Dom Porady

Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Trzcinowe parawany i parkany. Jak psujemy architekturę?

JPU, Ewa Budnik

11 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat)

Opinie (416)

Ciekawe jaki styl w architekturze prezentuje takie zestawienie?

Polska parawanem stoi. Nie tylko tym na plaży, ale też na balkonie, tarasie, wokół ogródka parterowego mieszkania. Przebiega to tak: najpierw architekt dopieszcza detale projektu budynku, potem deweloper wstawia delikatny, ażurowy płotek wokół ogródka albo szklaną balustradę balkonu, a na koniec nowy mieszkaniec zasłania to parkanem rodem z działkowej altanki albo trzcinową matą.

Krótko po odbiorach mieszkań w nowych budynkach, zwłaszcza w przypadku lokali parterowych z ogródkami, stawiane są drewniane płoty albo barierki owija się trzcinową matą lub - jeszcze gorzej - plastikową osłoną z intensywnie zielonym wzorem.

- Wstawiane są też domki narzędziowe, trampoliny, pergole tarasowe i jak najwyższe ogrodzenia. Na kolejnych piętrach sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Na rynku dostępny jest szeroki wybór różnorodnych przesłon balkonowych, zabudów tarasów i balkonów. Dodatkowo pojawiają się tam jednostki zewnętrzne klimatyzacji, rolety zewnętrzne i wiele innych elementów. Tymczasem degradując starannie wypracowane przez architekta i architekta krajobrazu rozwiązania, szkodzimy sobie i osobom w najbliższym naszym otoczeniu, niszcząc ład przestrzenny - wyjaśnia Mikołaj Ćwidak z Pracowni Architektonicznej.

Pracownie architektoniczne w Trójmieście

Potrafimy dostrzec, że miasto bez wielkopowierzchniowych billboardów wygląda lepiej, a nie potrafimy zauważyć, że rozwiązania dostępne w marketach nie pasują do starannie dopracowanej przez architekta wizji osiedla?

- Zupełnie nie rozumiem, po co ktoś kupuje mieszkanie z ogródkiem, jeśli od razu chce się osłonić trzciną i drewnianymi parawanami. Jeśli chcesz ogródek, ale chcesz ukryć się przed ludźmi, kup sobie domek za miastem, a nie mieszkanie przy głównej ulicy - mówi zdenerwowana postawą sąsiadów pani Magda, mieszkanka Gdańska.

Prywatność za wszelką cenę

Wbrew pozorom temat jest poważny, i to nie tylko z powodu zewnętrznej architektury, ale również ze względu na odbiór estetyczny międzysąsiedzki. Z jednej strony tyle mówi się o projektowaniu budynków z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców, tworzeniu spójnych wizualnie koncepcji, pozbawia się miasta szpecących reklam, podczas gdy najczęściej to mieszkańcy nowych budynków wielorodzinnych sami działają sobie i sąsiadom na przekór.

- Wybierając mieszkanie patrzymy na piękno budynku i funkcje mieszkania. Dopiero przy użytkowaniu zaczynamy dostrzegać: a co z intymnością i prywatnością? I zaczyna się zabudowywanie i przesłanianie od innych par oczu. Pomysłów jest tak dużo, ilu mieszkańców w nowym budynku - mówi Anna Bogusławska-Szulska, projektant firmy Moduł Deweloper Gdynia.

Ogłoszenia.trojmiasto.pl

LUNA Gdańsk Osowa 3-pokoje z dużym ogródkiem 644 000 zł

Gdańsk, Osowa

3 pokoje 61.32 m²

Pruszcz Park D C.8 mieszkanie 2-pok na parterze z ogródkiem 446 851 zł

Pruszcz Gdański

2 pokoje 40.17 m²

5 pokojowy dom z ogrodem i garażem 657 000 zł

Glincz

5 pokoi 100.46 m²

Więcej w serwisie Ogłoszenia (366)

Dla chcącego nic trudnego

Nasza rozmówczyni dodaje, że podczas procesu projektowego brane jest pod uwagę tworzenie gotowych rozwiązań, które zapewnią prywatność na balkonach, loggiach czy tarasach. Bardzo często deweloperzy są też otwarci na doradztwo w zakresie doboru materiałów, które będą pasowały do estetyki budynku. Nie ma więc problemu, żeby realizować także własne pomysły, ale z rozsądkiem... i bez budowania trzcinowych szałasów, wieszania płóciennych żagli czy plandeki.

- Podajemy rozwiązania materiałowe oraz możliwości kreowania prywatnej przestrzeni. Nasi klienci wiedzą, że jeżeli powstanie taka potrzeba, mogą nieodpłatnie uzyskać konsultacje architekta celem omówienia i pokierowania jego potrzeb, aby zachować estetykę i wizerunek budynku - dodaje Anna Bogusławska-Szulska.
Zdarzają się pojedyncze przypadki, gdy mieszkańcy nowych budynków korzystają ze specyfikacji materiałowych przedstawionych przez dewelopera. Należą jednak do rzadkości, bo wymaga to większego wysiłku i nakładów finansowych niż pójście do marketu, kupienie rolki z trzciną czy gotowych drewnianych płotków.

- Nie mogę już patrzeć na nowoczesne, eleganckie budynki obstawione trzciną, różnego rodzaju foliami czy plandeką. Sama mam mieszkanie z ogródkiem i jakoś nie zrobiłam z niego Bangladeszu. Wystarczy ruszyć głową i spojrzeć trochę szerzej - krytykuje Monika, mieszkanka Gdyni.

Osiedle Botanica Jelitkowo. Wydzielenie przestrzeni zielenią zostało tu przewidziane w projekcie. Oczywiście potrzebuje ona czasu na wzrost, ale już po oddaniu budynków do użytkowania widać było, że rozwiązania wprowadzane przez mieszkańców na innych osiedlach nie będą miały tu zastosowania.

Ewa Budnike.budnik@trojmiasto.pl

Miejsca

MC Architekt Gdynia, Miętowa 3D/6
Moduł Gdynia, Inżynierska 25/1

Opinie (416) ponad 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:39

Haha

Szczególnie po zdjęciu z narożnym ogródkiem widać jak sztab architektów ciężko wypracował ogrodzenie... za 20zl/przęsło. Trzeba mieć dziennikarski tupet żeby pisać takie bzdury.

Jonzi
2 lata
- 15 1
Twoja opinia

Zmień treść

Szczególnie po zdjęciu z narożnym ogródkiem widać jak sztab architektów ciężko wypracował ogrodzenie... za 20zl/przęsło. Trzeba mieć dziennikarski tupet żeby pisać takie bzdury.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:40

najgorsze sa ukrainskie flagi, pusuja tylko na ukrainie ale nie w polsce

2 lata
- 8 5
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:47

Temat ujęty do góry nogami ..

"Architekt dopieszcza detale projektu budynku"... U nas tak dopieścił, że po tygodniu użytkowania nowego budynku Deweloper musiał natychmiast dodatkowo przeszklić wszystkie balkony, bo hałas w czasie wiatru był okropny - "architektoniczne rurki balkonowe" rezonowały i grały jak Zamfir. Architekci nie patrzą na wygodę lokatorów i ich prywatności, ważny jest ładny obrazek na projekcie. Nikt nie chce być oglądany od stóp do głów, zwłaszcza, że niewielka odległość między domami to standard.

ONA
2 lata
- 12 0
Twoja opinia

Zmień treść

"Architekt dopieszcza detale projektu budynku"... U nas tak dopieścił, że po tygodniu użytkowania nowego budynku Deweloper musiał natychmiast dodatkowo przeszklić wszystkie balkony, bo hałas w czasie wiatru był okropny - "architektoniczne rurki balkonowe" rezonowały i grały jak Zamfir. Architekci nie patrzą na wygodę lokatorów i ich prywatności, ważny jest ładny obrazek na projekcie. Nikt nie chce być oglądany od stóp do głów, zwłaszcza, że niewielka odległość między domami to standard.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:48

Najśmieszniejsze jest to, że w żadnym z tych budynków nie mieszka jego projektant. Wspaniałe, szalone, śmiale pomysly: kluby

2 lata
- 9 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:50

Architekci dbaja tylko o wyglad elewacji czy kompleksu - natomiast tych którzy maja tam mieszkać ma głęboko w tyle

2 lata
- 8 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:51

"Zupełnie nie rozumiem, po co ktoś kupuje mieszkanie z ogródkiem, jeśli od razu chce się osłonić trzciną i drewnianymi (1)

Po to, żeby byle kto nie zaglądał. To chyba oczywiste. Uwaga o kupnie domu poza miastem i**otyczna.

"Tymczasem degradując starannie wypracowane przez architekta i architekta krajobrazu rozwiązania, szkodzimy sobie i osobom w najbliższym naszym otoczeniu, niszcząc ład przestrzenny"
Gdzie pani z pracowni widzi starannie wypracowane przez architektów cokolwiek w betonowych blokowiskach?

123qwerty
2 lata
- 19 0
Twoja opinia

Zmień treść

Po to, żeby byle kto nie zaglądał. To chyba oczywiste. Uwaga o kupnie domu poza miastem i**otyczna. "Tymczasem degradując starannie wypracowane przez architekta i architekta krajobrazu rozwiązania, szkodzimy sobie i osobom w najbliższym naszym otoczeniu, niszcząc ład przestrzenny" Gdzie pani z pracowni widzi starannie wypracowane przez architektów cokolwiek w betonowych blokowiskach?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2022-07-11 16:59
  
  Nie wszyscy są rozumni
  
  2 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Nie wszyscy są rozumni
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:53

Gdyby architekci - z polecenia deweloperów - nie używali najtańszych materiałów, najniższych możliwych płotków itp., mieszkańcy nie musieliby "psuć ich wizji". Większość właścicieli ogródków czuje potrzebę się odgrodzić.

2 lata
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Gdyby architekci - z polecenia deweloperów - nie używali najtańszych materiałów, najniższych możliwych płotków itp., mieszkańcy nie musieliby "psuć ich wizji". Większość właścicieli ogródków czuje potrzebę się odgrodzić.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:55

hahahah

hahahaha, kazdy ma prawo do odgradzania sie! jesli tylko sobie tego zyczy, skoro ma sie swoj kat to i mozna go odgrodzic od stop do glow i nikomu nic do tego

A
2 lata
- 7 3
Twoja opinia

Zmień treść

hahahaha, kazdy ma prawo do odgradzania sie! jesli tylko sobie tego zyczy, skoro ma sie swoj kat to i mozna go odgrodzic od stop do glow i nikomu nic do tego
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 15:55

Ludzie to mają problemy...

W końcu dom jest dla nas czy dla sąsiadów?! Robię tak żeby mi się mieszkało dobrze a nie 'co ludzie powiedzą', czy ładnie czy brzydko...

Ludzie!!!
Żyjcie i dajcie żyć innym.

2 lata
- 8 1
Twoja opinia

Zmień treść

W końcu dom jest dla nas czy dla sąsiadów?! Robię tak żeby mi się mieszkało dobrze a nie 'co ludzie powiedzą', czy ładnie czy brzydko... Ludzie!!! Żyjcie i dajcie żyć innym.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-11 16:02

Mój balkon, moja sprawa. I nikomu nic do tego, co z nim robię, nie ma obowiązku patrzenia na niego

2 lata
- 9 1
Twoja opinia

Zmień treść

Mój balkon, moja sprawa. I nikomu nic do tego, co z nim robię, nie ma obowiązku patrzenia na niego
Regulamin dodawania opinii