producentami materiałow, hurtowniami, wykończeniówką.
    Pytanie tylko czy program "mieszkanie na start" nie jest za hojny dla deweloperów. Program wsparcia deweloperki powinien być skonstruowany na minimum, żeby uchornić rynek przed totalnym załamaniem a nie żeby umożliwiał kontynuację dojenia ludzi.
    Np z programu dotacji powinni być wyłączeni deweloperzy, którzy przekraczają np w jakiejkolwiek swojej inwestycji jakąś graniczną marże.

    • 10 21

    • Ten wpis to taki mało udane sarkazm?

      • 8 0

    • Są i plusy

      Tutaj widzę jednak szansę, wyremontuję taniej łazienkę w przypadku braku inwestycji i obniżce cen robocizny.

      • 3 0

    • (1)

      Jak padną deweloperzy to dopiero będzie drożyzna.

      • 2 3

      • padają ci , którzy przy zastoju w sprzedaży i przy spadkach cen na rynku w porę nie obnizyli cen , i zostali z niesprzedanymi mieszkaniami po cenie przewyższającej koszty

        • 1 0

    • polski rynek został uzależniony od dopłat (1)

      brak dopłat może i spowodowałby kryzys ale też oczyściłby sytuację na rynku, skończyli by się deweloperzy typu Janusze ze szwagrem, skończyby się marże 40% , zminimializowany zostałby ciąg pośredników/podwykonawców w budowie i sprzedaży mieszkań.. gdzie kązdy ma swój narzut.

      • 2 1

      • Najwięcej na rynek wrzucił PiS

        Najpierw rozdawali pieniądze w pandemii bez ładu i składu, potem zrobili wakacje kredytowe a na koniec kredyt 2%. Napompowali bańkę aż miło. Szkoda, że społeczeństwo płaci za dopłaty i ich rezultaty.

        • 1 0

  • Kupno mieszkania, to nie zakup butów, które zawsze powinny być dopasowane, na miarę. (5)

    Oczywiście, trzeba mierzyć siły na zamiary, ale warto również być dobrej myśli. Z doświadczenia podpowiem, że lepiej kupić mieszkanie trochę większe nawet wtedy, kiedy cena wydaje się przekraczająca możliwości. Okazuje się po czasie, że łatwiej było zdobyć brakującą kwotę na mieszkanie, niż powiększyć jego metraż po zakupie.

    • 26 9

    • Trzeba mieć zdolność a potem na ratę na takie duże mieszkanie. (4)

      Ale to taki szczegół.

      • 11 0

      • (3)

        Kupując mieszkanie na etapie dziury w ziemi, często bywa tak, że zanim mieszkanie zostanie wybudowane, już staje się za małe. Okazuje się, że zakup mieszkania wzbudza w nas kreatywność i w poszukiwaniu środków zmieniamy pracę, albo szukamy dodatkowego zatrudnienia. Po kilku latach uzyskujemy dochody, o jakich wcześniej nie marzyliśmy. Oczywiście nie jest to reguła.

        • 6 1

        • (2)

          Zanim mieszkanie zostanie wybudowane, już staje się za małe...bo co, w tym czasie właściciel tak przytył, że mu będzie ciasno?

          • 3 4

          • Skoro kupuje dziurę w ziemi, to do odbioru może zdążyć dwoje dodatkowych dzieci zmajstrować :)

            • 2 2

          • Kupiliśmy mieszkanie dla dwóch osób, 50m2 z jedną sypialnią że względu na ograniczone środki. Po dwóch latach znaleźliśmy finansowanie na kolejne mieszkanie, tym razem na wynajem.
            W pierwszym mieszkaniu, niestety ciągle odczuwamy brak jednego pokoju.

            • 4 0

  • Ceny dość wysokie

    Ale jak liczyłem to budowa domku ok. 120m² pod miastem, nie licząc zakupu działki też mało nie wychodzi. Koszty materiałów budowlanych też mocno zdrożały. No i dochodzi wtedy koszt i czas dojazdu do pracy w Gdańsku.

    • 26 1

  • nikt nie każe mieszkać w dużym mieście (5)

    za cenę 50m2 na obrzeżach Gdańska idzie kupić 80m2 w powiatowym miasteczku 50 k mieszkańców i też sobie wygodnie żyć a nawet lepiej bo nie tracimy życia na korki

    • 19 5

    • I wszyscy będziemy tam pracować w tym powiatowym miasteczku?

      I dzieci będą chodzić do żłobków, przedszkoli, szkół i na uniwersytety? I leczyć się wszyscy też tam będziemy? I do kin, restauracji chodzić? Czyli całe duże miasta przeniosą się do małych powiatowych miasteczek?

      • 16 5

    • Tak wlasnie zrobilismy 4 lata temu.

      Za mieszkanie 50m w Gdańsku kupiliśmy 90m w nowym bloku. Pensje nieco niższe, ale wydatki mniejsze, bo czesne w przedszkolu i żłobku to połowa trojmiejskiego, na paliwo grosze- po 1 baku w auto, bo wszystko w obrębie 4km. Żyje się spokojniej, jedyny minus to gorsza opieka zdrowotna i dostęp do specjalistów. Koszty związane ze studiami dzieci będą naszym problemem za 10 lat.

      • 12 3

    • (2)

      I co mam robic w powiatowym miasteczku? Jezdzic do pracy 150km?

      • 7 1

      • Urodziłem się w Gdańsku (1)

        I nie rozumiem, co masz do powiatowych miasteczek ? Gdańsk jest uber drogi przez turystów. Jak nie dziedziczysz tu mieszkania to masz lipę. Czynsze też wysokie, m2 nawet nie wspominam. Serio czasem lepiej wyjechać. Ja pomimo, że mam mieszkanie, to sam się zastanawiam, czy nie lepiej się ulotnić z Trójmiasta. I zdradzę Ci, że w mniejszych miastach też jest praca.

        • 7 0

        • To się ulatniaj. Znajdziemy kogoś sensowniejszego w twoje miejsce.

          • 0 10

  • Sąsiad sprzedał swoje 5cio pokojowe mieszkanie na Zaspie (17)

    i nowy właściciel przerobił mieszkanie na siedem pokoi i wynajmuje. Nie wiem czy to mu się opłaca, ale praktycznie cały rok ma przynajmniej połowiczne obłozenie.

    • 16 2

    • 7 pokoi i jedna łazienka , nieźle (12)

      • 15 1

      • Ma dwie łazienki, do WC wstawił kabinę prysznicową (11)

        trochę powiększając WC kosztem pokoju.

        • 14 1

        • (10)

          To zamieszkaj w takiej klatce

          • 4 2

          • Ja mam swój "apartament" obok i mi się świetnie mieszka w jednym pokoju z kuchnią, mieszkanie 42m2. Większego nie potrzebuję.

            • 7 0

          • Zdziwisz się, (8)

            ale ludzie w takich mikro apartamentach mieszkają. Tak samo studenci. Szukają jak najtaniej. Zaspa dobrze skomunikowana. Przy założeniu, że najmuje studentom i ma połowiczne obłożenie na 4 pokoje po 1000zł to miesięcznie wyciąga 4k, rocznie 48k PLN. Jeżeli wydał na stare mieszkanie 500 000 na zaspie to zwróci mu się po 10,5 latach. Potem będzie zarabiało na siebie. Ale w tym nie chodzi, żeby czekać X lat, tylko żeby gotówka była w przepływie i pracowała na siebie.

            • 10 2

            • On za te pokoje kasuje po 1400zł (5)

              wiem, bo widziałem ogłoszenie

              • 6 1

              • Tfu, to jest pazerność, serio! (4)

                • 1 4

              • Może i tak, jednak takie cenny na Zaspie za pokój to norma (3)

                • 6 0

              • Bo te ceny windują tacy ludzie jak ten z posta wyżej. (2)

                Nie ma żadnego wytłumaczenia na to, że kasuje po 1400 zł za pokój. Tylko jego potrzeba szybkiego spłacenia kredytu, który wziął na zakup tego mieszkania. Ciekawe jak się mieszka ludziom pod tym mieszkaniem, jak działa kanalizacja, jak ciśnienie wody i takie tam.

                • 4 2

              • Wytłumaczenie jest proste (1)

                Są chętni, żeby tyle płacić, więc za tyle wynajmuje. Gdyby chętnych nie było to zszedłby z ceny i to jest cała tajemnica.

                • 4 3

              • On jest jednym z tych, którzy sprawiają że takie są ceny.

                Nikt go nie zmusza do ustalania cen na takim poziomie. Każdy z wynajmujących jest równo winien cenom wynajmu.

                • 1 3

            • Nikt nie chce mieszkać w takich dziuplach, tylko nie mają wyboru! (1)

              Skoro mieszkanie samodzielne kosztuje 3000 zł a zarabiają 4000 zł to szukają alternatywy, żeby przeżyć. Rozumiesz, przeżyć? Mieszkają na kupie z innymi, obcymi im ludźmi, bo nie mają wyboru. Gdzie tu zakładać rodzinę? Myśleć o przyszłości? To jest wegetacja! Ty liczysz jego zysk z aprobatą a ja z obrzydzeniem, że doszliśmy do czegoś takiego. Jedni mają tyle kasy, że nie wiedzą co z nią robić a innym zostaje mieszkanie w mieszkaniu z 5 obcymi osobami.

              • 10 1

              • Wybacz, ale wynajem to jest biznes, a nie działalność charytatywna. W gorszej lokalizacji pewnie taki sam pokój kosztuje mniej. Nikt nikomu lufy do skroni nie przykłada.

                • 6 5

    • I właśnie przez takich Januszy biznesu duże rodziny nie mogą kupić mieszkania na rynku wtórnym (3)

      • 12 10

      • (2)

        Co to ma do rzeczy? Trzeba było być pierwszym, kupić to mieszkanie i zamieszkać z dużą rodziną

        • 8 6

        • Wystarczyłoby, żeby ktoś pilnował żeby nie robić takich remontowych wygibasów i nikt by na nie nie wpadał i tym samym nie (1)

          • 4 5

          • Jasne. Wtedy studenci zamiast pojedynczych pokoi, wynajmowaliby całe apartamenty po 4-5tys zł miesięcznie

            • 9 3

  • Niestety mieszkanie dla większosci to marzenie. Ale na pewno nowy rząd to zmieni (piszę bez złośliwości) (1)

    Co prawda na razie zajmują się czym innym, ale ...

    • 5 20

    • ooo , napewno... czekam y hehehehehehe

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane