• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Najtańsze mieszkania w Trójmieście

Joanna Stolp
14 lipca 2024, godz. 11:00 
Opinie (148)
Mieszkanie w cenie 7-9 tys. zł za m kw. wcale nie musi być do remontu, w standardzie "po babci" albo ponad 100-metrowe. Wystarczy, że będzie położone w peryferyjnej lub mniej popularnej dzielnicy. Mieszkanie w cenie 7-9 tys. zł za m kw. wcale nie musi być do remontu, w standardzie "po babci" albo ponad 100-metrowe. Wystarczy, że będzie położone w peryferyjnej lub mniej popularnej dzielnicy.

Barometr Cen Nieruchomości - gdzie znajdują się najtańsze mieszkania w Trójmieście z segmentu popularnego? W oparciu o analizę ofert z Serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl sprawdzamy, w jakich częściach Trójmiasta możemy znaleźć najtańsze mieszkania z segmentu popularnego. Pod uwagę wzięliśmy oferty z rynku wtórnego i pierwotnego.




Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.



Co ma wpływ na cenę nieruchomości?



Jeśli trzeba kupić możliwe tanie mieszkanie, lepiej:

Największy wpływ na cenę nieruchomości ma lokalizacja. Wartość mieszkania jest też uzależniona od jego powierzchni, liczby pokoi, standardu wykończenia wnętrza oraz budynku czy stanu prawnego.

- Ceny mieszkań w Trójmieście należą do bardzo wysokich, często przekraczając kilkukrotnie ceny w innych miastach. Wciąż jednak można znaleźć lokalizacje, w których mieszkania są stosunkowo tańsze w porównaniu do innych dzielnic - mówi Magdalena Piechota, specjalista ds. obrotu nieruchomościami z gdańskiego oddziału Tyszkiewicz Nieruchomości.
Z raportu Barometr Cen Nieruchomości przygotowywanego co kwartał przez Trojmiasto.pl wynika, że najtańsze mieszkania można znaleźć w takich dzielnicach, jak Kokoszki, Matarnia-Rębiechowo, Górki, Zachodnie, Rudniki, a w Gdyni na Demptowie i Karwinach.

Jak znaleźć tanie mieszkanie?



Jeśli zależy nam na wyjątkowo niskiej cenie, warto na bieżąco monitorować oferty.

- Zdarzają się sytuacje, że najbardziej atrakcyjne oferty znikają z rynku w przeciągu kilku godzin. Jeśli oferta w bardzo korzystnej cenie jest dostępna przez dłuższy czas, można wywnioskować, że nieruchomość może być problematyczna pod względem prawnym, mieć mało atrakcyjny układ czy kłopotliwe sąsiedztwo - dodaje Magdalena Piechota.
Niska cena ofertowa nieruchomości w droższej dzielnicy może być spowodowana brakiem miejsca postojowego lub piwnicy. Mieszkanie może być także do remontu. Przyczyną niskiej ceny mogą być także plany rozwojowe okolicy - budowa nowej drogi lub osiedla po sąsiedzku.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.



- Jeśli chodzi o tanie mieszkania w droższych dzielnicach, warto zachować ostrożność. Zachęcająca oferta może wynikać z konieczności pilnej sprzedaży, a co za tym idzie - mogą pojawiać się problemy w księdze wieczystej lub złe opinie dotyczące stanu technicznego lokalu lub całego budynku - mówi Mateusz Richter z Obrotni Nieruchomości.
Barometr Cen. Działki rekreacyjne w okolicy Trójmiasta Barometr Cen. Działki rekreacyjne w okolicy Trójmiasta

- Biorąc pod uwagę Gdańsk, do preferencyjnych cenowo lokalizacji należą Orunia Dolna, Św. Wojciech-Lipce, Rudniki, Przeróbka, Nowy Port, Stogi. W Gdyni stosunkowo okazyjne nieruchomości można znaleźć w dzielnicach Dąbrowa, Obłuże, Pogórze, Chylonia - wymienia lokalizacje, gdzie warto rozejrzeć się za tańszym mieszkaniem Magdalena Piechota.


Gdańsk i Gdynia: najtańsze mieszkania dwupokojowe



Najtaniej w Gdańsku jest na Górkach Zachodnich, Oruni i w Rudnikach. Ceny mieszkań dwupokojowych z rynku wtórnego w naszym Serwisie Ogłoszeniowym zaczynają się od 5,9 tys. złotych za m kw. na Górkach Zachodnich oraz 8,6 tys. zł za m kw. na Łostowicach w przypadku mieszkań z rynku pierwotnego.

W Gdyni najtańsze mieszkania dwupokojowe z drugiej ręki znajdują się na Pustkach Cisowskich, Działkach Leśnych i w Chyloni. Za najtańsze mieszkanie dwupokojowe z rynku wtórnego w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl trzeba zapłacić 7 tys. złotych za m kw. Znajduje się ono na Pustkach Cisowskich. Z kolei w przypadku mieszkań od dewelopera najtaniej jest na Wiczlinie. Tam ceny zaczynają się od 9,3 tys. zł za m kw.



- W Trójmieście najtańsze mieszkania dwu-, trzy- i czteropokojowe znajdują się głównie w południowych dzielnicach Gdańska, takich jak: Orunia, Chełm, Łostowice, Ujeścisko, Jasień, Kokoszki, ale także Nowy Port i Stogi. Natomiast jeśli chodzi o Gdynię, to pod uwagę warto brać takie dzielnice, jak Chylonia i Cisowa. Ofert tanich mieszkań jest stosunkowo dużo, ale ich stan techniczny i lokalizacja mogą pozostawiać dużo do życzenia - dodaje Mateusz Richter.
- Osiedla przy obwodnicy są tańsze od tych w centrum, mimo że mamy tam nowe lokale - zauważa Anna Zawadzka-Grudzińska z Zaleski Nieruchomości. - Tanich mieszkań w ofercie raczej nie ma, szczególnie kawalerek i małych mieszkań dwupokojowych. Okazyjne ceny też raczej się nie zdarzają, chyba że w przypadku mieszkań o powierzchni powyżej 60 m kw.


Gdańsk i Gdynia: najtańsze mieszkania trzypokojowe



Ceny mieszkań trzypokojowych w Gdańsku zaczynają się od 6,6 tys. zł za m kw. w Nowym Porcie w przypadku rynku wtórnego oraz 7,5 tys. zł za m kw. w dzielnicy Św. Wojciech w przypadku mieszkań od deweloperów.

Nowe Inwestycje Mieszkaniowe 2024. Czerwiec 2024 Nowe Inwestycje Mieszkaniowe 2024. Czerwiec 2024

W Gdyni z kolei najtańsze mieszkania trzypokojowe z rynku wtórnego są na Leszczynkach i Dąbrowie. Ceny w naszym Serwisie Ogłoszeniowym zaczynają się od 6,2 tys. zł za m kw. i dotyczą lokali właśnie w tych częściach miasta. Najtańsze mieszkania od dewelopera można znaleźć na Wiczlinie, w Chyloni i na Pogórzu. Ceny w Serwisie Ogłoszeniowym zaczynają się od 8,8 tys. zł za m kw. na Wiczlinie, 9,6 tys. zł za m kw. na Chyloni oraz 9,7 tys. zł na Pogórzu.



Najtańsze mieszkania czteropokojowe - Gdańsk i Gdynia



W Gdańsku ceny mieszkań czteropokojowych od dewelopera zaczynają się od 6,7 tys. zł za m kw. w dzielnicy Św. Wojciech. Mieszkania czteropokojowe z rynku wtórnego to koszt od 6 tys. zł za m kw. we Wrzeszczu, 7 tys. zł za m kw. w dzielnicy Św. Wojciech oraz 7,2 tys. zł za m kw. w przypadku Zakoniczyna - wynika z serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl. Warto jednak podkreślić, że oferta dotycząca mieszkania we Wrzeszczu za 6 tys. zł za m kw. jest ewenementem i z reguły w tej części miasta za nieruchomości trzeba zapłacić znacznie więcej.

Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują duże mieszkania? Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują duże mieszkania?

Najtańsze mieszkania czteropokojowe z rynku wtórnego w Gdyni znajdują się na Oksywiu i Obłużu. Jak wynika z danych w naszym Serwisie Ogłoszeniowym, ceny zaczynają się od 6,4 tys. zł za m kw. na Oksywiu oraz 6,9 tys. zł za m kw. na Obłużu. Osoby kupujące mieszkanie od dewelopera muszą liczyć się z kosztem od 7,8 tys. zł za m kw. na Wiczlinie.

Miejsca

Opinie (148) 5 zablokowanych

  • (17)

    Co z tego,jeśli zdolność kredytowa ludzi spadła do zera...jeśli Donek nie wprowadzi kredytu 0% tak jak obiecał))))to rynek się zawali,co już zresztą widać.Najem tez padł bo kto normalny będzie płacił 3k/mies plus opłaty za klitkę 40m.

    • 15 36

    • Mi placa 3000 plus oplaty (6)

      I co ?

      • 7 7

      • (4)

        Głupcy)

        • 6 5

        • (2)

          Ty to jesteś ciemniak propisowski . Mieszkanko po mamusi czy jako komunista od zakładu pracy ?

          • 5 8

          • No tak wyszlo ze pracuje (1)

            Zarabiam , odkładam, kupuje, sprzedaje , odkładam, kupuje, sprzedaje , zarabiam . Normalnie , jak każdy myślący człowiek. Chyba każdy z moich znajomych ma dwa mieszkania a zadni z nich businessmeni , normalna średnia klasa .

            • 2 3

            • Taaa a ile mają dzieci>))))

              • 1 1

        • bezmóżg platformerski, spędza życie przed tvnem

          zamiast pomyśleć i zainwestować. Tylko DEJ i DEJ. Jesteśmy fajni zasługujemy na cud, donek da.... Uśmiechnięta Polska...

          • 4 2

      • Mi też. I to 2 takich mam.

        Razem tule co miesiąc 5,6k po odliczeniu podatku z 2 mieszkań. Ktos kto jest mlody, ma te minimum 8k netto, spokojnie zaplaci za mieszkanie z oplatami 3,5k. Po prostu jeszcze nie wie czy zostanie w trojmiescie, czy kupi mieszkanie.

        • 0 0

    • Ten zawsze swoje "mądrości". Nic się nie zawali. Ludzie jak kupowali mieszkania tak i wciąż kupują. (7)

      Za coraz wyższe kwoty.

      • 12 8

      • (6)

        Tia,kupują korporacje.

        • 11 10

        • (1)

          Nie pracuję w korpo a kupiłem!

          • 5 5

          • Napisał korporacje a nie korposzczurki.

            • 2 1

        • Ja kupuje. Co mam robic z kasą? (3)

          Co miesiąc mam nadwyzke okolo 15k. Uzbieralo sie przez lata kilkaset kilo i cyk, mieszkanie kupuje. I w ten sposób krecę karuzelą. A ceny mi zbytnio nie robią. Kwestia czy kupie pol roku wczesniej czy pozniej. Nie kupuje auta nowszego czy telefonu co pol roku. Mam to gdzies jak markowe ciuchy. Po prostu kasa zostaje i nie ma co z nia robic.

          • 0 3

          • Ok, rozumiem. I co robisz z tym kupionym mieszkaniem? (2)

            • 3 0

            • Nic. Wiesza nad łóżkiem i marzy o kolejnym.

              • 2 0

            • Leci w najem i zapominam o temacie.

              • 0 0

    • (1)

      Pis miał program - mieszkania za 2 tys za metr. Przez osiem lat, jakoś nie udało się im tego wprowadzić. Może dać im jeszcze osiem lat, to wtedy zrealizują?

      • 4 1

      • dolarów misiu

        • 0 0

  • Mam dać 9 tysięcy za m2 i spędzać 3 godziny dziennie na dojazdy do domu? (9)

    Oczywiście w kredycie do grobowej deski? O nie, to nie dla mnie. Wolę wynająć I mieszkać w luksusowych warunkach blisko pracy. Skąd mogę wiedzieć gdzie będę pracowała za dwa lata? Może to będzie Kraków a może Barcelona. Nie mam kredytu, nue mam długów, nie mam obciążeń, jestem wolna!

    • 31 24

    • A w tym Krakowie ,czy Barcelonie będziesz mieszkała pod mostem . Wynajem mieszkań nie jest tani . Prawie tyle co rata kredytu ,w zależności od lokalizacji i wielkości !

      • 17 2

    • I głupia bo jak zaczniesz zakładać rodzinę (2)

      To zamarzysz o własnym tanim mieszkaniu

      • 18 2

      • Tylko widzisz (1)

        oglądałem kilka mieszkań, brud, smród, wilgoć i pyzata mina pośrednika i właściciela - może uda się wrobić frajera w zakup? Nie kupujcie starych mieszkań w cenie wyższej niż 6500 zł/m2, remont to koszt około 4000 zł/m2. Nie kupujcie małych lokali, bo w czasie trwania, nie będziesz mógł odpocząć od drugiej osoby.

        • 4 9

        • A kto ci każe kupować! Nie podoba się idziesz i szukasz dalej! nikt za darmo mieszkania ci nie da!

          • 8 1

    • (2)

      Tak tak trolu! Już to z 5 raz pisałaś! Wynajmowane nigdy nie będzie twoje!!! Jak właściciel nie będzie chciał wynająć dalej, to dostajesz kopsa w du.ę i idziesz spać pod most!! A na starość życzę ci tułania się po wynajętych mieszkaniach z dwoma kartonami w ręce!

      • 12 1

      • (1)

        Wystarczy spłodzić dziecko i właściciel nic już nie może :)

        • 2 11

        • Haha, po minusach widzę że sami właściciele czytają, prawda w oczy kole :D

          • 2 1

    • Pamiętaj że w pewnym wieku już będziesz miała problem z wynajęciem. Emerytom się już rzadko wynajmuje mieszkanie. Jak ktoś siedzi cały czas w mieszkaniu to je niszczy.

      • 7 0

    • co za uparty troll

      ciągle to samo wpisuje , to już do leczenia się nadaje

      • 0 0

  • (3)

    Może być i tanie byle był parking . Dzisiaj nawet w nowych inwestycjach często brak miejsc postojowych dla mieszkańców nie mówiąc o gościach .

    • 50 17

    • Nie jest za mało (1)

      Macie za dużo aut

      • 6 5

      • Święta racja. 2 swoje, 1 służbowe (przynajmniej jedno) i no i dzieci też pewnie mają. Tylko gdzie to wszystko pomieścić jak ma się tylko jedno wykupione.........

        • 2 0

    • witamy w mieście

      Takie tu mamy realia

      • 0 0

  • Fajne ceny (6)

    Niektórzy mają po babci mieszkania - ale co z tymi, którym babcia czy dziadek nie opisał mieszkania ?

    • 8 15

    • Mają przechlapane do końca życia: (2)

      Najpierw kilka lat zbierania na 20% wkład własny (o ile się uda, bo mieszkania drożeją), po to żeby móc wziąć kredyt na 30 lat.

      I plan na całe życie gotowy.

      • 18 2

      • (1)

        Bzdury opowiadasz biedaku! Niektórzy ludzie którzy biorą kredyt i dobrze zarabiają, mają spłacone wszystko w ciągu 5- 10 lat! Nie powielaj zasłyszanych bzdur!!!

        • 6 15

        • Wyśmiewając gościa wyżej.

          Sam zaprzeczasz własnym słowom. Rzeczywiście niektorzy spłacają w 5-10lat a niektórzy w 30.

          • 10 0

    • koncentracja kapitału...

      ...to proces, który silnie zaznacza się w rzeczywistości od ponad 200 lat...

      Byli właściciele ziemscy, są międzynarodowe korporacje, które przejęły ich ziemię i uprawiają ten sam byznes.
      Była "klasa średnia", gdzie człowiek na stanowisku utrzymywał całą rodzinę z przyległościami. Obecnie dwie osoby z niezłymi fuchami nie są w stanie osiągnąć tego poziomu...
      Byli ludzie z "mieszkaniami po babci", to je sprzedają hurtownikom, bo nie są w stanie udźwignąć opłat i kosztów utrzymania.

      Niby się bogacimy, ale faktycznie biedniejemy...
      Bo oddajemy rzeczy istotne za paciorki.

      • 21 0

    • czas zaprzestać powielać dane modele życia...

      one przestają być efektywne.

      Ale liczyć zawsze trzeba.

      • 4 0

    • Odpowiedź

      Nie mają mieszkania. Nie dziękuj za pomoc

      • 0 0

  • W końcu jes duża szansa na wyczekiwane od lat ochłodzenie rynku (5)

    A tym samym na spadki cen. W zasadzie w całej Europie ceny spadły o kilkanaście procent w stosunku do peaku. Pis-owskiw zapomogi dla deweloperów pozwoliły na dalsze windowanie cen. Miejmy nadzieję że ten rząd skończy z transferem publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni deweloperów. Konsekwencją braku dopłat będzie spadek cen. Nie bez znaczenia jest też liczba mieszkań wybudowanych w ostatnich nastu latach, nie ma już komu tego sprzedawać po aktualnych cenach.
    Zainteresowani kupnem muszą być aktualnie bardzo uważni i nie wchodzić w inwestycje realizowane przez firmy składające się z prezesa j sekretarki, czyli przez tzw organizatorów bez własnych zasobów. Takie firmy to są deweloperzy pośrednicy, wszystko podnajmują i mają duże koszty z konkretnymi terminami płatności. Oni poupadają pierwsi.

    • 14 17

    • Spadków cen mieszkań w Polsce nikt nie zauważy

      Spadek o 10% z 20tys zł jest zwykłym wahaniem, a spadek do 10tys zł jest nierealny.

      • 8 1

    • Prędzej ci z du.y gacie spadną niż ceny mieszkań! Będzie jeszcze drożej! Tanio było w 2015 roku!

      • 3 3

    • No spadnie. Całe 20% i bedzie krach. Ceny wrócą (2)

      do tych z poziomu 2022 roku :))) w praktyce mieszkanie z 15k za metr spadnie na 12k za metr. Na mieszkaniu 60m to jest spadek z 900k na 720k. Normalnie okazja.

      • 0 0

      • Nic z tego kolego. Mogą być spadki 10-15% i tylko na mniej atrakcyjne mieszkania. (1)

        Generalnie ceny ustabilizują się na jakiś czas i to tyle w temacie.

        • 1 0

        • to prawda, że ceny mieszkań są zawyżone o jakieś 30% ale też uważam, że spadki nie przekroczzą 15%

          natomiast nie zgadzam sie, że spadki nie dotkną atrakacyjnych dzielnic, rynek szczególnie w obrębie śródmieścia się nasyca

          • 0 0

  • Powiedzmy sobie to raz na zawsze - pociąg z napisem "Własne Mieszkanie" już dawno odjechał (6)

    Ostatni dobry moment, aby uwolnić się od rentierów-krwiopijców był jakoś w okolicach 2020-2021, zatem jeśli ktoś przegapił ten moment to niestety, ale przegrał życie, Taka jest prawda i nie ma się co dalej oszukiwać. Kolejne programy rozdawnicze BK 2% czy nawet 0% jeszcze tylko pogorszą sytuację - 2-pokojowa klitka 40m2 będzie kosztować koło miliona i więcej (nawet w Wielkiej Faweli Południe, obejmującej Łostowice, Zakoniczyn, Ujeścisko itp.), a standard rzecz jasna nie podniesie się ani o jotę. No ale tak to jest jak nagle zdolność kredytową uzyskują biedaki zarabiające 3,5k netto, to co się dziwić, że popyt wywaliło pod sam sufit. No właśnie, a podaż bez zmian.

    Najbardziej śmieszą mnie jednak ci wszyscy spekulanci od jakiejś bańki na rynku nieruchomości. Założyć się mogę, że większość z nich to życiowi nieudacznicy, mieszkający po 30tce z rodzicami, bez partnera/partnerki. A prawda jest taka, że żal im tyłki ściska i gdyby tylko mogli, to by zakredytowali się po same uszy w ww. klitce na jakichś Kowalach, czy innej tego typu lokalizacji z Wielkiej Strefy Smrodu (vide Szadółki), ze ścianami z kartongipsu, gdzie słychać jak sąsiad stawia klocka, a sąsiadka robi sobie dobrze największym bananem jaki był w Lidlu na promocji.

    Także podsumowując - jest już za późno i trzeba się z tym pogodzić - własnego mieszkania mieć nie będziecie. Chyba, że odziedziczycie, bądź zarabiacie 15k+ w IT. Pospólstwo i plebs będzie się musiał męczyć z rodzicami/teściami do końca swojej nudnej egzystencji.

    • 24 27

    • Apelujesz, żeby powiedzieć sobie raz na zawsze, a powielasz ten sam komentarz setki razy (1)

      Bądź konsekwentny! Powiedziałeś raz i wystarczy

      • 11 3

      • Nie czytaj frustrata, który siedzi w falowcu u starej babci!!jego i tak nigdy nie będzie stać na kredyt, bo bezrobotny albo już stary!!!

        • 1 6

    • ten pociąg znowu nadjeżdża, przed nami krach

      • 3 3

    • Szadółki = WIleka Strefa Smrodu :D :D

      • 4 0

    • Pełna zgoda, niestety prawda boli co widać po ilości minusów

      • 2 1

    • Wzrost cen jest ogromny - w zasadzie tylko beznadziejne lokalizacje nieznacznie podrożały. Jak ktoś chce mieszkać w cywilizowanych warunkach, tj. żadne tam ujeściska, osowy czy orunie - musi wyłożyć 10-20% więcej niż rok temu.

      • 2 0

  • (3)

    Co z tego. Ceny pozawyzane o dobre 30%. Budowa mieszkania to nie są duże pieniądze tak naprawdę.

    • 7 8

    • na tym to polega...

      ...nieduże koszty, ale zyski kosmiczne...

      Ale kasa wypływa i się marnuje, bo są za głupi i leniwi, aby inwestować w coś przyszłościowego...

      • 2 0

    • Przecież cena nie bierze się z kosztów materiałów (1)

      z marketu budowlanego. To jest pochodna popytu głównie. Co z tego, ze deweloper wybuduje mieszkania w cenie 3k za metr. Nawet z zyskiem już. Skoro chętnych to np. 10 na jedno mieszkanie. I w ten sposob jeden jest w stanie dać 3k, drugi 5k, trzeci 8k, czwarty 10k, a dziesiąty 20k. I komu ma sprzedac? Zejdz na ziemie.

      • 0 0

      • Biedny deweloper musi mieć wysokie ceny, bo ludzie go zmuszają.

        • 1 0

  • Krach na nieruchach nadchodzi (3)

    • 11 16

    • Nie

      Nie w 3miescie

      • 12 4

    • Za 100lat

      • 9 3

    • Powiedz mi gdzie i kiedy! Będę czekał do 21000 roku!

      • 5 3

  • kto nie kupił mieszkania ten przegrał życie (2)

    Od lat 80 ubiegłego wieku, nieruchomości tylko rosną, a okazji już od lat nie ma.

    • 12 14

    • (1)

      Przegrali żych w to ci, którzy inwestują ile wlezie i do grobu i tak nic nie wezmą, kilka lat po ich śmierci w tych mieszkaniach będą mieszkać obcy ludzie, znam wiele takich przypadków, ktoś przepił mieszkanie, przegrał w karty, przepisał na żonę i się rozwiedli, facet remontował i zszedł na serce a w mieszkaniu zamieszkała córka kuzyna, z którym nie utrzymywał kontaktu, itd

      • 5 1

      • Jaki z tego wywodu wniosek?
        Inwestując w mieszkania nie myśl za dużo o odległej przyszłości.
        Kupuję i zapominam o wydanych pieniądzach. Mieszkanie wynajmuję i czerpię zyski, albo używam sam, lub moja rodzina.
        Szczęście daje uśmiech najbliższych, a nie cyferki w banku.

        • 3 1

  • Są po trzysta tysięcy (23)

    do remontu na starych osiedlach i wcale nie na obrzeżach Spadkobiercy którzy mieszkają w innych miastach czy nawet za granicą nie mają czasu zająć się mieszkaniem szybko chcą sprzedać spuszczając z ceny.Trzeba być cierpliwym zawsze coś się trafi

    • 10 32

    • (3)

      Daj ze 3 namiary, mogą być archiwalne, z zeszłego roku

      • 15 0

      • Po co archiwalne? Są nawet na tym portalu mieszkania do 300k. (2)

        Jest ogłoszeń kilkanaście. Zarzuć filtr i w 1min sie przekonasz. Podpowiadam filtr. Gdańsk, mieszkanie, cena do 300k. Do wyboru, do koloru, dzielnice orunia, stogi, chełm, wrzeszcz nawet. Więc nie bredz, ze nie ma tanich mieszkań.

        • 6 1

        • Gdynia, tylko Chylonia, jeden pokój, max 35 m. (1)

          • 1 0

          • Rozumiem, że do 300k chciałbyś wybrać 4 pokoje?

            Hmmm. Jako posrednik nieruchomości proponuje poczekać na spadki.

            • 2 2

    • (3)

      Niestety, łapę trzymają na nich flipperzy. Zwykły klient nie ma szans, bo tamci zwykle go wyprzedzą.

      • 16 1

      • To zwykły zawód. Każdy chce kupić tanio/ (2)

        • 0 8

        • To nie jest zwykły zawód. To jest spekulacja.

          Jeszcze ci, co coś tam w papierach wyprostują ( chociaż to może zrobić prawnik za mniejszą stawkę), czy zrobią generalny, mądry remont ( bywają tacy, ale to jest promil) to jeszcze ich istnienie jestem w stanie zrozumieć, ale fliperzy na pierwotnym?! To jest zwykła spekulacja i windowanie cen. To powinno być zabronione (miało być, ale za wielu polityków żyje z handlu mieszkaniami i coś nie pykło) i obwarowane olbrzymimi karami dla spekulanta i dewelopera. Fliperzy na pierwotnym to największy wrzód rynku mieszkaniowego.

          • 8 3

        • zwykły to masz mózg

          • 0 0

    • Za 300 tys (6)

      To widziałam owszem takie ogloszenie - jedno 17 M2 , a drugie trochę większe ale bez okna. Człowieku obudź się.

      • 8 5

      • Odpada mycie.

        • 6 0

      • 4 piętro bez windy.

        • 2 3

      • Nie ma mieszkań bez okien. Inaczej to lokal np. piwniczny. (3)

        Mieszkanie musi spełniać pewną definicję. Bez okna czy łazienki to nie żadne mieszkanie.

        • 0 3

        • Przecież (1)

          Na otodom takie było wystawione - gdzieś w Gdyni - pisało że bez okien w prywatnej jakieś kamienicy.

          • 0 0

          • To, ze ktos tak napisał nie znaczy, ze to mieszkanie z kw itp.

            Zresztą tu w ogloszeniach tez sa dziwolągi :)

            • 0 0

        • W teorii musi, w rzeczywistości nie. Ludzie kłamią na potęgę, stawiają ścianki w kawalerce wydzielając kąt wielkości materaca i próbują sprzedać to jako dwupokojowy apartament.

          • 0 0

    • na obrzeżach Chojnic

      • 5 3

    • A tak było (1)

      na parterze na Strzyży kosztowało niecałe czterysta tysięcy w pobliżu las, było też na Strzyży na trzecim piętrze trzy pokoje też niedrogo rok temu, trzeba obserwować i łapać okazję wyprzedzając handlarzy

      • 2 2

      • Te mieszkania z zeszłego roku to dwa razy zmieniły właściciela od tamtego czasu ;)

        • 7 0

    • Prawda, moja cierpliwość trwała 3 lata. Do czasu aż za 48 metrów, bez piwnicy, miejsca postojowego i w starym prlowskim bloku z rozklekotaną windą, najemca zażyczył sobie 3600 + czynsz 900 + opłaty( Gdynia Witomino). Zbieg okoliczności sprawił że dostałam 102 metry ogrodu, 57 metrów mieszkania i garaż za 500 tysięcy ( praktycznie na gotowo do wprowadzenia) i to w grudniu 2022 roku. A że polowe miałam to się minuty nie zastanawiałam. Czasem warto poczekać. Było tak, że za 450 tysięcy oferowano mi 50 metrów w wielkiej płycie i do remontu. Jak człowiek policzył ze 150 tyś trzeba dołożyć na remont to myślał o nowym, bo jaki sens kupować. 3 lata szukania i czekania, ale warto. Jeśli ktoś może, niech szuka dłużej.

      • 4 4

    • Za 300000 to może nie ma (3)

      ale jak dobrze poszukasz to są kawalerki za 450000,00zł w Gdańsku na rynku wtórnym

      • 0 0

      • Super! Kawalerka w kredycie na 30 lat, rata około 3 tysięcy. (2)

        Żyć nie umierać.

        • 1 2

        • W 2006 roku kawalerka za 200tys też wydawała się bardzo droga

          Kredyt spłacony, drugi wzięty na dom jest w trakcie spłacania. Ratę pokrywa przychód z najmu kawalerki.
          Z życia wzięte.

          • 3 0

        • Z taką mentalnością nigdy nie będziesz posiadaczem

          własnego m. Jak mój kolega. Śmial się i kpił jak kupowałem w 2008 roku za 5,5k za metr. Sam nie kupowal bo czekał na spadki. Efekt? Ma obecnie 46 lat i brak mieszkania. Oczywiscie tuła sie po wynajmach z rodziną i ma depresje.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane